Skocz do zawartości

Była się chowa.


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś rano spotkała mnie ciekawa sytuacja. Wychodząc z pracy i wyjeżdżając z parkingu przy zakładowego, na wyjeździe, w tym momencie w którym miałem wyjechać, podjechała moja ex po swojego brata zajezdzajac mi drogę. (Brat pracuje w tym samym zakładzie co ja, swoją drogą też dziwny koleś bo zawsze przede mną ucieka). Brat wsiadł do samochodu , po chwili wyszedl i zamienili się miejscami, moja ex z kierowcy przesiadła się na pasażera biegła z prędkością światła udając że mnie nie widzi . Stałem metr od nich dlatego musiała mnie widzieć.

 

 

Na początku zrobiło mi się dziwnie przykro, że udawała brak mojej obecności, przecież machnął bym czesc i odjechał . Ale po jakichś paru minutach jak wracałem, ogarnął mnie tępy śmiech i uświadomiłem sobie, że chyba dziewczyna gorzej przeżywa rozstanie, że stosuje jakieś dziwne zagrywki używając do tego swojej rodziny :D Co sądzicie o takim zachowaniu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.01.2019 o 19:53, Turop napisał:

Ale po jakichś paru minutach jak wracałem, ogarnął mnie tępy śmiech i uświadomiłem sobie, że chyba dziewczyna gorzej przeżywa rozstanie, że stosuje jakieś dziwne zagrywki używając do tego swojej rodziny

 

Opcje są 2, no może 3:

 

1. Naprawdę Cię nie widziała.

2. Widziała Cię i tak jak napisałeś, ciągle przeżywa rozstanie.

3. Miała sraczkę tego dnia, stąd ten pośpiech :) 

Stawiam na 3. 

 

Ps. Następnym razem, żeby wykluczyć opcję numer 3, zajedź jej drogę. Nerwowa reakcja i grymas na twarzy potwierdzą moje przypuszczenia :) 

Rozumiem, że do rozstania doszło niedawno, stąd te rozterki? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, giorgio napisał:

Rozumiem, że do rozstania doszło niedawno, stąd te rozterki? 

Tak niedawno. Nie jeździła po brata wcześniej, dopiero zaczęła po rozstaniu. 2 i 3 prawdopodobne :D Widziała, widziała. Zablokowała mi wyjazd i w tym czasie się przesiadali a ja czekałem, aż zwrócą. Mam taki bolit , którego nie można nie rozpoznać czy z kimś pomylić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop a była jakoś specjalnie ubrana, bardziej wypindrzona?

To może być coś z cyklu odwalam kitę, zobacz jaka jesteś zajebista, przyjeżdżam po braciszka by mógł sobie wygodnie dupkę zawieść do domu, Ty też mogłeś tak mieć, patrz co straciłeś Ty bandyto, kutasie jeden przebrzydły ! :D

Na to by wyglądało, skoro wcześniej w ogóle się nie kwapiła bo braciszka a dopiero teraz po rozstaniu.

Co do tej przesiadki nagłej to też myślę, że celowo aby Cię przytrzymać i wymusić zwrócenie Twojej uwagi.

Edytowane przez Feniks8x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Feniks8x napisał:

była jakoś specjalnie ubrana, bardziej wypindrzona?

Nie zdążyłem zobaczyć. Napewno miała włosy związane tak jak lubiłem, bo w rozpuszczonych - 10 do erekcji jak dla mnie. 

 

5 minut temu, Feniks8x napisał:

To może być coś z cyklu odwalam kitę, zobacz jaka jesteś zajebista, przyjeżdżam po braciszka by mógł sobie wygodnie dupkę zawieść do domu, Ty też mogłeś tak mieć, patrz co straciłeś Ty bandyto, kutasie jeden przebrzydły ! :D

No właśnie ja tak obstawiam, ale nie spodziewałem się takiego czegoś. Mnie by się nie chciało, myślałem, że to jakiś schemat o którym nie wiem  a tu jednak jest "wyjątkowa" na swój sposób haha :D Byłem na spotkaniu z inną, może się dowiedziała i to ją tak ruszyło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.