Skocz do zawartości

Metoda Silvy


Grizzly

Rekomendowane odpowiedzi

Wpadła mi ostatnio w ręce książka pt "Kontrola umysłu metodą Silvy", ogólnie za pomocą madytacji, stanów relaksacji itp mozna osiągnąć wyznaczone cele, troszkę polepszyć sobie zdrowie poprawić pamięć i ogólnie żeby lepiej się żyło:-)!

Poczytałem trochę opini co do tej metody, ogólnie duzo pozytywnych opinie, ale pojawiają sie informacje o tym, ze ma ona równiez negatywne skutki, że ludzie zaczeli wariowa, wyladowali w szpitalach psychiatrycznych i co gorsza metoda "ciemne siły" zaczeły wpływac na psychike ludzi.

 

Próbował ktos tej metody!?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grizzly, proszę naucz się pisać troszkę dokładniej, ok? Jeden Pikacz wystarczy  :lol:

 

A co do Silvy polecam. Straszą diabłami od kiedy pamiętam, bo się okazuje że o poprawę życie nie trzeba błagać Boga i jego rzekomych pośredników (samozwańczych), a wystarczy zmienić obrazy w swojej głowie. Dlatego tak ich nienawidzą kręgi katolickie. Czytałem już niestworzone bzdury o Silvie z ich ręki wychodzące - czczenie trupa żyda sprzed 2 tysięcy lat na krzyżu jest cacy, a mówienie sobie miłych słów w relaksie bardzo złe. Logika katolicyzmu.

 

A że w medytacji mozesz zobaczyć coś złego, to też prawda - zależy co w sobie kisisz latami. Ale zobaczysz, minie i tyle - byle się tym nie przejmować. Jak ktoś latami żyje z nienawiścią czy zemstą, to uwolnienie od tego gówna może przybrać formę wizualną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grizzly, proszę naucz się pisać troszkę dokładniej, ok? Jeden Pikacz wystarczy  :lol:

 

A co do Silvy polecam. Straszą diabłami od kiedy pamiętam, bo się okazuje że o poprawę życie nie trzeba błagać Boga i jego rzekomych pośredników (samozwańczych), a wystarczy zmienić obrazy w swojej głowie. Dlatego tak ich nienawidzą kręgi katolickie. Czytałem już niestworzone bzdury o Silvie z ich ręki wychodzące - czczenie trupa żyda sprzed 2 tysięcy lat na krzyżu jest cacy, a mówienie sobie miłych słów w relaksie bardzo złe. Logika katolicyzmu.

 

A że w medytacji mozesz zobaczyć coś złego, to też prawda - zależy co w sobie kisisz latami. Ale zobaczysz, minie i tyle - byle się tym nie przejmować. Jak ktoś latami żyje z nienawiścią czy zemstą, to uwolnienie od tego gówna może przybrać formę wizualną. 

 

A sam próbowałes tego na podstawie ksiązki, czy byłeś na tych 4 dniowych kursach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Medytacje potępiają chyba wszystkie chrześcijańskie kościoły. Jeszcze joga jest na cenzurowanym.

 

Tutaj Jogin na konwencji Grzegorza Brauna, na koniec robi jedną z pozycji; biją mu brawo, może to tylko ze względów politycznych, by poszerzyć grono potencjalnych odbiorców, a może nie wszyscy katolicy odrzucają jogę:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.