Czy warto dłuzej sie meczyc?

[rolling300]

Witajcie! Oto kolejny post z rodzaju "przegrałem zycie, co robic?", jednak sytuacja zdaje sie tym razem troche inna. Mam 33 lata. Przepierdoliłem młodosc na niedorzeczne marzenia. Nie wiem co to powazny zwiazek. Mam pewne doswiadczenie z prostytutkami, jednak "wydaje"  mi sie, ze to "nie to samo" co normalny zwiazek (ironia). Zyje wsrod ludzi. Widze, wiem, ze sa szczesliwi i wiem skad ich szczescie pochodzi, jednak z pewnych powodow mi ten rodzaj szczescia nie został od losu podarowany (temat na inny post.) Wiem, ze nikt ani nic mi tego czasu nie odda. W miedzyczasie z powodu (powaznej) choroby autoimmunologicznej straciłem wiekszosc uzebienia. Nosze proteze czesciowa. 33 lata... niby dla niektorych zycie dopiero sie zaczyna... ale jak tu "zdobywac swiat" ze stanem uzebienia jak 80-latek (robiłem co mogłem, w poł roku zeby sie posypały - temat dla periodontologa). Nie wiem własciwie czego od was oczekuje zamiast odrazu kupic pistolet na czarnym rynku i strzelic sobie w łeb. Czy ktokolwiek uwaza, ze ta egzystencja ma jeszcze sens? Po co takie zycie.... i tak nigdy nie poznam normalnej, "zdrowej" kobiety, pewnie tylko takie, ktore same maja problem ze zdrowiem. Jakies dobre rady? Ktos przedsmiertnie poklepie po plecach? ah, i nie zapomnijcie powiedziec "jutro bedzie lepiej"... to tak zajebiscie poprawia mi humor od wielu lat, ze teraz stoje jedna noga w grobie...

[gruby]

Po pierwsze, to keep calm i dodaj awatar.

 

Po drugie, to słyszałem, że na Słowacji można stosunkowo tanio wstawić implanty, think about it.

[Xin]

Dokładnie, nawet gdybyś miał wziąć na to kredyt to jest to tylko kwestia kasy i nie ma się co załamywać ! Kiedyś to ludzie mieli problem, dziś możesz mieć uśmiech jak Ibisz ;).

[Druid]

20 minut temu, rolling300 napisał:

Czy ktokolwiek uwaza, ze ta egzystencja ma jeszcze sens?

Tak ma sens,z każdego dołka człowiek wyjdzie, tylko jak wyjdzie już nie będzie taki sam. Tak samo myślałem, jak miałem te 20 i żyłem marzeniami, ze dziewczyny nie pierdzą i nie srają, że bycie czułym i wrażliwym to jest to, żeby Zbudować szczęśliwy związek, wiedząc, że nie jestem 'symetronem' oraz nie nie byłem ustawiony zawodowo , finansowo, ale z racji wieku, możesz na nowo się zbudować ,lepiej, jeszcze nie wszystko stracono, to co się stało, już się nie odstanie, idź do przodu, z przeszłości bierz tylko lekcję na przyszłość.

24 minuty temu, rolling300 napisał:

Witajcie!

Witaj i wklej awatara.

24 minuty temu, rolling300 napisał:

 Przepierdoliłem młodosc na niedorzeczne marzenia.

Jeśli miałeś marzenia, które chciałeś zrealizować, to co zrobiłeś, żeby je urzeczywistnić, jakie kroki w ta stronę podjąłeś ? Napisałeś biznes plan, przemyślałeś to w , jak ma wyglądać w kilkunastu wersjach ? Piszesz ogólnikowo, więc w tej materii nie jestem tobie lepiej doradzić, musiałbyś opisać bardziej szczegółowo.

27 minut temu, rolling300 napisał:

"jutro bedzie lepiej"...

Będzie lepiej, tylko , jak mam się w ciebie wczuć, skoro masz wiele niewiadomych, jak ma wejść w ciebie i podejmować będąc tobą decyzję ? Skoro piszesz, wiele rzeczy ogólnie problem widzę jest bardziej złożny, jak mam wejść i poruszać się w twoim świecie i tobie coś lepiej doradzić ?

30 minut temu, rolling300 napisał:

 choroby autoimmunologicznej

Co ci mówił lekarz, żebyś miał pełne uzębienie ?

31 minut temu, rolling300 napisał:

.. i tak nigdy nie poznam normalnej, "zdrowej" kobiety, pewnie tylko takie, ktore same maja problem ze zdrowiem.

Poznasz, tylko musisz zrozumieć żelazne zasady, które rządzą się relacjami damsko-męskimi, jak poznasz będzie tobie łatwiej, a zarazem będziesz mógł pójść krok dalej.

[Marek Kotoński]

Panowie, zasady są jasne, nie ma ktoś avatara, nie przywitał się - nie odpowiadamy. Szanujmy się trochę...