Zabezpieczenie wynajmowanego mieszkania

[super_mario]

Cześć Panowie,

Czy macie jakieś sposoby zabezpieczenia wynajmu nieruchomosci przed dzikimi lokatorami.

Obecnie korzystam z umowy o najem okazjonalny, rygor egzekucji u notariusza.

Zastanawiam się czy są jeszcze jakieś fajne formy.

[EmpireState]

Dobrą opcją jest też wynajem mieszkania na pokoje, co zawsze daje Ci prawnie możliwość wejścia do przedpokoju czy kuchni w każdym momencie. W ten sposób nie tracisz w zasadzie władzy nad mieszkaniem nigdy technicznie. 

[Atanda]

Przed wynajmem badam skąd osoby mają kasę. Proszę o wyciąg z pensją lub fakturami.

 

Czasem proszę też o referencje z poprzedniego mieszkania - wystarczą telefoniczne. Tego wiadomo nie zbadasz. Ale jak ktoś Ci odmawia, to od razu możesz podziękować.

 

Staram się przed podpisaniem skoczyć z nimi na kawę i pogadać. Jak ktoś jest dziwny, to w większości sytuacji będziesz wiedział to po 5 minutach rozmowy. Plusem jest jasny komunikat, że mają dzieci lub psa na starcie. Gorzej jak to próbują ukryć. 

 

Kluczem do sukcesu, oprócz dobrej umowy, jest właściwe rozpoznanie drugiej strony.

 

[Matti]

Panowie, pozwólcie ze podepnę się pod temat z takim zapytaniem: co myślicie o ustanowieniu swojej służebności na takim wynajmowanym mieszkaniu? Czyli robimy sobie służebność na chacie, chatę wynajmujemy, w razie problemów z lokatorami pakujemy się jak do siebie (bo w sumie jesteśmy u siebie bo dzięki służebności możemy mieszkać)

Teoretycznie chyba da się zrobić, ale prawnie to w ogóle działa? W sumie efekty byłyby podobne, jak przy wynajmie mieszkania na pokoje.

[LSD]

@Matti, słyszałem o tym patencie, ale służebności nie możesz zapisać na siebie (na właściciela), tylko na kogoś zaufanego, bliskiego, najlepiej rosłego wujka z dwoma pitbullami i nie musi to być służebność na długo. 

 

Podobno służebność stoi w hierarchii prawa wyżej, niż najem, zatem policja takiego wujaszka nie ruszy. 

Edytowane 28 Listopada 2023 przez LSD

[bbking]

Ogólnie to zdarzają się sytuacje, ze osoby podpisujące u notariusza umowy najmu okazjonalnego wskazują dodatkowy adres na który udadzą się przy ewentualnej egzekucji, a finalnie adres okazuje się lewy — bo są osoby które potwierdzaja ten adres za dodatkowa opłata…Natomiast gdy wynajmiesz mieszkanie rodzinie (dorosły+dzieci) i przestaną płacić w okresie zimowym, to nie możesz ich eksmitować jeśli nie maja zapewnionego miejsca zakwaterowania mimo wskazanego na umówię najmu okazjonalnego i wtedy zaczyna się kabaret… oni się bawią a ty płacisz…. Większość tych leśnych ludkow ma to w nosie, a ciebie czeka remont generalny, gdzie rzadko się zdarza aby ściągnąć z nich należności...

Od siebie polecam skontaktować sie z firmą, która zarządza wynajmem https://www.ap7.pl/pl/nieruchomosci/zarzadzanie-wynajmem/242 Może coś doradzą. 

[zuckerfrei]

Jest poradnik Marasa do kupienia. Topik ciekawy. 

[Matti]

Gdybym miał cos wynająć komuś na wynajem okazjonalny, to oprócz ich dodatkowego adresu dorzuciłbym jeden od siebie - a co! Akurat wujek ma starą chałupinę na wsi zabitej dechami (wygódka za stodołą, w kranie zimna woda, kaflowa kuchnia itp) Nawet by się ucieszył, jakby ktoś tam pomieszkał i przewietrzył "apartament"...