Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'feminizm' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Lektura Obowiązkowa - nie tylko dla nowego użytkownika
    • Regulamin Forum
    • Jak kupić książki, nagrania i złożyć dotację
    • FAQ - poradniki, pytania i odpowiedzi
    • Przedstaw się
  • Rozwój - przejmujemy władzę nad światem :>
    • Co zmienić na Forum - Dział Techniczny
    • Rozwój idei Forum
    • Radio Samiec!
    • Czasopismo
    • Dotacje
    • Ważne!
  • Klub Weterana
    • Zasłużona Starszyzna
  • Relacje męsko-damskie i nie tylko
    • [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
    • Na linii frontu - podrywanie.
    • Seks
    • Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
    • Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
    • Sprawy rodzinne i dzieciaki
    • Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
    • Mądry Mężczyzna po szkodzie.
    • Ściana hańby
  • Zaburzenia emocjonalne, psychiczne Pań i Panów
    • Borderline
    • Narcyzm
    • Depresja
    • Pozostałe zaburzenia
  • Męskie i niegrzeczne sprawy
    • Samodoskonalenie i samowychowanie
    • Bad Boy
    • Hajs i inne dobra materialne
    • Wtopy i upokorzenia
  • Youtube - ciekawostki, dramy, informacje, nowinki
    • Niekonwencjonalni youtuberzy
    • Zagraniczni youtuberzy
    • Kanały sportowe
    • Konwencjonalni youtuberzy
  • Sport i zdrowie
    • Sport
    • Zdrowie fizyczne i psychiczne
  • Polska i świat
    • Co w zagrodzie i za miedzą
  • Przetrwanie, apokalipsa, preppersi
    • Survival w mieście
    • Survival w terenie
    • Przydatne umiejętności
    • Zestawy ewakuacyjne
    • Ogień, woda, żywność, ubrania, energia
    • Broń i narzędzia
    • Apteczki, zestawy medyczne, pierwsza pomoc, higiena
    • Schronienie, domy, bunkry, ziemianki
    • Urządzenia, pojazdy, gadżety
    • Książki, opracowania, podręczniki, artykuły, wiedza - związane z survivalem
    • DIY, "patenty", life hacki
  • Motoryzacja i Technologie
    • Wszystko co jeździ, pływa i lata.
    • Komputery
    • Technika i sprzęt
  • Hobby
    • Zainteresowania
    • Hobby i twórczość
  • Duchowość
    • Nie samym ciałem człowiek żyje
  • Rozmowy przy wódce
    • Flakon, kielon i zagrycha
  • Rezerwat dla Kobiet
    • Dlaczego tak?
    • Bara-bara
    • Wokół domowej 'grzędy'
    • Bóg stworzył kobietę brzydką, więc musi się ona malować.
    • Niedojrzali emocjonalnie faceci - ploty - dupoobrabialnia ;)
    • Kobiecy kącik 'kulturalny'
  • Domowa grzęda
  • Samczy Mobil Klub HydePark- zbiór tematów niepasujących do pozostałych kategorii
  • Samczy Mobil Klub Rowery
  • Samczy Mobil Klub Powitalnia
  • Samczy Mobil Klub Zabezpieczenia przed miłośnikami cudzej własności.
  • Samczy Mobil Klub Samochody
  • Samczy Mobil Klub Latadła:szybowce, śmigłowce, rakiety, balony :)
  • Samczy Mobil Klub Motocykle
  • MacGyver a GADGETY MĘSKIE : ......?
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • IT Linux
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • Klub poligloty Jaki język
  • NAUKA - SCIENCE Wprowadzenie do Metodologii Naukowej
  • Klub Pasjonatów Futbolu Reprezentacja Polski
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ekstraklasa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka klubowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka międzynarodowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ogólne
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji s
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Pornografia - ubojnia pomysłowości, kreatywności i działania
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji 50 powodów aby porzucić pornografię
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Odwyk Piotra i nowe lepsze życie
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji NOFAP - Odwyk od A do Z
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Co robić by Nofap się udał?
  • Klub Wschodnioazjatycki Ogólne
  • Klub Wschodnioazjatycki Korea
  • Klub Wschodnioazjatycki Chiny
  • Klub Wschodnioazjatycki Japonia
  • Klub Wschodnioazjatycki Mongolia
  • In web development Przydatne linki
  • In web development Mam problem

Blogi

  • Blog Ruchacza
  • Critical Thinking
  • Pan Kabat Blog
  • Bacy
  • Paweł z N.
  • Silvia
  • Blogosfera Vincenta
  • 105 kg skurwysyna
  • Droga do męskości
  • „Sukces jest czymś, co przyciągasz poprzez to, kim się stajesz.”
  • RysiekBlog
  • PZK
  • Aroxblog
  • Zasady Drugiej Strony Lustra
  • Prywatne zapiski Leona
  • Self Blog
  • friendship
  • redBlog
  • OpenYourMind
  • kootasBlog
  • Blog
  • The Samiec Post
  • TradeMe
  • Zapiski Eldritcha
  • Blog Chłopaka na Testosteronie
  • nowhereman80
  • ALPHA HUMAN
  • Myśli bieżące - filozoficznie ...
  • Samczym okiem
  • Za twórczością podążający, pragnący swego zaniku.
  • Ryśkowe szaleństwa.
  • Spira - żeby wygrać, trzeba przegrać
  • Scarcity of Knowledge
  • Throat full of glass
  • .
  • listy do dusz
  • Cytaty ważne i więcej ważne
  • Różne wypociny EjczFajfa
  • Moje przemyślenia
  • Blog Duńczyka
  • Podkręcili mi śrubkę!
  • Pułapki i kruczki
  • Jak działa rzeczywistość i kim jesteśmy - rozważania
  • TOALSWAHCADTLKCAFG
  • Arasowy blog postrzegania subiektywnego
  • Otwórz Oczy
  • Bez litosci
  • Przelewanie mysli.
  • Blog Metodego !
  • Boks - kompletnego laika trening
  • New Day at oldschool
  • Moim okiem
  • Czerwony Notatnik
  • Świadomość,Świadomość,Świadmość
  • Human Design: self-study
  • TOP seriali telewizyjnych
  • Szkaradny's
  • Coś tu może kiedyś będzie.
  • Przebudzenie z Marixa
  • Cortazarski Blog
  • .
  • Indigo puff obraża nasze forum na streamie!!!!!!!!!
  • Blogowo
  • Analconda
  • danielmagical ...fenomen patostreemow
  • W poszukiwaniu prawdziwych emocji
  • "Rz"ycie
  • Always look on the bright side of life...
  • Za horyzontem zdarzeń
  • Kubeł zimnej wody
  • Just Easy
  • .
  • Rody Krwi
  • sumer
  • Filmoteka Białego Rycerza
  • Życie W Kuchni
  • Człowiek Renesansu
  • BS lepsze niż Vitalia!
  • Okiem borderki, czyli świat z innej perspektywy
  • Blog Dzika
  • Podglądam siebie.
  • Światłopułapka
  • Wzloty i upadki ducha
  • Złote myśli Sary.
  • ezo
  • La chica loca
  • nowy rok numerologiczny rozpoczety
  • 30 dniowe wyzwanie.
  • 1
  • "Jak się przewróce to ja się za swoje przewrócę"
  • Coś Więcej...
  • Kobieta to rarytas dla bogaczy.
  • Narkonauta
  • Casual Gentleman
  • Luźne przemyślenia Ksantiego
  • .
  • Dziennik rozwojowy
  • Studęt tłumaczy
  • antymatrixman
  • Rapke
  • Między ziemią a piekłem czyli ile kosztuje spełnianie marzeń.
  • Archiwa Miraculo
  • IBS/SIBO - moje zmagania z chorobą
  • Wielka ucieczka z więzienia "Przeciętność"
  • Chore akcje z mojego poje*anego życia
  • Czas zapłaty
  • Jan Niecki - manosfera
  • Miejsce ulotnienia dla zbyt dużego ścisku pod kopułą
  • Z Przegrywu do Wygrywu
  • Droga do Zwycięstwa
  • Nerwica, lęki, pogadajmy.
  • Wewnętrzna stabilizacja świadomego mężczyzny
  • Baldwin Monroe...na płótnie
  • moj pulpit
  • Dobry, zły i brzydki
  • Różności
  • Uśmiechnięta (p)ironia
  • Instrukcja życia w systemie...
  • Orszak Trzech Króli
  • Human LATA - Od zera do ATPL'a.
  • Niezapominajka
  • Niezapominajka
  • Ozór na szaro
  • PsYCH14trYK
  • (...)
  • boczkiem przez życie
  • Ze szczura w Kruka (PuA, rozwój osobisty i duchowy)
  • Ozór na szaro.
  • Strumień świadomości
  • Przygody faceta w prawie średnim wieku
  • :-)
  • Esej - jaki jest i powinien być cel życia ludzkiego?
  • Eksponowanie kreatywności.
  • W samo okienko
  • Saturn i co dalej?
  • Zapiski
  • Jakie są korzyści z skontaktowania się z profesjonalną firmą w celu dochodzenia odszkodowania za poniesione straty?
  • Bruxawirus
  • Redpill
  • Naukowy blackpill
  • Czy to friendzone?
  • Jak żyć ?
  • Jak żyć, Panie Premierze?
  • Żywot wieśniaka poczciwego
  • Jack Hollywood
  • Analconda
  • smerfiBlog
  • Dzień, w którym przestałem być nieśmiały.
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • O podróżach
  • Młodzi samcy w równowadze Blog
  • Klub muzyków i kompozytorów (muzyczny) Blog muzyczny
  • Red Pill Blog Redpill

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Miejscowość:


Interests

  1. Jasne, zgadzamy się co do tego, że Conchita Wurst - to alter ego piosenkarza Thomasa Neuwirtha, wykreowana postać na potrzeby środowisk LGBT. Jest jednak całkiem zabawną rzeczą, że podczas tej kreacji stworzył coś, co przypomina postępowe, samodzielne, silne i wyzwolone kobiety. Nie da się bowiem ukryć, że nie można być trochę mężczyzną i zarazem trochę kobietą, czemu usilnie próbują zaprzeczyć feministki. Chcą by kobiety coraz bardziej dorównywały mężczyznom na wszelkich polach, a tam gdzie się to nie uda - mówią, że to dyskryminacja. Dochodzi do takich absurdów, że feministki, które to "działają na rzecz kobiet" robią tym kobietom niedźwiedzią przysługę! Zwykłe kobiety nie identyfikują się z większością postulatów, które głoszą owe wojowniczki o wolność. Odrealnienie, absurd za absurdem, nienawiść do mężczyzn, mizoandria - tak można opisać to co robią obecnie aktywistki. O ile na samym początku ruch ten był czymś słusznym to z czasem przerodził się w karykaturę tego o co walczył. Jest tyle definicji, cała masa postulatów, pełno różnych skrajności aż ciężko jest się połapać w tym czego panie chcą (chyba same nie wiedzą?). Chcą być silne ale wnieść im meble na 4 piętro do mieszkania musi mężczyzna. Chcą, żeby w piłce nożne kobiet były takie same płace jak w piłce nożnej mężczyzn, nie rozumiejąc, że tak działa rynek i to nie uprzedzenia. Ludzie po prostu wolą oglądać męska piłkę nożną a co za tym idzie większą popularność mają faceci, co wiąże się z tym, że dzięki temu więcej zarabiają. Wydawało by się to logiczne ale jak widać nie dla wszystkich. Chcą być samodzielnymi matkami, same decydować o życiu lub śmierci noszonego w ciąży dziecka, marginalizując zdanie ojca. Mówią o tym, że przemoc ma płeć, gdy tymczasem sprawa nie jest tak zero jedynkowa jak ją przedstawiają. Kobiety dominują w przemocy psychicznej wobec mężczyzn, która niejednokrotnie prowadzi do tragedii. Mało tego, jeśli by ktoś chciał pogrzebać w statystykach, to znajdzie najczęściej, że w przemocy fizycznej przeważają mężczyźni. Ciekaw jestem natomiast ilu mężczyzn WSTYDZI się zgłosić bicia i katowania przez żonę/partnerkę. Myślicie, że to rzadkie? A na dniach była sprawa z znanym raperem - Kartky, gdzie jego dziewczyna raniła go nożem. Gehenna trwała około roku, na końcu dama wrzuciła do sieci stek kłamstw jak to nie jest katowana. Biali rycerze, feministki i ogół kobiet, które się silnie solidaryzowały z "ofiarą" już wydały wyrok. Nie chcę myśleć jak mogła by potoczyć się ta sprawa, gdyby nie fakt, że raper opublikował dementi. W tym - wstrząsający film, gdzie widać, że facet cofa się i NAGRYWA, bo tylko dzięki temu ma dowód w sprawie. Dowód, na którym wyraźnie widać, że gdyby jego partnerka włożyła więcej siły lub uderzyła w inne miejsce -mogłaby go zabić. I tak oto dochodzimy do sytuacji, gdzie kobiety nie chcą już być utożsamiane z ciepłem, domowym ogniskiem i życiem rodzinnym. Media, propaganda lewacka dąży do tego, żeby z kobiet powstał rodzaj hybrydy. Ni to baba, ni to chłop. Słowem, wypisz, wymaluj - Pozdrawiam serdecznie
  2. Ostatnio głośno w mediach na Zachodzie o... wiszącą karteczki z napisem "Islam Is R I G H T Aabout Women" rozwieszone przez nieznanego dotąd osobnika. Reakcja NPC 'ów przekomiczna. A tu coś więcej i konkretniej
  3. Niedługo zostaną tylko prostytutki i cichodajki. Seks dla białych mężczyzn, bez pisemnej umowy albo płacenia wprost za "usługę", zaczyna być na zachodzie traktowany jako gwałt. Nawet jeżeli kobieta wyraziła słownie na niego zgodę. W każdej chwili może powiedzieć, że została zmanipulowana flirtem albo miłym zachowaniem i w ten sposób zgwałcona bez przemocy fizycznej. Obecnie lewackie komisje dyscyplinarne na uniwersytetach, a w przyszłości sądy to przyklepią i dostaniesz piętno gwałciciela. Oskarżonemu nie było wolno wzywać żadnych świadków w swojej obronie. Uwzględniono tylko dowody przedstawione przez kobietę. Nowe narzędzia do niszczenia białych, heteroseksualnych mężczyzn. Z Facebooka: Bycie miłym i przekonanie kobiety do uprawiania seksu dzięki tej cesze charakteru zostaje uznane za przemoc seksualną. Komisja uznała że John jest winien. Nie dopuszczono żadnych świadków oskarżonego, a winę uznano ponieważ, co prawda nie było podstaw do uznania że użyto siły, czy zastraszenia, ale nadal przekonał ją do seksu bo dobrze flirtował i to naruszyło jej prawa. Gdy oskarżony próbował odwołać się od decyzji powiadomiono go że odwołania chwilowo zawieszono i nie ma takiej opcji, a na koniec na szybko zmieniono definicję "zgody na sex" na taką która zakazuje nadmiernego flirtowania. Choć fakt faktem, wielu ludzi flirtu nie rozumie - trzeba mieć trochę oleju w głowie, by się sprawnie posługiwać słowem, skojarzeniami, czy żartami sytuacyjnymi, ale jeśli to rozochociło kobietę do seksu - cóż, najwyraźniej była to odpowiednia gra wstępna i to bez użycia rąk, czy ust. Jak w komentarzu: 1. Jesteś piękna (mężczyzna jest miły) 2. Dochodzi do seksu 3. Kobieta żałuje 4. Wyrok? Gwałt. I jest to dalsze budowanie u kobiet mentalności nieodpowiedzialnego dziecka, które nie ma odpowiedzialności za własne decyzje, ale też budowanie procedur/narzędzi do tego, by móc z łatwością niszczyć mężczyzn. Ustnie wyraziła zgodę na seks, ale szkoła zdecydowała, że dopuścił się napaści seksualnej, ponieważ „pochłonął ją” pochlebstwem Henrik Sorensen 26 lipca 2019 r Nowy pozew wniesiony przeciwko Pennsylvania State University obejmuje szereg nieprawidłowości, w tym decyzję szkoły o ponownym rozpatrzeniu pierwszego przesłuchania w sprawie domniemanego niewłaściwego zachowania seksualnego ucznia oraz decyzję o zmianie definicji zgody w trakcie postępowania dyscyplinarnego. John Doe, o którym mowa w dokumentach sądowych recenzowanych przez The Daily Wire, został oskarżony o napaść seksualną na ucznia, o którym mowa jako Jane Roe, pod koniec stycznia 2018 r. Obaj spotkali się poprzedniej wiosny, ponieważ obaj byli częścią Schreyer Honors College. 26 stycznia 2018 r. Spotkali się ponownie w laboratorium komputerowym i zaczęli rozmawiać. Potem zaczęli flirtować, a Jane włożyła swój numer do telefonu Johna, zgodnie z procesem, i napisała do siebie: „KOCHAM CIĘ”. Oboje nadal flirtowali przez kilka dni, a Jane nawet spędzała czas w pokoju wieloosobowym Johna na swoim łóżku. Powiedziała mu, że nie chce być „przyjaciółmi z korzyściami”. 27 stycznia 2018 r. Jane powiedziała Johnowi, że jej współlokatorka nie ma w domu, i podała mu numer pokoju w akademiku. John poszedł do jej pokoju o 1 w nocy, rozmawiali i zaczęli się całować. Pozew Johna twierdzi, że początkowe oskarżenie Jane pokrywało się z jego własną pamięcią o tym incydencie - wykonał na niej kilka czynności seksualnych, ale zatrzymał się, gdy tylko poprosiła, i powiedziała mu, żeby pozostał w swoim pokoju, kiedy poszła do łazienki, a następnie zapewniła go z prezerwatywą. Obaj są zaangażowani w stosunek seksualny. Po tym spotkaniu Jane nadal flirtowała z Johnem, wysyłając SMS-y i rzekomo powiedziała znajomym, że chce znów z nim uprawiać seks. Pozew twierdzi, że Jane później zmieniła opis spotkania seksualnego, twierdząc, że John fizycznie zmusił ją do seksu i że próbowała od niego uciec. Zwołano panel przesłuchań i Johnowi odmówiono należytego procesu, podobnie jak wielu studentów - nie wolno mu było wzywać świadków w swojej obronie ani przesłuchiwać oskarżyciela lub świadków przeciwko niemu. Jane mogła przedstawić „nowe informacje” podczas swojego zeznania, które nie zostały zawarte w informacjach, które John otrzymał o dochodzeniu, mimo że obojgu wyraźnie powiedziano, aby nie przedstawiali „nowych informacji”. Nowym dowodem Jane były jej wyjaśnienia dlaczego wysłała zalotne teksty do Johna przed i po ich spotkaniu oraz „wyjaśniła niekorzystne i sprzeczne informacje w pakiecie”, stwierdza pozew Johna. John został uznany za odpowiedzialnego i zawieszony na rok. Jednak po przesłuchaniu koordynator tytułu IX PSU, Chris Harris, poprosił o bardziej szczegółowe wyjaśnienie, dlaczego John został uznany za odpowiedzialnego, co nie zostało wcześniej zrobione i nie zostało przedstawione w opublikowanych informacjach o postępowaniu dyscyplinarnym. Krzesło panelu przesłuchań poinformowało Harrisa, że „panel uznał, że ciągłe pochlebstwo respondenta ... stanowi kuszenie”, podając kilka przykładów: „Haha nah you beautiful”, po czym dwa mrugające emoji, a następnie „I Want be Both” i „Jesteś piękna” i [”] Nie jestem aż tak emocjonalna, mogłabym być oboje” po tym, jak wyraźnie stwierdziła „Wciąż nie będę się pieprzyć, przyjacielu”, po czym pojawiły się dwie zezujące twarze z emoji z języka i jej oświadczenie, że [podłączenie] „rujnuje przyjaźnie, ['].” Panel uznał również Jane za bardziej wiarygodną niż John, ponieważ „była w stanie podać konkretne szczegóły dotyczące interakcji, które były spójne nie tylko podczas dochodzenia, ale także z podanym wątkiem wiadomości tekstowej”, ale John nie mógł podać takich szczegółów, dopóki widział zarzuty przeciwko niemu. Jane oskarżyła Johna sześć miesięcy po ich spotkaniu w styczniu 2018 r., A rozprawa odbyła się dopiero w 2019 r. Podczas gdy Doe odwołał się od decyzji, Danny Shaha, asystent wiceprezesa ds. Studenckich, poinformował go, że proces odwoławczy został zawieszony. Napisał do urzędnika odwoławczego, że pierwsza rozprawa była sprawdzana, ponieważ „komisja mogła błędnie zinterpretować definicję uniwersytetu i stosowanie„ przymusu ””. Shaha nie zrezygnował z ustaleń komisji przesłuchań, ponieważ nie spełniała definicji przymusu. Zamiast tego ustanowił nową rozprawę. Przed drugą rozprawą John otrzymał kopię nowej definicji zgody uniwersytetu, która zawierała słowo „cajoling” jako część definicji przymusu. Definicja nie została w tym czasie opublikowana przez szkołę publicznie, ale została zastosowana przeciwko niemu podczas nowego przesłuchania. John pozwał teraz o zaprzestanie toczącego się postępowania dyscyplinarnego, podnosząc zarzut naruszenia zasad właściwego procesu i dyskryminacji ze względu na płeć. Oryginalny tekst: https://www.dailywire.com/news/49945/she-verbally-consented-sex-school-determined-he-ashe-schow
  4. Nie sądziłem że tego doczekam ale to się dzieje na naszych oczach. Żona może zagarniać całość pieniędzy i je przepuszczać. Mąż nie ma prawa ograniczać jaj rozrzutności i po utracie pracy czasowo żyć na jej koszt. Może być również wyrzucony z własnego domu już przez policjanta. Projekt nowej ustawy coraz bardziej lewicowego PiSu. Mężczyzna sprowadzony przez system do roli bankomatu bez praw. Kolejna "zachęta" rządu żeby nie żenić się i stąd uciekać. Zostało nam trochę krajów Ameryki Południowej, Azji i Bliski Wschód/Afryka, gdzie mężczyźni mają jeszcze jakieś prawa. Przedsiębiorczy, inteligentny mężczyzna wie jak zarządzać budżetem, by osiągnąć sukces i stabilizację, ale dziś będzie TYM ZŁYM. Artykuł: Przemoc ekonomiczna, ale też domowa mężczyzn to gorący dziś temat w Polsce, która dogania „zachód” cicho przemycanymi feministycznymi postulatami i zmianami w prawie uderzającymi w mężczyzn. Dziś o trzech takich problemach: nadużywanych przez kobiety niebieskich kartach, uznaniem za przemoc niechęć do oddawania pieniędzy kobietom przez mężczyzn (kara 3 lat więzienia za wydzielenie pieniędzy żonie i życie na jej koszt), ale też wyrzucaniu ich z własnych domów, jeśli będą oskarżeni o przemoc domową (także fałszywie) bez wyroków sądu (a zajmie się tym policja). W czerwcu 2019r. zaproponowano zmianę ustawy dot. przemocy domowej na której mocy wyrzucany z mieszkania będzie potencjalny sprawca przemocy – (nazywane jest to „natychmiastową izolacją”). W ten sposób łamie się konstytucyjne prawo własności i domniemania niewinności. Policja dotychczas nie miała żadnego prawa do tego, by wydawać wyroków – od tego są sądy. Mimo to, zamiast skomplikowanego procesu policja będzie mogła natychmiastowo wyrzucić z domu kogoś kogo uzna za sprawcę przemocy (a przecież powinien być jedynie PODEJRZANYM). Oczywiście najczęściej przemoc zgłaszają kobiety, nawet gdy same są jej prowokatorkami, czy zachodzi w domu przemoc naprzemienna, więc jasnym jest, że ta ustawa celuje tylko w mężczyzn... https://swiadomosc-zwiazkow.pl/przemoc-ekonomiczna-domowa-mezczyzn-bedzie-surowo-karana/
  5. https://www.wykop.pl/link/4948365/dyskryminacja-mezczyzn-w-krasniku/ Co Bracia na to? Na 100% to nie pierwsza taka akcja w Polsce, tylko pierwsza, którą ktoś nagłośnił.
  6. @Sara, @Fit Daria, @Free Woman oraz inne wcielenia, tudzież odłamy chwiejnej osobowości. Miłego oglądania
  7. Nikole Teslę chyba każdy zna, nie każdy jednak może trafił na jego wypowiedzi odnośnie "wyzwolenia" kobiet Tłumaczenie moje, wypowiedzi wyszukiwane po internetach, z wywiadu dla jakiejś gazety. Zainteresowanych braci zapraszam do lektury Zawsze myślałem o kobiecie, jako o istocie posiadającej te delikatne cechy umysłu i duszy, które czyniły ją, pod tym względem, o wiele lepszą od mężczyzny. Mówiąc obrazowo, stawiałem ją na wysokim piedestale i ceniłem ją, ze względu na pewne ważne atrybuty, wyżej niż mężczyznę. Czciłem u stóp istotę, którą sam wyniosłem do tej wielkości i jak każdy, prawdziwy wierny czułem się niegodny obiektu moich uwielbień. Teraz to już przeszłość. Świat doświadczył wielu tragedii, ale w moim umyśle największą z nich wszystkich jest obecna ekonomiczna kondycja, w której kobiety dążą przeciwko mężczyznom i wielu sytuacjach rzeczywiście udaje im się uzurpować swoje miejsce, w profesjach i przemyśle. Kobiety, stają się silniejsze od mężczyzn, zarówno fizycznie jak i psychicznie. Kobieca, zdeterminowana konkurencja z mężczyzną w świecie biznesu, niszczy niektóre z najlepszych tradycji - rzeczy, które stanowiły ważne czynniki, w wolnym lecz znaczącym rozwoju świata. Praktycznie wszystkie wielkie osiągnięcia mężczyzny, aż do teraz, były zainspirowane jego miłością i oddaniem do kobiety. Mężczyzna aspirował do wielkich rzeczy, bo jakaś kobieta w niego wierzyła, bo chciał on panować nad jej uwielbieniem i szacunkiem. Z tych powodów, za każdym razem, wałczył o nią, ryzykował swoim życiem i wszystkim co miał. Być może samiec jest bezużyteczny w ludzkim społeczeństwie. Mogę szczerze przyznać, że nie mam pojęcia, czy kobiety zaczynają to w ten sposób odczuwać, a istnieje dobitny dowód, że tak właśnie jest - a w takim razie wchodzimy w najokrutniejszy okres historii świata. Nasza cywilizacja spadnie do ustroju znajdującego się wśród pszczół, mrówek i innych insektów - ustroju w którym samiec jest bezlitośnie zabijany. W tym matriarchalnym imperium, które zostanie ustanowione, samice będą rządzić. Jako że samica zacznie dominować, samce będą na jej łasce. Są oni uważani za ważnych jedynie jako czynnik w ogólnym schemacie kontynuacji życia. Skłonność kobiet do odpychania na bok mężczyzn, do wypierania starego ducha współdziałania wraz z nim w obliczu wszystkich spraw życia, jest dla mnie niezadowalająca. Kobieca niezależność i jej spryt w osiąganiu tego, czego pragnie w świecie biznesu niszy męskiego ducha niezależności. Stary ogień, którego kiedyś doświadczał będąc w stanie osiągnąć coś, co wzbudziłoby i zatrzymało kobiece oddanie, zmienia się w popiół.Kobiety nie zdają się dziś w ogóle chcieć takiego obrotu spraw. Wydają się chcieć kontrolować i zarządzać. Zamiast spoglądać na mężczyznę, kobiety chcą, żeby to on spoglądał na nie. Zastanawiam się nad tym zapytaniem nie tylko z punktu widzenia mężczyzny. Zastanawiam się nad punktem widzenia kobiet. Rozważając każdą zmianę, naturalnie deliberujemy nad wynikami, które mogą podążać za tą innowacją. Jeden ze skutków, który przychodzi mi do głowy, jest bardzo żałosny. Sama kobieta jest tak naprawdę ofiarą, a nie - tak jak uważa - zwycięzcą. Zadowolenie jest nieobecne w jej życiu. Jest ambitna, często ponad swoje naturalne przysposobienie, by pozyskać rzeczy, których pragnie. Wielokrotnie zapomina też, że nie każda kobieta może zostać "prima donną" czy gwiazdą filmową. Niezadowolenie kobiet sprawia, że dzisiejsze życie staje się bardziej stresujące. Wielki ton nadawany egzystencji przez ludzi, którzy są niespokojni i niezadowoleni, tym że nie udaje im się osiągnąć rzeczy całkowicie nieproporcjonalnych do zdrowia czy talentu, którymi obdarzyła ich Natura, jest zły dla świata. Wydaje mi się, że kobiety są niekoniecznie szczęśliwe w tej nowo odnalezionej wolności, w konkurencji, którą tak usilnie prowadzą przeciw mężczyznom, w biznesie, zawodach czy nawet sporcie. Pytanie, które naturalnie narasta, brzmi: czy same kobiety zyskują, czy też może tracą. Malkontenctwo jest dla dziwaków i nienormalnych ludzi. W dzisiejszych czasach zdaje się istnieć ich spora ilość. To jeden z powodów, dla których trzymam się z dala od tłumów. Publiczna, albo pół publiczna postać staje się celem wszelkiego rodzaju ataków i nieprzyjemnych wiadomości.np. często otrzymywałem różnego rodzaju wiadomości, wiele z nich to listy od dziwaków grożących mojemu życiu, dlatego że przeczytali gdzieś o moich eksperymentach mających na celu stworzenie błyskawic. Pisali, że chcę użyć tych błysków by ich zabić! Wydaje mi się że cokolwiek, co prowadzi do tego wielkiego malkontenctwa, które obserwujemy dziś na każdym kroku musi źle wpływać na nasze życie. Kobiety, które są poruszone swoimi ogromnymi ambicjami, by pokonać mężczyznę w jego grze, tym samym tracą coś, co koniec końców znaczy o wiele więcej - według mnie - od tego, co mogłyby dać puste osiągnięcia w interesach.Historia dała nam wiele przykładów o cudownych wpływach wywartych przez nadzwyczajne kobiety. wśród nich były matki wspaniałych mężczyzn, ale ich wpływ nie leżał w determinacji by przewyższyć mężczyznę, albo z nim konkurować. http://anengineersaspect.blogspot.com/2011/07/nikola-tesla-mr-tesla-explains-why-he.html
  8. Bracia drodzy, jak oglądam takie materiały.. to mnie po prostu telepie, ze śmiechu oczywiście. Rozbawiony jestem skretynieniem lewej strony, w szczególności bab. A ta upainka to w ogóle rozwaliła system, hahahaha
  9. Gdyby jakiś samiec planował wyjazd na dziewczynki na Ukrainę niech zdaje sobie sprawę, że od stycznia tego roku weszło tam prawo na wzór Szwecji, według którego seks bez "jednoznacznej zgody" jest traktowany jako gwałt. A wiadomo, że wśród Ukrainek można łatwo trafić na oszustkę, szantażystkę, naciągaczkę. Artykuł na ten temat, niestety w języku rosyjskim, ale z tłumaczem Google łatwo zrozmieć treść: https://inosmi.ru/social/20190113/244372191.html?fbclid=IwAR0_BRQa9G5geTH9jfsPUUNh2rba-038nl3RmWtDdvcgXcTWEnBdy5iMtcs Tu jeszcze video z Kijowa, Youtuber pyta żartobliwie czy teraz ludzie podpisują umowę przed seksem:
  10. https://www.newsweek.pl/opinie/mezczyzni-ktorzy-sie-boja-jak-zostalam-ofiara-internetowego-hejtu/pyd9ybs Pani niedawno napisała artykuł na temat "toksycznej męskości", "męskich przywilejów" i podobnych tematów, mocno generalizując i przekłamując rzeczywistość, co spotkało się jak widać z dosyć mocnym odzewem. Autorka artykułu na początku tekstu standardowo przytacza jedynie ordynarną krytykę wymierzoną w jej kierunku, celowo pomijając jakiekolwiek wartościowe i wyważone uwagi, by wytworzyć wrażenie, że jej adwersarzami są jedynie osoby prymitywne, o słabej percepcji i z niezbyt pojemnym aparatem poznawczym, a [w domyśle] popierający tezy z pierwotnego tekstu, to "młodzi, wykształceni, z wielkich miast". Dosyć prymitywna technika manipulacji, tutaj trochę zawoalowana, jednak wciąż widoczna. Z innych ordynarnych technik manipulacji, jest też nazywanie oponentów "chłopcami", a nie "mężczyznami", próba zaszczepienia wstydu i/lub poczucia winy. Dalej też jest dosyć standardowo, sofizmaty rozszerzenia, różne sposoby mające uwiarygodnić tekst pisany pod z góry założoną tezę. Zabawny wydaje się akapit, gdzie zostaje zadane pytanie retoryczne, czy feministka musi być sfrustrowana seksualnie [oczywiście zostało to wyśmiane jako krzywdzący stereotyp], a chwilę wcześniej autorka określa część osób identyfikujących się z konserwatywną prawicą jako inceli i miłośników teorii spiskowych. ? Co myślicie na ten temat?
  11. Najpierw zobaczmy o co to chodzi. Co widzimy? Oczywiście feministyczne pierdololo. Przemówienie jest w bardzo wzniosłym tonie i kipi w pewnym sensie "samorozwojem". Szkoda tylko, że kobiety rozwijają się jedynie w kierunku egocentryzmu i w kontekście, jeśli chodzi o naruszenie ich strefy komfortu. Zamieniają się wtedy wręcz w wulgarne i agresywne kiedy świat nie chce się do nich dostosować. Jakby to mężczyzna nagrał taki film lub cechował się podobną postawą to zapewne uznano by go za jakiegoś szaleńca, popaprańca czy incela. Przez kilka pierwszych sekund oglądania seryjnie myślałem, że ona chce mi "wpierdolić". Kobiety takie jak ona mają zamiar na siłę wymusić to, żeby się podobały mężczyznom mimo nadwagi i niedbania o siebie. Prelegentka wyraźnie mówi, żeby patrzeć na wnętrze człowieka a nie jego wygląd... Jak wiemy to czysta hipokryzja bo panie jednak bardzo często patrzą przede wszystkim na wygląd samca a nie jego wnętrze. Niestety tak to natura stworzyła i nie każdy może być przystojny, ładna czy się ogólnie podobać. Feminizm wspiera tutaj bardzo chorą dysproporcje w zaangażowaniu poszczególnych płci odnośnie dbania o siebie. A wszystko to pod ładnymi i "zgrabnymi" hasełkami, pardon wróć... Mówi, że kobieta powinna czuć się "zajebista" taką jaka jest i z pewnością, większości kobiet spodoba się taki "gówno coachowski" przekaz. Stety lub nie ale brak dbania o siebie u kobiety to matrymonialne samobójstwo. Patrzyć, aż frustracja wśród nich będzie coraz bardziej narastać, aż w końcu ekstremistki same złapią za nóż. Jest to jak najbardziej możliwe w dobie coraz bardziej zwulgaryzowanych, głośnych i roszczeniowych kobiet. Coś co było kiedyś patologią wchodzi dzisiaj w zupełny mainstream. Znowusz w przypadku mężczyzn tłumi się ich agresje i popędy jak w jakimś więzieniu. Ekstremalna hipergamia kobiet i dysproporcja na rynku matrymonialno-seksualny doprowadziła do sytuacji gdzie mężczyźni ostro rywalizują o każdą kobietę. Idąc dalej tym tropem to dodatkowy sygnał dla leniwych kobiet, że wystarczy, iż księżniczka żyje i oddycha a za to jej się należy dosłownie wszystko. Mężczyźni niech wypruwają sobie fraki na siłowniach, robieniu sałaty czy rozmyślaniu dniami i nocami nad tym jak poderwać jedyną laskę w ich zasięgu. Po co kobieta ma się męczyć i cokolwiek robić, jeszcze od tych nerwów jej się zmarszczki pojawią... Dziwić się potem, że byle Karyna współcześnie dostaje tyle atencji, że aż woda sodowa uderza do głowy. W Ameryce już jest bardzo sporo kobiet typu "PLUS SIZE" a na kanwie powyższych przekazów tendencja będzie wzrostowa. Część mężczyzn jeśli jeszcze nie, to pójdą w MGTOW albo w kierunku wschodu a raczej Dalekiego Wschodu, "if you know what I mean". Zamiast ruszyć dupę na siłownię to wymyśliły sobie, że przekonają kogoś do tego, ze są piękne... Swoją drogą zastanawiam się czy te idiotki świadomie skreślają się z rynku matrymonialnego? A może prawnie na nas coś wymuszą? Jak myślicie?
  12. http://wyborcza.pl/7,75399,24410966,metoo-szkodzi-kobietom-menedzerowie-boja-sie-dzis-wspierac.html Artykuł na Wyborczej, niestety płatna wersja, ale ktoś był na tyle miły, żeby wkleić całość w komentarzu na Wykopie: https://www.wykop.pl/link/4779509/metoo-szkodzi-kobietom-menedzerowie-boja-sie-wspierac-mlodsze-stazem-kolezanki/ Mężczyźni na wysokich stanowiskach od czasu kampanii #metoo na wszelki wypadek unikają kontaktów z podwładnymi płci żeńskiej. Kobiety tracą z tego powodu szanse na naukę i awans - alarmują eksperci. – Dziś zastanawiam się dwa razy, zanim zdecyduję się spędzić w pracy chwilę sam na sam z koleżanką, szczególnie młodszą. To po prostu zbyt delikatna sytuacja – przyznaje anonimowo dyrektor finansowy jednej z dużych amerykańskich firm w rozmowie z „New York Timesem”. Dziennikarze gazety pojechali do Davos, gdzie kilka dni temu skończyło się Światowe Forum Ekonomiczne. Porozmawiali z szefami dużych światowych firm. Zapytali, jak współpracuje im się z kobietami w czasach po #metoo. Rozpoczęta jesienią 2017 r. kampania, w ramach której kobiety na całym świecie publicznie przyznają, że były molestowane seksualnie, postrącała z najwyższych stołków setki mężczyzn pracujących w mediach, polityce, show-biznesie i sporcie. Firmy idą na skróty Piastujący wysokie stanowiska w swoich firmach rozmówcy „New York Timesa” przyznają, że od tego czasu są znacznie ostrożniejsi w kontaktach z koleżankami z pracy. Choć pozornie wydaje się to korzystne dla kobiet, okazuje się, że jest też druga strona medalu. Wiele firm, próbując minimalizować ryzyko molestowania seksualnego, zamiast wprowadzać nowe, sensowne reguły obowiązujące w relacjach między pracownikami, wybiera drogę na skróty. Ograniczają do minimum kontakty między mężczyznami zasiadającymi na wysokich stanowiskach a ich podwładnymi płci żeńskiej. Eksperci od rynku pracy alarmują, że w efekcie kobiety tracą okazję do uczenia się od starszych stażem kolegów. – Dziś #metoo stało się dla mężczyzn elementem zarządzania ryzykiem w życiu zawodowym – tłumaczy cytowana przez dziennik Laura Liswood, szefowa prestiżowej Rady Kobiet Przywódczyń Świata, organizacji skupiającej byłe i obecne liderki polityczne. Cofniemy się o dziesięciolecia Jej podejrzenia potwierdzają poważne badania. Rok temu dwie firmy badające opinię publiczną – Lean In i Survey Monkey – przeprowadziły duże sondaże wśród tysięcy pracowników amerykańskich firm i sprawdziły, jaki efekt kampania #metoo wywarła w ich miejscu pracy. Okazało się, że blisko połowa menedżerów płci męskiej czuje się dziś niekomfortowo w kontaktach zawodowych z kobietami, szczególnie kiedy zadanie wymaga współpracy sam na sam. Niechętnie angażują się nawet w zwykłe koleżeńskie kontakty z nimi w miejscu pracy. A jeden na sześciu mężczyzn-menedżerów przyznaje, że czuje się niezręcznie w charakterze mentora koleżanki. – Wielu mówi mi, że unikają nawet wychodzenia na obiad z podwładną, którą szkolą. Niechętnie też wysyłają kobietę w delegację, jeśli jedzie w nią także samotny mężczyzna – wylicza Pat Milligan, która doradza międzynarodowym firmom w sprawach parytetów. I przyznaje, że od czasu #metoo jej klienci bardziej się boją, że zrobią albo powiedzą „coś niewłaściwego”. – Jeśli pozwolimy, żeby takie sytuacje miały miejsce, cofniemy się o całe dekady. Kobiety muszą mieć wsparcie liderów, a liderami nadal są głównie mężczyźni – przypomina Pat Milligan. Jej zdaniem najważniejsza jest edukacja, dlatego kiedy rozmawia z menedżerami żalącymi się, że umyślnie unikają w pracy kobiet, przypomina im, iż to zwyczajnie nielegalne. – Co by było, gdyby słowo „kobieta” zastąpić przedstawicielem jakiejkolwiek mniejszości? – pyta. – Oczywiście, że trzeba mówić o tym, jakie zachowania są właściwe, a jakie nie, ale nie oznacza to, że mamy przestać się zadawać z kobietami. Mike Pence: Kolacja? Wyłącznie z żoną „New York Times” przypomina, że – choć po #metoo niechęć mężczyzn do współpracowania z podwładnymi płci żeńskiej wyraźnie się nasiliła – problem istnieje nie od dziś. Już wcześniej prowadzono badania, które wykazywały, że dwie trzecie dyrektorów firm płci męskiej ma poważne obiekcje, jeśli chodzi o zawodowe spotkania jeden na jeden z młodszymi koleżankami, bo boją się, że może to zostać źle zrozumiane. Dziennik przypomina, że zasadzie tej hołduje wiceprezydent Mike Pence, który publicznie chwali się, że nigdy nie poszedłby na kolację z kobietą, która nie jest jego żoną. Od jego maksymy unikanie przez wpływowych mężczyzn przebywania sam na sam z kobietą zwane jest w Ameryce „regułą Pence’a”. Choć nasilenie problemu unikania kontaktów z podwładnymi płci żeńskiej i młodszymi koleżankami coraz częściej wiązane jest z kampanią #metoo, to w ostatnich dwóch latach wskaźniki równości płci poleciały w dół także w innych kategoriach. W opublikowanym w grudniu ubiegłego roku raporcie porównującym m.in. długość życia kobiet i mężczyzn, różnice w wysokości płac czy dostępie do edukacji eksperci ze Światowego Forum Ekonomicznego przewidują, że zrównanie liczby kobiet i mężczyzn w miejscach pracy na całym świecie może nastąpić za ponad 200 lat. Tymczasem jeszcze dwa lata wcześniej obliczali, że wystarczy na to 170 lat. #metoo to zwykła wymówka? W rankingu Fortune 500, szeregującym największe amerykańskie przedsiębiorstwa, w ubiegłym roku znalazły się tylko 24 firmy, na których czele stoją kobiety. Rok wcześniej było ich o osiem więcej. – Obserwujemy coś w rodzaju znużenia tematem równości płci – tłumaczy Milligan, przypominając, że ostatnia dekada przed kampanią #metoo to czas gwałtownego wzrostu świadomości na ten temat. – Udało się w końcu przekonać ludzi, że zmiany są konieczne. Świetnie nam szło i wtedy przytrafiło się #metoo. Ekspertka przypomina, że firmy mają wiele możliwości identyfikowania mężczyzn, którzy sprawiają, że ich współpracowniczki czy podwładne czują się niekomfortowo. Podkreśla, że tradycyjne narzędzia – jak ankiety pracownicze – nie działają. Lepsza jest technologia, która pozwala dziś na anonimowe rozmowy na żywo. Nie wszyscy winą za taką sytuację obarczają #metoo. Słychać głosy, że mężczyźni zawsze chętniej promowali w pracy kolegów niż koleżanki, a dzisiejszy rzekomy lęk przed kontaktami z kobietami to zwykła wymówka.
  13. Wybaczcie że tak późno ale przed chwilą skończyłem oglądać dokument tej Pani "The red pill".Dawno już żaden dokument nie wpłynął na mnie tak emocjonalnie jak ten.Ech,łza poleciała jak na "Chłopcu w pasiastej piżamie" Ale jedno mogę stwierdzić na pewno.Jeżeli coś takiego powstaje,jest to przyczynek do dyskusji,czuję że wtedy działalność takich ludzi jak Pan Marek ma sens.No bo jak wiadomo kropla drąży skałe.Bądźmy cierpliwi.Upór,ambicja i konsekwencja - to powinno być nasze motto Co wy na to? ps.fajna kobitka z wyglądu ?
  14. Obrzydliwy patriarchat znów pokazał swą demoniczną twarz! Okazuje się, że kobietom zabiera się mniej pieniędzy w "składkach" a daje więcej w emeryturach. Jak źle muszą się czuć nasze piękne panie gdy są traktowane ulgowo, niczym ktoś gorszy, słabszy albo głupszy?! Kobieta idzie na emeryturę 5 lat wcześniej a żyje znacznie dłużej - marnuje się. Wyobraźcie sobie jakich cierpień w związku z bezczynnością musi doznawać taka nowoczesna i postępowa "bisnesłumen" gdy słyszy "koniec tego dobrego. Jesteś już za stara by pracować. Tylko zły mężczyzna może, ty musisz od dzisiaj siedzieć w domu inaczej cię zabijemy"! Kobiety! Powstańcie! Żyjecie dłużej - więc żaden (tfu!) mężczyzna nie będzie Wam na starość przedwcześnie przerywał waszej wieloletniej kariery - zwłaszcza, że żyjecie dłużej więc możecie więcej osiągnąć! Bracia, bądźmy solidarni z kobietami, jak prawdziwi feminiści! Zawalczmy o emerytury dla kobiet najwcześniej od 73 lat! By mogły one dłużej sycić się tą niesamowitą przyjemnością jaką jest praca. A teraz na poważnie i fakty wg money.pl (należą do WP więc tam złego słowa na kobiety się nie mówi): Nasze panie narzekają na niskie emerytury, bo średnio dostają 1540zł (mężczyźni średnio 2800zł). Nie narzekają jednak na to, że żyją średnio 8 lat dłużej od mężczyzn (średnio 82 lata). Nie narzekają, że emerytowany mężczyzna pożyje średnio 9 lat a kobieta 22 lata. Statystyczny mężczyzna zarabia ~17% więcej niż kobieta. Ale kobiety odprowadzają składkę emerytalną 765 zł, mężczyźni 899. Przez lata pracy kobieta przelewa średnio 303 tys. zł. do ubezpieczyciela społecznego. Mężczyzna 399 tys. zł. Jest to 96 tys. zł. różnicy... Wg obliczeń z artykułu mężczyźni dostaną w ciągu życia średnio 345 tys. zł. emerytur a nasze nowoczesne panie aż 450 tys. zł. Czyli mężczyzna dostanie 44 tys. zł. mniej niż wpłacił... a kobieta 51 tys. zł. więcej. Obrzydliwy patriarchat. Naprawdę obrzydliwy. źródło: https://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/system-emerytalny-emerytury-kobiet-emerytury,160,0,2400160.html?fbclid=IwAR2EL7Qo0SlgWwNTVJ3DFGXBO4VSYgd3POMJRRGYpvaO1Fsm85t46eT_yiY
  15. TL;DR: Sąd w mieście Cork w Iralndii wydał wyrok uniewinniający 27-latka, który rzekomo miał zgwałcić 17-latkę. Głównym dowodem w sprawie były... koronkowe stringi, które laska miała na sobie i które rzekomo sugerowały, że "spodziewała się bliższego kontaktu z mężczyzną" w danym dniu. W ramach protestu przeciwko wyrokowi na ulicę wyszły typiary z majtami i hasztagują to #ThisIsNotConsent (#ToNieOznaczaZgody - tłum. i przyp. Ważniak). Więcej pod adresami: https://www.google.co.uk/amp/s/www.cbsnews.com/amp/news/ireland-thong-rape-trial-consent-thisisnotconsent-protests/ http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,24174414,irlandia-kontrowersyjny-wyrok-w-sprawie-gwaltu-na-17-latce.amp Czyżby feminazizm zaczynał zbierać swój plon? Po akcjach z #MeToo i manipulacjami kobiet coraz mniej osób i sądów będzie dawało wiarę ich oskarżeniom, co było zresztą do przewidzenia (ale trzeba być odrobinę inteligentnym, though) - wg logiki: skoro każdy gwałci, to tak naprawdę nikt nie gwałci, tyle że faktycznie gwałty mają miejsce i wielu gagatkom mogą one ujść z podobnych powodów na sucho. Wrzucam w rezerwat i proszę o wypowiedź niedoszłą ofiarę gwałtu @deomi oraz inne misie-pysie.
  16. Kolejny ciekawy artykuł https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/kobieta-kobiecie-wilczyca-w-korporacji/vqy20vx Moją szefową była feministka. Działała w organizacjach walczących o prawa kobiet, ale kobiet nie lubiła – mówi jedna z bohaterek reportażu Edyty Brzozowskiej. W korporacjach kobiety u władzy rzadko wspierają koleżanki. Częściej je niszczą, upokarzają, mobbingują, umniejszają.
  17. Kanał MGTOW Polska powraca. Audycja o kampanii nienawiści skierowanej przeciwko dwóm prawnikom tworzącym stronę blogdlamezczyzn.pl. Piękna analiza artykułu z gazeta.pl (Gazeta Wyborcza). Link do artykułu (choć nie polecam nabijać wyświetleń Michnikowi): http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,107881,24114555,mizoginiczne-wpisy-na-blogu-dwoch-adwokatow-zajmuje-sie-nimi.html
  18. Przepraszam ale będą przekleństwa i spoilery dotyczące fabuły serialu. Dlatego jeśli chcesz to przeżyć na własnej skórze (choć nie warto) NIE czytaj dalej. Do rzeczy: Stało się. Lewackie spierdolenie umysłowe znów osiągnęło nowe apogeum. To co dzieje się w ostatnim sezonie House of Cards jest zbrodnią na sztuce przedstawiania ludzkich losów. Nasz gatunek doskonali ją od tysięcy lat a oni po prostu, od tak odlali się na to ciepłym moczem. Otóż pod koniec piątego odcinka szóstego sezonu "madam phezidente", Claire Underwood pokazuje swój nowy rząd, który utworzyła w tajemnicy. I zgadnijcie z kogo ten rząd się w 100% składa . Widzę, że dobrze kombinujecie ale odpowiem tak: ...oglądaliście Seksmisję? To film o przygodach dwóch ostatnich mężczyzn w świecie kobiet, które same rządzą, żyją i rozmnażają się. Pomysł idealny na groteskę. Można było się śmiać, można było skwitować uśmiechem politowania. Ale co zrobić gdy w poważnym serialu wciśnięty na siłę zostaje właśnie ten motyw? Bo ja się zastanawiałem czy oni tak na serio, czy to się komuś śni. Wcześniej w dialogach przemykało od czasu do czasu stwierdzenie "Francis mnie wykorzystał. Biedna ja kobieta zgwałcona patriarchatem" i sobie pomyślałem "to gromadź same kobiety i rządźcie światem, kto ci broni". No i kurwa wykrakałem... Gdybyście nie wierzyli spójrzcie w link... Claire Underwood (prezydent USA, najpotężniejszy polityk na świecie): "mój nowy, lepszy rząd składa się wyłącznie z kobiet bo wśród moich pracowników najbardziej cenię szparę między nogami. Traktujcie mnie poważnie" xD W każdym razie to nie jedyny i nie największy mankament ostatniego sezonu. Samo zakończenie... zasnąłem w trakcie bo jest nudne i nic nie wnosi. Cudownie spierdolone 5 lat budowania tej marki.
  19. Temat powstał w odpowiedzi na : Droga feminisiu, naprawdę nie wiem w jakim świecie Ty żyjesz ale w USA mit "jedna na pięć kobiet jest/będzie zgwałcona" został już dawno obalony. To nawet nie jest blizko do "1 na 5" kobiet. Nawet w kraju tak wyzwolonym sexualnie jakim są USA. Nawet na terenie na jakim badania były prowadzone czyli uniwerki, ktòre są epicentrum NAPRAWDĘ DZIKICH imprez. Jak mòwi oficjalny raport Department of Justice jest to: - 0,76% dla nie studentòw. - 0,61% dla studentòw. Zdaję sobie sprawę że nie jest to materiał żywcem z "tygodnika feministycznego", na dodatek po angielsku, jest doskonale udokumentowany i poparty statystykami. Napisany przez kobiety (Sofi Sinozich, Lynn Langton, Ph.D., Bureau of Justice Statistics December 11, 2014 NCJ 248471) Co może spowodować u niektòrych atak histerii. Thats why all of you "snow flakes" , consider you self trigger warned. For the rest. Enjoy! Link do oficjalnej strony Department of Justice jest https://www.bjs.gov/index.cfm?ty=pbdetail&iid=5176 Oficjalny raport do pobrania w formacie .pdf https://www.bjs.gov/content/pub/pdf/rsavcaf9513.pdf @Fit Daria I ty starasz się nam wmòwić "kulturę gwałtu" w Polsce ??? Serio ?
  20. Panie zaatakowały dwóch mecenasów prowadzących "męski" blog ( http://blogdlamezczyzn.pl/ ), i z tego co można doczytać, zrobiły im świństwo w pracy, czyli za pisanie o badaniach na temat płci i swoich doświadczeniach, będą mieć sprawę dyscyplinarną. Mówienie prawdy jest często bardzo, bardzo ciężką sprawą... https://strajk.eu/mezczyzni-ktorzy-nienawidza-kobiet/
  21. Umieściłem to już na SamiecWeb, ale na forum to też powinno się znaleźć. Trzeba dokumentować to feministyczne spierdolenie zanim odbudują nam drugi Związek Sowiecki. Tłumaczenie na PL za FP "Kamieni Kupa": "Keith Bailey (na zdjęciu z tatą) jest ośmioklasistą z Colorado Springs w USA. Ostatnio stał się sławny. Został aresztowany na podstawie fałszywych oskarżeń czterech uczennic, które zarzuciły mu napaść seksualną, bo nie chciał przeprosić za -ich zdaniem- niepoprawne politycznie zachowanie i rasizm. To był zwykły dzień w szkole, gdy Keith został nagle wezwany do biura wicedyrektora. Dzieciak kompletnie nie wiedział co się stało, a nigdy wcześniej nie miał kłopotów. Był lubiany, brał udział w zajęciach z zaawansowanej matematyki, grał w piłkę i chodził do kościoła. Jednak wyglądało na coś poważnego. Przez ponad dwie godziny był grillowany na swoistym przesłuchaniu. Co chwilę pytali go "co zrobił tym dziewczynom", chociaż nikt nie mówił konkretnie o co chodzi. Gdy zastraszanie nie przyniosło skutku, dyrekcja zadzwoniła do jego rodziców informując, że ich syn jest zawieszony. Jednak jeszcze wcześniej wezwano policję. Zanim zaniepokojony ojciec Keitha dojechał do szkoły, jego syn został obezwładniony i wciągnięty na tył radiowozu. Wszystko na oczach innych uczniów. Co takiego się wydarzyło? Zaczęło się tydzień temu, gdy Keith siedząc w domu przed komputerem, zmienił sobie avatara Bitmoji na postać czarnoskórą. Po kilku minutach uaktywniła się jedna z dziewczyn określająca siebie jako feministka. Powiedziała mu, że musi to zmienić. Keith usłyszał, że jest "niewrażliwy" i "rasistowski", oraz że "jako osoba biała, nie może używać czarnoskórego avataru". Następnego dnia w szkole ona oraz jej koleżanki i koledzy zaczęli rozpowiadać o rzekomym rasizmie Keitha. Rozpoczęło się nękanie i groźby pobicia, a gdy to nie wystarczyło, zmyślono napastowane seksualnie. Keith miał molestować podczas meczu tydzień temu, chociaż był na nim w towarzystwie swojej dziewczyny oraz własnej mamy. Jego ojciec powiedział w wywiadzie, że chociaż zarzuty od początku były absurdalne, to nie znalazł się nikt rozsądny, by to przerwać. Wszyscy zostali sparaliżowani oskarżeniami o rasizm i molestowanie, szczególnie po akcji #meetoo, więc Keitha przewieziono na posterunek, by jak przestępcy zrobić mu zdjęcia, pobrać odciski palców i oficjalnie rozpocząć postępowanie, za które teoretycznie grożą 2 lata w zakładzie dla nieletnich. Teraz rodzina musi czekać do końca października na zakończenie sprawy". Artykuł w sprawie: https://www.dangerous.com/49605/boy-13-arrested-cuffed-and-dragged-from-school-over-metoo-allegations/
  22. Bianka Siwińska, pomysłodawczyni akcji "Dziewczyny na politechniki" oraz współtwórczyni programu "IT for SHE", dyrektor zarządzająca Fundacji Edukacyjnej "Perspektywy", wierzy w mądre, wykształcone liderki. "Polityka polityką, biznes biznesem, ale dużo więcej uwagi powinno poświęcać się technologii, to jest prawdziwa władza i prawdziwy wpływ na to, jak rozwiązujemy problemy współczesności - przekonuje. Jej zdaniem świat, w którym kobiety będą miały więcej do powiedzenia, z pewnością będzie dużo ciekawszy. https://kobieta.onet.pl/kobiety-sa-madre-kreatywne-i-odpowiedzialne-powinny-na-rowni-z-mezczyznami-decydowac/j5l35jy
  23. 2005 rok. Utożsamiana ze sztuką neofeministyczną oraz genderową Grupa Sędzia Główny (K.Wiktor i A.Kubiak) występuje w TVP Kultura. Performance polega na wypełnianiu poleceń od widzów dzwoniących do studia. Wszystko idzie gładko, do czasu... (taka "sztuka" wywołuje u mnie jedynie śmiech więc chętnie dodałbym do działu "humor" lecz nie znalazłem takowego na forum) Trochę więcej informacji o "artystkach" znajdziecie na tej stronie: https://culture.pl/pl/tworca/sedzia-glowny
  24. Witam, trafiłem na ciekawy film na yt, tak więc dzielę się nim z wami. Od jakiegoś roku śledzę działania Jordana B Petersona, poprzez jego kanał trafiłem na inną ciekawą postać - Jonathan Pageau. Polecam obejrzeć. Filmik pokazuje jak cała feminizacja społeczeństwa i osłabianie roli mężczyzny jest propagowane od samej góry w filmach itd. Sam nie śledzę wszystkich tych filmów i seriali na bieżąco i byłem zaskoczony taką skalą tego działania. Wrzucam link do wersji z polskimi napisami https://www.youtube.com/watch?v=1QG3_LNz0dM Pozdrawiam GYOW
  25. "To nie jest kampania antyalkoholowa, to zemsta na kobietach. Za to, że odważyły się być samodzielne, także w sięganiu po alkohol". Takie rzeczy można znaleźć w artykule na WO: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,100865,23812552,to-nie-jest-kampania-antyalkoholowa-to-zemsta-na-kobietach.html Zaaprobowane przez Centrum Praw Kobiet jak widać na screenie: Jak widać obok wspierania przemocowych kobiet i matek alienatorek organizacja postanowiła wspierać także alkoholiczki. I promować takie postawy wśród kobiet. I taka banda patoli jeszcze ma czelność sięgać po pieniądze z naszych podatków i żalić się, że rząd cofnął im dotacje......
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.