Skocz do zawartości

slavex

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1477
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez slavex

  1. Mam wrażenie że kupno kamerki do auta jest magnesem na takie wypadki. Kiedyś ktoś to mi srał się no jak to benzyna bez turbo, przecież to nie jedzie. Jeżdżę w mieście w trasie, przede wszystkim płynnie, sprawnie i po kij mi stado koni pod maską. Jakoś nie czuję się wykastrowany przez to że kuni mało.
  2. Nie dojdziesz do tego. Nie znam cię, ale moim zdaniem czeka cię spore przemeblowanie mózgownicy. Na razie to się za dużo cackasz. Ona widzi, że jaj nie masz, brak zdecydowania, to pierdoli, że nie chce związku. Nie obiecuj siebie po tej relacji za dużo.
  3. Jakby popytać co jest najważniejsze na ślubie, to pierdyliard rzeczy wymienią. Ciekaw jestem ile % powiedziałby, że najważniejszy jest moment kiedy młodzi składają przysięgę małżeńską.
  4. slavex

    Pierwszy raz

    Gada źle o byłym? Duża szansa, że kiedyś będzie źle gadać o tobie.
  5. @Stary_Niedzwiedz Chrzciny na plus WTF ? Jeżeli posiadówa w domu po mszy to ok. Jak lokal to ile na chrzciny dają, że się zwraca ? Mieszkanie na 18 trza będzie kupować?
  6. Dawniej wszystkiego brakowało i dało się wszystkim handlować. A dzisiaj ? Kupiony 2 lata temu płaski telewizor circa 40 cali jest dziś wart tyle co nic. Towaru jest tyle, że masakra. Taa i baba potrafi przewalić 4-5 k na buty Loboutina, pomyśleć, że jedne z najwyższych modeli butów narciarskich Rossignol to circa 1500-1700 złociszy... kurwa...
  7. Też tak miałem, najlepsza metoda to zmiana pracy. Najlepszy przeskok jaki miałem to około 80% większa pensja, na dodatek pracuję o wiele spokojniej niż kiedyś i nie mam nadgodzin. Ja nie znam, a jeżeli już, to tylko na papierze, reszta pod stołem. Typowa pensja to 2 - 2,5k do ręki. Potwierdzam, też podobne przypadki w budowlance słyszałem. Moim zdaniem upadki firm januszex'ów to jest pozytywna rzecz. Rynek ma zapotrzebowanie, więc w miejsce januszexa pojawi się nowa firma. Ci z fachem + dobre polecenia, praktycznie ogłoszeń nie dają, robota sama ich szuka - pracują na własny rachunek łapiąc zlecenia. Wiedzą że pracują na swoją markę i dobrze wykonana robota do kolejna robota i kolejne pieniądze. Nawet teraz w takiej Biedrze nieźle płacą biorąc pod uwagę poziom odpowiedzialności, trudności pracy itp. Moim zdaniem problem leży gdzie indziej, sporo ludzi boi się zmieniać pracę i tkwi sobie dalej w takim "marazmie". Im większa dynamika zmian pracy tym pensje rosną niemal zawsze przy składaniu wypowiedzenia przez pracownika nagle podwyżka mniejsza lub większa staje się możliwa. A wielu też zamiast wziąć sprawy w swoje ręce i działać żyje na zasadzie "państwo da".
  8. Ruska? A to rynek oligarchów się skonczyl? czy za małe smv ? A może właśnie wyleciała z rynku bo gorące 20-tki w natarciu...
  9. Dokładnie to samo chcę zrobić. Mało tego mam znajomych, którzy tak zrobili i bardzo sobie to chwalili. Nikomu krzywda się nie stała. Nie trzeba tyle nerwów z tym organizowaniem itp. Zamiast wydać na wesele to część odłożyli, a część przeznaczyli na podróż poślubną i to taką porządną w wielu miejscach. Na własną rękę do dłuższego czasu z wyprzedzeniem rezerwowali bilety, noclegi i udało im się za niezłe pieniądze trochę świata zobaczyć. Sam bym chciał mały kameralny kościółek z dala od blasku fleszy, facebookow itp. Minimalizm ponad wystawność.
  10. Aha czyli zrobienie sobie brudów w papierach w postaci zawiasów to już nie jest białorycerstwo ? Robić sobie kłopoty ? Za jakiś czas dziewczyna zostawia kolesia, a koleś ze swoimi wyrokiem w zawieszeniu. Tak czy siak jechała to odpowiada za siebie.
  11. Jak słyszę o podniesieniu minimalnej to wiem że w bardzo wielu przypadkach sytuacja wygląda tak: - minimalna na papierze - reszta pod stołem podniesienie minimalnej skutkuje tym, że zostaje skorygowana kwota pod stołem tak że na końcu bilans po obu stronach (pracodawca- pracownik) zostaje prawie taki sam (pomijam zmiany o 5-10 zł).
  12. Kurde, ja mam małą grupkę znajomych. Kiedyś myślałem że to źle. Jednak z wiekiem zaczynam twierdzić, że może i mam mało znajomych, przyjaciół ale za to w porządku ludzi.Z perspektywy czasu dobrze na wychodzę, nie mam obsranej psychiki jakimś gównem.
  13. Oglądałem na YT szwindel hp z drukarkami. Po x wydrukowanych stronach się psuła. Koleś elektronik, programista czy ogólnie geek zaczął wąchać sprawę. Zmajstrował jakiś programik, dzięki któremu resetuje wartość wydrukowanych stron. Poszperajcie na necie, spisek zarówkowy.
  14. @Strażak możesz rozwinąć czemu gorzej 8 niż 10 ?
  15. Za jakiś czas będąc z misiem ciepłą kluchą będzie tęsknić z tym facetem co miał jaja @marios27
  16. Zostanie prezydentem, a potem do końca życia nie będzie mógł prowadzić auta. Nie pchałbym się w to
  17. Facet zobaczył jaką kitę odwaliła, miał jaja i powiedział good bye. Facet przede wszystkim siebie szanuje. Bardzo dobrze, myślisz że tylko jeden informatyk był ? Ja nie chciałbym na kolejnym spotkaniu znowu mieć takiej sytuacji, ona może mieć takich 10 orbiterów. Mam też nadzieję, że informatyk właśnie wyszedł z matrixa Też po niej pojechał. Loszka dostała podwójne baty xd
  18. Powiesz jej prosto z mostu i co z tego ? Da ci to coś ? Jakbym wiedział jaka cwana jest to kop w dupę i bye bye. Gdyby każdy facet się szanował i szybko ucinał relacje z takimi loszkami świat by wyglądał inaczej. Niestety większość jest cipeuszy, którzy takie zachowania toleruje, a potem cierpi.
  19. Jakby kurna dali prosty wybór, płacisz składki 40% z tego co teraz na utrzymanie obecnych beneficjentów Zusu, ale w zamian reszta dla mnie i nie mam prawa do emerytury, innych świadczeń i moja własna sprawa jak sobie zadbam o starość. Albo niechby było na początku 60% potem w dół w zależności od tego ile osób się wypisuje z Zusu. Możliwe że za 50 lat po wymianie pokolenia byśmy "wyszli" z zusowej piramidy.
  20. Kiedyś miałem hype na najnowsze telefony, potem miałem awarię telefonu i kupiłem na szybko za 600 zł LG L90. Szczerze, wystarcza mi do gmail, przeglądania neta, Youtube itp. Wojna na cyferki przestała mnie bawić. Będę na nim jechał dopuki się nie zepsuje. A co do nowego to sprawdzałem i poleciłbym xiaomi, niezłe konfiguracje za rozsądną cenę. Taką dygresja, lapka mam już kilka lat za 2500, kumpel nie dawno kupił sobie za 5000 i 3 miesiące później matryca mu padła. Oczywiście wymienili mu na gwarancji. Dlatego przemyślcie do czego wykorzystujecie elektronikę i czy naprawdę jest sens bulić extra $$$ na to. Co do laptopa to też będę jechał dopóki nie padnie. Każdy sprzęt się kiedyś zepsuje.
  21. Szuka atencji, wywal historię rozmowy, chyba się da na fb.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.