Skocz do zawartości

GluX

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2009
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26
  • Donations

    60.00 PLN 

Treść opublikowana przez GluX

  1. Ogólnie mój wzór: http://chomikuj.pl/palmasmax/Tylko+dla+ch*c5*82opc*c3*b3w/PUA+David+X+Dating/Meet+David+X+seminar Normalna zwykła rozmowa z kobietą, niezależny męski charakter, właściwy stosunek do kobiecej psychiki.
  2. Niewątpliwie, jeśli znajdziesz laskę w kręgu zainteresowania - strona dla grafików, siłownia, czytelni, studia, praca - to jest łatwiej znacznie o kontakt no, ale jak w naturze - coś za coś - jak się spierdoli i zakończysz to ona dalej tam będzie siedzieć. Choć powiem, że ja miałem kilka razy taką sytuację - w pracy - i spin nie było, no ale jedną sprawę opisałem z kierowniczką na forum - sprawa trwała z jej strony pół roku aż się ogarnęła. Dlatego dla mnie "źródło" nie jest ważne - badoo/tinder/real - pogadać, poznać się - każda kobieta to osobna historia dla mnie - choć widzę już pewne wzorce. Jeśli chodzi o pisanie, to ogranicz się do minimum - byleby przeprowadzić wstępną selekcję - podoba mi się i można pogadać? Wychodź ze spotkaniem i jak wyjdzie ok, to tylko rozmawiaj przez telefon lub w realu. Pisanie jest chujowe, bo nie tworzy relacji między wami tak zażyle jak prawdziwa rozmowa - głos, ton głosu, akcentowanie + mowa ciała i emocje przy spotkaniach. Jak Marek powiedział - one są odbiorcami mowy niewerbalnej - w smsach to tak jak podlewanie kaktusa moczem - nie mają tego co uwielbiają, nie maja pożywki.
  3. GluX

    Treningowo

    Czy któraś z Pań trenuje siłowo może?
  4. GluX

    sXe

    Podobnie jak pozostali - kult alkoholu i drugsów (miękkich i twardych) weryfikował z kim przystawałem. Jedno jest pewne dla mnie - widzę te mordy - i już widzę pierwsze symptomy picia i ćpania na twarzy i ciele - takie typowe wysuszenie, a mentalnie kibel, dno i 3 metry mułu - a to jeszcze młode chłopaki, po 22 lata. Mnie zawsze interesowało jak być silniejszym i inteligentniejszym, a używki tworzą swoistą barierę miedzy Tobą a rzeczywistością - no bo są ucieczką. Tworzą z Ciebie kurwę na kolanach, bo jesteś zależny od czegoś. Z każdym miesiącem tych nawyków jesteś słabszy i słabszy. I tak jak reszta, nie jestem przeciwnikiem alkoholu. Ale jak mam cel: zarobkowy, na siłowni, mentalny to alkohol tylko Cię ogranicza - tak jak w 2015 roku piłem tylko 4 razy, bo nie mam czasu na wypicie sobie wieczorem, później nie bycie w najlepszej formie nast dnia (nawet po małych dawkach mam kaca). Najgorsza jest nuda i to z niej biorą się wszystkie uzależnienia. Co do chłopaków, to świetna inicjatywa - powrót do korzeni - ochrony swojego domu, rodziny. A tak odbiegając od tematu - gdyby było realne zagrożenie na każdym kroku - to zapewne by nie było tyle rozwodów, bo samica by nie przeżyła tygodnia bez samca. No, ale jest wygodnie i przewraca się w dupie z nudów.
  5. http://9gag.com/gag/aNn2nvw Trochę śmieszków w temacie nie zabraknie
  6. Chciałbym was uświadomić, że nie ma żadnych badań na to co mówicie: -Objadanie się na noc jest niezdrowe -W nocy ciało ma się regenerować, a nie trawić pokarm -Z rana najlepiej zjeść owsiankę (Chodakowska tak je przecież xD ) Jeden z najlepszych ekspertów z odżywiania obala mity, które wam wmówiono, a które nie mają dużo wspólnego z prawdą. No chyba, że się mylę to proszę o przedstawienie badań. I kilka słów od mnie: -Jem ogromne dawki na noc i mam się świetnie -Cały dzień mam mnóstwo energii -Nie piję kawy w ogóle, no chyba że przed treningiem - a mam pracę umysłową. -Od dwóch lat byłem raz chory Nie jest to tak, że zawsze tak było: -Kiedyś w okresie jesień-zima chorowałem po 5-6 razy -Ciągle mi się chciało spać -Nie miałem energii ani chęci na cokolwiek - najlepiej siedzieć w domu i grać w gry. Zmieniłem dietę, po miesiącach zaczęły być efekty - dlatego was zachęcam do tego.
  7. To polecam w takim razie zjeść bardzo duży posiłek wieczorem przed spaniem. +zaśniesz jak dziecko +rano nie będziesz głodny Potem rano zjedz coś pozbawionego węgli - tłustego. Jajka lub mięso - ale to oczywiście będziesz musiał przygotować sobie przed robotą. Albo kawę kuloodporną. A potem rób co chcesz :>
  8. w jakich godzinach prosperujesz? no i jak zazwyczaj jesz. Daj jakąś rozpiskę
  9. Bo tak jest jak się identyfikujesz się z umysłem. Umysł zawsze będzie chciał coś wyobrażać sobie, liczyć, wspominać, kreować. Po to on jest i nie dziwmy mu się. Świadomość to pustka, tylko będąc w pustce można być świadomym. Nie będąc zanieczyszczonym żadnymi myślami. Po prostu medytuj - obserwuj swój oddech - bądź tu i teraz. To wszystko. Świadomość przyjdzie z czasem sama.
  10. Polecam aby jeśli to możliwe jeść dwa pierwsze posiłki bezwęglowodanowe - jajka z boczkiem, kiełbasa smażona/gotowana z surówką. Ogólnie tłusto. No i kawę z cukirem jako śniadanie to mega fatalny pomysł. Nie dość, że poziom kortyzolu jest rano b wysoki to jeszcze dajesz mu zastrzyk insuliny.
  11. Rozpisałem się raz tutaj nt swojej byłej - długa długa historia. Teraz widzę, że masz podobnie. Patrzę na to co napisałeś i mówię sobie, ale dziobak z Ciebie. A pisałem miesiąc temu swoją historyjkę. W niedzielę idę na kawę z piękną niewiastą. O byłej nie myślę kompletnie, czemu? Bo stawiałem ją na piedestale i ją idealizowałem - a to kobieta jak kobieta. To się nazywa ewolucja - i boli, ale jesteś silniejszy. Witaj na forum, czytaj sporo tematów.
  12. Polecam dzieła naszego kolegi @nowhereman80
  13. Ktoś wie, gdzie można się zapisać na taką zabawę?
  14. GluX

    Powrót

    Rozpiska z obecnych dwóch treningów i planowanie w następne 2 treningi (pt i pon). Ćwiczenia, które nie są oddzielone czarną kreską są robione w superserii (tzn jeden po drugim i dopiero przerwa) Przerwa między ćwiczeniami 1,5min https://drive.google.com/file/d/0Bx7YndggSgA_M2VZUmxyWExPTkk/view?pref=2&pli=1 Dieta zmodyfikowana, dodanie 300kcal.
  15. Co chciałbyś się dowiedzieć? Powiem tak, na ten moment nie jestem wstanie być świadomy cały dzień. Czasem jest to łącznie może 30min w ciągu dnia, czasem 3 min, a czasem i kilka godzin. To jest budowanie nawyku, tak jak budowaliśmy nawyk bycia w ego. Jak potrzebujesz coś wiedzieć, to pytaj.
  16. GluX

    Powrót

    Cały dzień zdychałem(w sensie po treningu, a nie choroby) i wzięło mnie na podjadanie - zjadłem serek z białkiem. Od razu lepiej. Głód na plus - ale muszę się wstrzmać - łatwo tak przytyć. To znaczy, że testosteron wzrasta. Chodziłem i czułem się jak pluszowy miś - jakbym nie miał kości ^^ Jutro trening z rana - muszę rozpisać zestaw II w mój zeszyt. Ogólnie, to ogromne spadki. W weekend zrobię plan na nastepny tydzień co do obciążeń.
  17. Powiem, że mało już teraz zrobisz. A czy będziesz miał moralniaka czy nie - to nic nie zmienia. Najgorzej zrobisz jak będziesz to rozpamiętywać. Jedyne co możesz zrobić, to zapewnić dzieciakowi najlepszy czas z Tobą - to dla dziecka. Dla Ciebie - mieć dobre jebadełko.
  18. Słuchaj, budowałeś coś niekorzystnego przez bardzo długi czas i tak się stało. Ja też byłem w zjebanym związku, na szczęście "tanio" tą lekcję miałem i dziękuję Bogu. Moja była podobnie mówiła, później jak się dowiedziała jaką mam pracę i ile mogę potencjalnie zarabiać to chciała mnie do łóżka zaciągnąć migusiem. Teraz to ja mogę mówić, że w sumie ona nic nie robi. Prawo Jungli
  19. Nie zniżaj się nigdy do poziomu atakującego. Jak Cię obrażano w taki sposób, to nie świadczy o Tobie, tylko o osobach to mówiących. Miej sytuację w piździe i nie dawaj się manipulować w taki sposób odpłacają pięknym za nadobne. To jak z małym dzieckiem, jeśli raz Cię zdenerwuje to będzie to robić w kółko, jeśli mu się spodoba. I nie odpłacaj się innym dziewczynom tym, że jakaś kobieta Cię źle potraktowała w przeszłości.
  20. No właśnie tu bym się sprzeczał. Częściej się spotykałem, że robiły problem z pierdoły niż że nie. Myślę, że forum damskie są pełne sfrustrowanych lasek, w którym teściowa jest porównywana do nich. Po cholerę jej robić mętlik w głowie dodatkowy? Im jesteś prostszy, bardziej zdecydowany i umiesz ją prowadzić to po co się wspierać mamą? Bo nie masz autorytetu? Suma sumarum pomyśli, że jesteś mami synkiem - no i w sumie ma rację, bo wysługujesz się swoją mamą. Gdzie nie powinna się mieszać w Twoje życie po 18 roku życia. A tak jesteś panem swojego losu i nie musisz się tłumaczyć. Wiesz co chcesz i to oznajmiasz, masz władzę i ją wykorzystujesz. Nawet nie wchodzisz w żadne pertraktacje, żadne tłumaczenia. Tym bardziej facet zawsze traci w oczach jak się tłumaczy. Zresztą widzisz. Tyle linijek o tym co sobie kobieta pomyśli, gdzie mam gdzieś co ona myśli, bo nigdy to nie jest logiczne. A tak mówisz i tak ma być - kropka.
  21. Porównywanie kobiety do swojej matki jest słabe. Bo pokazuje, że tak zostałeś wychowany i chciałbyś to kontynuować. A tak mówisz, że coś Ci nie pasuje i co zmieniamy. Jak ma coś oleju w głowie to zrozumie, jak jest emocjonalnym dzieckiem to się rozpłacze, a jak wrócisz z piwa z chłopakami to spyta się czy jej nie zdradziłeś. Zauważyłem też ciekawą rzecz: żeby nie mówić, że chcesz czegoś, tylko poinformować, że to robimy - każdy odbiera lepiej osobę zdecydowaną niż która chce.
  22. Ja raz na odchodne usłyszałem, że nie mogę zostawić jej, bo za dużo we mnie zainwestowała - dziś jak wspominam to chyba kilka razy pizze na dwóch.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.