Skocz do zawartości

peg

Samice
  • Postów

    190
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez peg

  1. Jak mam z kimś problem robie sobie takie ćwiczenie : a) zakładam , że ta osoba jest lepsza odemnie/ma rację/ma lepiej/jest mądrzejsza, sprawdzam jak się z tym czuje, i jakie to ma znaczenie, b) tearaz zakładam że to ja jestem lepsza itd. , i dalej analizuje , c) jesteśmy na równi. Po przerobieniu tych wariantów zazwyczaj odpuszczam tej osobie, już tak nie zajmuję mojej uwagi. I wtedy swobodniej mi sie działa, nic nie muszę udowadniać i działam w swoim interesie bez wzgledu co ktoś o mnie pomyśli albo może wg. mnie pomyśleć.
  2. Jak puszcza tą piosenkę to na bank chce małe śliczne czerwone pudełeczko. Sam wiesz z czym.
  3. Jak już ma wymażony zesraw garków, blender do smoothie, patelnie i mednice to może czas na coś co nie jest konieczne a sprawi przyjemność i przywoła miłe wspomnienia. Moje propozycje: szal na zimne wyjscia, biżuteria o piersciąku z brylantem w pieknym pudełeczku nie wspomnę 😜, obraz rokujacego artysty, wspólny weekend w spa albo wycieczka, książka, organizer na przyszły rok, masa tego. Wszysto zaleźy od tego ile możesz i chcesz wydać oraz czego oczekujesz od relacji. Bielizne i gadżety do łóżka daj jej spontanicznie bez żadnej okazji. Ale jesli wasza relacja ma wyłacznie taki charakter to też możesz to zasygnalizować przez prezent. Udanych zakupów.
  4. Dziecko to rodzina, to stado. Poprostu trzeba być na jego przyjście otwartym a nie stawiać jako celu. Myślę że aż tak nie musimy się martwić o przyszłość dzieci, że nawet nie mamy zamiaru sprowadzać ich na ten świat. Jesli bedziemy robić co do nas należy to one mają szanse na udane życie. I nie ma co się przejmować naszymi obciążeniami , bo to będzie całkiem nowe rozdanie. A to co opisujesz o doświadczeniem z dziećmi to poprostu żenada. Pomyśl sobie z iloma dorosłymi ludźmi miałaś nieprzyjemne przejścia a nie skończylo się to załamaniem neryowym czy jakim problemem psychicznym. Dziecko nie musi Cie zachwycać i sprawiać przyjemności (chyba puszczają zadużo reklam z produktami dla dzieci ), to człowiek taki jak inny tylko mniej obyty społecznie.
  5. Kształć się za młodu, bo potem będzie trudniej. Kiedy twoi rodzice mogą i chcą Cię utrzymać. Potem jest praca, rodzina ciężko poświecić się wszystkiemu tak jakby się chciało. To nie jest schemat a bardzo dobra rada.
  6. Jeśli lubisz folk to może umieść w swojej przestrzeni coś co jest rękodziełem. Dasz zarobić artyście i bedziesz miał coś unikatowego. Ja się przmierzam do zrobienia ręcznika obrzędowego , który "opowie" o moim życiu.
  7. @Czerwona666 opisz całe zdarzenie, tło sytułacji, co Cię zaskoczyło. Pomyślisz i zastanowisz się jak takie potyczki rozgrywać. To pewnie było jakieś starcie, niepotrzebne szarpneło Ci emocje ale jak się pojawiło to nie upychamy pod dywan.
  8. @Czerwona666 co się wydarzyło?
  9. Drzwi wejściwe to element który zmienisz może za 20 lat, brąz może odbijać swiatło i nadawać czerwony odcień wyposażeniu korytarza/przedpokoju. Szare będą chyba mniej dominujace. Musisz poodwiedzać znajomych i podpatrzeć.
  10. Dzewczyny które pisaly o tym, że masz raczej na normalnym poziomie libido mają racje. Może nie czujesz się zbyt pewnie w tym związku i grasz tą sferą życia, tylko nie zasadzie tzw.kupczenia a uprawiasz shaming wstosunku do możliwości partnera.
  11. Instynkt, poprostu czegoś chcę albo nie chcę. Brzmi mało świadomie ale tak jest. Mogę coś analizwoać, powypruwać wszystkie flaki i odwrocić na lewą stronę ale decyzje i tak podejmuje jakby z poza tych rozważań. Jest niewiele decyzji których żałuję i raczej są to decyzje w kórytch podałam się czyjejś ocenie sytułacji. Wszyskie motywy działania wypływają ze mnie. Religia , obyczajowość nie są dla mnie kompasem. Najbliższy chyba jest mi hedonizm.
  12. Ja myje twarz w zimnej wodzie, to nie otwiera porów.
  13. @Rnext nie można mówić wszystkiego, tracisz na wiarygodności i nikt nie chce z tobą rozmawiać, ludzie odcinają się od takich przypadków.
  14. @Rnext słowa też są ważne. Wiadomo czyny są wykładnią rzeczywistości. Ale słowo też ma moc. Prędzej do nas docierają słowa, potem je weryfikujemy ale to dopiero po czasie. Nasze reakcje pojawiają się większosci na deklaracje słowne. Jeśli ktoś Ci powie, że Cię np. nienawidzi nie będziesz czekał aż da temu realnych dowodów. Jak usłyszysz deklaracje dobrych relacji to też będziesz się trzymać granic dobrych relacji.
  15. @Miszka to nie był komplement. Komplement jest miłą uwagą skierowaną do odbiorcy, niesie za sobą intencje sprawienia przyjemności. Miło Ci się zrobiło ale uwaga ex była skierowana tylko na jej potrzeby. Sorrry ...
  16. U mnie sprwadzały się omlety takie na słodko z dżemem , czy posypane jagodami albo z kawałkami szynki i srea, pokrojone jak pizza. Bardzo często robie racuchy z serem , owocami albo zwykle nalesniki ale staram sie aby bylo tam wiecej jajka.
  17. Jak masz to chwal , mawiała moja babcia. U mnie to jest zazwyczaj "Dobrze , że o tym pomyślałeś " , "Dziękuję za ... " ,"Super mamy już zamkniety ten temat". I przed mamusią (tzn.moja mama ) zawsze chwalę , że z mężem moge sobie wszystko zaplanować i zrobię wszystko na czym mi zależy.
  18. Mnie dziecko postawiło w roli "organizarora". Pelna odpowiedzialność jest po mojej stronie, przez myśl mi nie przechodzi, że jakoś to bedzię , może problemy same się rozproszą, tym to zajmnie się np. babcia albo są niedopowiedzenia w tym co będzie spotykało moje dziecko w szkole , przy leczeniu itp. Jest strach pozostawienia losu dziecka w innych rękach. I tak też zaczełam traktować siebie i partnera. Wiem jak to jest być w związku bez dziecka i zdzieckiem. Ta swoboda bez dziecka nie jest sama siebie warta, to nie jest jakieś nadzwyczajne dobro. Z mężem i dzieckiem moje życie jest pełne i inne sfery nie muszą być tak dopieszczone jak ta choć czywiscie we wszystkich musi być jakiś balans.
  19. @SzatanK "wydaje mi się" to nie brzmi jak " tak jest taka kobieta " albo "nie ma takiej". Nie wskażesz kobiety która jest dla Ciebie inspiracją, bo identyfikujesz się z kimś innym. Ja tych przykladów mogę podać masę, z wiadomych powodów. Meszczyźni też mnie inspirują, na forum jest ich sporo (szczególnie polecane lektóry). Myśl o kobiecie która by inspirowała mężczyznę jest ucieczką w swiat dziecka. To pragnienie lepiej wygłuszyć.
  20. @SzatanK znasz kogoś kto powiedział "X mnie zainspirowała", sam może tego doświadczyłeś. Bo ja w moim zwykłym i pospolitym środowisku nie zauważam tego. Prędzej o suszeniu głowy i wierceniu w brzuchu. Nie ma takich kobiet.
  21. @Rnext wszystko co dla nas jest cenne, wartościowe jest bardzo subiektywne. Dla mnie ogladanie meczu piłki nożnej będzie nudne i męczące, a jak oglądam siatkówkę to wydaje mi się to ekscytujące. Przez to, że wiem że mecz może być czymś ciekawym i mile spędzonym czasem nie oceniam oglądających mecz nożnej za ludzi marnujacych czas albo żałosnych.
  22. @Rnext ja myślę, że to autorka wątku czasu nie marnuje :). W jakiś sensie jest to maksymale wykorzystanie czasu prosperity ma rynku matrymonialnym. Ale i tak gryzie mi się to z jakąś lojalnością wobec drugiej osoby.
  23. @Rnext trzeba Ci przypomnieć, że czytasz wątek na własne ryzyko. A twoje życie czemu jest takie wartosciowe?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.