Skocz do zawartości

Hubertius

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1028
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Hubertius

  1. O to zadbają już "tyłowi" z wycelowaną bronią w tych z przodu. P.S I tak to właśnie jest na Ukrainie. Po obydwu stronach. Od dawna. Dlatego dla nas im bardziej Ruscy i Ukraińcy się wykrwawią tym lepiej. Przy niegasnącym konflikcie i tak samo intensywnym jak nie intensywniejszym. Skoro Ukraińcy twierdzą, że chcą walczyć za Europę to bardzo proszę, niech dalej oligarchowie wysyłają swoich wojaków nawet w milionach i za nią giną. To nie jest sytuacja jak sprzed 100 lat, gdy Europa po II wojnie była zrujnowana i wszyscy wracali do swoich wcześniejszych miejsc zamieszkania i tam zostawali. Teraz w przypadku postępów Rosjan kobiety ponownie zapakują siebie i dzieci i wyjadą za granicę (do Polski, Niemiec), by już nigdy nie wrócić. Patrząc na to, że w scenariuszu wygranej Ukrainie będą nam dalej szczekać i podskakiwać, a w przypadku wygranej Ruscy ich wykorzystają jak Czeczenów, by ruszyli pierwsi do ataku w celu "odbicia galicji zachodniej" i Zakerzonia to nie miejmy złudzeń, Ruscy odpowiednio przerobiliby ich propagandowo jak zachód. 10-20 lat i tak jak swoi przodkowie z Wołynia mordowali by nas z ochotą, tyle że tym razem w imieniu "Wszechwielkiej Rusi", a nie "Wielkiej Ukrainy". Bo tu nie ma żadnego "MY". Każdy ma tylko poczucie "JA" i patrzy na swój interes (a to, że nie myśli przy tym i nie potrafi dalekowzrocznie patrzeć to co innego). Gadaliśmy ostatnio w robocie przed sylwkiem z kumplami i jeden z nich wspomniał, że ma złoto i w sytuacji "W" byłby w stanie przekupić pograniczników by uciec. Dwa pytania, które zadałem sobie w myślach, ale już odpuściłem, by nie psuć rozmowy to: skąd wiadomo, że polscy pogranicznicy będą łasi na łapówkę, bo to już nie lata 90 tym bardziej niemieccy nie będą łasi, to nie ten "system myślenia" 😆 Swoja drogą zrobiono by nam to samo co Ukraińcom. Czyli kobiety i dzieci byłyby przepuszczane masowo (by podreperować demografię), a mężczyźni zatrzymani w Polsce.
  2. Czy to Arkadikuss dubbinguje? 😆 Z gier przestawił się w content na robienie chadów?
  3. Szarak pół roku temu: "Rosja przegra, kontrofensywa ich zmiecie w pył" Szarak miesiąc temu: 'Rosja się zbroi na potęgę, ło matko, pójdą i na nas choćby z T-34" Szarak dziś: @$Szarak$ Czy ty nie masz jakiegoś rozchwiania emocjonalnego? To już ptyś Bartosiak na spółę z drugim teoretykiem Wolskim rzadziej zmieniają narrację od Ciebie.
  4. Odpowiedź jest prosta i niekoniecznie każdy chce ją usłyszeć - bo jakby trzeba nas było rzucić do walki z Ruskim i poświęcić nas na zmarnowanie Amerykanie zrobią to bez wahania. Niby tak, ale w takim razie powyższe przygotowania do kolejnego etapu mobilizacji powinni robić na początku roku, ale zeszłego. Już wtedy armia ukraińska miała straty i przebąkiwano w mediach stąd i owąd o wieku po 40 statystycznego wojaka. Tak się nie stało. A tu stąd ni z owąd idą nagle na wzięcie z marszu 0.5 miliona ludzi do woja. Gdzie jak mówię, patrząc na obecny wymiar konfliktu mogliby te straty łatać dalej robiąc łapanki jak zwykle. Coś czuję, że albo sami się szykują do "ofensywy" ostatniej szansy albo organizują sobie rezerwy do obrony przed możliwą ofensywą rosyjską w 2024. Wcześniej oligarchów w ogóle nie obchodziło to, że ich przeciętny żołnierz to statystyczny "dziadek" mówiąc brzydko.
  5. Tak się zgodzę częściowo jak i nie. "Uratowali" chłopaka, ale wątpię by podczas pukania laski, którą był zainteresowany kierowali się jakoś współczuciem dla niego. Ta laska to zlew, ale po takiej akcji podziękował też bym takim "dobrym" kolegom. No chyba, że ktoś lubiłby "atestować" swoje kolejne laski podstawiając ją co chwila swoim "empatycznym" kolegom. 🤡 Raczej mówię, w podświadomości tamta dwójka miałaby zakodowana co najwyżej pogardę i chęć powtórzenia "koledze" podobną akcję w przyszłości. No i podobnie sam zainteresowany, zaufanie spalone do zera do swoich "ziomów" (jak w ogóle można ich tak nazywać po takiej akcji)?
  6. W gruncie rzeczy udało się osiągnąć dwie rzeczy: odsunięto możliwość zdobycia przez Ruskich Charkowa rozbito wojska rosyjskie Ale... nie doszło do ich zmasakrowania. Nie było kotlów, w których zamknięto np. kilkadziesiąt tysiecy rosyjskich żołnierzy i je zlikwidowano. Nie udało się wejść głębiej do obwodu ługańskiego. Co prawda Ruscy potracili sporo sprzętu, ale i Ukraińcy mieli spore straty liczebne. A teraz Rosjanie wracają z powrotem do ataku... . I coś czuję, że na powrót w 2024 Charków będzie zagrożony. Dlatego jest to "przereklamowana" ofensywa. Wróg nie został zniszczony, tylko pobity. Podlizał rany, a teraz zbiera się do ponownego ataku. Co za "nieszczęśliwy" przypadek. @niemlodyjoda Nic dodać, nic ująć. Ja tylko od siebie powiem, że choć to brutalne osobiście nie chcę końca tego konfliktu w tym roku ani następnym. Dlaczego? Z czysto pragmatycznego powodu. W przypadku pokoju zwali się właśnie do nas horda weteranów wojennych, którzy na spółkę z mokembkami przetransportowanymi do nas z Niemiec będą nam robić już kompletny sajgon + Ukraina w UE to kaplica dla nas, zaczną nas dojeżdżać, szczególnie sektor rolniczy gospodarki. W przypadku kompletnego zwycięstwa Rosji, znowu wygrażanie nam i bycie w stanie kraju frontowego. Ta wojna i tak się skończy pewnie w formacie "statusu quo", z mniej lub bardziej okrojoną Ukrainą (bo to że Ruscy mają apetyt na ziemie do ich strony Dniepru wiedzą wszyscy), a ludźmi ze wschodu przesiedlonymi na zachód, którzy w większości po doznaniu :"gościnności" na zachodniej Ukrainy pojadą do Polski i dalej. Odnośnie zablokowania możliwości wyjazdu Ukraińcom i zostawieniu jedynie furtki bogatym na wyjazd po opłaceniu sowitych łapówek mam skojarzenie wciąż z wojną secesyjną i ogłoszeniem zwolnienia z poboru dla bogatych plantatorów, którzy mieli 20 niewolników: Twenty_Negro_Law Idealnie zostało to podsumowane w tym fragmencie filmu: Masz hajs i pozycję -> robisz co chcesz i żyjesz jak panicz. Nie masz hajsu -> jesteś "psem" i idziesz mówiąc brzydko na przysłowiowy "przemiał". Odnośnie blokowania granicy to i tak to co teraz się dzieje to są podchody. Pewnie będą się czaić władze Ukrainy, "zaciśnią pętlę", a potem wprowadzą pobór na całego. Mnie zastanawia też co innego: po kiego grzyba nagle jest im potrzebna tak duża liczba mobików (pół miliona w jednej fali naraz), skoro obecny front i straty w wysokości kilkunastu tysięcy ludzi miesięcznie mogliby na spokojnie reperować dalej "jasyrowymi" łapankami? Śmierdzi mi to jakąś planowaną kolejną "ofensywą ostatniej szansy" tylko już teraz bez patrzenia na życie rekruta, a nadrabianiem braków sprzętowych poprzez rzucaniem na front fali mobików.
  7. 711 strona Pany. Przy naszym poziomie chęci przepierdzielania naszego drogocennego czasu coś czuję, że dobijemy do 1000 stron równo za rok. 😆
  8. Z tym Arestowyczem to oby się to nie sprawdziło. Patrząc na to jak ostatnim oczy "przejrzał na oczy" (pisane w cudzysłowiu celowo) i jak nagle zaczął stękać, jakby to było lepiej Ukrainie stać z Rosją, a nie z zachodem to on u władzy to dla nas najgorszy scenariusz. No i w pamięci mam jego gatki o stworzeniu nowego superpaństwa z połączenia Ukrainy i Rosji. Kolejny wielkorus tylko tym razem w wydaniu ukraińskim, "pfu jego mać".
  9. Sorry, ale ofensywa charkowska to już co najwyżej "wspomnienie przeszłości" (swoją drogą przereklamowane zwycięstwo, patrząc na to ile Ukraińcy mogli osiągnąć, ale udało im się finalnie ugrać). Gość ma dobre analizy i nie należy się do niego zrażać. Odnośnie zadawania się z Ritterem to ewidentnie gra pod zyskanie widzów "wiadomej bazy" (fanów Ruskich itp.), bo to oni głównie jarają się tą wojną 24/7. No w skrócie zna się na marketingu i wie co robić, by zachować swoją konkretną publiczkę. A jak zignoruje się "clickbaitowe" miniatury, średnio śmieszne "wstawki memiczne" w trakcie filmów co jak dla mnie jest nieporozumieniem patrząc na to, że komentuje się wojnę, a nie mecz piłki nożnej to dostaje się niezłą analizę tego co się odpierdziela na froncie. P.S Wiem, że Ritter to zj**. 100% propagandysta i skazany kilkukrotnie za "zbytnie przymilanie się z dziećmi". Dziwi mnie, że ma jeszcze jakichkolwiek słuchaczy patrząc na to, że info o jego skazaniu można sprawdzić w trzy sekundy na necie. Bo tu chodzi o ciśnięcie beki z zachodnich mediów, które nie ogarniają kiedy jest "ofensywa" i "kontrofensywa" przy atakowaniu i dla nich każdy atak ukraiński to "kontrofensywa". Bo "wisz rozumisz", Ruscy robią ofensywy, a Ukraińcy kontrofensywy. Czego tu "nie rozumieć"? Swoją drogą @HistoryLegends też się z tego śmiał w powyższym materiale co wstawiłem, tak gdzieś od 02:43. W sumie to idealna wypowiedź, by ją sobie przypomnieć za rok. Zobaczymy wtedy czy jednak Podolak zmieni swój nastrój z Goebbelsowskiej narracji "ostatecznego zwycięstwa" i zacznie stękać o pokoju "za wszelką cenę".
  10. Mnie to bardziej ciekawi ruska amnezja. "Ukraine lost any moral highground it had". Już zdążyli zapomnieć o swoich ostrzałach wczorajszych na Ukrainie. 🤡 Taktycznie wrzucam materiał o sytuacji wokół Robotyne. Wygląda na to, że wkrótce Ukraińcy stracą te skrawki terenu, które zdobywali wykrwawiając się przez ostatnie kilka miesięcy podczas swojej "kontrofensywy".
  11. Ale ta faza wku**** trwa już za długo. Rozumiem rok, dwa. Ale nie roztrząsanie tego samego i wynajdywanie "koła od nowa" non-stop.
  12. I niby który rząd to umożliwi? Zapomnij, to nie ten system. Tutaj tylko większy napływ kobiet może spowodować zagarnięcie przez Rosję większej ilości terenów na wschodzie i odpływ tamtejszej ludności (głównie kobiet i dzieci, bo faceci i tak są ustawieni w pierwszym rzędzie jak to zawsze było do "maszynki do mięsa") i wymuszoną tym emigrację do nas. Ewentualnie wojna także na terenie Białorusi, państwach bałtyckich i tak dalej. Czyli wszystko wymuszone wojną. No i ponadto i tak to musiałyby być jakieś skrajnie chore liczby, bo połowa z tego jak nie większość odpłynęłaby i tak na zachód jak to było na przełomie 2022/2023, np. do Niemiec. P.S Obecny rząd to planuje, ale sprowadzenie większej ilości ciapaków, więc raczej bym nie wyczekiwał jakiejś poprawy na rynku matrymonialnym, a jego już kompletnego spier***** w najbliższych latach. 😟
  13. No dobra. Odkryłeś jak działa, świat. Brawo. I co dalej?
  14. Od kilku miechów chodzę na siłkę. Powiem to tak, też widzę kilku takich gagatków. Ćwiczą praktycznie to samo i w małej ilości powtórzeń ze zbyt dużymi interwałami czasowymi pomiędzy. Na dłuższy dystans to zobaczą, ale hemoroidy na tyłku niż nagły przyrost na mięśniach. Takie osoby też często znikają i szybko przestają chodzić. Bo tak szczerze, który gość dla którego jest motywacją "zwrócenie uwagi baby" będzie ćwiczył tak, że przy squatach będzie wył przy ostatnim powtórzeniu, a na "abductorze" nogi mu się aż tak telepią, bo wchodzi w stan upadku mięśniowego? Ćwicząc do upadłego i dbając o dietę nie przez miesiące, a lata by wyglądać jak przysłowiowa "maszyna do zabijania"? Nawet jak spróbuje to po tygodniu przestanie, bo przestraszy się, że ten "ból" na siłce to nie tak przez tydzień, ale przez lata. P.S I tak, piszę tego posta po crossficie (pozdrawiam @Albert Neri, poszedłem po Twoim opisie przygód z nim, po pierwszym treningu zdychałem z wycieńczenia, po drugim dzisiejszym czułem się mega) poprawionego dojechaniem się na maszynach po. Jest tylko jedna droga, nie ma innej:
  15. Nie miałem żadnych nadzieji wobec obecnego rządu. Od początku wiedziałem, że powrót "bandy Tuska" to niczym przejście z "deszczu pod rynnę". I absolutnie nie zaskoczyłem się pozytywnie, jest tak jak się spodziewałem. 😆
  16. Nie ma nic bardziej brutalniejszego. Gdy laska patrzy się na ciebie jak na przysłowiowe "gó***" gdy mówi Ci, że nie wie kiedy będzie miała w najbliższych dniach czas z wyraźnym sygnałem, byś już spadał na drzewo... . Każdy z nas to przerabiał. Plus taki, że wiadomo na czym się stoi + i tak lepsze to niż ghosting bez wyjaśnienia.
  17. No nie no, to był trolling i chęć złapania jak największej ilości wyświetleń kontrowersyjnym artykułem. To już wyjaśniliśmy na przełomie 1 / 2 strony. Swoją drogą nie wiem co mnie bardziej przeraża. To, że takie g***** artykuły powstają, czy że jednak jako faceci dajemy się na to łapać i się przy tym odpalamy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.