Walentynki

[Assasyn]

Dziś Walentynki, świeto zakochanych, z tego powodu chcialbym zapytac, co dzis kupicie swoim drugim lepszym polowom?

 

Kwiaty, moze jakas kolacja, romantyczny spacer, no i standardowo kilka fotek na fejsa, aby wszyscy widzieli jak sie kochacie...:)

 

 

A zakupy? Zapyta cichym, lecz lekko agresywnym tonem Twoja milosc zycia?

Pamietaj aby wypierdolic polowe wyplate, seks masz dzis gwarantowany...

 

Pamietajcie o tym co One dla was robia, o poswieceniu, badz mezczyzna, docen to do kurwy nedzy, nawet jak kilka miesiecy tenu ssala innego fiuta, dzis przy romantycznej kolacji z homarem w tle, da Ci soczystego buziaka prosto w Twoje spragnione pieszczot usta...

 

Ale nie przyzwyczajaj sie, bo milosc i romantyczne uniesienie konczy sie o 0:00...

 

A moze zagraj na hardcora, oswiadcz sie, ukleknij jak mama przykazala, zapal swiece, najlepuej pozycz za drobną oplata gromice od ksiedza, wszak ta randka ma sie nigdy nie skonczyc...Popros o blogoslawienstwo...

 

Panowie, wstancie i biegem kurwa po kwiaty, oczywiscie po fantastycznym sniadaniu z jajek od babci, popatrzcie sobie gleboka w oczy, powiedz ze ja kochasz, Ona na to czeka, tak jak na Twoja wyplate i pierscionek...No tak, pierscionek ma byc drogi, kup u jubilera, pozlacany, a co tam, pokaz klase, nie wazne ze przez reszte miesiaca bedziesz pchał samochod do pracy, postaw sie, badz facetem z jajami(wychodowanymi rownie czesto przez babcie)

 

Jesli jestes mniej romantyczny, i nie chce Ci sie gadac, kup rafaello, wszak oboje kochacie slodycze, o czym mocno dowiesz sie po slubie o ktorym gdzies tam cicho szepcze Ci do ucha...Nie spierdol tego...

 

Jestes facetem? To powycinaj serduszka, rozsyp kilka róż, powyciagaj kolce, roza ma idealnie pasowac do osobowosci Twojej Pani, ma byc bez kolców...

 

Wieczorem idzcie razem do wanny, Twoje "zabawy" w pracy nie pozwolily Ci sie pozadnie wykąpac przez caly tydzien co widac i czuc, nie boj, pani to zaakceptuje, w sumie milosc wszystko wybacza...

 

Zadzwon do mamy, zapytaj o rade, a mama Ci doradzi...:)kwiaty standardowo, najlepiej bukiet róż jak pisalem, kolacja, prysznic, kurwa ale bedzie sie dzialo...:) az podkakujesz z radosci i dobrym seksie po wszystkim, o ile zasluzysz, pamietaj, jak nie zasluzysz to ktos inny zasluzy

 

I kochaj, kochaj na zabuj, nie zwalniaj, piesc, caluj, spelniaj marzenia, sciagnij pare gwiazd z nieba, pokaz ze jestes ktos! A w zamian? A co Cie to interesuje...Ty masz byc wołem, taka Twoja rola, utwierdzaj ja dalej w poczucia bycia wyjatkowa a jej wdziecznosc poznasz jak wrocisz wczeniej w pracy...

 

A jak nie zaruchasz? Co tam...wazne ze sie postarales, jestes zly, splukany, wyjebany, wymeczony, ale tego nie okazujesz? Czemu? Nie mow ze sie boisz...Jak mozna bac sie milosci? Czyzby mama sie mylila? Przeciez kupilem pietnascie kilko kwiatow?

 

Coz, za rok bedzie lepiej

[Pikaczu]

6 minut temu, Assasyn napisał:

co dzis kupicie swoim drugim lepszym polowom?

nic%-)mam kobitke i mamy wylane w walentynki.dzień jak co dzień=walentynki mozemy miec co dziennie a nie raz w roku

[Assasyn]

Przed chwilą, Pikaczu napisał:

nic%-)mam kobitke i mamy wylane w walentynki.dzień jak co dzień=walentynki mozemy miec co dziennie a nie raz w roku

To musisz byc naprawde nadziany

[Pikaczu]

nie...
 

morał bajki jest ważny%-)

a tak całkiem serio.dobra sa walentynki i...no i chuj no i czesc%-)

chce ze swoja kobita isc do lokalu?ide
chce isc na strzelnice?ide
chce isc na spacer?ide
chce cos ugotowac ze swoja kobita?gotuje
chce pozmywać z nia?ona myje ja stoje i przytulam%-)albo na odwrót
chce cos konstruktywnego zrobic?to robie
chce siedziec na dupie i nic nie robić?teraz rozkmina filozoficzna to czy jak nic nie robie to robie cos?%-)
chce gdzies jechac to jade
chce isc do kina to ide

ajak bede chciał jej kupowac kwiaty bez okazji czy jakies prezenty(wpisz co chcesz)to kurwa bede to robił na chuj mam sie ograniczac.bo walentynki bo walentynki.co kurwa walentynki.kwiaty inaczej wygladaja?prezenty sa inne?cos sie w walentynki specjalnego dzieje robi?cos jest innego w walentynki niz w pozostałe dni?


a no tak spend bydła jest

[Assasyn]

Trzeba zarabiac na debilach, nadmuchac sztuczne swieto, pokazac jakies filmidło w kinach i bydło sie rajcuje...No i "kesz" sie zgadza

[Pikaczu]

eeeee....ty zmieniam zdanie wole hajs raz w roku wydawać%-)

[VascoDaGama]

 

[Samiec Alfa]

Dzisiaj też dzień chorych na padaczkę. A nikt o tym nie pomyślał. Wstyd i hańba. 

 

Ogólnie co do tego święta mam mieszane uczucia z jednej strony mamy wywyższanie uczucia do innej osoby ponad wszystko często będąc pod wpływem haju hormonalnego, a z drugiej jest to dzień który można spędzić jakoś inaczej z naszą drugą połówką niekoniecznie na słodkich kłamstewkach, które wiemy ile są warte. 

 

Jednak rzygać mi się chcę jak widzę tak często przesłodzone mniemanie o miłości, o wierności, o poświęceniu i tym podobne, bo wiadomo jakie z natury są kobiety. 

 

 

 

[deleteduser182]

[Ludzki.Człowiek]

Dzisiaj jest też rocznica stworzenia AK

 

Ja idę do kina z dziewczyną ale to ona mnie zaprosiła. Kwiatów nie kupuję, miłości wyznawać nie będę.

Ot dzień jak codzień.

[Adrian]

Fajnie napisane Assasyn.

 

 

[Rnext]

Stawiam na codzienność, na to, żeby każdy dzień był na ile się da - pełny, świetny i "świąteczny".

Nie uznaję ludycznie wyznaczonych dat, weekendów, terminów wakacji (inna sprawa, że często nie wiem jaki jest dzień tygodnia, bo co to ma mieć za znaczenie?).

Tak, stawiam na zajefajną codzienność zamiast na ekscesy w postaci weekendów i wakacji. Czego wszystkim przytomnym samcom życzę.

p.s. Dziś ponoć niedziela (czy w wolnym tłumaczeniu to "dzień lenia"?). Właśnie pytałem Blondi czy dziś tzw. sobota. Robię w międzyczasie coś fajnego, co niektórzy nazwą pracą.

[Assasyn]

Przed chwilą, Ludzki.Człowiek napisał:

Dzisiaj jest też rocznica stworzenia AK

 

Ja idę do kina z dziewczyną ale to ona mnie zaprosiła. Kwiatów nie kupuję, miłości wyznawać nie będę.

Ot dzień jak codzień.

Wielu zinterpretuje to tak;

 

AKwiaty to kupiles??

[Ludzki.Człowiek]

Na szczęście wypracowałem sobie głęboką wzgardę dla opinii innych ludzi a i mój wewętrzny cham ma się coraz lepiej więc nie straszne mi takie pytania

[Nieugięty]

"Bo interes robi się na brakach i głupocie" - by wałęsa   (ma rację)

 

 

[Qaikwow]

Ktoś kiedyś powiedział, że to święto należy obchodzić praktycznie codziennie co jest jednak z wiadomych względów niemożliwe.  Uważam, że takie święta są przeważnie dla par które sobie zbytnio nie radzą i ma to na celu zazwyczaj chwilową poprawę stosunków. Jak ktoś jest szczęśliwy ze swoją kobietą to i w piątek 13 bedzie zajebiscie 

[orbital]

[Endeg]

Nic nie kupuję, za to dostaliśmy od znajomych po czekoladce w stosownym opakowaniu.

Prawdę mówiąc, wolę już Dzień Samic, bo wtedy staram się brać urlop, jako że u mnie w pracy większość kobit.

[Quizas Jeremi]