Skocz do zawartości

david001

Użytkownik
  • Postów

    101
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez david001

  1. Zyje sie raz, na szczescie. Dla mnie 60 to i tak za dlugo bedzie.
  2. david001

    Bezsennosc..

    Dzisiaj rano na 7 mam pierwszy dzien w robocie, polozylem sie spac o 22:00 wzielem 2 tabsy miansy i kwiatepiny.. zasnalem ok. 23.. i obudzilem sie o 1 w nocy, kurwa to sa jakies jaja.. juz mi sie nie chce wpisywac w goole "bezsennosc" bo przeczytalem chyba wszystko co bylo mozliwe.
  3. Mimo ze mam w CV ponad 5 lat pracy w roznych firmach jako kierowca C. C+E to na magazyn nie chca jak nie masz czystego doswiadczenia w tym.. Tez zrobilem uprawnienia na wozki i mimo ze sporo ofert sie trafia to odzewu nie bylo.. no fakt ze najdluzej co przerobilem w jednej firmie to 2 lata niecale.. no ale taka jest branza transportowa 😅 Teraz mi sie udalo cos podlapac ale pewno bedzie gownorobota bo przez agencje.. dostaje umowe na tydz z mozliwoscia przedluzenia do miesiaca.. pozniej na 3 miesiace a dopiero pozniej bezposrednio w firmie ktorej sie zatrudniam.. ide tam raczej zeby zdobycz jakies doswiadczenie bo bez tego ciezko nawet na widlaka. Troche Ci kolego wspolczuje, bo ja w zyciu jako mlody przerobilem kilkadziesiat gownoprac do ktorych bym w zyciu nie wrocil, a Ty ze tak powiem po 30tce bedziesz musial je poznac.. Tak ogolnie jakbys mial papier C, C+E to praktycznie idac do pracy nie musisz nawet wysylac CV dzwonisz umawiasz sie i masz robote, w wiekszosci firm bo kierowcow brakuje wszedzie, mozesz pokombinowac i przez urzad sobie zalatwic papiery.
  4. david001

    Bezsennosc..

    30 lat.. Aktualnie bezrobotny po majowce ide do nowej pracy ( ale juz idac na badania gdzie musialem wczesniej wstac mialem problemy ze spaniem ) z aktywnosci fizycznej to kiedys bardzo duzo trenowalem sporty walki, jezdzilem na zawody itp ale to bylo do 25r zycia, pozniej zaprzestalem kompletnie aktywnosci fizycznej. Glownie praca jako kierowca ciezarowki.. No cos w tym jest.. Ogolnie nie mialem takich problemow kompletnie do momentu kiedy poszedlem do policji.. Praktycznie juz pamietam na multiselekt szedlem po calej nie przespanej nocy.. pozniej jak juz sie dostalem to byla ciagla walka z demonami ( bezsennoscia ) przez ten okres gdy bylem w policji zaczalem brac wszystkie mozliwe psychotropy, mianseryna,zolpidem,prozac ( flueksetyna ) hydroxyzyna, kwiatepina, parogen itp.. i ciagle to samo, problem utkwil w glowie.. ze musialem zrezygnowac.. odpuscilem to w cholere, ale niestety problem nie do konca sie rozwiazal bo idac do innej pracy to mi w glowie jednak zostalo.. i dalej mialem problemy ze spaniem. Teraz praktycznie przed kazda praca pojawia sie pytanie czy uda sie zasnac? I oczywiscie odpowiedz jest prosta, nie, nie uda.
  5. david001

    Bezsennosc..

    Polecacie cos dobrego na bezsennosc? Zawsze u mnie wystepuje bezsennosc gdy przykladowo gdy musze wczesniej rano wstac.. np. 5 albo 6 rano.. czyli parktycznie przed kazda praca. Mozg wlacza tryb czuwania bo sie boje budzic z budzikiem, jakas chora fobia.. od roku sie lecze z roznymi skutkami narazie lece na kwiatepinie i mirtor.. wczesniej rozne rzeczy pamietam ze dosc mocno uzywalem zolpidem, lek bajka bo zasypiam w pare minut no ale ponoc nie mozna go za duzo dawkowac.. Nigdy wczesniej takich problemow nie mialem.. zaczely sie od roku kiedy zmienilem prace i.. chcialem byc zawsze dobrze wyspany zeby moc dobrze pracowac, efekt byl odwrotny od zamierzonego.. Teraz bezsennosc wystepuja w przypadku pracy, zawsze przed praca mam lęk przed bezsennoscia i sie nakrecam..
  6. Ja mam to samo.. raz ze uwazam ze lata 90s/00s wydawaly mi duzo ciekawsze niz teraz, bez social mediow, instagramow i innych gowien, patologia byla i powoli raczkowala w tv ale nie tak jak teraz. No ale bylem wtedy mlodym obserwatorem zycia i wzsyko mialem zapewnione przez rodzicow , ciagle zyłem w przekonaniu ze "kiedys bede" obecnie juz nie mam takiego przekonania 😁
  7. Nie francja, tylko Zjednoczona Kolonia Francuska, nie moge patrzec na to, tylu fajnych pilkarzy z afryki.. a graja dla tej skurwialej francji.. gdzie przecietny francuzik nawet pilki by nie umial kopnac a tak rozdaja na prawo i lewo obywatelstwa imigranta i pozniej mysla ze "maja porzadny zespol".Zawsze kibicowalem druzyna z afryki na mundialu bo graja fajnie, szybko i nie kalkuluja jak europejskie druzyny.. gdyby francja nie podpierdalala ich najlepszych zawodnikow to afrykanskie zespoly dawno zdominowaly mistrzostwa swiata..
  8. Za robote by sie uczciwa wziela a nie swieci tylkiem, pewnie nawet nie wie z kim chorwacja gra.
  9. Jakby Polska w czasach ekspansji kolonialnych zakladala swoje kolonie na terytorium afryki, dzisiaj bysmy mieli wspanialych, roslych i szybkich murzynow w swojej druzynie a tak.. mamy co mamy.. Przegralismy z afrykanczykami tzn "francuzami".
  10. Ja mam prawo jazdy na C+E i pracowalem wczesniej jako kierowca na C, teraz chyba wroce aczkolwiek najnizsza i reszta pod stolem troche martwi bo jednak nie oszukujmy sie ten zawod wymaga pewnej sprawnosci fizycznej i boje sie ze pozniej nie bede mogl go wykonywac..
  11. Teraz jak sobie to uswiadomilem to bym musial do 60tki robic bo ta emka za 25l sluzby to smiechu warte, do tego maja zmieniac cos w ustawie, zeby tylu policjantow nie przechodzila na emki tylko robili jak najdluzej w firmie bo za duzo osob odchodzi na emke,, zreszta jak mozna sie nie wkurwic jak jeszcze sa starzy policjanci co maja 15l i emke a ty musisz jebac 25l hehe ale co zrobic. Ogolnie to ciesze sie ze skonczylem z tym, nie mam do siebie pretensji bo sprobowalem choc nie powiem bo na zdrowiu troche ucierpialem, przedewszystkim cala szkole jechalem na SSRI poprzez bezsennosc.. ta presja jaka sobie zarzucilem byla zbyt duza dla mnie i nabawilem sie takich problemow ze snem, ze teraz tylko marze zeby wrocic do stanu przed tym zanim sie zatrudnilem w tej firmie.. bylem chyba u 3 psychiatrow, zazywalem prawie wszystkie mozliwe leki na bezsennosc bo nie potrafilem spac a nawet nie przesluzylem roku hehe, ciekawe jakbym wygladal po 25 latach sluzby.. Chce tylko zeby moje zdrowie psychiczne wrocila do poprzedniego stanu, bo nie wyobrazam sobie pracy kierowcy nie spiac bo nocach, co mnie troche przeraza.
  12. Ale jednak 25l i emka, stała praca.. i to chyba tyle plusow, nigdy wiecej takiego pajaca z siebie robic i to jeszcze w wieku 30lat.. nie wiem co mi do lba przyszlo.. na szczescie raporcik juz poszedl niedlugo wolnosc.
  13. Do wszystkich ktorzy probuje sie tam dostac, nie warto takiego gowna w zyciu nie doswiadczylem.. i to fakt nie kazdy sie nadaje na psa.. ale takich ludzi falszywych jak tam to nigdzie nie poznalem, caly rok w dupe jestem i do tego zmagam sie z nerwica hehe.
  14. Znaczy fapie ale jakby mniejsza przyjemnosc z tego jest, mam problem z bezsennoscia ostatnimi czasy i ogolnie duzo zmian w zyciu i nie bylo okazji do fapu.. zaczalem tez terapie na SSRI glownie w leczeniu bezsennosci, bo wchodzily grube SSRI na wlasna reke jak estanazol itp, teraz poszedlem do lekarza i mi przypisal inne leki, zeby ostawic zolpidem i estanazol, za to parogen i ketilept, zeby moc zasnac.. a od fap fap jestem uzalezniony ale na chwile obecna przy tym SSRI daje mniejsza satysfakcje, duzo mniejsza i czas do orgazmu jest nienaturalnie dlugi, juz przed SSRI mialem problem z dojsciem ale teraz jest masakra, na divy na bank nie pojde bo prawdopodobnie bym nie mogl skonczyc
  15. Od 3 tygodni jestem na paroksetynie.. a na no fap juz 4 tyg. trwa.. wczoraj wrocilem na weekend do domu i w normalnych warunkach bym eskplodowal przy randomowym pornosie i zjechal ze 3 razy do jakies fajnych filmikow a tutaj zonk, potrzebowalem prawie 30min zeby dojsc.. libido bardzo male, praktycznie malo co czulem.. Jak ktos chce to polecam, bo na czas kuracji odrzucam fapanie i troche plnow oszczedze na divach 😄
  16. Chyba to jest analogiczne do tego jak beciak zazdrosci alfie.. Tez chcialby czesciej uzywac kutasa nie tylko w celu oddania moczu. 🤔
  17. Potwierdzam, ja mało piłem i miałem mało znajomych prawie w ogole. 🤔
  18. Ja mam 193cm a bez placenia plnow to nie porucham i tak. 😑
  19. ja od 8 lat latam na divy i jak ide do nowej dziewczyny to jest stres i ni ma erekcji, kompletny flak krew idzie w miesnie, bo za duzo adrenaliny.. jedyny i skuteczna metoda na to.. to viagra. Ja od 8 lat lykam, schodze z dawek nawet do 10mg, zeby bardziej na psyche dzialalo i jest ok. Czasami sie zdarzy ze nie zadziala.. ale to musi byc juz duzy stres.. tym bardziej jak masz mysli przed seksem ze "nie podolasz" to niestety dziala bledne kolo.. Dla pocieszenia powiem Ci ze od 8l zauwazylem ze organizm nie uodparnia sie na ta viagre, wiec biore te same dawki i dziala dobrze. Jak znam dobrze dziewczyne i nie mam stresu wtedy nie trzeba brac tablety, jedynie potrzebuje dluzej chwili na druga runde.. No i fap fap.. uposledza dosc mocno zdolnosci seksualne.. mowie tu o takim hardcorowym jak ja ( 3x dziennie ) sa problemy z erekcja i orgazmem.. Ale da sie to odstawic i wszystko powinno wrocic.
  20. brak znajomych i piwniczenie nawet z dobra morda, moze skutecznie utrudniac znalezenie laski. Wiem z autopsji ( oczywiscie nie mam dobrej mordy xD )
  21. Mysle ze mam podobnie, raczej spowodowane jakas nerwica lękowa.. paniczny strach przed tym ze nie bede mial erekcji.. czasami mi sie zdarza a czesto przed stosunkiem czuje ten lęk czasami nasilony czasami mniej, sidelafil jednak tutaj sprawe dobrze rozwiazuje choc w patyowych sytuacjach jak za duzo jest adrenaliny, to jest poprostu flak i nic go nie postawi. Niestety brak stalej partnerki nie poprawia tego stanu. Swego czasu stosowalem yohimbine i sidelafil ( 25mg do 50mg) i dawalo dobrze rezultaty, zauwazylem tez lepsze dzialanie sidelafiu na czczo albo na lekkim glodzie, wtedy dziala lepiej i mocniej. Po posilku czasami nie dziala wcale.
  22. Szacun, ale wlasnie to jest to, co ja wczesniej mialem jak mi sie udalo wytrzymac tyle dni.. ze nie ma gdzie sie spuszczac.. owszem mozesz isc do divy.. ale bedziesz mial takie parcie ze min. 2 w tyg, bys musial chodzic, zeby to rozladowac.. jak nie zarabiasz 20k na miesiac to nie ma sensu.. Dlatego tez, uwazam ze nofap bez stalego ruchania jest troche nijaki. ale to moja opinia. No chyba ze potrafisz sobie zalatwic ruchanie na szybko na tych tinderach czy badoo ale to chyba tylko kobieta tak moze
  23. Jedynym sukcesem kobiet jest to, ze znajduja sobie druga połowke, bo akurat w tej kwestii nic nie musza robic, tylko wybrac "odpowiedni materiał" a ze sa wybredne, to i czesto same.. cała filozofia, baba nigdy nie zrozumie faceta w tej kwesti, bo meski swiat jest nieco bardziej brutalny a walka o cipe wcale taka łatwa nie jest.
  24. Chyba przesadzilem z ta masturbacja w świeta, dzisiaj byla pierwsza noworoczna wizyta u escortki ktora znam dobrze jeszcze jak na roksie miala ogloszenia.. i niestety nie wypal.. bylem mega zestresowany nie wiem czemu, samo postawienie go ustami trwalo chyba z 10min ( gdzie wczesniej odrazu mialem erekcje bez stymulacji ) bralem 50mg sidelafilu a mimo to, mialem erekcja jak 90latek.. im dalej tym gorzej, dopiero jak sobie go postawilem reką sam i wzielem ja od tylu, myslalem ze bedzie git bo przez chwile byla pelna erekcja.. ale bzykam i bzykam.. i ni chuja zeby dojsc.. ta zaczyna fochy strzelac, widze ze kolega robi sie coraz bardziej gietki.. chuj sciaglem gume jeblem do kosza, ubralem sie i wyszedlem bez slowa.. szczuplejszy o 150pln.. W domu oczywiscie jeszcze zjechalem na recznym i tyle. Ktos poleca cos na to zeby sie odblokowac w sensie psychicznie? Bo teraz kolejne spotkanie bedzie na 99% porazka, nawet jak wezme 200mg sidelafilu, tutaj trzeba jakos glowe trzeba odblokowac ale nie bardzo wiem jak.. chyba musze zrobic dluzsza przerwe od escorta i masturbacji..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.