Skocz do zawartości

Mosze Red

Starszy Moderator
  • Postów

    15167
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    375
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Mosze Red

  1. Panowie, tego się nie da czytać. @SteyrRPF Ad. 1 Medycyna jest jednym z kierunków, które wzbudzają u samic wiele zmiennych stanów emocjonalnych, obcowanie ze śmiercią itp. Zarówno ilość stosunków seksualnych jak i ilość partnerów wśród studentów medycyny (jak i wśród absolwentów) jest olbrzymia. Jeśli przez porządność rozumiesz staroświeckie dobre prowadzenie się i małą ilość partnerów seksualnych/ brak stosunków poza związkiem to niestety medycyna jest jednym z najgorszych, jeśli nie najgorszym wyborem :> Ad. 2 Pielgrzymki - napisałem, że kisnę i nie było to bez powodu. Za młodu wielu moich kolegów, chodziło na pielgrzymki tylko po to żeby zaliczać panienki, mi się też raz zdarzyło. Byłem, swoje widziałem i przeżyłem :> Raczej nic się nie zmieniło na przestrzeni ostatnich 20 lat w tym względzie, kolega 2 lata temu wybrał się na pielgrzymkę z rodziną, wrócił po 3 dniach jak przyłapał córkę na sianku z chłopakiem, którego poznała na tej pielgrzymce właśnie :> @rewter2 1 Wszystkie kobiety szukają wartościowych mężczyzn, nie tylko te wartościowe, a podstawową taktyką zdobycia tego wartościowego jest udawanie wartościowej i innej niż wszystkie, więc trudno odróżnić :> 2 Spokojne życie, to jest pragnienie mężczyzn nie kobiet, mylisz potrzeby obu grup. Kobiety nie szukają spokojnego życia, one szukają spokojnego partnera, który zapewni poziom życia jej i jej dzieciom (niekoniecznie jego ), najlepiej bezwarunkowo kochający i bezrefleksyjny, czyli współczesny niewolnik. 3 Kobieta, owym spokojnym życiem szybko się znudzi, ponieważ jest napędzana emocjami i ma na nie duże zapotrzebowanie, co się później dzieje, to już wszyscy wiemy :>
  2. Wartościowe znajdziesz na targu w Marrakeszu, ceny niektórych są naprawdę zabójcze :>
  3. Panowie nie róbcie śmietnika z tematu, nie zniechęcajcie ludzi, nie róbcie afery na podstawie sprawy kompletnie innej. Kurwa, minimum myślenia nim coś pierdolniecie.
  4. Sam udzieliłeś sobie najlepszej odpowiedzi :>
  5. @Normalny - w sumie to przemówienie, to obwieszczenie wojny cywilizacji
  6. Mosze Red

    SEKS SEKS SEKS

    Prostytutka ma od kilku do kilkunastu klientów dziennie, raczej trudny przebieg do osiągnięcia nawet dla wyjątkowo puszczalskiej Karyny :>
  7. Ponieważ, znudziło mi się rozkładanie loszko spierdolenia na czynniki pierwsze, postanowiłem pozwolić się wykazać braciom. Pod lup bierzemy post z naszego ulubionego serwisu netloszki :> Dwa pytania: 1 Czemu tak się dzieje? 2 Do czego zmierza loszka?
  8. Mosze Red

    Telegonia

    @SpecimenSix ta grupa wiekowa jest poza moim obszarem zainteresowań, ale wierzę ci na słowo :>
  9. @Drizzt - potwierdzam akurat ciuchy mustanga, wszelkiego typu dobrze i długo się noszą, szczególnie jeansy i większość modeli jest stonowana bardziej klasycznie, nie jest krzykliwa.
  10. Mosze Red

    Telegonia

    I tutaj wychodzi kolejna ciekawa rzecz, jednak dawny obyczaj brania za żonę dziewicy był najrozsądniejszy.
  11. Weźcie poprawkę, że Marek praktycznie nigdy nie chodzi w marynarkach, t-shirt, bluzy, dżinsy więc dla niego TH lub VS są dobrym wyborem.
  12. Dziewczyny nie przejmujcie się nadwagą i cellulitem, przecież liczy się wnętrze. Ponadto gdyby Bóg chciał, żebyście ćwiczyły i trzymały linię to by was stworzył Chodakowską :>
  13. Co do całych utworów, to albo skorzystać z bibliotek darmowych, albo zakupić 2 - 3 utwory z licencją do publicznego odtwarzania.
  14. Panowie przebite 800 pln, kto da więcej? http://allegro.pl/show_item.php?item=6883253099
  15. Witam braci. Marek wpłacił na ten szczytny cel 1000 pln i liczy również na waszą hojność. Wystawił na aukcję ostatni zestaw książek w wersji papierowej, twarda oprawa. Zaczynamy licytację od 500 zł, wycofania ofert i zwrotów towaru nie przewidujemy. http://allegro.pl/show_item.php?item=6883253099
  16. I nie będzie :> Tak naprawdę jest potrzebna mała grupa pracowników umysłowych i duża fizycznych. Stan rzeczy trochę się zmienia w państwach socjalistycznych z rozbudowanym aparatem urzędniczym, gdzie tłoczy się setki tysięcy, a nawet miliony pracowników pseudo umysłowych zwanych "urzędnikami". Gdyby nastąpił gigantyczny skok technologiczny w obszarze automatyzacji produkcji (a dokładniej gdyby pozwolono na taki skok, bo on oznacza olbrzymi spadek zapotrzebowania na pracowników fizycznych) to będziemy mieli stada potencjalnych zasiłkowców, małą grupę wysoko kwalifikowanych pracowników fizycznych i małą grupę umysłowych. I zostaje albo sztuczne tworzenie etatów gdzie ludzie udają, że pracują, albo rozwiązania socjalne, albo depopulacja.
  17. Tere fere kuku, strzelał wiertarka z łuku :> Jest to shit test. Widocznie ojciec był/ jest dla niej wzorcem męskim i loszka czeka na potwierdzenie, że wybrała silnego samca w typie jej tatusia. To co autor tematu powinien zrobić, jest banalnie proste. W wersji light, która na 99% powinna załatwić sprawę zwyczajnie powiedzieć loszce z bezczelnym uśmiechem, że jej tatko to fajny gość, ale jako facet mu do pięt nie dorasta. Ofc. reakcją będzie pompowanie się i tatuś jest najlepszy we wszechświecie, bardziej męski i że by mu napierdolił bla bla bla. Tutaj wystarczy pobłażliwe spojrzenie jak na małą dziewczynkę powiedzenie drwiąco "tak sobie tłumacz" i rozczochranie czupryny jak małej dziewczynce. W pozostałym 1% przypadku trzeba będzie okazać zachowania dominacyjne wobec tatusia, np. zaprosić na niedzielny obiadek i zachowywać się wobec niego z pozycji siły (delikatnej dominacji), aczkolwiek z szacunkiem. Wszystko w temacie, test przejdziesz, a loszka znów będzie myślała, że dyma ją najwspanialszy facet na wiecie, przez dłuższy czas autor będzie miał spokój (tak ze dwa tygodnie ).
  18. Może ciebie zaskoczę ale sam przy robieniu interesów wyznaję zasadę bezpieczeństwo 1st, aczkolwiek i tak wszystko nabiera tempa po pewnym czasie. Wszystko zależy od punktu widzenia, jeden powie, że działam zachowawczo, żeby nie wyjść ze strefy komfortu i/ lub nie podjąć nadmiernego ryzyka. Drugi powie, że mam wyjebane na kasę i mi nie zależy bo np. rezygnuję z możliwości bardzo szybkiego wzbogacenia się. Wszystko zależy od punktu widzenia. Zasadniczo ze skłonnością do podejmowania ryzyka finansowego to jest tak, ci którzy bardzo ryzykują, nie boją się strat dzielą się na dwie kategorie, tym którym wychodzi to na dobre i zostają bardzo majętnymi ludźmi (setki milionów - miliardy) jak wiadomo grupa ta jest bardzo nieliczna. Kategoria druga bardzo liczna, to ci, którzy polegli próbując. To tak jak z grą w kasynie, są tacy, którzy się obłowią, ale większość źle kończy. Druga grupa ludzi, to ta która idzie do przodu małymi krokami, jest cierpliwa, ogranicza ryzyko i w tej grupie również mamy majętnych ludzi. Tyle że tutaj majętność jest na niższym pułapie (miliony - dziesiątki milionów, bardzo rzadko setki). W tej grupie jest bardzo duża ilość ludzi wygranych i niewielka przegranych. Nie ulegając lękom masz większe szanse na spektakularny sukces, a jeszcze większą na spektakularną porażkę. Ulegając im ale jednocześnie racjonalnie kontrolując ich poziom twój sukces będzie umiarkowany, a szanse na porażkę minimalne. To tak jak z polowaniem w czasach prehistorycznych, jedni "kozacy" szli polować na niebezpieczne zwierzę, i wielu ginęło, nieliczni powracali w glorii i chwale ze zdobyczą. Ich dzieci były pulchne, a kobiety miały wysoką pozycję w stadzie. Ci, którzy zginęli skazywali na śmierć swoją rodzinę lub przejcie jej (a przynajmniej samicy) przez innego samca. Co, którzy chodzili polować na mniejszego zwierza i się w tym wyspecjalizowali, nie mieli tak wysokiej pozycji ale ich rodziny nie chodziły głodne, a sami żyli statystycznie dłużej i bezpieczniej. Natomiast kompletne pierdoły ginęły nie rozmnożywszy się. Wracając do sedna pytania, tak ci co maj wyjebane (w sensie ignorują ryzyko) czasami mają lepiej ale to są jednostki, większość z takich ludzi spada na dno. Natomiast ci "zalęknieni" w rozsądnym nie chorobliwym poziomie sporo osiągają, często nawet bardzo dużo, ale nie sam szczyt, który jak wiadomo jest wysoki i zarezerwowany dla bardzo wąskiej grupy ludzi. Na upartego można powiedzieć, że obu grupom odnoszącym sukces nie zależy/ maja wyjebane. Czemu tak twierdzę, bo grupa ryzykantów jednocześnie okazuje pożądanie pieniądza jak i brak szacunku do tego zasobu (ryzykują utratę dużych sum - jednoczenie pożądają dużych sum). Natomiast ci bardziej zachowawczy świadomie rezygnują z potencjalnych zysków (czyli mają wyjebane na duże sumy) jednoczenie szanują pieniądz (nie ryzykują utraty już posiadanego zasobu). W gruncie rzeczy wszystko zależy od punktu widzenia i układu odniesienia :>
  19. Ponieważ człowiek, który to wygłasza jest powszechnie znany oraz lubiany, więc może wygłaszać pewne tezy, a samo to iż to on je wygłasza stanowi społeczny dowód ich prawdziwości dla dużej grupy ludzi. Dodatkowo bardzo mocno białorycerstwo przebija z wypowiedzi. Bo niby tłumaczy kobiece reakcje/ obyczaje/ spierdolenie ale jednocześnie namawia do zaspokajania zjebanej atencji kosztem pracy/ relacji z innymi ludźmi itp.
  20. @Ethereal - akurat lęk na jednej płaszczyźnie zostanie zastąpiony przez lęk na innej płaszczyźnie. Jeśli ktoś boi się o pieniądze, w sensie nie czuje się zabezpieczony finansowo (zakładam iż to miałeś na myśli w swoim poście) i nagle się wzbogaci pojawi się nowy zestaw leków np. lęk przed utrata wartości pieniądza, lęk przed inwestowaniem, lęk przed nieuczciwymi bankierami itp. Znam kilka osób, które nie miały poczucia bezpieczeństwa finansowego i bardzo szybko się wzbogaciły i działy się różne dziwne rzeczy. U niektórych stan podchodzący wręcz pod rozpacz na zasadzie "co ja mam zrobi z tymi pieniędzmi, nie znam się na operowaniu takimi sumami". Jeden z kolegów nabawił się nerwicy, miał pieniądze ulokowane w kilku bankach i sprawdzał każdy po kilkanaście razy dziennie czy nie zniknęły z rachunku/ lokaty. Pojawiają się też lęki związane z krzywd sądową/ urzędniczą/ potencjalną niesprawiedliwością ze strony machiny państwowej - to akurat jest wina patologii naszego systemu, no ale to na inny temat rozważania. U niektórych, nagłe przeskoczenie do wysokiej klasy społecznej wywołuje lęk przed bandytami, że okradną, że porwą dziecko itp. Więc w przypadku szybkiego wzbogacenia zniknie niepewność finansowa/ zniweluje się strach przed biedą itp. Natomiast zaczniesz się bać o pieniądze i będziesz powątpiewał we własne umiejętności. Dzieje się tak gdy wzbogacenie nastąpi szybko, ponieważ niespodziewanie człowiek znajdzie się w sytuacji/ środowisku/ stanie zupełnie nowym i nie potrafi się z marszu dostosować. Natomiast jeśli bogactwo było budowane stopniowo przez długi okres czasu, wtedy zarówno przyzwyczajenie jak i stopniowe nabywanie niezbędnych umiejętności szło ramię w ramię z poziomem majętności. Oczywiście są ludzie bezrefleksyjni, którzy nie odczuwają takich lęków, albo mają postawę "jakoś to będzie". Z moich osobistych obserwacji wynika iż są to osoby zazwyczaj mało inteligentne, natomiast im człowiek inteligentniejszy tym ma więcej lęków w przypadku nagłej zmiany, widzi i więcej możliwości i więcej zagrożeń.
  21. Witam, w cyklu "Chujnia na sobotę" i dziś będzie bardzo oszczędnie, żeby nie napisać króciutko Wpis pochodzi z naszego ulubionego serwisu netloszki :> tytuł wpisu "kobieta czy koledzy". Mamy tutaj do czynienia z klasycznym zagadnieniem, którym jest próba odcięcia mężczyzny od ludzi, którzy są mu bliscy i w wypadku konfliktów będą dla niego oparcie. Dodatkowo próba, zagarnięcia całego jego czasu i zagospodarowania go na swoje potrzeby. Najlepsze jest ostatnie zdanie, które sugeruje wyraźnie iż jak "ksiemżniczka" pracuje, to on powinien czekać na nią z zapartym tchem, a nie spędzać czas wedle własnego uznania. << czyli loszko ścisk dupy z powodu niemożności uzyskania kontroli nad życiem faceta. Celowość zamieszczenia tego postu poraża, w rzeczywistości jest to pytanie do innych bardziej doświadczonych loszek, pytanie typu "co zrobić żeby się ich pozbyć, a jego wcisnąć pod pantofel?".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.