Skocz do zawartości

Jasnim

Użytkownik
  • Postów

    114
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Jasnim

  1. Ja nie potrafię zbajerować łaski i ciężko mi przejść na tematy bzykania z laska która poznałem i zaczynam dopiero z nią pisać. Masz jakieś tipsy na to jak rozbujać temat?
  2. U mnie to była jednorazowa akcja podczas gdy panna mnie rozdziewiczala w lesniczówce xd mimo wszystko fajnie to wspominam.
  3. U mnie zawsze popęd był na maksa. Czy mając dziewczynę czy nie zawsze fapalem i jak już się trafiła okazja nie było mocy żeby nie był gotowy. Po za pierwszym razem... Wspominam jak dzisiaj że nie mogłem się doczekać tego aż przyszedł taki moment a ja włożyłem i faja po paru ruchach opadła... W porno/myślach lepiej to wyglądało. Jednak na moim przykładzie nie mogę się zgodzić ze walenie niemca działa anty-ruchable (skrót myślowy bo po winie nie potrafię wymyślić czegoś co by bardziej oddawało sens). Potrafiłem po 1 numerku walnąć drugi i po odstawieniu łaski jeszcze strzepać i analogicznie w drugą stronę . Będąc w 5 letnim związku nie było chwili żebym nie chciał się bzykać, ba nawet nie było chwili żebym nie chciał walić konia - w moim przypadku uwalam całkowicie twierdzenie o zaburzeniach w stosunkach pomimi masturbacji. Dla smaczku - bez komentarza proszę bo to już sam nie wiem czy się chwale czy żale ale chcę rozjaśni-po 2 numerkach pod rząd potrafiłem pójść się wylać i trzymając faje miałem znów zwod i masturbacja poszła w grę. Wracałem do łóżka po obmyciu penisa i tylko przytulając się miałem kolejny wzwód i grałem dalej. Nie zdążało się to często ale to jest potwierdzenie tezy ze masturbacja +sex idzie w parze... Masturbacja (w której teraz jestem ujebany) + porno to inna bramka, mega do dupy.
  4. Od dzisiaj Panowie zaczynam (znowu) celibat na walenie Niemca i na porno. Usuwam z telefonu całą historię i próbuje od nowa. Miem już kilka podejść ale najwięcej udało mi się wytrzymać 21dni. Ogień w szopie, może teraz będzie lepiej xd
  5. Coś mi się wydaje że masz dobra wagę tylko ułany ciut jesteś i to ci przeszkadza... Dorzuc sporo kardio i trzymaj michę na 3,5k i do wakacji plażowy wygląd osiągniesz... Tak gdybam bo wydaje mi się że po prostu nie jesteś docięty. Co do prozdrowotnych suplementów to proponuję nie ryzygnowac zwłaszcza z witamin z grupy B a przede wszystkim z Wit D bo przy aktualnej pogodzie to podstawa.
  6. Tu się mylisz. Ja powoli dobijam do 30 a zawsze podobały mi się sporo starsze kobiety. Fakt faktem nigdy starszej nie bzyklem co nie znaczy że tego nie zrobię.
  7. U mnie również na spokojnie chodź nie miałem dużo stałych związków, pociesza to że to ja konczylem zawsze znajomość. Zazwyczaj tekstem "jednak nie pasujemy do siebie". Najciekawsza była odpowiedź ostatniej Pani: "uważaj żebyś tego nie żałował". A to był mój chyba najlepszy prezent noworoczny jaki mogłem sobie zrobić xd
  8. Jasnim

    Quickie

    Przydałoby się nieco uściślić pojęcie "szybki numerek". Dla mnie jest to 10-15min a dla kogoś innego to będzie 5min albo 30....
  9. 700 mieszkań to jak ziarnko na pustyni. Jak rozumiem zapewne chodziło Ci o 700 TYSIĘCY?
  10. Panna jest sucha jak chcesz zaczynać od tyłu? Miałem tak z jedną ale to u nie był problem zdrowotny
  11. Z fajnych komedii przypomniały się jeszcze sprzedawcy jak i nowsze kelnerzy.
  12. American Pie jedne z moich ulubienych. Zwłaszcza czesci: 1,2,3,5 i ostatnia.
  13. @Drizzt tu mam problem bo mam całkiem dobra robotę jak na moje miasto a marketing byłby dodatkiem. Rezygnując z roboty pozbyłbym się dobrego chleba.
  14. @Zatarra a może byś przestał się wypowiadać jak idiota. To nie ławka w szkole. Chociaż patrząc na błędy ortograficzne to chyba pilnym uczniem nie byłeś.
  15. @DOHC widzę że rozumiesz do czego zmierzam. Znam towarzystwo znajomych z niewykorzystany potencjałem i myślę że dało by się coś na nich ugrać.
  16. Myślałem żeby zakupić na początek : 1. E-marketing. Współczesne trendy. Pakiet startowy Jarosław Królewski, Paweł Sala 2. Elliot Aronson, “Błądzą wszyscy (ale nie ja)” 3. Technik.. Marketing w działalności gospodarczejAldona NowackaRobert Nowacki Sory nie mogę jakoś tego bardziej zedytowac bo siedzę na tel. Uważacie że to do ry wybór?
  17. Podpowie mi ktoś o co chodzi na tym zdjęciu? Ciekawość mnie zżera.
  18. Cześć Wam. Chciałbym w przyszłym roku wejść w marketing bo mam kilka pomysłów na zarobek. Tylko jak to bywa z pomysłami czyli jestem zielony. Dodam, że planuję założenie DG o szerszym profilu bo i parę innych pomysłów może wcielę przy okazji w życie. Chodzi przede wszystkim o pośrednictwo w zawieraniu umów. Ktoś z braci przerabiał ten temat lub poleci dobre książki z podstawami marketingu (wiem że to szerokie pojęcie). Podpowiedzi jak temat ugryźć również mile widziane. Miłej soboty Panowie (u mnie niestety w pracy).
  19. Też za młodu marzyłem żeby zarabiać 7k zł. To takie standardowe Marzenie dzieci xd
  20. Ja sam się zastanawiam czy nie lepiej zainwestować wkładu własnego w firmę lecz z drugiej strony chęć posiadania własnego M nie daje spokoju...
  21. Pulp fiction, podziemny krąg czy smakosz 2 a z komedii często wracam do eurotrip/american pie lub Old school. Nigdy mi się nie nudzą.
  22. Złote słowa. Ja mieszkam w małej wsi 27 już rok i marzę żeby stąd wyjechać. Niewątpliwym atutem jest dom i własny plac i niby azyl. Jest też druga strona, dużo ciemniejsze... * zero rozrywki, ba nawet sklepu od kilku lat nie ma a najbliższy znajduje się w mies ie oddalonym 8km * hałas - miałem kilku miesięczny epizod gdy mieszkałem w średniej wielkości mieście i uwierzcie mi że to był pikuś w stosunku do wsi. Okres kwiecień-wrzesień to ciągły ruch maszyn * ciągle to samo towarzystwo, nigdzie nie spotkasz nowej osoby chyba że właśnie wychylisz gdzieś że wsi dupe * haruwa!!! Mimo że gospodarstwo należy do rodziców to do tej pory im pomagam gdy o to po proszą, a nie jest to lekka praca przy kompie. A jak sobie przypomnę jak za kilkunastoletniego mlodziaka musieliśmy zapierdalać z bratem w polu to mnie chu... strzela Oczywiście mógłbym wymienić więcej wad wsi ale i jeszcze więcej zalet ale chce tylko uświadomić że jako człowiek jeszcze młody wady przeważają ponad zaletami. Nie będę ukrywał że chcę z tad uciec, marzy mi się duże miasto na drugim końcu Polski ale z drugiej strony zostałem tak wychowany aby zawsze być pod ręką i pomuc gdy potrzebują tego rodzice (jestem im to winien bo nigdy się na nich nie zawiodłem) więc pewnie wyląduje w najbliższym miasteczku. Nie wiem czy to kwestia wsi ale wyroslem na dosyć wycofanego chłopaka, introwertyka, wstydliwego ale z drugiej strony wieś (a raczej wychowanie rodziców pochodzących ze wsi) dała mi coś co uważam za coś niesamowity. Kult pracy, pracowitość cały czas we mnie siedzi i daje dużo w życiu. Duży plus to muskuł które towarzyszyły mi od szczyla. Ktoś pewnie ma inne zdanie, ja chce zwrócić uwagę że co innego żyć na wsi gdzie ma się gospodarstwo i trzeba, pracowac/pomagać w nim a zupełnie co innego mieszkać na wsi na małej działce i jedyne co w nim robisz to kosisz trawnik.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.