Skocz do zawartości

Kampania społeczna: "Nie odkładaj macierzyństwa na potem".


poduszka

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym usunęła the mana za nazwanie mnie kurwą.

mniejsza, że po angielsku.

No i brzytwę za wyzywanie mnie od brzydkich.

Nie, wartość kobiety nie zalezy od jej urody.

 

 

http://braciasamcy.pl/index.php/topic/238-zasady/

 

Czytaj i zapamiętaj co się tu wyprawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzytwa,

 

Pisząc młodzieżowo - ju mejd maj poranek ! :D

Idę do stażystki, niech wyciąga drobniaki ! A jak nie zmieni nastawienia do pracy i zespołu - codziennie piątak na blat biurka.

 

I w temacie:

 

Odkładanie macierzyństwa przez kobiety, które myślą o dziecku (gdzieś tam hen w przyszłości jak tylko ....) to błąd. Pod tym względem kampania ma słuszność. Kobiety w wieku który gwarantuje pełną świadomość i doświadczenie życiowe a które nie chcą mieć dzieci - ich kampania nie dotyczy.

Bilologii nie oszukasz. Organizmu również. Jemu dyndają poglądy i dogmaty o samorealizacji i karierze.

A kartki z kalendarza sypią się bezlitośnie i z każdym przeżytym rokiem - jakby coraz szybciej.

 

S.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzytwa,

 

Pisząc młodzieżowo - ju mejd maj poranek ! :D

Idę do stażystki, niech wyciąga drobniaki ! A jak nie zmieni nastawienia do pracy i zespołu - codziennie piątak na blat biurka.

 

I w temacie:

 

Odkładanie macierzyństwa przez kobiety, które myślą o dziecku (gdzieś tam hen w przyszłości jak tylko ....) to błąd. Pod tym względem kampania ma słuszność. Kobiety w wieku który gwarantuje pełną świadomość i doświadczenie życiowe a które nie chcą mieć dzieci - ich kampania nie dotyczy.

Bilologii nie oszukasz. Organizmu również. Jemu dyndają poglądy i dogmaty o samorealizacji i karierze.

A kartki z kalendarza sypią się bezlitośnie i z każdym przeżytym rokiem - jakby coraz szybciej.

 

S.

i z pieknych przebojowych niuniek zostają zajechane zniesmaczone życiem kobity%-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzytwa,

 

Pisząc młodzieżowo - ju mejd maj poranek ! :D

Idę do stażystki, niech wyciąga drobniaki ! A jak nie zmieni nastawienia do pracy i zespołu - codziennie piątak na blat biurka.

 

I w temacie:

 

Odkładanie macierzyństwa przez kobiety, które myślą o dziecku (gdzieś tam hen w przyszłości jak tylko ....) to błąd. Pod tym względem kampania ma słuszność. Kobiety w wieku który gwarantuje pełną świadomość i doświadczenie życiowe a które nie chcą mieć dzieci - ich kampania nie dotyczy.

Bilologii nie oszukasz. Organizmu również. Jemu dyndają poglądy i dogmaty o samorealizacji i karierze.

A kartki z kalendarza sypią się bezlitośnie i z każdym przeżytym rokiem - jakby coraz szybciej.

 

S.

Zgadzam się, że w przypadku kobiet, które rzeczywiście planują macierzyństwo nie należy odkładać tego w nieskończoność. Idzac tym tokiem można wygenerować wiele problemów: problem z zajściem w ciążę, rozczarowanie-miało być tak pięknie ( a kuzwa jestem juz stara i nie mam siły zajmować się jeszcze kimś; nie mogę wyjechać kiedy mi się zachce; nie mogę spać ile chcę i w ogóle urwanie dupy-wracam do pracy, wynajmę kogoś kto wychowa za mnie berbecia- będę weekendową super matką! A co! ).

Bardzo dokładnie to obserwuje- rozczarowanie i problem z poskromieniem własne egoizmu. Te zagubione w akcji kobitki, zawsze takie zaradne, pierwsze we wszystkim, a tu zonk!- nie mam mocy być pierwsza w macierzyństwie. Przecież w Cosmo pisali, że to cud miod, malina i konfitury.

Problem dostrzegam w zbyt późnym macierzyństwie, a nie w tym czy kobieta chcę lub nie chce posiadać dzieci. Oczywiscie urodzenie dziecka w późniejszym "terminie" ma swoje plusy, nie będę o tym dyskutować.

Jednak sama kampania, cóż no nie wiem- to takie granie na emocjach. Osobiście biorą mnie/ rozczulają mnie takie spoty gdzie "społeczeństwo" ma coś do zrobienia, podane łzawo, maślano- słodko i z morałem. Jemy dorsze, pomagamy kotom, dbamy o rysie, jesteśmy mikołajami, mamy talent i potrafimy tańczyć:D

Tylko czy jest mi to potrzebne do szczęścia? Wole samodzielnie podejmować decyzje i nie dostawać wkur..., że z mojej kasy jest to wszystko finansowane. Dla mnie to ciąg dalszy oglupiania ludzi, a wiadomo, że takimi osobnikami łatwiej rządzic/ manipulować , wyciskać soczki i smaczki.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lebowska,

 

Rozumiem Twoje argumenty ale nie uwierzysz jak wielki jest procent społeczeństwa, które potrzebuje prowadzenia w życiu za rękę.

Bo później padają jak mantra 'nie wiedziałem, nie wiedziałam', 'myślałem, myślałam', 'chciałem dobrze, chciałam dobrze'.

 

Oraz moje ukochane, które często pada 'ale nikt mi nie powiedział!!!'

 

S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.