Skocz do zawartości

Kilka pytań dot. tematu: "Polka - dno cywilizacyjne i kobieta trzeciego sortu"


Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, catwoman napisał:

Od czego ja jestem? Od robienia obiadków, sprzątania, opieki nad dzieckiem, organizacji imprez rodzinnych i świąt. Wakacje i rozrywki zawsze organizowałam ja, nikt nie musiał mnie "zabawiać", to moja działka. W domowe finanse wkładam 40%. W ogóle to co napisałeś nijak się ma do mojej rzeczywistości, mój mąź ma dwa razy więcej ubrań niż ja, nawet butów ma więcej :P Ja mam "szmat" bardzo mało, nie cierpię zakupów. A to, że trzeba być "wysportowanym i pachnącym" to raczej też bardziej odnosi się do kobiet. To w końcu nas się ocenia przez pryzmat wyglądu. 

 

Daj namiar na forum mężowi, podpytam jak wygląda to idealne życie z kobietą inną niż wszystkie :P

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mosze Red, idealne nie jest (czyjekolwiek jest?). Nie jestem "inna niż wszystkie", kobity swoje za uszami mają (jest to również bicie się we własną pierś), ale to co opisał @kryss to dla mnie skrajność równa mniej więcej babskiemu gadaniu "dałam mu wszystko, a on mje zostawił". 

 

Linka do forum mu nie dam, za dużo prywaty tu poszło i pewnie by mnie zj... ochrzanił :P Ale zastanawiam się nad podsunięciem książek.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, catwoman napisał:

Uwaga. W kinie zdarza mi się zapłacić za siebie i męża.

Nie zrozumiałaś przekazu, nie chodziło o płacenie a wykazanie inicjatywy, 

Ale to jest tak że jeśli baba zaprosi, to pózniej nie może gledzić że film nudny, ze stracony czas, ze mozna było iść na kolacje itd. pierdu pierdu no bo sama tak wymyśliła,

Asekuranctwo , a żeby zawsze mozna było dojebać facetowi. /piszę ogólnie nie personalnie do..../

 

18 godzin temu, catwoman napisał:

Więc albo serio wybierasz księżniczki albo... nie wiem :>

Księżniczki to są w bajkach, to co pisze nie koniecznie tyczy się moich związków, aczkolwiek sporo przerobiłem na sobie.

 

Co do Ciebie .....to może ty poprostu jesteś mitycznym ......

400_F_65255330_akKibsQeXyo5vnu3DqlPJBSk1

Tylko to o czym pisał Red...Czy aby przy bliższym  spotkaniu Twoim ślubnym, trochę alko nie wyszło by przypadkiem.....to...

 

659076cf01286b36643d2b5e47a28bad.jpg

 sorki ale nie mogłem sie powstrzymać,:D:D:D,żarcik taki jak to mój syncio mawia.

No i oczywiście moj Avatar zobowjązuje:rolleyes:

81.PNG

 

 

 

Edytowane przez kryss
poprawka
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kryss napisał:

 

Tylko to o czym pisał Red...Czy aby przy bliższym  spotkaniu Twoim ślubnym, trochę alko nie wyszło by przypadkiem.....to...

 

659076cf01286b36643d2b5e47a28bad.jpg

 

 

 

Sama ciekawa jestem co by powiedział po alko ;) Na trzeźwo czasem się go pytam czy jest ze mną szczęśliwy (po lekturze tego forum jakoś tak mnie nachodzi... ;) ), twierdzi, że tak, ale w sumie co ma powiedzieć, mamy w domu ze trzy patelnie... ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kociczka jest tu po to aby zdowywać wiedzę jak opleść swojego małżonka wokół palca.

Przecież nie strzeli sobie w kolano podając mu namiar do strony i do tego swój nick.

Biały rycerz jest od tego aby zrealizować jej plan, tak nim manipulując aby myślał, że chcę tego samego.;)

 

 

11 godzin temu, catwoman napisał:

Ale zastanawiam się nad podsunięciem książek.

 

W to uwierzę, pod warunkiem że za nie zapłaci, bo skąpa jest samiczka:).

Pewnie napiszę, że już kupiła:D.

 

11 minut temu, catwoman napisał:

Na trzeźwo czasem się go pytam czy jest ze mną szczęśliwy (po lekturze tego forum jakoś tak mnie nachodzi... ;) ), twierdzi, że tak, ale w sumie co ma powiedzieć, mamy w domu ze trzy patelnie... ;) 

 

 

@catwoman żeby nie mieć awantury, zawsze sie tak gada.

Podstwawowa zasada: Babie, zawsze mówi się to co chcę usłyszeć.

A robi swoje;).

 

@kryss ja ci dałem laika, ale myć sie nie musisz:lol:.

SH.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SledgeHammer, ale ja swój plan już zrealizowałam zanim trafiłam na forum :) Chciałam mieć rodzinę. BTW, nie wiem co jest dziwnego w tym, że facet też chciał mieć dziecko. Wręcz były czasy gdy ja chciałam mieć jedno dziecko, a on przekonywał, że wolałby dwójkę. Serio, myślisz, że bez tych moich "manipulacji" chłop nie chciałby mieć dzieci? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, SledgeHammer napisał:

ale myć sie nie musisz:lol:

A już miałem zamiar w kotle wodę grzać :D, no cóż po śmierdzę jeszcze troche

W końcu panie lubią naturalny feromonowy czad:D....

W sumie to lubie panie, a teraz jeszcze uwielbiam je wkurwiać i obnażać:D:D:D, chyba zaczne kolekcjonować tipsy...

Oczywiscie te z moich pleców...:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, catwoman napisał:

 

Sama ciekawa jestem co by powiedział po alko ;) Na trzeźwo czasem się go pytam czy jest ze mną szczęśliwy (po lekturze tego forum jakoś tak mnie nachodzi... ;) ), twierdzi, że tak, ale w sumie co ma powiedzieć, mamy w domu ze trzy patelnie... ;) 

Chujowe pytanie do zadania przez żonę szczerze mówiąc. Czy jesteś szczęśliwy? Oczywiście, że powie "TAK, JESTEM SZCZĘŚLIWY", żebyś mu nie pierdoliła później przez kilka miesięcy nad uchem :P 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, catwoman napisał:

Serio, myślisz, że bez tych moich "manipulacji" chłop nie chciałby mieć dzieci? 

 

Serio to nie wiem:lol:, na początku było że chcecie 3 -kę, teraz ,że tylko jedno, a Żydowskim targiem okazało się, że miałabyć 2 - jka:D.

Już się pogubiłem:blink:.

 

Facet także chcę mieć dzieci i twoje manipulacje nie mają tu nic do rzeczy !!!

Ja chciałem mieć 2 - kę i mam i to w dużym przedziale czasowym.

Tak więc "kobiece manipulacje" nie mają tu nic wspólnego.

Odwrotnie jest, jak to ty byś chciała mieć 5 -tkę - osiągasz to tylko manipulacji.

 

 

 

Oj coś polubiłem cię jak na "samicę" z forum i coś mi się wydaję, że gdybyś była hipotetycznie moją żoną, to zrucha.........bym wszystkie twoje przyjaciółki:D.

Tak z "miłości" do ciebie i twojego dobra:).

Czysto "hipotecznie" @catwoman:P

SH.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, SledgeHammer napisał:

 

Serio to nie wiem:lol:, na początku było że chcecie 3 -kę, teraz ,że tylko jedno, a Żydowskim targiem okazało się, że miałabyć 2 - jka:D.

Już się pogubiłem:blink:.

 

 

Kiedyś chciałam jedno. Obecnie mamy jedno, planujemy dwójkę, nie wykluczamy trójki ;) 

 

 

Cytat

 

Facet także chcę mieć dzieci i twoje manipulacje nie mają tu nic do rzeczy !!!

Ja chciałem mieć 2 - kę i mam i to w dużym przedziale czasowym.

Tak więc "kobiece manipulacje" nie mają tu nic wspólnego.

Odwrotnie jest, jak to ty byś chciała mieć 5 -tkę - osiągasz to tylko manipulacji.

 

 

No to tym bardziej nie czaje Waszego wielkiego pisania o kobiecych planach, intrygach dotyczących dzieci :>

Ja młoda już nie jestem (jak zostało ustalone ;) ) więc z drugim nie ma co zwlekać i w zasadzie lada moment mogę być w drugiej ciąży :) I wtedy będziesz musiał być dla mnie miły :* 

Cytat


Oj coś polubiłem cię jak na "samicę" z forum i coś mi się wydaję, że gdybyś była hipotetycznie moją żoną, to zrucha.........bym wszystkie twoje przyjaciółki:D.

 

 

 

Między kobietami nie ma przyjaźni, więc nie ma takiej możliwości ;) 

 

2 minuty temu, SledgeHammer napisał:

 

Qrwa mać @mac nie rozśmieszaj mnie:lol:

Tak @catwoman na serio to napisała, jestem pewien:).

SH.

 

@SledgeHammer, jak Ty zawsze we mnie wierzysz :* 

@mac, to heheszki, ale co miałam napisać? "No faktycznie, chujowe pytanie"? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, catwoman napisał:

 

@mac, to heheszki, ale co miałam napisać? "No faktycznie, chujowe pytanie"? ;)

Mam od kilku lat problemy z rozpoznaniem poczucia humoru Pań :D Widocznie choroba psychiczna. Zapytałem z grzeczności, żeby cię przypadkiem nie pojechać. Zmieniam nawyki :) Czyżbym wracał do białorycerstwa? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, catwoman napisał:

No to tym bardziej nie czaje Waszego wielkiego pisania o kobiecych planach, intrygach dotyczących dzieci :>

 

Co tu rozumieć !

Chcę mieć 2 -jkę, ustalam z żoną i koniec, ona chce mieć 4-ke i mnie oszukuje, rozkłada nogi w płodne a później płaczę i się cieszy jednocześnie, mówiąc:

STAŁO SIĘ:P.

Jestem przeciwnikiem aborcji, a nawet gdybym był zwolennikiem to na siłę jej nie wyślę na zabieg.

Prościej sie wytłumaczyć nie da.

Analogicznie z nastepnym.

 

11 minut temu, catwoman napisał:

I wtedy będziesz musiał być dla mnie miły :* 

 

Jestem bardzo miły:wub:

 

12 minut temu, catwoman napisał:

Między kobietami nie ma przyjaźni, więc nie ma takiej możliwości

 

Ja mam możliwości bo to ja mam fiuta:D, a co mnie to interesuje że sie nie lubicie.

Tym lepiej:P.

SH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

 

Linka do forum mu nie dam, za dużo prywaty tu poszło i pewnie by mnie zj... ochrzanił :P Ale zastanawiam się nad podsunięciem książek.

 

 

Catwoman nie bardzo rozumiem, piszesz ze jestescie tak zgranym malzenstwem, a boisz sie podac mezowi linka do forum? Czyli oszukujesz meza piszac na forum, mimo iz wiesz ze bylby zly. To co to za malzenstwo gdzie zona ukrywa takie sprawy?

I jeszcze jedno: jesli chcesz wiedziec czy Twoj maz jest szczesliwy to wlasnie podsuniecie mu linka do forum bedzie odpowiedzia ;) dowiesz sie :D

Pozdrawiam serdecznie 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, catwoman napisał:

w pierwszym temacie poszło dużo prywaty, poniosło mnie. Teraz już bym tego wszystkiego nie pisała. 

 

Ahahahahha już płaczę.........ale ze śmiechu:lol:

Nie o prywatę tutaj chodzi, bo przypominam ci, że w internecie jesteś anonimowa i twój małżonek byłby także.

 

Twój cały związek małżeński jest zbudowany na kłamstwie i manipulacji i tu się uderz w pierś.

9 godzin temu, SLV napisał:

Catwoman nie bardzo rozumiem, piszesz ze jestescie tak zgranym malzenstwem, a boisz sie podac mezowi linka do forum? Czyli oszukujesz meza piszac na forum, mimo iz wiesz ze bylby zly. To co to za malzenstwo gdzie zona ukrywa takie sprawy?

 

@SLV jako kobieta, szybko to wyłapała.

SH.

 

BTW. Ja wyłapałem to o wiele szybciej, jednak lepiej aby posiadaczka jajników ci to napisała.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, catwoman napisał:

 Na trzeźwo czasem się go pytam czy jest ze mną szczęśliwy

 

@catwoman - mam dobry humor więc cię oświecę. Zadajesz totalnie niewłaściwe pytania.

 

Są to tzw. pytania typu, zawsze usłyszę taką odpowiedź jakiej oczekuję. Są one elementem samooszukiwania się kobiet. Na dodatek pytanie dotyczy sfery emocjonalnej, w której facet nie czuje się komfortowo i wie że jego odpowiedzi to stąpanie po grząskim gruncie ;)

 

 

Kochanie smakuje obiad? Kochanie jesteś szczęśliwy? Kochanie smakuje ciasto według przepisu mojej mamusi?

 

Prawie zawsze odpowiedź będzie twierdząca, ponieważ odpowiedź przecząca kończy się awanturą. I nawet jak nie będzie tej awantury w danej chwili, to przy "następnej okazji" wywleczesz to np. "jak mogłeś wtedy coś takiego powiedzieć", "tak strasznie mnie zraniłeś".

 

Pytania czy jesteś szczęśliwy, czy sukienka ci się podoba, czy coś ci smakuje w 99% otrzymasz odpowiedź twierdzącą, dla tego, bo facet już z jako takim stażem w małżeństwie, wie że wcześniej czy później wróci to do niego jak bumerang, jeśli nie odpowie po twojej myśli.

 

Zawsze tak jest, a później przy rozwodzie płacz "Ale Walduś zawsze mówił, że jest szczęśliwy, że nic mu nie brakuje, że dobrze gotuję itp".

 

 

Jak zadać prawidłowo pytanie facetowi:

 

 

Nie pytaj czy jest szczęśliwy, pytaj o konkretne rzeczy np.:

 

- czy chce mieć więcej seksu

- czego mu brakuje w łóżku

- co by zjadł

- czy dzieci go nie męczą zbytnio

- czy chciałby spędzić trochę czasu sam lub z kolegami

 

Czemu akurat na tym obszarze skupiłem się w przykładach. Po pierwsze dwa największe problemy w długich relacjach dla faceta to zbyt mało seksu i nudny seks oraz brak czasu dla siebie / brak spokoju w domu.

 

 

Chociaż jestem święcie przekonany, że i tak spierdolisz sprawę, ponieważ zadasz pytania w taki sposób, że będzie wymuszona konkretna odpowiedź (taka jakiej oczekujesz) ton głosu, mowa ciała, napięcie mięśni, smutne oczka, drżące usteczka < na 100% zdradzą iż oczekujesz konkretnej odpowiedzi. To leży zbyt głęboko zakorzenione w waszej psychice, takie schemaciki ;)

 

 

Wy zwyczajnie boicie się odpowiedzi na niewygodne dla siebie pytania i zadajecie je w taki sposób, że stanowią formę szantażu emocjonalnego lub wzbudzają poczucie winy na samą myśl o udzieleniu prawdziwej odpowiedzi.

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, catwoman napisał:

@SledgeHammer, wiesz lepiej, spoko. Czegokolwiek bym nie napisała i tak zinterpretujesz to tak, żeby pasowało do obrazu jaki sobie wykreowałeś na mój temat.

 

Otóż, kociczko całkiem się nie zgodzę.

To nadinterpretcja i pomówienie:P.

 

Weź się uspokój, skup się, wycisz i jeszcze raz przeczytaj to co napisała @SLV.

 

A twoja reakcja jest typowa, można tu zacytować @Mosze Red'a

 

2 godziny temu, Mosze Red napisał:

Wy zwyczajnie boicie się odpowiedzi na niewygodne dla siebie pytania i zadajecie je w taki sposób, że stanowią formę szantażu emocjonalnego lub wzbudzają poczucie winy na samą myśl o udzieleniu prawdziwej odpowiedzi.

 

Ja cię nawet lubię, już to napisałem i w żadnym wypadku nie chcę być dla ciebie niemiły;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.