Skocz do zawartości

Micha ryżu Morawieckiego - wrzuty przepisów


Rekomendowane odpowiedzi

Rany, jak sobie przypomnę przedszkole i te straszne pomidorówki z rozgotowanym, chińskim ryżem o konsystencji piłki kauczukowej, dzień po tym jak był (niewiele mniej rozgotowany) ryż do mielonego to mną trzęsie. Nie miały talentu te nasze przedszkolne kucharki, choć wszystkie jak jeden mąż wyglądały na kucharki stuprocentowe. Pulchne, grubawe i z rumianymi policzkami. Istny archetyp. Ale cóż - dano im kocioł, dano im parownik i se kobity radźcie. A potem dzieci wychudzone z traumą spożywczą na całe życie.

 

Szczęśliwie jak mały człowiek wyrośnie z krótkich spodenek na szelkach, może zacząć sam dbać o siebie i sobie dogadzać. I sam aktualnie ryż uwielbiam... pod warunkiem że nie jest chiński. Trauma została.

Ktoś tu na forum twierdził niedawno, że we Włoszech ryżu się nie uprawia, ale ja właśnie taki ryż bezobjawowy najbardziej uwielbiam. I jeśli ktoś nie próbował to zachęcam.

 

Jednak dziś zamiast włoskiego, podstawowego risotto bianco, trafiłem na przepis (YT podpowiedział), który wygląda na szybki i tani, więc wpisujący się w niedaleką przyszłość szykowaną jedwabnikowi przez tzw. "elity" zajadające się w tym czasie udźcem jagnięcym. 

Dzielcie się swoimi wariacjami i przepisami i na zachętę wrzucam to (ja bym dodał trochę selera naciowego w kostkę):

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że na ciężkie czasy przepisy, czy jak? 

Jak na idącą biedę (choć nie sądzę, by tak jedwabnik został przyciśnięty - głód), to już teraz kombinuję, jak wszystko co do ziarnka/listka/chrząstki wykorzystać. 

Zbieram nowe patenty, mogę je tutaj podrzucać.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię kotlety z ryżu (takie od biedy, jak nie rozmroziło się mielonego). 

 

Robię na oko, także następnym razem wrzucę dokładne porcje składników. 

Do tych kotletów daję : ugotowany i wstudzony ryż, zeszkloną cebulę, wystudzonu bulion, surowe jajko, sparzony i pokrojony por, przyprawy - co mnie natchnie. 

 

Na podstawie poniższego przepisu robię takie suche batony do przekąski z jakimś dipem, sosami. 

 

https://www.olgasmile.com/pasztet-z-warzyw-z-rosolu.html

 

Jadę wg listy produktów z przepisu, lecz jeśli chodzi o wykonanie, to...

Wszystkie produkty mam ciepłe i je blenduję. Breję wylewam na dużą blachę, piekę. Jak się wystudzi, to kroję na batony. 

Mój młodszy brat je uwielbia. 

 

Edytowane przez meghan
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.