self-aware Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 @bassfreak - No to fap sobie raz na tydzień i tyle. Jak nie jesteś uzależniony to po co to przeżywać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 11 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 16 minut temu, self-aware napisał: @bassfreak - No to fap sobie raz na tydzień i tyle. Jak nie jesteś uzależniony to po co to przeżywać? Dziś znalazłem świetny film które rozwiewa moje rozterki na temat fap-u, gościu jest obecnie zakonnikiem i kiedyś sam miał z tym problem i tłumaczy zdrowy punkt widzenia na temat masturbacji. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 W dniu 9.06.2020 o 19:35, bassfreak napisał: Jutro do chirurga ściągnąć szwy z pleców Wtf? Ze szwami popierdalasz na siłke? W dniu 9.06.2020 o 19:35, bassfreak napisał: i wycinka małej zmiany na ręce ale chyba nie wysiedzę w chacie i polecę na siłkę. Jak polecisz na siłke ze szwami to będziesz kretynem. Mała zmiana mimo wszystko oznacza głęboką ranę. Szyte rany źle znoszą naprężenia. Zaś te prowadzą do otwarcia się rany i krwawienia. Zaś zamiast małej blizny zostaje 3-4 razy szersza. Już lepiej pograj na kompie 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dsj4 Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 Godzinę temu, Libertyn napisał: Wtf? Ze szwami popierdalasz na siłke? Jak polecisz na siłke ze szwami to będziesz kretynem. Mała zmiana mimo wszystko oznacza głęboką ranę. Szyte rany źle znoszą naprężenia. Zaś te prowadzą do otwarcia się rany i krwawienia. Zaś zamiast małej blizny zostaje 3-4 razy szersza. Już lepiej pograj na kompie Kolega ma trochę racji. Miałem szwy po operacji wyrostka i robiłem prawko na B, instruktor w samochodzie się dowiedział to od razu mnie odwiózł do domu oraz opierdzielił, że nie mogę ze szwami nawet jeździć. No, a na siłowni praca pleców przy martwym ciągu to znacznie większe obciążenie i niekorzyść zdrowotna. Zrobisz jak uważasz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 11 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 5 godzin temu, Libertyn napisał: Wtf? Ze szwami popierdalasz na siłke? Wczoraj i dziś nie byłem, jutro pójdę będzie ok. Na plecach już nie mam tylko w okolicy tricepsa dobrze się goi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 Teraz, bassfreak napisał: Wczoraj i dziś nie byłem, jutro pójdę będzie ok. Na plecach już nie mam tylko w okolicy tricepsa dobrze się goi. Przy mięśniach zawsze najgorzej się goją. Mięśnie się poruszają. Ja sobie rozwaliłem ranę na przedramieniu targając 3 kilo ziemniaków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 W dniu 10.06.2020 o 08:35, bassfreak napisał: Nie liczę dni tylko apka i raz dziennie to uzupełniam Masz apkę to monitorowania walenia konia?! ja tam od razu zapominam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 15 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 (edytowane) Nie będę się rozpisywał tylko w skrócie powiem że jeśli w najbliższym czasie nie ogarnę sobie laski to wyląduje z myśleniem o ruchaniu u psychiatry. Nie polecam tego nikomu bo nie można normalnie przez to fubkicjnować. A wczoraj jak byłem w kościele to chyba specjalnie kobieta usiadła przede mną elegancka bluzka, obcisłe eleganckie spodnie, rajstopy i szpile (taki look biurowy) do tego miała duży tyłek i biodra duże no myślałem że mnie krew zaleje tam jak bym umiał to zaczął bym chodzić po ścianach. Trochę mi potem przeszło jak zobaczyłem jej twarz ale jak siedziała tyłem masakra. Edytowane 15 Czerwca 2020 przez bassfreak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 22 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2020 (edytowane) Ręce opadają już myślałem że znalazłem w końcu robotę gościu miał mi podać swojego meila w sobotę i cisza, dzwoniłem w niedzielę raz nie odebrał mówię ok jest niedziela nie będę dupy truł więc dzwonię dziś po 18 tez nie odebrał. Zaczekam do czwartku i w piątek mu napisze że jak coś mu się odwidziało to niech chociaż z łaski swojej da znać a nie w chuja leci, już kurwicy dostaję że jestem bez pracy jest sezon na remonty a nikt się nie odzywa no pewnie janusze chcieli by żebym robił na czarno za 13 zł ale nie ze mną takie numery.Tu gościu dał spoko warunki 16 netto i zlecenie na początek plus bhp ciuchy i wszystko do tego całkiem niedaleko mnie na razie robią. Uparłem się jak osioł na te remonty i wykończenia i do innej pracy nie pójdę koniec kropka. Edytowane 22 Czerwca 2020 przez bassfreak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egregor Zeta Opublikowano 22 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2020 W dniu 15.06.2020 o 15:09, bassfreak napisał: wczoraj jak byłem w kościele Pod latarnią najciemniej, a szatan kusi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 24 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2020 (edytowane) Kurde w końcu udało się znaleźć robotę w remontach w sobotę idę do gościa podpisać umowę a od poniedziałku do pracy nawet dobre warunki mi dał jak na początek. Teraz mam inny problem bo zajebali mi rower ale na osiedlu są kamery więc czeka mnie wizyta w spółdzielni A jak się dowiem kto to upierdolę ręce przy samej dupie, jaką kurwą i podludziem trzeba być żeby kraść. Edytowane 24 Czerwca 2020 przez bassfreak 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 30 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2020 Powiem tak dziś drugi dzień pracy i nie wiem jak się nazywam, czuje się jak by mnie przekopało stado dresów Chrzest w pracy akurat trafiłem na dwa dni wynoszenia gruzu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 18 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2020 (edytowane) Mały update : Z nofap trochę lepiej idzie staram się to robić coraz rzadziej porno też ograniczam do minimum, co do pracy no cóż nie wyszło tu gdzie pracowałem bo chłopaki z którymi pracowałem byli w porządku ale szefowi uderzyła sodówka do głowy i to co się nasłuchałem na do widzenia to mam ich w chuju roboty w remontach od cholery coś się znajdzie i pracodawca który nie będzie mi wypominał rzeczy których absolutnie nie powinien, on nie stosował się do zasady mierz siły na zamiary jak tak dalej będą robić to biznes im jebnie. A dzisiaj możliwe że randka albo jutro Edytowane 18 Lipca 2020 przez bassfreak 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2020 (edytowane) Znów na nofap a tym bardziej norpon bo w niedzielę randka hah, 4 dzień i 4h i mam takie "blue balls" że w pracy chodzę okrakiem aż mi promieniuje na podbrzusze. To jest przejebane ale dam radę przejdzie. Ten dyskomfort jest taki że prawie boli. Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez bassfreak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wincenty Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Jak z tą pracą? Udalo Ci się cos fajnegi znaleźć? Przyjdzie polucja to i blue balls przejdą ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 (edytowane) Absolutny rekord nofap i noporn w ciągu nie wiem 4 lat? dziś prawie 14 dzień i musiałem tylko dlatego że u dziewczyny za bardzo się nakręciłem a ona łatwa nie jest wiadomo nic na siłę, ledwo doszedłem do domu chodząc okrakiem bo tak kule napierdalały aż lędźwie mnie jebały. Ale licznika w aplikacji nie resetuję i lecę dalej. Myślę że na 3 spotkanie już coś podziałamy Co do mokrych snów miałem raz między 6 a 7 dniem. Ogólnie jazdy są straszne, raz zamulam jak chuj nie wiem co się dzieję a raz latam i nie wiem co ze sobą zrobić. "Zawieszam się" często. Edytowane 29 Sierpnia 2020 przez bassfreak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi