Skocz do zawartości

Mnemonic

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1153
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Mnemonic

  1. Nie mam pojęcia co Ci odpowiedzieć na taką tezę Zamieszkaj w Afryce? Sęk w tym, że jesteśmy w takiej a nie innej dupie obecnie, miedzy innymi przez rozhasany radośnie wielki przemysł, który wytwarzał co chciał, mając w wielkim poważaniu i konsumentów i środowisko
  2. To Ty zapłaciłeś za finalny produkt. I w mojej ocenie masz prawo oczekiwać jego pełnej zgodności z deklaracjami. 33 lata przepracowałem w serwisach 7 różnych koncernów, nawet nie jestem w stanie policzyć wszystkich reklamacji dotyczących emisji spalin, jeszcze na długo przed tym nim to się stało modne
  3. A kogo Twoim zdaniem? Zawieramy umowę, która opiewa na punkty od 1 do 99. Ciebie generalnie od punktu 50 do 99 mało obchodzi, i ja sobie dowolnie dla mnie manipuluję tym co wytwarzam i łamię zapisy, które masz gdzieś. Naruszam umowę czy nie? VW rozpoczął wielką erę diesla i to VW wbił jej gwoździe do trumny. Gdyby te same środki, które zostały przeznaczone na rozwój technologii TDI z późniejszym CRDI zostały skierowane na rozwój choćby silników benzynowych(zobacz jak długo silniki benzynowe się nie rozwijały, trend odwrócił się nie tak dawno), to być może (podkreślam, być może) dziś nie byłoby takiego ekopierdolca na samochody, których nie można zgasić gdy się palą. I w zamian dostali WLTP.
  4. Mieli opcje, wybrali najgorszą. Przesłanką były pazerność i głupota. UE i ta potraktowała ich łagodnie, gdyby decyzje były takie jak w USA na miejscu koncernu rosłaby ekologiczna trawa. Mnie osobiście mierzi, że ludzie, którzy podejmowali te raczej wątpliwe ekologicznie decyzje, dziś są tacy proeko i głoszą nową e-ewangelię. Zdziwiłbyś się ile kosztuje auto "w produkcji". Jego finalna cena w salonie to temat na osobny topic.
  5. Tak. Masz tam takie ustrojstwo jak DPF zapewne z tzw. pułapką NOx. A jak to masz to raz na jakiś czas odbywa się tzw. regeneracja filtra cząstek stałych. I to jest ten moment w którym pięknie segregujesz swoje śmieci w swoim domku, ale wyrzucasz je do lasu w drodze do pracy Przypomnij sobie DiselGate od VW - ludzi odpowiedzialnych za ten przekręt zatłukłbym cegłą. I przypominam, że to ci sami ludzie, którzy dziś mówią jaką wspaniałością techniczną jest ten ich Id3 (czy jak on tam się wabi).
  6. Podrzucę kolejną Czwarta fala nadejdzie, okaże się że szczepienia chuja dają, bo mutacje, bo wpływ księżyca, paszporty szczepień pójdą do kosza bo się szybko deaktualizują. Jedyną metodą walki będzie cip, który będzie wykrywał obecność świrusa, a bazę danych aktualizował OTA. I lepij żebym się mylił A rzeczywistość skrzeczy: https://www.onet.pl/?utm_source=businessinsider.com.pl_viasg_businessinsider&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&pid=4557a547-76e2-46ed-b3cc-9380e0727089&sid=ca05277f-7c3f-495c-9acc-986177acd173&utm_v=2
  7. Mam masę wątpliwości co do e-mobilności Z jednej strony zerowa emisja cudna rzecz. Z drugiej, pozyskanie litu i kobaltu do produkcji akumulatorów odbywa się potwornym kosztem środowiskowym. Plus czyni z Chin naprawdę Państwo Środka, bo oni mają najwięcej litu, plus trochę w Afryce. Idąc dalej tropem baterii - ich ograniczona żywotność, brak pomysłu na bezpieczną utylizację zużytych ogniw. Szczęśliwie rzadkie, ale występujące zjawisko zapłonu w czasie wypadku (lit pali się nawet pod wodą).
  8. Nie chodzi o Chiny, one sobie poradzą. Pamiętaj, że taki kontenerowiec na frachcie Azja-Europa ma postoje przeładowcze w kilku Portach. Nie wiem ile osób zdaje sobie sprawę z tego, że 100% kontenerów idących na Słowację i Czechy rozładowywanych jest w Gdańskim DTC.
  9. Jop. A smarują wyrobami hutniczymi. Stal drożeje w takim tempie, że szał ch...ja. Koszty transportu też rosną w takim tempie, że odbiorcy rezygnują z dostaw. Ilość pustych kontenerów stojących w Portach i Depotach to w ogóle łeb urywa. A jeśli są TU, to znaczy, że nie ma ich TAM. I chińczuczki nie mają w co ładować swojego badziewia. O ile braki dostaw tabletów można mieć gdzieś, to zatrzymanie obrotu surowcem typu stal, miedź, drewno już zabawny nie jest. Za nimi idzie żywność, cukier, mleko, mąka. Ziomek para się montażem tzw. flexi-tanków - takich worków montowanych w kontenerach do przewozu materiałów płynnych np. oleju spożywczego. Nie założył ani sztuki od 5 tygodni.
  10. Dylemat Więźnia jest Grą ponadnarodową i ponadczasową. Ci co żro żaby, przegryzajo bagietko i popijajo winem też pięknie w grali w czasie swojej okupacji. Później pięknie rozwinęli Grę o nowe atrakcje i tak sprytnie zagrali, że Tutsi wyżynali Hutu (czy tam odwrotnie). Ta Gra jest skuteczna, bo działa na najniższych ludzkich instynktach.
  11. Wychodzą bokiem braki w wyszkoleniu. Z trzymaniem nerwów na wodzy włącznie.
  12. Swoją drogą, skąd ostatnio taki wysyp Policji w pełnym rynsztunku bojowym? Rutynowy patrol to dwóch w czapkach, nie dwudziestu w hełmach.
  13. Jestem wzruszony jego troską. Założył firmę w garażu i z niczego rozwinął do takiego poziomu, że serwery MS zużyły prądu tyle, co średniej wielkości państwo w Afryce. Uczynił świat lepszym miejscem dając mu dwa X, ActivX i DirectX. Transparentny marketing MS powinien być stawiany za wzór etyki w biznesie. Normalnie mam wyrzuty sumienia, że przez całe życie używam Linuksów
  14. Paliłem papierosy ponad 20 lat. Od 9 lat vapuję. Czy elektroniczny jest lepszy od analoga? Tak. E-palę w domu, w samochodzie, w swoim biurze. Nie zostawia zapachu, popiołu, nie potrzebuję popielniczek. Jeśli palisz papierosy, tak, zmień na e. Jeśli nie palisz - nie zaczynaj wcale.
  15. Brat @maroon ma sporo racji. Jestem w wieku, w którym wszędzie mi już bliżej jak dalej, i to nawet nie to, że mi się nie chce. Ja już nie mam siły Od jednego aparatu swoje pałą po plecach już dostałem. W swojej dzielnicy nędzy i zua nie noszę maski i mam to gdzieś. Trafił mi się niedawno jakiś ORMO-wiec, co mnie prostował. Użyłem metody Wujka Staszka Mistrza Ciętej Riposty, trochę tęskniąc za czasami gdy mi się obce łajzy Porcie nie kręciły . 30 lat temu jebnąłbym go z bani i patrzył jak gówniarze rozbierają go do naga. Ale cóż... Tam gdzie był Wiking, dziś jest Biedronka Nie mam zamiaru tłumaczyć obcym ludziom, że od 15 lat choruję na astmę. A fitka żadnego nie mam, bo od roku z moim lekarzem mam kontakt tylko przez telefon, wystawia mi e-recpetę na pół roku naprzód, gdzie normalnie widzieliśmy się raz na kwartał robiąc badania i korygując dawki. Jest nawet gorzej. Hieny w ludzkiej skórze wykorzystują plandemię, za lokdałnem ukrywają swoją głupotę i niekompetencję.
  16. Czytając Twojego posta zaledwie chwilę po przeczytaniu tego, co stworzył @Rnext ręce mi opadły jak płetwy i nadeszła sobie taka myśl A chuj, niech to wszystko w końcu pierdolnie! Rozwój internetu spowodował, że teraz wszystko jest bardziej, szybciej, inaczej. "Innowacyjność" - to słowo zaczęło wywoływać u mnie reakcje alergiczne. I jeśli nawet przesadzasz, to nie bardzo
  17. Od jak dawna? Sonata Kreutzerowska (oryg. ros. Крейцерова соната) – nowela Lwa Tołstoja ukończona w 1889 I zapewne jeszcze wcześniej. Nie łatwo czyta się Tołstoja, ale warto przebrnąć przez Sonatę.
  18. Mnemonic

    Kabaret corona

    To byłoby nawet śmieszne, gdyby nie było tragiczne
  19. Mnemonic

    "Dej więcej"

    A będzie jeszcze "lepij". Cena frachtu kontenera morskiego w ciągu roku skoczyła z 2 do ponad 10 "koła papiera". Ostatnie przygody Ever Given w kanale Sueskim dorzuciły jeszcze kółko. I chyba już trochę przeholowali, firmy wycofują się nawet z długoterminowych dili, bo spada opłacalność. Łańcuchy dostaw już są przerwane, narazie stają fabryki samochodów, za chwilę zabraknie laptopów, dramat zacznie się gdy zacznie brakować żarcia.
  20. To drugie się nie liczy. To magiczna koszulka!
  21. Gdy wychodzisz z domu zamykasz drzwi na klucz? Tak? To czemu nie chronisz dostępu do swojego komputera? Mnie zadziwiają ludzie pokroju mojego brata. Poszedł do salonu operatora sieci komórkowej, kupił kartę, mobilny router, wrócił do domu, położył to cudo w salonie na stoliku, nacisnął dwa guziki i szczęśliwy, że ma neta. A kto razem z nim, dokąd to ustrojstwo "dzwoni" - to już go rybka. O zaawansowanych ustawieniach firewalla, przekierowaniu portów czy QoS nie wspomnę. W temacie sprzętu zajrzyj na wspomniane wyżej forum, jest cały topic poświęcony temu co kupić, plus baza danych w sekcji download, gdzie obsy ma skatalogowany sprzęt. Mi router 3G mogę polecić z czystym sumieniem, sam na nim pracuję. Wadą są tylko dwa porty LAN i trochę pierdzielenia z upchaniem OpenWRT. Używki chodzą po ok 80 PLN. Mediatek robi robotę, zrobili duży skok w temacie procesorów szczególnie ARM.
  22. Dzień dobry. Nazywam się Mnemonic i jestem sieciowym paranoikiem Wyłączyć w cholerę. Jeśli nie ma możliwości się go pozbyć, np. sygnał dostarczony kablem antenowym i dopiero router dostarcza wyjście RJ-45, wyłączyć WIFI, uczynić go możliwie niewidzialnym. Kabel, to zawsze jest kabel. Jeśli już masz infrastrukturę to pięknie, jeśli możesz ją stosunkowo tanio zbudować - to nadal zajebiście. Można dwa routery spiąć skrętką i uzyskać bezstratną*** sieć w całej kubaturze. To zależy. Od sprzętu, który użyjesz, od grubości i materiału ścian, stropów i ogólnie pojętych przeszkód. Gips, drewno - niewielkie straty. Cegła, beton, stal - straty sygnału duże, plus rozproszenie sygnału. Ta opcja zależy nie tylko od nadawcy, karta sieciowa w urządzeniu klienckim też jest ważna i często to ona odpowiada za "brak dynamicznego przełączenia się". Ogólnie pomysł to nic nowego, teraz po prostu pięknie się to opakowuje w marketing i drogo sprzedaje. Wadą stosowania mostów bezprzewodowych jest to, że radio rutera-klienta pracuje podwójnie, czyli jednocześnie nadaje i odbiera sygnał z routera głównego. W efekcie obcina realny transfer zazwyczaj o 1/2. Im lepszy sprzęt, im większy transfer oferuje - tym dla ciebie straty są mniej zauważalne. Dwa routery o prędkości 300 Mbps zepną się tak, że za tym "drugim" twój laptop dostanie 150 Mbps. Jeśli masz łącze 100 Mbps to raczej nie ma problemu, ale jeśli masz 300 Mbps i więcej - no raczej już jest. Jeśli chcesz aktywnie użytkować sieć LAN, to też kiepski pomysł. Nowoczesne zabawki MESH, poczytaj test: https://pclab.pl/art80417-6.html Urządzenia dla leniwych, w mojej ocenie wciąż więcej wad niż zalet. Wszystkie urządzenia sieciowe mają jedną i tę samą wadę: Software. Producenci nie wspierają własnych urządzeń dłużej niż 2 lata, w rezultacie każde urządzenie z softem producenta jest jak furtka z zardzewiałą kłódką. Do większości sieci sąsiadów dostaję się czasie poniżej 10 minut Mało kto dba o zmianę hasła, do rzadkości należy praktyka zmiany ESSID na inny niż fabryczny "TP-LINK_XXXX" - nazwa sugeruje mi model routera, gdy znam model - znam również dziury w zabezpieczeniach. Od wielu lat stosuję to, co polecali bracia powyżej. OpenWRT. W swoim wydaniu zwanym Gargoyle jest przyjaźniejszy dla użyszkodnika. https://eko.one.pl/ Sprzęt: Jeśli masz budżet na drogie zabawki: https://www.x-kom.pl/p/336105-router-linksys-wrt3200acm-80211a-b-g-n-ac-3200mb-s-openwrt-usb.html Jeśli chcesz wybrać opcję po taniości: kupiłbym ze dwa Router Xiaomi Mi WiFi 3G, upchał na nich Gargoyle, spiął kablem, utworzył most, nadał paranoidalne hasła i hulał
  23. Ponad 5000 rocznie mamy skutecznych samobójstw - temat praktycznie całkowicie zamieciony pod dywan Jak ta liczba będzie wyglądała w dobie "izolacji społecznej", to się dopiero okaże.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.