Skocz do zawartości

Mosze Red

Starszy Moderator
  • Postów

    15193
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    376
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Mosze Red

  1. http://polki.pl/zdrowie/psychologia,molestowani-ojcowie-czyli-gra-w-pedofila,10012701,artykul.html Cytując profesora Starowicza: Czyli ponad 30% mężczyzn podczas rozwodu jest fałszywie oskarżanych o pedofilię. 10% fałszywie oskarżanych w sprawach karnych do tego należy dodać. 1/3 małżeństw kończy się rozwodem z czego ponad 30% jest oskarżanych fałszywie o pedofilię, to wychodzi więcej niż jeden na dziesięciu mężczyzn. Ponad 10% mężczyzn doświadczyło fałszywego oskarżenia o pedofilię ze strony swojej partnerki. Każdy mężczyzna zna wielu innych mężczyzn, nawet jak jest mocno społeczny to zna kilkudziesięciu, bo do szkoły uczęszczał, rodzinę ma itp. To jak ktoś ma 50 znajomych, to zna minimum 5 osób fałszywie oskarżonych o pedofilię. Gigantyczna skala, a sami pokrzywdzeni boją się o tym mówić, bo skoro kobieta oskarżała, to zawsze gdzieś z tyłu głowy ludziom, którzy się dowiedzą pozostanie wątpliwość. Że może jednak był pedofilem, tylko się wywinął. Czyli w Polsce fałszywe oskarżenie o pedofilię, dotknęło około 1 900 000 mężczyzn.
  2. Słynne Białorusinki to są tu, guru pojechał motorem i zamówił dla siebie i Brajanka, który strzelił selfie:
  3. Zmiana nie, ale jak byłeś homosiem od początku, i ukrywałeś to przed żoną, jak najbardziej :>
  4. Jesteśmy tolerancyjni, tylko nie zmieniaj awatara na tęczowy :>
  5. Jak rozpoznajesz shemale po tyłkach, to nie wiem czy mam się śmiać czy bać
  6. 100 podciągnięć zajmie ci trochę :>
  7. Możliwe, silne zatrucia mogą nawet u dorosłego mężczyzny spowodować utratę 8 -10 litrów wody z organizmu, jest to bardzo niebezpieczne. Z tego względu należy uzupełniać płyny (nie samą wodą), trzeba pić elektrolity bo utrata określonych substancji, które uciekają wraz z wodą jest groźniejsza niż sama utrata wody.
  8. Umieszczanie tego typu (w takim tonie) pożegnań ma swoje cele: - zdobycie atencji - podważenie czyjegoś autorytetu/ pozycji - wywołanie podziałów w społeczności Najczęściej jednak pozostaje tylko żałosnym przejawem niewdzięczności.
  9. Chciał pomóc alkoholikowi lecząc skutki alkoholizmu, a nie przyczynę. Każdy kto miał do czynienia w życiu z alkoholikiem, mógł przewidzieć jak to się skończy.
  10. Agata Duda - właściwie Agata Kornhauser Duda, córka profesora Juliana Kornhausera, wnuczka Jakuba Kornhausera niemieckiego Żyda. Jeszcze jakieś pytania?
  11. Ale tu nie chodzi o ilość mniejszości w narodzie, tylko o ilość mniejszości w miejscu gdzie się to święto obchodzi. Np. w gminie żydowskiej będzie się obchodzić święta żydowskie, w zborze adwentystów ichnie, itp. Jeśli jest jakaś firma/ miejsce pracy gdzie danego wyznania jest znaczna reprezentacja to też normalne, że się święto obchodzi. Przecież w sejmie ta mniejszość jest mocno reprezentowana, więc sobie obchodzą Bardziej kumaci, wiedzą gdzie się prośby kieruje o przyzwolenie na coś:
  12. @kryss nie ma się czym bulwersować. Skoro katolickie święta się obchodzi z pompą, to żydowskie też można.
  13. Zażyczył sobie usunięcia treści spełniających kryteria pracy twórczej/ utworu. Więc bez wgłębiania się w treści poleciał cały blog. Temat zamknięty.
  14. Do tego dodaj orsalit lub inny podobny specyfik, żeby się nie odwodnić. Pij letni małymi łykami.
  15. Tak u pań trzeba zawsze coś wymagać, bo wdzięczność jako taka zdarza się rzadko. Dwa razy w życiu zdarzyło się iż panie odwdzięczyły się za przysługę. Raz za jakąś drobną pomoc koleżanka upiekła dla mnie wyśmienite ciasto. Innym razem znajoma, której objaśniłem pewne kwestie prawne i wszystko poszło dzięki temu po jej myśli odwdzięczyła się wielkim koszem łakoci i zestawem dość drogiej 'łychy' z dwoma szklankami. Po pewnym czasie zacząłem od pań wymagać na zasadzie wzajemności, przysługa za przysługę, inaczej nie kiwnę palcem. Mężczyźni natomiast znacznie częściej czują potrzebę odwdzięczenia się i albo się odwdzięczają, albo sami mówią np. wiszę ci przysługę, albo oferują iż w zamian coś dla nas zrobią. Oczywiście są tacy, którym trzeba powiedzieć, ok zrobię to i to, ale ty mi wisisz przysługę. Najczęściej przytakują i faktycznie kiedyś będzie można to wyegzekwować, jeśli jednak nie to już wiemy że ten konkretny facet jest niewart zaufania. Męski świat tak działa. Natomiast u pań, przysługa zrealizowana = czas przeszły, to było kiedyś, skonsumowano, wdzięczności brak.
  16. Żaden wyznacznik. Auto mógł kupić tatuś lub dziadek i tankuje co miesiąc do pełna + uiszcza opłaty. Posiadanie własnego mieszkania też nie jest wyznacznikiem, może być ono obciążone kredytem na kolejne 20 lat, a pani szukać jelonka, który spłaci.
  17. @Jabbar - nie czytasz ze zrozumieniem, to nie jest anons tylko wpis z portalu z tzw. anonimowymi wyznaniami.
  18. Ja jestem zdania, że ta historia to tylko manifestacja kobiecych oczekiwań wobec życia, nie wydarzyła się naprawdę i/ lub krzyk rozpaczy zazdrosnej pani (zazdrosnej o atrakcyjniejszą koleżankę, która ma dobrą partię). Czas na post z cyklu "red bawi i uczy": Zwróćcie uwagę na główny mechanizm: facet daje od siebie bardzo dużo, pieniądze, apartament, prezenty w zamian za sporadyczne spotkania, z seksem lub bez. Jest to odzwierciedlenie życia w tzw związku lub małżeństwie. Stąd też spora jak na polskie warunki kwota 8k. Pani zwyczajnie marzy, żeby dostawać jak najwięcej za jak najmniej. Syndrom, ty płacisz za wszystko, a ja jestem wspaniała, leżę i pachnę. Przejdźmy do sedna, to się jeszcze nie wydarzyło, to jest imaginacja pani o układzie sponsorowanym. Tak naprawdę zazdrości koleżance lub siostrze/ kuzynce związku z zamożnym facetem, kieszonkowego, prezentów itp. Ponieważ nie jest wystarczająco atrakcyjna i/ lub cwana żeby to osiągnąć tradycyjnymi metodami doszła do wniosku, że spróbuje sponsoringu, a ten wpis jest manifestem jej wyobrażeń i oczekiwań wobec takiego układu + sondowaniem opinii społecznej. Usprawiedliwienie wszystkiego sumą 8k i możliwością pomocy bliskim oraz zwierzętom jest to mechanizm zabezpieczający, który działa w jej 'musku' jestem mniej kurwą, a bardziej dziewczyną, bo będę brała więcej za mniej i przeznaczam na zbożny cel. Przy okazji jak ktoś zechce płacić więcej za mniej = jestem więcej warta. I teraz będzie tak, zamieści ogłoszenie/ a na portalu w jej mniemaniu 'dla lepszych sponsorów', z wymaganiami jak z opisu. Chętnych brak, za to pojawią się prześmiewcze maile i dużo niższe oferty. Takie ogłoszenie poleci 2 lub 3x z kolejnych będzie zaznaczone, że traci nadzieję na poważny układ i poważne potraktowanie jej oferty, że brak na portalu mężczyzn z klasą bla bla bla ... Kolejne ogłoszenie będzie z zejściem z ceny (zmiana maila/ telefonu/ zestawu zdjęć). I finalnie zgoda na układ sponsorowany na dużo gorszych warunkach niż tu opisane (mniej kasy - więcej seksu). I teraz tak, ta pani jest ekstremalnie niebezpieczna, ponieważ motywem jej działania jest zazdrość wobec innej pani. Jak znajdzie sponsora, który będzie dość reprezentacyjny nastąpi próba złapania na dziecko. Reasumując, pojawi się gentleman, który szczodrze zapłaci za sam numer telefonu do niej, bo jest tak wspaniała, później będzie jaj płacił za wieczory przy świecach, dawał kasę, zabierał w ekskluzywne miejsca itp. Na sam koniec pozna jej piękne, nieskalane wnętrze i poprosi o rękę. Taka Karyno - nowoczesna wersja "Pretty woman".
  19. Musisz mieć konto google/ youtube. Logujesz się na yt, wchodzisz na strim i możesz pisać.
  20. Mam kolegę, który od dawna korzysta z tzw. utrzymanek. Cena studentki w Lublinie to wynajęcie dla niej stancji + kieszonkowe, ostatecznie kawalerki + kieszonkowe. To daje 2000 - 2500 miesięcznie max. I korzysta częściej niż 1x w tygodniu, zasadniczo odwiedza kiedy chce.
  21. Kit, nikt nie zapłaci 1k za numer telefonu z ogłoszenia, żeby dostać kontakt do Karyny, która może nie istnieć.
  22. Mosze Red

    Napiwki

    Ponadto wiele miejsc pracy robi przewały na napiwkach, gdzie np. pracodawca ograbia pracowników z lwiej części napiwków, lub idą do wspólnej puli i są dzielone według widzimisię szefa, ewentualnie pula jest dzielona pomiędzy pracowników według jakiegoś klucza. Dam wam przykład, w okresie studiów kumpel pracował w kasynie jako krupier i wszystkie napiwki szły do wspólnej puli, na koniec dnia 1/2 napiwków szła do podziału między szefa sali i jego głównego przydupasa. 1/4 między kierowników stołów, a 1/4 między szeregowych krupierów, którzy to te napiwki faktycznie otrzymali. Kolejny przykład, jedna z restauracji w Lublinie. Kasa idzie do wspólnej puli i jest dzielona między wszystkich pracowników, po równo, nie zostaje w całości dla kelnerów/ kelnerek Taki komunizm. Kolejny przykład, też z restauracji, 1/3 napiwków zgarniał właściciel, 1/3 kierownik, a 1/3 była do podziału między kelnerów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.