Skocz do zawartości

Bez-nazwy

Użytkownik
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Kobieta

Ostatnie wizyty

701 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Bez-nazwy

Kot

Kot (1/23)

17

Reputacja

  1. Tak z ciekawości - przeczytałeś jakąkolwiek książkę Michaliny Wisłockiej od początku do końca? Czy tylko plakat z Magdaleną Boczarską widziałeś gdzieś na mieście? Myślę, że brakuje tutaj obiektywnego spojrzenia. Wyłuskaliście fragment, który odpowiada waszym wyobrażeniom o was samych. Sama Michalina nie była kobietą, którą opisuje jako 'modelową'. Realizowała się jako naukowiec, a dzieci itp nie stanowiły osi jej życia. Jedyną stałą rzeczą jest zmiana
  2. Moim zdaniem ktoś, kto ocenia motywy współczesnych młodych dziewcząt i kobiet powinien być mniej leciwy. Ok, Wisłocka to ważna postać, dzięki niej dokonała się ta słynna rewolucja seksualna - super. Ale na tym jej rola się kończy. Z całym szacunkiem, ale jej poglądy (być może nie wszystkie) nie przystają do naszych czasów. Nagle Pani, która udziela się w telewizji śniadaniowej oraz pisze dla portali typu babyboom.pl i gazet "Wróżka", stała się autorytetem i kimś kogo samiec z takim przekonaniem cytuje? Dlaczego zwróciłam na to uwagę? Ponieważ w moim odczuciu ten "artykuł" przyczynia się do umacniania stereotypu jakoby jedynym marzeniem oraz celem życiowym każdej kobiety było wziąć ślub i / lub rodzić dzieci. A tak nie jest.
  3. No myślałam, że to "dobre na cerę", ale sam widzisz efekty... ?
  4. @Rnext Znalazłam ten artykuł. Czy to na nim się opierałeś w swojej wypowiedzi? https://www.babyboom.pl/rodzina/rodzicielstwo/dlaczego-chcemy-miec-dzieci Tak na marginesie to Wisłocka w 2002 roku miała 81 lat. Kim jest Ewa Krawczyńska - nie wiem.
  5. @Czerwona666 Albo na taki całkowity początek do swojego odbicia w lustrze. Jest taki bardzo prosty i banalny sposób, przez wielu wyśmiewany, ale przeze mnie sprawdzony i w mojej opinii skuteczny. Każdą złą myśl, która wpadnie Ci do głowy i którą, z tego co czytam, wbijasz sobie głęboko i powtarzasz jak mantrę, odwracaj i zamieniaj na dobrą. Przykład: "Nie mam szans" zamieniasz na "Mam dużą szansę" "Myślą za mnie" -> "Myślę samodzielnie" "Potrzebuję bliskości, jestem samotna" -> "Jestem wartościowa, jestem swoim najlepszym przyjacielem" etc. Spróbuj tez zrobić coś dobrego dla swojego ciała. Może joga? To jest za darmo, wystarczą chęci. Te małe kroki, mogą spowodować zmianę Twojego myślenia i nastawienia a w rezultacie tego, co Cię otacza. Uwierz, że masz na to wpływ. Bo masz. Głowa do góry, dziewczyno!
  6. Popieram, to podejście bardzo dobrze się sprawdza. Właśnie tak postępuję z moim dzieckiem i stopniowo osiągam coraz lepsze rezultaty.
  7. @LiderMen W dół to taka, abym nie miała wrażenia, że spoglądam na mężczyznę "z góry". Nie jestem pewna ile to może być 2-3 cm? Nie wynika to z tego, że mam jakieś 'standardy', tylko nie lubię czuć się ogólnie większa od faceta. Natomiast w górę lubię mieć z mężczyzną kontakt wzrokowy bez podnoszenia głowy. Może być nieznacznie wyższy - 5-7 cm? Podczas przytulania lubię się wtulić w jego szyję i niuchać ładne zapachy, a nie uderzać twarzą w klatkę piersiową lub co gorsza w brzuch jak jakieś dziecko
  8. To nie są wymagania. To moje upodobania. Jednak nie skreślam człowieka tylko dlatego, że jest wysoki Mam 1,7m. Zgadzam się z tym, że duża różnica wzrostu jest niewygodna.
  9. @Hippie Piszę z doświadczenia własnego oraz bliskich mi osób
  10. @Hippie Mówimy tylko o zainteresowaniach a nie kwalifikacjach i doświadczeniu A jest to tylko jakaś tam dodatkowa sprawa na cv, a nie kluczowa kwestia. No i jest kilka dziedzin, gdzie taki niekonwencjonalny wpis mógłby się sprawdzić. Choćby copywriting, game development etc. Dziedziny, w których kreatywne myślenie jest w cenie. Jednak całość powinna być spójna i zgrana pod konkretne stanowisko, ale także firmę, ponieważ różna jest kultura pracy w różnych miejscach
  11. To zależy od danego pracodawcy i stanowiska Nie chcę robić offtopu, bo to dość obszerny temat. Możesz tak napisać. Tylko po co? Nikt nie pyta o to, bo chce wyśledzić, czym to Ty się tam zajmujesz, jak nikt nie patrzy Tylko po to, aby trochę lepiej poznać kandydata, mieć dodatkowe info i tematy na rozmowie kwalifikacyjnej tudzież 'interview' w obecnych czasach Naprawdę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.