Skocz do zawartości

azagoth

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23
  • Donations

    666.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez azagoth

  1. @trop

    Zadaj sobie pytanie czy chcesz przebywać i mieć bliskie kontakty z osobami patologicznymi, których negatywny wpływ na Twoja psychikę i podświadomość jest nieunikniony (choćbyś nie wiem jak mocno się oszukiwał co do swojej odporności emocjonalnej i psychicznej). 

    Odpowiedź już prawdopodobnie znasz.

    1 hour ago, trop said:

    Bo laska pierwsza klasa a jak wiadomo ładna wagina to siła ogromna.

     

    facepalm-picard.jpg&f=1&nofb=1

    • Like 3
    • Dzięki 1
  2. @Tornado - nie ważne czy obiektowe, strukturalne czy jakiekolwiek inne. Qwa - ja nawet w PLSQL robiłem oprogramowanie dla backendu NBP :D - stare czasy. Pewnie dotąd działa.

     

    Rzecz w tym, że oprogramowanie do zbierania danych i analizy jednostek istnieje. I należy do tego podchodzić poważnie - to jest realne zagrożenie. 

    Tak, jak wprowadzono masową inwigilację małymi kroczkami, tak i my możemy zmieniać nasze nawyki małymi kroczkami aby tę inwigilację eliminować z naszego życia. Da się i nie trzeba mieszkać w tajdze. Bez pośmiechujek.

    • Like 2
  3. 43 minutes ago, Tornado said:

    OSTATECZNIE WYGRASZ tak czy siak z tym iż 2 rozwiązania będą dostępne:

    ....albo ona wróci do Ciebie.....

    ....albo będziesz dziecko widywać ile wlezie z tym, że ją będziesz traktował jak PUBLIC EnEMY NUMERO UNO.....

    Rozwiązań to jest więcej - większość chujowych, zatem na nich się nie skupiamy.

    Doprowadźmy do sytuacji, gdzie autor będzie miał spotkania z dzieckiem, gdy zechce a kobita będzie dla Niego tak istotna jak płatki śniegu na Biegunie Północnym, wytworzone dzisiaj o 17.45 UTC.

     

    @zbyszek.cybulski1

    To poproszę jeszcze kilka informacji podstawowych:

    1. Czy małżeństwo było formalnie zawarte?

    2. Skąd wzięły się alimenty i jaka jest ich wysokość?

    3. Jak często widzisz dziecko i kto to usankcjonował?

    4. Jaka jest sytuacja materialna Twoja a jaka matki z dzieckiem?

    5. Co z podziałem wspólnego majątku?

    6. Mieszkasz w Polsce czy w innym kraju?

    7. Czy współpracujesz z jakimkolwiek prawnikiem?

    8. Jaka jest Twoja sytuacja zawodowa a jaka Twojej ex?

     

    PS. Oszczędź emocjonalnych opisów tęsknoty za dzieckiem - wiem, że tęsknisz. Przyzwyczaj się do myśli, że przez kilka miesięcy (albo i lat, jeśli mieszkasz w chujowym miejscu) dzieciaka prawie nie zobaczysz. I nic z tym nie zrobisz, jeśli chcesz go widzieć kiedykolwiek jeszcze i mieć pozytywny wpływ na jego rozwój - takie życie. Jeśli ulegniesz genialnym radom typu "walcz o dziecko" to przegrasz Ty a jeszcze więcej przegra Twój dzieciak, jeśli weźmiesz te rady zbyt dosłownie. Walczyć masz sprytem i rozumiem - nie agresją i nienawiścią.

    PS.2. Jeśli przyjdzie Ci go głowy powrót do ex to wyloguj się od razu z tego forum.

    • Like 7
  4. @tytuschrypus Litości... przecież Ty nie masz pojęcia o takim oprogramowaniu. Algorytmy nie działają w oparciu o założenie wykrywania jednostek, które "chcą coś ukryć" - przynajmniej nie te, które robiliśmy.  

    Daj już spokój - robi się niepoważnie w poważnym temacie.

    7 minutes ago, tytuschrypus said:

    zupełnie jakby obecnie byli tacy wolni a to różnica. Zabawnie to kontrastuje z jednak licznymi głosami w tym wątku, żeby tłuszczę śledzić, kontrolować i karać surowo za łamanie zakazów, btw. 

    A tak - tutaj się w pełni zgadzam.

  5. 1 hour ago, tytuschrypus said:

    Mi nie musisz podawać szczegółów. Wystarczająco mocno siedzę w temacie, żeby wiedzieć że fobie ludzi nie używających karty to tylko fobie.

    Owszem, nie muszę podać szczegółów i nie podam. Specyfikacja projektu miała w nagłówku "NATO Secret". I owszem, narzędzia służyły do analizy jednostek.

    PS. Ja używam karty - raz na tydzień, żeby wybrać gotówkę lub gdy mi się ona skończy. Ale nie drwię z ludzi, którzy nie używają. 

    • Like 1
  6. 3 hours ago, tytuschrypus said:

    To uroczo, ale jednocześnie nie odpowiedziałeś na moje pytania, więc ponawiam:

     

    1. Czy nie obawiasz się że sklep w którym robisz zakupy przekazuje do smutnych panów zwanych też na jankeską modłę MiBami szczegółowe informacje na temat tego, co kupujesz? Nie tylko samą kwotę, którą wydałeś w żabce albo biedrze, ale też info, że było tam pół kilo krakowskiej, trzy kajzereczki i pasztet i że obywatel zychu troszkę za dużo mięsa spożywa? Nie zagraża to Twojej wolności? 

     

    2. Korzystasz z tora lub podobnego urządzenia? Jeśli nie, to czy nie obawiasz się, że dostawca internetu przekazuje MiBom całą Twoją aktywność w sieci? Masz zasłonięty aparat w smartfonie i okręcony szmatą mikrofon? Bo wiesz, podsłuchują Twoje rozmowy. Mam nadzieję, że smartfona - tego wynalazku diabła - po prostu nie masz! 

     

    Potem ja z chęcią odpowiem na Twoje pytania. Na wypadek, gdyby to co Ci powyżej sugeruję jeszcze nie było jasne - jeśli nie używasz gotówki bo boisz się, że będą o Tobie zbyt wiele wiedzieć a robisz wszystkie powyższe rzeczy, to jesteś niekonsekwenenty i fobia przed posługiwaniem się kartą to tylko dziwactwo, a nie realne przeciwdziałanie. Just sayin. 

     

    Hahaha foolish me. Ale przedmówca na pewno to wie, bo jak czytam dba o swoją prywatność, więc na pewno ma jakieś inne sposoby :D

     

    @azagothśmieszne jest trochę to, co piszesz :) Poczytaj może zatem dokładnie, komu ile zabrano w Grecji z kont bankowych. 

     

    A dlaczego śmieszne? Bo wy chłopcy przez swoje manie prześladowcze rozumujecie tylko w kategoriach prostej dychotomii - oczywiście w tych razach, w których wam to pasuje. Ktoś korzysta z karty? Ha, to na pewno niewolnik systemu, obudzi się z kawałkiem plastiku, haha. Nie to co ja, trzymający gotówkę w materacu bo ja jestem WOLNY hahaha, nikt mnie nie kontroluje i nie śledzi, taki jestem sprytny! Czy coś w tym stylu. 

     

    A przyszło Ci do głowy, że są stopnie pośrednie i można albo prawdziwe pieniądze  trzymać na koncie poza zasięgiem UE, a tu korzystać kasy na bieżące wydatki, albo w ogóle regularnie korzystać z konta w banku poza UE? A do tego mieć oszczędności zdywersyfikowane, rozproszone? I dzięki temu nie stać w kolejce do kasy w biedrze, decathlonie czy przez neta dopłacać do przesyłki za pobraniem, a jednocześnie "nie zostać z kawałkiem plastiku" w razie kataklizmu? Czy może boisz się, że Ci Twoje 2000 zł znacjonalizują? ?

     

    <w to miejsce miałem wstawić mem z Melem Gibsonem w Braveheart drącym ryja *Freeedooooom!", ale mi się nie chce". 

     

    Odnośnie śledzenia przez banki co robicie - sorry chłopaki, ale widać że o bankach to czytaliście najwyżej w gazetach czy w internetach, a pojęcia nie macie jak funkcjonują. Ani o tym, ile i tak o was wiadomo, mimo że tak chowacie gotówkę w materacu. Ale nie będę was straszył i się rozpisywał, ile to jest w razie czego warte, jeśli kierować się waszą logiką, że wszystko jest śledzone. 

     

    Dlatego mieszkam poza UE, pieniądze mam zdwersyfikowane, tak jak środki na przeżycie, a o bankach i ich działaniu to hmm... trochę poczytałem w sumie - 19 lat pracy w IT dla systemów płatności, controllingu, compliance, backoffice i core banking. 

    Nie naśmiewaj się z ludźi, którzy posługują się gotówką tylko dlatego, że nie rozumiesz dlaczego tak robią. 

     

    • Like 2
  7. 58 minutes ago, tytuschrypus said:

    Mi, a Tobie nie? Hehe hehe

    Owszem. Tylko, że ja jestem na to przygotowany. Od około 8 lat.

    Ty zostaniesz z kawałkiem plastiku w ręku. 

    Jeśli znasz jakiegoś Greka to zapytaj jak to jest.

  8. 21 minutes ago, tytuschrypus said:

    Adresuję wypowiedź oczywiście do tych, co rozpaczają ze im zaraz gotóweczkę zabioro i zakażo. 

    Kiedyś ktoś Ci wyda zakaz wypłaty z bankomatów i wprowadzi limit transakcji + zdecyduje, że należy zabrać np. 10, 20 czy 50% Twoich oszczędności to pogadamy inaczej. 

    A jeśli myślisz, że nie było precedensu to masz wyjątkowo krótką pamięć. 

    • Like 4
  9. @Cortazar

    Ja też nie uważam się za tak mądrego by znać przyczyny, status i skutki oraz cele za tym stojące.

    Wiem natomiast, iż media mainstreamowe nie są, od co najmniej 15 lat, rzetelne w przekazywaniu informacji. 

     

    Nawiasem mówiąc, dotąd często postępowałem w kontrze do informacji podawanych przez mainstream i całkiem kozacko na tym wyszedłem.

  10. @Cortazar, @Kasownik

    Warto rozważać różne opcje - można spokojnie zakładać, że to, co podaje mainstream jest manipulowane. Jest tak od lat i zakładanie, że w tym przypadku jest inaczej jest po prostu naiwne.

     

    1 hour ago, Cortazar said:

    Aha... gotówka tak prędko nie zniknie, niby po co cały czas dodrukowują? ;)

    Dodruk to tylko słowo dla zobrazowania zjawiska. "Dodruk" obecnie odbywa się w rekordach baz danych komputerów bankowych, generalnie na dwa sposoby:

    1. Bank centralny "drukuje" na potrzeby rządu (pożycza rządowi) - nikt tutaj papieru nie drukuje. Pieniądz tworzony jest bez jakiejkolwiek logiki i zabezpieczenia w dobrach. 

    2. System rezerwy cząstkowej. Generalnie tworzenie pieniądza z powietrza przy udzielaniu przez bank kredytu (warto doczytać jak działa ten niezwykły mechanizm). Widziałeś kiedykolwiek, żeby bank dawał kredytobiorcy papier obecnie?

    • Like 3
  11. 13 minutes ago, leto said:

    COVID-19 stanowi poważne zagrożenie dla ludzi wokół nas.

    Tak, stanowi. Zgadzam się. 

    Jednak liczby mówią, iż jak dotąd stanowi mniejsze zagrożenie niż nowotwory, malaria, głód, wypadki drogowe, nawet ta wymieniana po wielokroć grypa, aids i wiele innych.

    Największym zagrożeniem jest wg. mnie kampania strachu, która może doprowadzić do wielu tragedii.

     

    @TheFlorator

    Zgadzam się częściowo. Ale trzeba ograniczyć sugerowanie, iż umrzemy wszyscy z powodu epidemii bo doprowadzi to do zbiorowej psychozy.

    Problem nieprzygotowania systemu jest niewygodny medialnie. Nikt nie powie przecież, że nie wiemy co z tym zrobić, nie przygotowaliśmy się na to. To rozbiłoby iluzję opieki państwa nad obywatelem. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.

    • Like 1
  12. Panowie, opamiętajcie się.

    Wirus istnieje ale odmienianie przez wszystkie osoby i przypadki słowa "umierać" nie ma sensu. Kampania strachu Wam to wtloczyła do głów. 

    Większość, znakomita większość, którzy chorują nie umiera. Nie dajcie się ponieść tej fali manipulacji.

    Problem istnieje ale nie oznacza wymierania całej populacji.

    • Like 1
    • Dzięki 2
  13. @SzatanKrieger

    Będę bardzo szczery - bez szydery, ironii i z czystym zrozumieniem - nie każdemu musi być po drodze z mgtow czy red pill i nic w tym złego. Nawet na naszym forum - a może zwłaszcza na naszym forum.  

    Z Twoich postów, które czytałem w ciągu ostatnich miesięcy przebija tęsknota i potrzeba bliskości kobiety. Nie jestem profesjonalnym analitykiem czy psychologiem - to tylko moje obserwacje.

    Jeśli tak jest i chcesz związków i bliskości to musisz zmodyfikować pewne aspekty w sobie bo jeśli jedna czy druga kobieta opisze Ciebie jako "dobry człowiek" to dobrze wiesz co to oznacza. Zignorować to możesz jeśli masz wyjebane na związki.

    • Like 1
  14. 2 hours ago, Słowianin said:

    Nie obniżą. To nie wojna atomowa czy zagłada totalna gdzie przeżyje 10% ludzi.

     

    Czady będą zapładniać. Beciaki będą jebać pod pręgierzem władzy aby odbudować gospodarkę i zapewnić dobrostan dzieciom tych pierwszych.

    Państwo Paniom da ale weźmie wyciśnie jak cytrynkę beciaków. Będą płakać i płacić.

    Ale żałosna postawa. Wstyd straszny.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.