Skocz do zawartości

Gromisek

Starszy Użytkownik
  • Postów

    581
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Gromisek

  1. @Carl93m Tak jak najbardziej sobie kup. Nigdy nie żyj jak moja babcia, która uzbierała w gotówce ze 200k(przy polskich emeryturach lol), a i tak na koniec odeszła niestety. I na cholerę jej te pieniądze były? A żyła jak mysz kościelna... Także po prostu nie rozwalić wszystkich oszczędności, lub całego budżetu, a raz na miesiąc takie wydatki sobie kupowć, a nie wszystko na raz. Chyba, że ci się lodówka zepsuje czy coś to po to są oszczędności na takie wypadki nagłe, czy tam auto.
  2. Ja planuje budżet w inny sposób, ale mam niskie wydatki. Więc jak jest pensja X : -20% wydatki stałe (u mnie bardzo niskie) -15% przyjemność -10%żarcie -55% oszczędzam, ale jak ma już uskłdadaną poduszkę ,to rzeczy które chcę kupuje na raty, żeby nie zaburzać przypływu gotówki ani nie wydawać oszczędności (no chyba, że jak ostatnio auto mi jebnie i 500zł w dupę poszło). Rat nie biorę jak najniższych, a tak żeby nie przekraczały 20% budżetu i rozkład się wtedy lekko zmienia. Pytanie też na co oszczędzasz, bo oszczędzając 2k miesięcznie (W sumie podobnie tyle co ja xD), to na mieszkano nie uzbierasz za szybko... Ja tam zbieram poduszkę, żeby stąd móc wyjechać bezpiecznie z tego kraju xD.
  3. Idź do dobrego psychiatry/psychologa (metodą Junga). Kilku moim znajomym po kilku letniej terapii bardzo pomogli uświadomić wiele rzeczy. Z innych rzeczy, to zazwyczaj pierdolenie. Ile technik magicznych, czy książek pomocowych przerobiłem. Tu akurat sytuacja jest dość zero jedynkowa. Robisz coś, lub nie. Jedyną skuteczną metodą budowania nawyków dla osób opornych jest kaizen. Nie zaniedbać uczenia samodyscypliny u dzieci, bo koło się powtórzy. Inne rzeczy uważam za mrzonki i marnowanie czasu, które w 99% przypadków do niczego nie prowadzą. Sam jestem patologicznie popadam w prokrastynacje.
  4. Hej! Witamy na pokładzie!
  5. Gromisek

    Witam

    Hej! Witamy na pokładzie!
  6. Gromisek

    Cześć wszystkim

    Hej! Witamy na pokładzie!
  7. Czasem tak jest, że ból/cierpienie jest tak wielkie (subiektywnie), że chce się tylko umrzeć, bo nie widzi się żadnej nadziei. Dodaj do tego chorobę psychiczną, lub inne defekty np. w skutek długotrwałego stresu bądź innego stanu chorobowego. Całe książki są o depresji, a to tylko jeden z czynników.
  8. @Pankoneser Właśnie. Dobrze mieć ze sobą powerbank! Jak wybieram się na uczelnię, to zawsze zabieram. Ciekawym rozwiązaniem jak ktoś nosi małego laptopa są dodatkowe specjalne zewnętrzne akumulatory, żeby móc się podładować, no ale zazwyczaj i tak znajdzie się gdzieś gniazdko, czy w pociągu/stacji/uczelni/pracy. @Egregor Zeta Poza gaciami (czystymi) na co dzień nic nie nosisz? @Analconda W Polsce za kastet to sztuma. "Kastet jest nielegalny jako broń służąca do samoobrony. Nie można nosić przy sobie kastetu, wdawać się w bójki z jego użyciem – taka bójka będzie traktowana jako bójka z użyciem niebezpiecznego narzędzia i w dodatku posiadanego bezprawnie. Aby legalnie mieć kastet w swoich zbiorach, należy mieć pozwolenie na posiadanie kastetu od komendanta powiatowego Policji. Taki kastet może być przechowywany tylko w celach kolekcjonerskich."
  9. @Trevor Mam tą przypadłość, że łatwo brudzę ubrania, lub przez przypadek wchodzę w głębokie kałuże. Dlatego mam ratunkowe ubrania w aucie zwłaszcza, jak jestem w pracy, to idę na chwilę do auata i mam żelazny zapas ubrań . Plecak ucieczkowy to całkiem osobny dla mnie temat. Fajnie też trzymać dokumenty zaszyfrowane na pendrivie itd. Myślałem czyby sobie nie kupić czegoś takiego:
  10. W rezerwacie powstał interesujący wątek co nasze drogie Panie trzymają w torebkach: A ja odwrócę trochę pytanie i jakie jest męskie "must have"? Moje EDC wygląda tak: -Klucze (dom i auto) -Telefon -Ładowarka -Portfel Ale za to w aucie wożę trochę "emergency" rzeczy. Mianowicie plecak z: -Ciuchami na zmianę (t-shirt, spodenki, dres, gacie i skarpety i chyba dorzucę sandały/klapki i jakieś stare adidasy, jakbym swoje poniszczył, lub zamoczył). -Cążki do pazurów. -Apteczka -Nożyk Mora -Mokre chusteczki dla dzieci (jak to ratuje tyłek często i łatwo siebie wyczyścić, lub uwalone powierzchnie z klejących subt.) -Ładowarkę do telefonu z gniazdem do auta -Notes i długopis -Mapa samochodowa Polski A co chciałbym dorzucić? -Gaz pieprzowy -Małą siekierę (na wyjazdach się bardzo przydaje) -Mały pojemnik na zapasowe paliwo (5L już styknie na 100KM, a przecież w takiej odległości zawsze będzie stacja benzynowa) -Ukryte ekstra 100zeta na nagłe wypadki, ale trochę strach, że zapomnę gdzie jest . A jakie są wasze pomysły? Może macie plecak ucieczkowy, lub po prostu swoje codzienne EDC?
  11. Uwielbiam oglądać, jak ludzie tworzą coś własnymi rękoma i żyją swoimi marzeniami (przy okazji zarabiając na tym gruby hajs). Wspaniale się go ogląda, bardzo relaksujące. A jacy są wasi ulubieni youtuberzy, którzy tworzą coś własnymi rękoma, a może naprawiają antyki/auta itp. ?
  12. A co z RODO? Przetrzymywaniem danych wrażliwych itd.? Czy numery telefonu się nie łapią pod to? Dużo z tym problemów mi się wydaje. A co jak wyciekną? Potem szantaże itd. Dodatkowo takie ograniczenie spowolni rozwój forum wg. mnie. Nie wszedłbym na forum, gdzie muszę bulić jak byłbym lekko zainteresowany tematem. Może jak bardzo mocno, ale też wątpię.
  13. Beznadziejny pomysł, no ale reforma by się przydała... I tak kto to ruszy to polegnie jak z NFZ. Są sprawdzone systemy, ale nie wiem jaka władza by przetrwała czas reformacji. Bunty, niepokoje... Macie tu po 500+ i bony na wakacje, a teraz spadać do roboty...
  14. Ja już odprowadziłem 7 psów. W różnym wieku, 3 zmarły "w domu/naturalnie" i lepiej byłoby je uspać, ale człowiek po czasie się dopiero zorientował. Szkoda psa męczyć, jeśli uznałeś, że się męczył, to zaufaj swojemu osądowi. W pewnym momencie każdy ruch dla psa to spory ból. Mam nadzieję, że się trzymasz i wszystko będzie dobrze!
  15. @lew22 Są wypłacane nadgodziny, ale co z tego jak na umowie 2600? Tutaj dokładniej opisane. "Na najmniejsze zarobki mogą liczyć lekarze stażyści (lekarze i lekarze dentyści odbywający staż podyplomowy). W okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2020 roku ich wynagrodzenie to średnio 2600 zł brutto. Z raportu przygotowanego przez Strefę Biznesu lekarze pracujący na etacie rok lub mniej, może liczyć na zarobki na poziomie średnio 3535 zł brutto. Im większy staż, tym wynagrodzenie większe – w 2. i 3. roku pracy pensja wzrasta średnio do 4880 zł, w 6.-8. roku pracy wynosi średnio 6847 zł. W kolejnych latach nieznacznie spada do 6000 zł brutto w 9.-10. roku stażu pracy. Lekarz pracujący powyżej 10 lat może liczyć na pensję w granicach 8515 zł brutto, a po 16 latach średnio pensja lekarza wynosi 7500 zł brutto. Wynika, więc z tego, że średnia pensja lekarza w Polsce wynosi 6000 zł brutto. W niektórych województwach lekarze zarabiają więcej. W województwie mazowieckim średnia pensja brutto jest o prawie 1000 zł wyższa od średniej krajowej (6918 zł brutto), a w samej Warszawie lekarz może liczyć na zarobki rzędu 7081 złotych. Według raportu powyżej średniej krajowej zarabiają też lekarze w województwach śląskim (6363 zł brutto), małopolskim (6500 zł brutto) i lubelskim (6900 zł brutto). W łódzkim średnia pensja wynosi 6000 zł brutto, w wielkopolskim 5500 zł, a w dolnośląskim 5823 zł." Także te 5 koła, to już po specjalizacji. Mój błąd.
  16. @lew22 Ogólnie moi przyjaciele młodzi lekarze, to raczej chcą z granicę spierdzielać. Jak robisz rezydenturę, to opowiadali, że często dostajesz najgorsze zmiany, których nikt inny nie chce brać. Ogólnie długie godziny pracy (prawie zawsze ponad 60h). Rezydenci kokosów nie zarabiają. Lekarz bez specjalizacji na etacie (mogę pomieszać, bo dokładnie nie pamiętam) jakoś 5500 brutto. Jak już zrobisz specjalizacje i pójdziesz do prywatnego gabinetu, to wtedy można mówić o jakiś pieniądzach. Ja też kuje niemiecki i chyba niedługo francuski i pryskam, bo bez doświadczenia, to tutaj nic nie zrobisz. A kursy w mojej branży i lekarskiej bardzo, bardzo drogie +konferencje.
  17. @Lukas3k No tak tylko jakie te studia dodatkowe i po co? Bo brat @lew22 chyba nie narzeka na stan posiadania, a to że nie wykonuje czegoś co go pociąga, a jedyną opcją wykonywaniu tego zawodu są 6 letnie studia medyczne (inaczej nie da się tego załatwić). Chyba, że pójdzie na pielęgniarstwo, lub tak jak ja na fizjoterapie niestacjonarnie (nie aż tak duży koszt, a większość miast ma ten kierunek). Ratownictwa medycznego z całego serca nie polecam. Ludzie wspaniali, którzy decydują się na ten kierunek, ale to jak się ich traktuje i jakie grosze im płacą... Ilu z nich siada na stres to woła pomstę do nieba. Nawet opieki psychologicznej często nie mają.
  18. @lew22 Też się zastanawiałem nad zmianą kierunku, ale jestem w połowie innych studiów związanych niejako z medycyną. Podświadomi, to mam że będę takim o wiele gorszym lekarzem i czasem mnie to boli. Zawsze można iść po taniości na studia medyczne na Ukrainie. Jakoś kształcenia ponoć nie najgorsza tańsze o jakieś 80%, a i tak przecież nawet na najlepszej uczelni nie nauczą Ciebie niczego, jeśli sam nie chcesz się czegoś nauczyć. Tylko faktycznie sporo oszczędności trzeba mieć. Nie znam szczegółów, ale jak wpiszesz ukraina studia medycyna w google to jest kilka firm, które Polskim studentom pomagają załatwiać formalności. Kolejny plus taki, że wystarczy mieć zdaną maturę (nieważne na jaki % i z czego).
  19. W sumie samodoskonalenie to w 80% pierdolenie, a nie realne działania. Ja to określam to jako osiągani celów. Chcesz znać język XYZ, to musisz poświęcić ileś czasu, pieniędzy itd. Tak samo z nowym stanowiskiem, edukacją, firmą. Cokolwiek. W pewnym momencie kolejne zera na koncie nie będą zmieniały niczego, więc samodoskonalenie w tym wydaniu to takie trochę pierdzielenie. Sukces jest niemierzalny... Naprawdę zależy co kto chcę w życiu osiągnąć, bo jak wespniesz się na górę, to możesz się stoczyć, lub poszukać kolejnej. Także fajnie jest realizować cele, zabezpieczyć emeryturę, ale nie uczyni nas samo w sobie to szczęśliwym. A może po prostu tetryczeje :D. Trzeba pokochać cały proces (być w teraz).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.