Skocz do zawartości

Z drogi, bo MaDka wiezie bombelki


cst9191

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka dni temu jechałem autem przez małą miejscowość i zauważyłem przebiegającego przez jezdnię jeża. Biedak nie był w stanie wspiąć się na krawężnik, więc zatrzymałem się by mu pomóc. W tym momencie z naprzeciwka pojawia się auto pędzące z dosyć dużą prędkością. Mrugam długimi na wszelki wypadek, otwieram odrobinę drzwi, a auto jeszcze przyspiesza. Mały jeż prawie rozjechany, myślę że od śmierci dzieliło go z 20 centymetrów.

 

I teraz nie zgadniecie... Kto siedział za kierownicą? Tak... Madka wioząca kaszojady ze szkoły.

 

Szukam logicznego wytłumaczenia jej zachowania i nic nie przychodzi mi do głowy. Może przestraszyła się, że ktoś chce porwać jej bombelki?

 

Wkurwiłem się i zamiast jeża przenieść za krawężnik, to wziąłem do auta i wypuściłem z dala od jakichkolwiek dróg.

 

lcLRNJM.jpg

  • Like 6
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, cst9191 napisał:

Wkurwiłem się i zamiast jeża przenieść za krawężnik, to wziąłem do auta i wypuściłem z dala od jakichkolwiek dróg

Najman Marcinnajman GIF - Najman Marcinnajman Brawo - Discover & Share GIFs

2 godziny temu, tmr napisał:

Traktują posiadanie dziecka jako immunitet chroniący przed wszystkim i pozwalający na każde zachowanie.

 

Naklejka na tylnej szybie samochodu "Dziecko w samochodzie" –  Demotywatory.pl

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.