Skocz do zawartości

GluX

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2009
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26
  • Donations

    60.00 PLN 

Treść opublikowana przez GluX

  1. Witam, wpadłem na pomysły aby idąc ideą z filmiku poniżej, każdy z nas wypowiedziałby się co by życzył/radził swojej osobie w wieku 20 lat, gdyby mógł z nią porozmawiać - dla niektórych to będzie kilka lat wstecz dla innych połowa życia. YT: Dear 20-Year-Olds ... Tak więc zacznę. Drogi 20letni młodszy ja, życzę: -Żebyś w ciulu miał każdego, kto Cię nie szanuje -Zacznij już programować -Nie dawaj nigdy drugiej szansy -Zacznij czytać książki -Trenuj ciężko i schudnij w końcu! -Zawsze miej ogromną pewność siebie -Bądź bardziej do ludzi i świadom rzeczywistości A tutaj reklama Ery - aż szok, że coś takiego kiedyś leciało w TV Reklama Era
  2. @orbital Ile taka miesięczna zabawa Cię wyszła, bo też planuję
  3. Byłem z taką, bardzo introwertyczna. Ale właśnie - bardzo ładna była, brunetka kręcone włosy, skowyrna pupa od biegania. Potrafiła dobrze gotować, ogarnięta ale... jako że była starsza od mnie o 5 lat byłem jej pierwszym. Niezbyt mi się chciało ją uczyć wszystkiego. Introwertyczki na plus, ale jak jest ładna. (A jest wiele takich, believe me) Przy okazji, można mieć swoją rolę mężczyzny bez jakiś spin z ich stron. Uwielbiają być prowadzone. Jeśli ktoś jest ekstrawertykiem to będzie to typowo relacja męsko - damska. Facet naturalnie dominuje, kobieta naturalnie jest uległa. Z drugiej strony - jak sobie coś ubzdurają to NIGDY się nie dowiesz. np Kumpel tak miał: Miał się hajtać, ona odwołała - niby ze strachu itp Kolejny termin dał potem...coś tam marudziła - bla bla bla Kopnął ją w tyłek. Znalazł sobie uśmiechniętą duperę i do teraz nie narzeka
  4. No i już są lepsi od swoich poprzedników (kilkanaście lat wstecz), bo to chyba od dawna pierwsze obniżenie podatku z tego co kojarzę. EDIT ofc w tej materii
  5. Tylko siłownia, sterydy, solarium, duży srebrny łańcuch na szyi oraz czarniutka BeMka. EDIT: I zawsze uderzaj w pięciu na jednego!
  6. Wieśka 3 przeszedłem w każdy możliwy sposób - och jak to dobrze był zmarnowany czas! Piękna historia mimo, że zaczynałem dopiero od trójki. Szkoda, że kończą trylogię - mam nadzieję, że będą kontynuować historię - może tym razem z Ciri? Widziałem tą reklamę - wkurwiło mnie jedno - ten czarny gościu. Niestety - czytałem gdzieś, że Wieśka uważają za bardzo rasistowską grę bo nie ma tam ani jednego czarnego.... W XIII wieku to na ziemiach słowiańskich po prostu nie było czarnych + po drugie to fikcyjny świat. Ech, wszędzie ta poprawność polityczna....
  7. To jest kropka w kropkę to co w tym eksperymencie. http://www.physicsoflife.pl/dict/eksperyment_calhouna.html " (3) Społecznie wycofany samiec nr 29 składa propozycję seksualna samcowi nr 16, który niedawno był atakowany. Można zauważyć, że jeden z nich przyjmuje rolę żeńską. Coraz więcej starszych samców zaleca się do młodszych - w ten sposób pojawia się mysi homoseksualizm. " Dlatego Panowie dominujcie i bądźcie męscy.
  8. GluX

    Rowerem po piwku

    http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/855435,co-grozi-obecnie-za-jazde-na-rowerze-po-spozyciu-alkoholu.html Czyli patrz w praktyce: mandat do 500zł. Ale za PISowców już nie są tak łapczywi na mandaty jak wtedy gdy Rostowski nadał im normy do wyrobienia. Więc jak nikogo nie pobijesz na tym rowerze to się zapewne ugadasz nawet. Bo musiałaby Cię patrólwką zgarnać, bo tam mają alkomat. Więc nie jeździj po drodze ofc
  9. Jak to są tylko Twoje obserwacje nie poparte faktami (co innego jak był temat, że do jednego z naszych braci dobierała się laska i chciała seksu z nim, a była zaręczona) to szukaj kolejnej dupery, tam tych olej. Nie można nikogo zbawić, możesz go ostrzec - ale w tym przypadku to będzie mega nieefektowne. Gość wpadnie w histerię, że jak tak możesz mówić o jego księżniczce. BTW ładna ta dupa chociaż była i wyszła za normalnego gościa - czy typowa pizda - czyt metroseksualny gentelmen - tak z ciekawości :>
  10. Jeszcze: + progesteron + FSH + LH To byłby taki pełny pakiet, który powinieneś wykonać (tam powinno być SHBG, a nie SHGB). Koszt ok 350-450zł łącznie za wszystko
  11. Moja teoria jest taka. Czujesz wstyd z powodu swojej fizyczności (źródło wstydu nie ma znaczenia). Jest na tym zbudowane jakieś przekonanie - typu "Ja Vercetti to zawsze byłem sprawny i silny" (dokładne przekonanie nie jest ważne). Najważniejsze, że Twoje przekonanie nie jest tożsame z rzeczywistością. Włącza się ego, które jest od tego, aby bronić Twojego obrazu samego siebie. Wtedy po przez użycie przyjemności lub cierpienia (sugeruję, że cierpienia, skoro to mocne uczucie), steruje Tobą w tą stronę, żebyś przeciwdziałał uczuciu - nagle maniakalnie chcesz robić masę - kupujesz żarło, rozpisujesz plan, kupujesz suple itp. Doznajesz katharsis i nagle robienie tego wszystkiego nie ma sensu i tracisz motywację. Bo ego uznało, że wstyd Cię już nie dotyczy.
  12. O matko... Czytam to wszystko...ech, witki opadają. Po pierwsze - opierajmy swoją wiedzę na faktach, a nie myśleniu które jest fikcyjne. Twój brak motywacji wynika z tego, że nie masz efektów - to jasne jak słońce - nie jakaś tam dusza/podświadomość/Bóg itp - to są poważne sprawy egzystencjalne, nie mieszajmy w to siłowni. Twoje ego nie ma pożywki "działanie -> nagroda" - To jak uprawianie seksu bez orgazmu na końcu. Kolejna sprawa - jeśli robisz masę i jesz tyle, że aż musisz się zmuszać do jedzenia to zapewne wpierdalasz high carb i jesteś mega do tył w temacie robienia masy. Technologia poszła do przodu - a raczej zaczęto praktykować to co się robiło 30-40 lat temu. Czyli diety wysokotłuszczowe - które objętościowo są nawet 2-3 mniejsze od high carb. Koks... Jeśli ktoś mówi, że sterydy są niezdrowe to jak mówić, że ogień jest niebezpieczny zawsze...Przypomnę Ci, że w kontrolowany sposób korzystasz z niego w gazówce. Sam powolutku przygotowuje się do dopingu, bo jestem świadom, że aby osiągnąć swój cel sportowy za 5 lat na sucho się nie obejdzie. Jeśli ktoś chce mi powiedzieć, że jestem kretynem myśląc o tym - to jeszcze raz przeczytaj tekst o ogniu. Bez głowy na karku nie można tego robić i trzeba to robić MEGA na trzeźwo. Insulina, Deka itp - to jest wchodzenie do piekła po szyję. Mega łatwo coś spierdolić sobie. Polecam kanał YT "Druga Strona Medalu" - no i zainteresowanie SARMami. Next. Sport ma Tobie służyć, Twojemu zdrowiu, Twojemu celowi, Twojemu standardowi życia. Nie na odwrót. Wchodzisz na siłownię i cierpisz po to, aby uzyskać dane efekty. Bycie formie to ogromna przewaga, np w pracy - gdzie uzyskujesz przewagę nad drugą osobą na jej gadzim poziomie. Jesteś w lepszej formie, standard wchodzenia po głupich schodach jest znacznie lepszy. Nie wiem jakie zawirowania miałeś życiowe i nie jest to dla mnie ważne, bo one ZAWSZE będą - stabilizacja to mit życiowy, trzeba być tego świadomym. Jeśli chodzi o stawy, kolejny mit - nie używanie ich w pełni oraz przeciążanie ich - stan na starość będzie ten sam - problem ze stawami. Jak myślisz, czemu tyle staruszków i tak ma problem ze stawami? Bo ostatni raz biegli w 70' podczas stanu wojennego. Odpowiednie wykonywanie ćwiczeń to podstawa. Sam się nauczyłem na własnej skórze. Twoje uporczywe pragnienie masy to znak, że masz ogromne pokłady wstydu w sobie - warto to zrozumieć. @Wstydliwy Ty masz obowiązek w takim razie zrobić badania hormonalne: pakiet tarczycy + testosteron + testosteron wolny + estradiol + kortyzol + SHGB + prolaktyna @Farbowana Kita niehabilito - Od insuliny wywala bęben oraz od GH (ale nie jestem pewien). Pamiętajmy że IGF to najsilniejszy anabolik. Broń Boże to brać, jak się nie jest zawodowym kulturystą. @Guliver Tak to jest jak chłopaki w wieku kilkunastu lat dostają taką sławę, a potem życie im to zabiera. Ale każda porażka to sukces w przebraniu. Zapewne sporo się nauczył dzięki temu.
  13. Jesteś mechanikiem? Bo to przedstawiasz to maks roboty na kilka dni max + żeby czasem sobie poszaleć z ziomkami. Czy coś źle przeczytałem, bo nie widzę tutaj konkretnych punktów które zajełyby Cię na dobre kilka miesięcy.
  14. Dlatego rób chujowe studia i pracuj - tak czy siak będziesz musiał zacząć pracować i być w tym dobrym - no chyba, że jesteś dobrze urodzony i wychowany w byciu pizdą. Dzieciństwa sobie nie przedłużaj studiami dziennymi, bo tak robią wszystkie pizdeczki na około. (Jeśli to nie są studia lekarskie ofc) Wtedy załapiesz, że to Twoje ubzduranie sobie, że trzeba mieć zawsze życie wesołe, z tym co się lubi robić, że zawsze będzie dobrze - jest po prostu czymś niepojętym. Przychodzisz na forum, zadajesz pytanie "co mam zrobić ze swoim życiem?" Co masz zrobić? To co musisz i to co chcesz. Nie myśl, że świat się zatrzyma, bo Ty nie masz pasji - bo nie masz planów - bo Ci się nie chce. Równie dobrze, musisz być świadomy - że może pasję odkryjesz w wieku 60 lat. To co będziesz robił przez 40 lat? czekał aż studia odpowiednie zrobisz? Zrób jakiekolwiek - ale nie dziennie i pracuj. Weź się w garść bo za dużo myślisz i analizujesz. Nie masz doświadczenia, zapewne mieszkasz z rodzicami i nie utrzymujesz się sam - czyli w moim mniemaniu nie jesteś ani wartościowy ani męski. Skup się maksymalnie na sobie w końcu. Bo skoro nie masz pasji i w niczym nie jesteś dobry - to zapewne nigdy nie skupiałeś się na sobie. Ale Cię pocieszę - przeceniasz to co możesz zrobić w ciągu roku, ale nie doceniasz tego co możesz zrobić w ciągu 5 lat
  15. Rób studia zaoczne lub wieczorowo i pracuj. Jeśli nie masz głowy do niczego - zrób coś łatwego i ładnie brzmiącego - czyli nie socjologia itp Co do ekonomii to tyle tam matematyki co kot napłakał. Bardziej pamięciówka. Zacznij robić to co lubisz, co jest dobre dla Ciebie i rób to jak najczęściej. Tyle od mnie.
  16. Uwielbiam być bezczelny w tym temacie: -Gdzie Ci prawdziwi mężczyźni -Tam gdzie piękne i mądre kobiety. Zawsze temat jest zakończony, bo czai że jest brzydki (o dziwo, nigdy nie słyszałem tego ze słów atrakcyjnych kobiet - przypadek?)
  17. Hah, przecież to wszystko własnie Bandler wymyślił D: Z tego co widzę to wszystko "ściąga" z zachodu. A książka warta przeczytania, dla samego wyjścia z ograniczenia myśleniem - że niektórzy mają swój dar do tego. @Ancalagon Słowo klucz "MOŻE" - oczywiście, że może. Książka właśnie również rozwiązuję kwestię tego że 1godzina nauki u mnie nigdy nie będzie tak samo skuteczna jak u kogoś innego. Nie mniej jednak nie ma zniechęcać. Jak to mówią sportowcy: “Hard work beats talent when talent fails to work hard.” ― Kevin Durant Talent to może być wzrost w koszykówce, lub liczba włókien szybkokurczliwych u sprintera. Ale zawsze, ZAWSZE ciężka praca pokonuje predyspozycje. Bo predyspozycje można zmieniać. Zawsze to widzę, gdy wracam do rodzinnego miasta i spotykam tych co grozili mi, a ja się ich bałem. Widzę, ich przećpane i przepite ciała pełne dymu tytoniowego - jak kiedyś mieli ogromną przewagę nad mną. Dziś mają 25-26 lat a już są wrakami. Mieli świetną młodość i tylko tyle - zmarnowali co mieli, bo nie rozwijali swojego ciała i umysłu.
  18. W ciulu mam tego gościa - zapewne przetłumaczył sobie jedną z książek anglojęzycznych. Chodzi o samą książkę, która obala wprost coś takiego jak talent. zapewne taką: https://www.amazon.com/Talent-Myth-Larry-Gluck/dp/1929473001
  19. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/129859/talent-nie-istnieje-droga-do-praktycznego-osiagania-mistrzowskich-umiejetnosci Polecam tą książkę, chociażby dla samej wiedzy - że talent to MIT. Liczy się tylko ilość godzin przepracowanych w danym obszarze. A teraz zobacz sobie, że Twoi rodzice mają firmy. Od małego jesteś z nimi i przejmujesz nawyki tego - umiesz załatwiać sprawy/rozmawiać z przypadkowymi ludźmi/potrafisz sobie ustalać cele itp A teraz Twoi rodzice to pracownicy na etacie w państwowym sektorze - zapewne są znacznie bardziej roszczeniowi wobec pracy i życia/mają 2-3 znajomych, większość czasu siedzi na dupie przed tv + mówią Ci - zrób studia i znajdź dobrą pracę Bieda to stan umysłu w dalszej perspektywie. To działanie w myśl "i tak nie będzie lepiej". To jebana apatia na świat. A co bycia przegrywem - to jeśli nie masz kalectwa fizycznego, jesteś kimś spełniającym normy fizyczne. To NIC nie stoi na przeszkodzie, żeby przestać być przegrywem. No i oczywiście, hajs robi swoje. Na zdjęciach lewandowska przed i po byciu bogatą
  20. Kompletnie nie ma co gdybać. Wejdzie to wejdzie. Ogólnie każde uproszczenie i zmniejszenie systemu podatkowego zawsze na plus!
  21. Wystarczy obejrzeć te 2 teledyski jeśli chodzi o programowanie kobiet: +
  22. @Tarnawa A skąd my niby mamy wiedzieć? Zobacz co mowi Calum w 0:58
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.