Skocz do zawartości

Portale randkowe w dobie epidemii - jak obecnie wygląda sytuacja?


Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, MrSadGuy napisał:

Po twojej książce adresowej albo książce twoich znajomych. Facebook tworzy też ciastko którym cię śledzi nawet jak nie masz konta i tworzy pseudoanonimowe konto. Pewnie geolokalizacja. Tu magii nie ma. Jest tylko bezczelna inwigilacja

Czyli te osoby niekoniecznie musiały wchodzić na mój profil? Nie mamy wspólnych znajomych, są „znikąd”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Bullitt napisał:

Czyli te osoby niekoniecznie musiały wchodzić na mój profil? Nie mamy wspólnych znajomych, są „znikąd”.

Tak nie musiały. 

Mi się pojawia od jakiegoś czasu mój były szef w propozycjach a mam zrobiony profil że za chuja mnie nie znajdziesz. Nie dodawałem też nikogo z pracy do znajomych. Podejrzewam że Facebook przez jakieś ciastko zdobył informacje z mojego linkedina i połączył dane

 Na to nie ma dowodów ale Facebook prawdopodobnie podsłuchuje użytkowników bo za dużo jest przykładów wyświetlania reklam skorelowanych z tym co mówisz. Strzelam że używają technologii speech to text i wysyłają słowa na swoje serwery. Jak to robią że to nie zajeżdża całkowicie baterii tel to nie wiem

A odnośnie Tindera kilka ciekawostek:

- każdy profil ma elo czyli ukryty ranking

- profile wyświetlają się od najwyższego elo do najmniejszego

- jak zakładasz to masz boosta który sztucznie tymczasowo podbija twoje elo

- jak płacisz to masz trochę podbite elo

- na tinderze jest coś okolo 30% kobiet tylko

- część z tych kont to boty, korporacja która stoi za tinderem słynie z tworzenia botów które naciągają ludzi na wersję premium. W USA za to poleciały pozwy

- Tindera w jakiś sztuczny sposób prowdopobnie zaniża elo gościom którzy są po 30 

- ceny usług premium zależą od tego do jakiej grupy należysz, kobiety na przykład płacą mniej

Edytowane przez MrSadGuy
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio dobrało mnie w kilka par. Napisałem z samego rana do dwóch dziewczyn. Kopiuj wklej. Co tam słychać? Odległość między mną a nimi wynosiła. 41 km i 43 km. I co odpisały? Hej, montella, w porządku. Dzisiaj mały piątek! 

 

A druga " o hej, bardzo dobrze, dzisiaj jest mały piątek" 

 

 I odrazu mi zaczęło coś śmierdzieć botem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak u mnie się pojawiają obce gęby w propozycjach znajomych z którymi nie mam wspólnych znajomych,

to zwykle są to osoby, którym wyświetlił się jakiś mój post albo komentarz i go zalajkowały lub skomentowały, 

a to im się wyświetla tylko wtedy jak ktoś z naszych wspólnych znajomych też dał wcześniej lajka albo komentarz.

Jak jest jakiś post z jakiejś grupy na przykład, która ma 30 tysięcy użytkowników, to za chuja nie prześledzisz,

kto tam co i kiedy lajkował albo komentował, a dla algorytmu fejsa, to bułka z masłem i cyk już masz nowych znajomych.

 

Przynajmniej z tego co sprawdzałem u siebie z ciekawości, to zawsze gdzieś tam jakieś powiązanie z czymś tam było,

tak żeby całkiem z dupy ktoś mi wyskakiwał w propozycjach, to jeszcze nie przyuważyłem. Dosłownie przed chwilą

zajrzałem na listę propozycji, to jest tylko jedna laska z którą nie mam znajomych, ale kojarzę jej fotę profilową

czyli gdzieś już ktoś coś komuś pewnie komentował wcześniej, a kto to skontroluje jak nie zwraca na to nawet uwagi.

 

Za to jedno co zauważyłem całkiem wyraźnie, to pierdolec laptopa od kiedy funkcjonuje ta nowa wersja facebooka

i po kilku minutach zwykłego przeglądania postów bez dodawania czegokolwiek ani praktycznie robienia niczego

komp zaczyna wyć jak pojebany, wszystko się wiesza i wyskakuje komunikat, że strona spowalnia działanie przeglądarki.

Wkurwia mnie to tak, że szału już dostaję, a na starszej wersji FB hulało nawet jak pornhub i redtube chodziły w tle.

Jednocześnie.

 

Ale pięknie zasraliśmy koledze wątek ? To może dla odmiany coś w temacie...

Nie mam pewności czy to teraz jakaś nowa świecka tradycja, czy miało miejsce to już wcześniej,

ale od powiedzmy września/października da się zauważyć wzmożony ruch tzw. jednorazówek,

a więc lasek które na portal wpadają i wypadają (po kilku dniach albo godzinach) po czym znów 

pojawiają się z nowym kontem na chwilę i znikają... Nie wiem o co z tym chodzi, ale w okresie 

wiosenno letnim takiego zjawiska nie zarejestrowałem ?

 

Edytowane przez marcopolozelmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaobserwowałem wzmożoną aktywność. Chociaż dużo u mnie mam oraz mężatek obydwóch grup trzymam się z dala. Od czasu do czasu trafi się coś ciekawego. Ostatnio fajna ananasaka, o której napiszę. Oczywiście gadka się kręci kobieta 28 lat mówi, że czas na rodzinę itp w między czasie wiadomo jakieś tam świntuszenie się zdarzało i podteksty. Mówi do mnie, że jest nas pięciu w okienkach i szuka najlepszego. Może nie tak bezpośrednio ale wiadomo o co chodzi. Każdy świadomy facet wie, że tak jest. Mimo to zabawa kręci się dalej mówię, że rodzina mnie nie interesuje ona, że powinienem już o tym myśleć. Ja do niej przecież ja mam czas Tobie się kończy i albo chcesz rodzinę albo świntuszyć na chacie. Trochę zdziwiona była moim tekstem. W skrócie chce się rżnąć jednocześnie być matką polką i dobrze wie, że jeleń się trafi już mu współczuje. Nie zależało mi na niej wcale mimo, że ładna dziewczyna. Później tekst z jej strony, że zostało nas trzech w okienkach o względy pańci a, że akurat zbliżał się czas snu to napisałem " Pomogę Ci w wyborze masz już tylko dwa. Dobranoc Świnko :D " O jej jaki szok i niedowierzanie jeszcze z pół godziny wypisywała jakieś bzdury. Standard a czemu takie są a no przez nas w zasadzie. Mężatki, które wysyłały filmiki, karyny by oceniń myszkę o ile to nie facet :D a chuj z tym wszystkim. Dobrze, że przyszły części do piły to zajmę się czymś bardziej kreatywnym. :D A tam wejdę przed snem jak mi się będzie nudzić. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, MrSadGuy napisał:

jak zakładasz to masz boosta który sztucznie tymczasowo podbija twoje elo

Nie wiem jak na Tinderze, bo nigdy nie używałem tej aplikacji, ale na badoo z tego co zauważyłem już to nie działa. Dużo mniej teraz lajków dostaje zaraz po założeniu konta niż z pół roku temu. A profil wygląda praktycznie tak samo. Popularność podbijają jedynie opcje płatne. Czyli tylko dla leszczy, ktorzy płacą, kwitnie ananas ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, NoName napisał:

Dużo mniej teraz lajków dostaje zaraz po założeniu konta niż z pół roku temu. A profil wygląda praktycznie tak samo.

Jak profil wygląda prawie tak samo, to dla większości Karyn, które tam siedzą twoja gęba jest już znajoma, stąd mniej lajków.

Pamiętam zabawną sytuację jak na swoim profilu na sympatii, który mam chyba od 15 lat zmieniłem po dłuższym czasie foty.

Przez całe dorosłe życie golę łeb na łyso, to i takie miałem zdjęcia, a na głównym dodatkowo różowe okulary w serduszka,

możecie sobie wyobrazić, wielki wytatuowany łysy dzban z okularkami w kształcie serc na ryju, laski pompowały ze śmiechu,

ale po jakimś tam czasie im się już opatrzyło i w zasadzie w chuju to miałem, bo co mi tam z lajków jakichś, wyjebane jajca.

 

Po zerwaniu z ostatnią myszką wpadłem na pomysł, żeby coś w sobie pozmieniać i nie chodziło o bycie zajebistym bynajmniej,

tylko o detale w ubiorze czy wyglądzie, no i że akurat była ta moda na brody i fryzury, wszyscy na siłowni wyglądali tak samo,

to ja też dla beki zapuściłem sobie włosy, no i oczywiście brodę. Natrzaskałem sobie fotek nad morzem, mój własny syn mi robił,

no i moja druga żona jak je zobaczyła w jego telefonie, to przebrała tam kilka jej zdaniem najlepszych, podrasowała co nieco

i mówi do mnie - wstaw na sympatię będziesz miał branie - No i tak też zrobiłem.

 

Następnego dnia myślałem, że są święta i worek z prezentami się rozerwał, tyle wiadomości na skrzynce od wielbicielek, 

ale co najlepsze, to że z trzema gadałem już kiedyś, dwie inne mnie olały, a z jedną nawet się ruchałem ze dwa lata wcześniej

i mnie kurwa nie rozpoznały, chociaż sam opis w profilu mam od lat ten sam, to wszystkie były pełne zachwytu,

no beka w chuj jak tam próbowały się przymilać i kombinowały do czego by się tu odnieść, a zwłaszcza ta jedna,

co do niej w końcu napisałem, że to przecież ja, a ona do mnie, że zorientowała się dopiero jak już wysłała wiadomość 

i wtedy jej się wyświetliła nasza korespondencja sprzed tam kiedyś, no i właściwie to nie wie co ma teraz powiedzieć ? Masakra.

 

Także podsumowując puenta jest taka, że jak macie cały czas ten sam nick i te same foty na portalu, to po jakimś tam czasie

stajecie się niewidzialni, bo te co tam siedzą to już was znają, a nowych nie przybywa w jakimś nie wiadomo jakim tempie,

chociaż to na pewno zależy od lokalizacji, no u mnie to jest średnio jedna nowa gęba na dobę, czasem dwie, czasem zero.

Z tych nowych to też większość jest przyjezdna (gdyby nie drzewa, to z okna mojej chaty widziałbym morze i plażę w Mielnie) 

szukają głównie zapychacza nadmiaru wolnego czasu jak już się uwalą na łóżku w hotelu, to z nudów sobie chociaż popiszą.

No to po odsianiu turystek zostają 2-3 lokaleski na tydzień, które trafiają na portal pierwszy raz i nikogo tam nie znają 

z których też połowa odpadnie w ciągu pierwszych 24 godzin pobytu wśród wygłodniałych kojotów i napalonych wieprzów.

Życie...

 

Edytowane przez marcopolozelmer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcopolozelmer

 

Nie rozumiesz. Jak zakładasz nowe konto na badoo to na start masz większą popularność i Twój profil częściej się wyświetla laskom. Do tego możesz napisać do większej ilości kobit bez kupowania kredytów. Najwięcej lajków wpada przez pierwsze 2-3 dni. Później już Twój profil jest mniej widoczny. Być może jak zmienisz zdjęcia to znowu dostajesz tego boosta do popularności. Tego nie próbowałem, bo zazwyczaj dodaje tam tylko 2-3 zdjęcia.Tak to działało do tej pory bo coś sie zepsuło ostatnio. Dlatego nie opłaca się tam trzymać cały czas tego samego konto tylko 2-3 dni i zakładasz nowe. Do tego jak zrobisz myk z usunięciem konta to dają ci premium na 3 dni i widzisz kto Cię polubił i możesz sobie wybrać z lajków pary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może. Anegdota ze zmianą zdjęć dotyczyła sympatii, co do badoo, to nie mam tego aż tak rozpracowanego,

do tej pory byłem pewien, że wystarczy zaznaczyć w opcjach "chcę żeby inni widzieli gdy jestem on-line"

żeby być widocznym dla wszystkich, którzy w danej chwili tam siedzą, bo oni też muszą tam coś wybrać z opcji

 

-wszyscy

-nowe

-online

 

a poza tym mam chyba z 1600 kredytów do wykorzystania, to pójdą się jebać jak teraz zlikwiduję konto i założę nowe ?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, marcopolozelmer napisał:

poza tym mam chyba z 1600 kredytów do wykorzystania, to pójdą się jebać jak teraz zlikwiduję konto i założę nowe ?

Jak masz kredyty to możesz trzymać cały czas to samo konto i kupować sobie większą popularność. Te zabawy z usuwaniem co chwile konta są dla takich

 ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak ja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.