Skocz do zawartości

Rapke

Starszy Użytkownik
  • Postów

    339
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Rapke

  1. A o co miała pytać? O to co dziś robiłeś? Nie wiedziała jak rozpocząć rozmowę, jak zbudować dalszą interakcje to zapytała standardowo. Ja w tym nic dziwnego nie widzę, sam bym o to samo zapytał jakaś randomową kobitkę z którą bym rozpoczął gadkę przez neta. No czy wy wszystko musicie tak brać dosłownie? Ale tak tak wiem, wszędzie jest drugie dno, a każda kobieta tylko CZYHA by was ograbić, oszukać, zgnoić, zniszczyć. To popadanie w paranoje. To forum jest po to by na błędach doświadczonych braci wiedzieć czego można się spodziewać, a nie na siłę doszukiwać się teorii spiskowych na każdym kroku...
  2. Ja ponadto chciałbym nadmienić, że Jerzy Owsiak jest synem pułkownika milicji obywatelskiej. Pułkownika Komendy Głównej
  3. Owsik tylko w 50% finansuje uzupełnienie braków w sprzęcie instytucji za które de facto odpowiedzialne jest państwo. Reszta idzie na własne struktury i opłaty za imprezy. Znajomy pracuje w Urzędzie Miasta w mojej malutkiej mieścinie na podkarpaciu, 2 lata temu rozmawialiśmy o Wielkiej Orkiestrze Świątecznego Przekrętu i wychodzi na to, że miasto dopłaca do tej zabawy średnio 20-30tys co roku, bo światełko do nieba, bo artyści występujący na scenie :> Może ma to sens w takiej Warszawie, czy Krakowie ale nie w mieście gdzie jest 30tys mieszkańców. Zgodnie ze statutem fundacji WOŚP, tylko pieniądze z działalności gospodarczej fundacja musi wydać na cele statutowe, czyli ochronę zdrowia. Natomiast pieniądze uzyskane ze zbiórek publicznych, aukcji, darowizn, imprez może legalnie wydać na dowolny cel PS Zebrane pieniądze Owsiak przetrzymuje do jesieni danego roku obrachunkowego na lokatach, a z odsetek (kilka milionów zł), jak twierdzi, organizowany jest Przystanek Woodstock. Czy chcecie żeby z waszych pieniędzy banda ćpunów, homoseksualistów i innych sekciarzy spod znaku Hare Kryszna bawiła się i odurzała ? W imię równości, wolności i tolerancji (tfu) ?
  4. Najlepiej wynieść się do lasu 500km od cywilizacji i wmawiać sobie, że jest się szczęśliwym dzięki złotym radom z forum braciasamcy... No ja już padam na ryj i nie mogę czytać tych złotych rad użytkowników z 10-20 postami...
  5. Łatwo przyszło łatwo poszło, nie masz czym się przejmować i nie ryj sobie głowy, że ją kochałeś. Zauroczyłeś się. Samobóje i inne depresje oraz taka chwiejność nastrojów zwiastuje tylko jedno. Borderline To chyba tyle w temacie. @zuckerfrei W tym samym momencie z tym borderem
  6. Miałem takie same przemyślenia odnośnie poznawania kobiet. Jak przestałem do tego przywiązywać wagę i skupiać się na tym oraz zastanawiać ryjąc sobie niepotrzebnie beret nagle zaczęło ich robić się wokoło mnie sporo. Całe życie przed Tobą, skupiaj się na swojej przyszlości. A jak koniecznie chcesz poznawać to kluby/dyskoteki, wkręć się w jakieś męskie towarzystwo, najlepiej dobra ekipa 5+ chłopaków wtedy jeden przed drugim się popisuje jakich to "dup" nie zna i sprowadzają na zmianę, a Ty korzystasz.
  7. Odpowiedzi braci nie czytam, bo trochę dużo i zapewne już to padło. Borderline albo DDA Uciekaj.
  8. No więc o co Ci chodzi? Gdzie okazałem brak szacunku do drugiej osoby? Obraziłem kogoś? No nie sądzę, teraz to ja czuje się atakowany za odmienność zdania. No szczyt hipokryzji :>
  9. Dalej róbcie sobie kuku, że samotność i spędzanie czasu jak alien jest spoko :> Nie wiem skąd te lansowanie życia w odosobnieniu. Każdy żyje po swojemu, ale niektóre przemyślenia zostawcie dla siebie, wchodzą tu młodzi, traktujący forum jak wiedzę objawioną. Wmawiają sobie potem forumowe mądrości nie rozumiejąc ich i żyją w konflikcie ze sobą co pogłębia ich nieszczęście. Póki jest czas bawcie się, wychodźcie do ludzi, spędzajcie miło czas, budujcie relacje z innymi - to też procentuje wzrostem pewności siebie...
  10. Wygrałeś życie, masz racje, traktuj to jako doświadczenie. Pewnie jesteś przed 30stką więc całe życie przed Tobą. Nie obwiniaj się o nic, nie rozmyślaj o niej, żyj dla siebie, ciesz się życiem. Ludzie robią sobie większe świństwa po dłuższym wspólnym pożyciu. Nie masz z nią ślubu, dzieci, wymiksowałeś się z tego "na farcie". Pamiętaj, porządnie do faceta stracone raz już nigdy nie wróci. Witaj bracie w nowym, lepszym życiu. Życzę powodzenia i sukcesów, a szczęście siedzi w Tobie, odkryj je!
  11. @Waflo Temat świeży więc bez obaw :> @topic Nie jestem w związku, to bardziej friends with benefits ale jestem zadowolony :>
  12. Zaprzątasz sobie niepotrzebnie nią głowę. Zajmij się sobą A przy najbliższej okazji tudzież rozmowie na pytanie "co tam" powiedz, że wszystko w jak najlepszym porządku, poznałeś fajną dziewczynę i właśnie dziś idziesz z nią na kawę, zapytaj w co się ubrać, wyślij kilka fotek i niech oceni która stylizacja najlepsza. Dodaj "wy dziewczyny macie podobne gusta, proszę powiedź w czym byłoby mi najlepiej". Albo każe Ci spie**ć albo coś wybierze, wtedy ładnie podziękuj dodając "wiedziałem że mogę na Ciebie liczyć, fajna z Ciebie koleżanka" Zobaczysz co się będzie dziać, większość braci z forum zna dalszy scenariusz, Tobie jednak pozostawię tę frajdę by samemu to odkryć.
  13. Wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń, również trafienia szóstki w lotka (nie oddawaj wszystkiego Żanetce!!!)
  14. Nie wiem, ja tam nawet jeśli chciałbym nie dałoby rady "być samotnym". Nie wiem czy przez moje przyjazne nastawienie do świata czy przez osobowość, ale przyciągam do siebie ludzi, nie chwale się, ale na prawdę znajomi sami inicjują ze mną spotkania, może dlatego mam takie wrażenie że mam dużo znajomych, może dlatego że mieszkam w małym mieście ( 80tys mieszkańców), aczkolwiek potrafię się zająć sam sobą lubię swoje towarzystwo więc gdyby powyższe sytuacje nie miały miejsca dałbym radę. Oczywiście nie mówię o ekstremalnych sytuacjach gdzie nie mam totalnie nikogo, bo to dla mnie chore. Człowiek to istota społeczna i jeśli nie potrafi nawiązać porozumienia z innym człowiekiem coś z nim nie tak. Nie wiem dlaczego niektórzy na forum tak "lansują" samotność. Ze strachu przed światem? Przed ludźmi? A ty drogi autorze tematu, bracie @Carl93m nie igraj lepiej ze swoją psychiką bo serio styki mogą się popalić :> To o czym piszesz nie jest normalne.
  15. Dla mnie to prymityw. Widziałem pare jego filmików, ale to nic ciekawego.
  16. Wyszedłem z domu w którym miała być wigilia parę minut przed rozpoczęciem :> Czasami się po prostu nie da :>
  17. Drogi bracie @Baelish takie zachowania mają miejsce nawet w towarzystwie, którego tło jest czysto koleżeńskie. Nie ma kręgosłupa moralnego, tylko chęć udowodnienia że jest się tym lepszym, tym silniejszym, chęć zaruchania. Byłem 2 razy świadkiem takich sytuacji. Scenariusz identyczny jak opisujesz, tylko jeden szczegół był inny, towarzystwo czysto koleżeńskie, ziomki ziomkom takie akcje potrafią robić. To są dopiero padalce :> Związek potraktuj jako ten przełomowy, wywalający Cię z martrixa, kolejne już nie będą takie same, o ile zdecydujesz się w takowy wejść. Cenne doświadczenie dla Ciebie. Już wiesz, że nie warto planować przyszłości z kobietą, bo może się coś takiego wydarzyć pomimo zapewnień, że "hehe to tylko koledzy" "hehe ale zazdrosny misiu jestes" etc etc. Przyszlość planuj sam ze sobą, buduj siebie, swoje własne imperium, swojego własnego gladiatora, który ma iść przez życie z podniesioną głową. Nigdy nie pozwalaj kobiecie myśleć, że jest jedyna i niepowtarzalna, otaczaj się koleżankami, ty mów "hehe myszko ale z ciebie zazdrośnica" "hehe to tylko koleżanki" :> Niech one rywalizują o Ciebie. Im więcej kobiet wokól Ciebie tym bardziej jesteś dla nich atrakcyjny :> Pamiętaj i trzymaj się zdrowo!
  18. O JA KURWA PIERDOLE... Goń to od siebie i walcz z całych sił o małego, to psycholka, @zuckerfrei trafnie stwierdził, że borderki to zwierzęta przemawiające ludzkim głosem. Dla niej nie ma granic, zrobi wszystko, osobiście samemu jest mi smutno to czytać co piszesz bo wiem co to znaczy borderka. Trzymaj się stary i się nie poddawaj. Już widzisz, że w tej wojnie nie ma zasad. Albo Ty i mały, albo przegrane życie dziecka przy jej boku. Jeśli z nią zostanie nic z chłopaka nie będzie. Znając życie palnie sobie w łeb po przegranej w walce o dziecko, samobóje wśród borderek to norma, nie z takich powodów nawet. Tu będziesz miał kolejny problem by udobruchać dzieciaka po stracie matki. Nie chce Ci sprawiać przykrości, ale najbliższa przyszłość kolorowa nie będzie. Mimo to życzę Ci jak najlepiej, wierzę, że dasz radę i wyciągniesz siebie i małego ze szponów tego demona.
  19. @marios27 Nie pierdziel się w tańcu, zobaczysz następnym razem bez kagańca dzwoń po policje. Może nawet 500zł pouczyć A jak piesek się wyrwie do policjanta to go zastrzeli bez namysłu. Była taka sytuacja u mnie na osiedlu, policja przyjechała przeszukanie robić u jakiegoś dilera, mieli swojego psa, owczarka. Na parterze mieszkał dres z amstaffem lub pitbullem, pies wyskoczył przez okno do owczarka policyjnego to zarobił kulkę.
  20. O tutaj to musi być niezła jazda. Wiem co mówię, miałem do czynienia z panienkami z takimi dodatkami. Scenariusz otwarty, nie ma rzeczy niemożliwych. Ludzie z borderem to powinni być przymusowo zamykani albo przynajmniej oznaczani, na czole wielki czerwony napis "JESTEM PSYCHOLEM/PSYCHOLKĄ".
  21. Po tych paru dniach od spotkania jej i opisania tego tutaj, wieje ode mnie obojętnością na całą tę sytuację. Sądziłem, że zostanę wyśmiany za swoją wcześniejszą postawę względem mojej relacji z tą dziewczynom. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu żaden z braci nie wyśmiał mnie, nie dał do zrozumienia, że to moja wina, wszyscy przeczytaliście z pobłażliwością i daliście wsparcie oraz dobre rady. Bardzo wam bracia dziękuje. Po raz kolejny utwierdzam się w tym jak dużo to miejsce dla mnie znaczy. Pozdrawiam was wszystkich i jeszcze raz dziękuje :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.