Skocz do zawartości

TommyGun

Użytkownik
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez TommyGun

  1. Trudno mi siebie ocenić. To zależy. 174 cm 83kg
  2. Wstyd się przyznać ale nic sie nie zmieniło na lepsze. Kiedyś nawet bardziej byłem optymistycznie nastawiony do życia, nie myślałem ze skończę na antydepresantach. Praca w kołchozie który ostatecznie rzuciłem, mieszkam u rodziców i musze wyjechać za granicę. Czuje sie jak emeryt na dodatek zacząłem siwieć na głowie. Troche mnie dziwi żeby poznać dziewczyne bóg wie co musze robić. Inni mogą chodzić w obdartych ciuchach, palić fajki i mieć gdzieś swoje zdrowie na dodatek bez pieniędzy ale z samicami nie maja problemu. Najlepiej pracować jako programista, kupić auto za 100k zł, podróżować i wrzucać zdjęcia na instagrama żeby wygrać casting na chłopaka dla jakieś dziewczyny. Nic z pisania w necie nie wychodzi, raz się spotkałem z jakąś kontakt sie urwał. Zobojętniałem.
  3. Chłopak 27 lat. Dla mnie nadal abstrakcją jest spotykanie się, przebywanie, jakakolwiek relacja z dziewczyną. Czytam że wiele osób sobie nie radzi w związkach, maja depresje, chodza do psychiatry a tymczasem byli w związku jak nie jednym to w kilku z dziewczynami. Jak patrze wstecz na moje zycie, depresje z którą się zmagam i ją opisywałem nie było szans na kontakt z płcią przeciwną. W szkole średniej nie miałem dziewczyn a potem wiadomo praca i gdzie miałem poznać? Na studiach nie byłem, żadnych imprez, przeżyć. Jednym słowem wyobcowany społecznie. Nie wiem ale czuje sie jakbym moje życie było pozbawione sensu, nic takiego nie przeżyłem. Wszędzie sam wychodzilem albo ze znajomym który jest podobny do mnie. Co mam więcej zrobić? Nie znam sie na nawiązywaniu relacji głębszych. Zagadywałem do dziewczyn to olewały mnie nic nie odpowiadały i odchodziły.
  4. Jak poznales dziewczyne? Sam mam problemy i nie wyobrażam sobie kogoś poznac
  5. TommyGun

    Pustka

    Szkołe która skończyłem to czysty przypadek więc nie ma to chyba znaczenia swego czasu chcialem ją rzucić. Pracowałem przez kilka dobrych lat i nie poprawiło to mojej samooceny wręcz przeciwnie, ani umiejętności społecznych. Przychodziłem i spałem po pracy tak samo w weekendy. Myślę aby pojechać do Niemiec przez agencje, aby zarobic konkretna kwotę ale na krotko 3,4 miesiące max. Relacje z rodzicami mam dobre teraz. Ogólnie znam angielski jako tako wiadomo ze z nikim tu nie rozmawiam. Myślę że dobrym rozwiązaniem byłoby zamieszkac w wojewódzkim miescie gdzie jest więcej psychoterapeutów i możliwości pracy. Tu gdzie mieszkam to jest zwykla umieralnia, nikogo tu nie poznan, nic się nie dzieje a perspektywy na prace marne. Czuje ze musze podjąć ważne decyzje tylko paraliżuje mnie strach i niewiedza. Moja pewnosc siebie jest bardzo niska, odczuwam bezsens często pomimo iż starałem się podejmować pewne działania. Chcialem poznać dziewczyne przez internet to sie nie da, dbam jako tako o sylwetkę noi czytam ksiazki ale czesto mam dosyć poprostu. Biorę duloksetyne która mi pomaga w końcu, nie zadręczam się aż tak. Kiedys nie mogłem wytrzymać sam ze sobą, tylko sen przynosił ukojenie. Mogłem zamienić z kimś słowo w pracy ale większych relacji nie potrafiłem stworzyć. Mam wrażenie że wszyscy wokół mnie maja swoich znajomych, zycie towarzyskie, drugie połówki i daja rade a ja jak taki zagubiony pies bez swojego stada. Dodam ze mieszkalem przez chwilę sam w innym mieście i nie poprawiło to mojej sytuacji. Nie potrafie ogarnąć swojego życia w każdym aspekcie, samotność mnie przytłacza i niemoc.
  6. TommyGun

    Pustka

    Przeczytałem teraz o DDD i niemal wszystko pasuje do mnie. W punkt bardzo
  7. TommyGun

    Pustka

    Chyba już taki się urodzilem. Od najmłodszych lat samotność, stres, niedogadywanie sie z ludzmi. Mam blokadę w glowie aby wyrazac swoje myśli sam nie wiem jakim człowiekiem jestem. Byłem u 3 różnych psychoterapeutów to mam wrażenie ze wciskają mi brednie w większości albo mówią mi jak oni to widza. Zgadzam sie z ich spotrzezeniami ale to mi nie pomaga wcale. Moim problemem jest to ze nie wiem wcale co chce robić w zyciu, równie dobrze może mi ktoś powiedzieć wprost co mam robić bo sam nigdy się chyba nie dowiem. Nie potrafię wyrazac klarownych myśli, jakbym zatracił chęć do czegokolwiek. Cała młodość spędziłem niemal w domu sam. Nie potrafie podejmować decyzji, poprostu nic nie wiem. Mówiono mi jako dziecku ze jestem zbyt poważny, nie ma we mnie zycia. I to jest prawda. Potrzebuje praktycznych rad a nie stwierdzeń ze warto robić cokolwiek i ze ludzie sa generalnie dobrzy. Bardzo zabawne bo przez losowe decyzje gorzej sie czułem ze sobą i zobojętniałem a ludzie w większości mi udowodniają że mną gardzą albo maja mnie gdzieś. Nie rozumia mnie a ja ich
  8. TommyGun

    Pustka

    Witam, powiem wprost nie umiem funkcjonowac w tym spoleczenstwie. Cale życie niemal w samotności, mam różne lęki i fobie. Zycie bez satysfakcji wypełnione refleksjami na temat bezsensu żywota. W tym roku kończę 27 lat, nie umiem rozmawiać za bardzo z ludźmi bo nie mam o czym, nie pracuje narazie bo po co? Jedyna opcja i sluszna to wyjazd bo inaczej nic to nie zmienia. Nie mam znajomych ani nigdy nie miałem dziewczyny bo gdzie ja miałem poznać ? Przeważnie wychodziłem sam, mam zainteresowania jak książki, rower, kanały historyczne na yt ale co z tego? Tkwię latami w marazmie niemal od zawsze, nie mam pomysłu na siebie. Bylem 3 raz u psychoterapeuty ale co on może mi pomóc? Nic mi to nie dało a poza tym też biore ssri trochę pomaga nie odczuwam takiego przygnębienia jak kiedyś nawet wyraźnie więc się nie zadręczam. Dodam ze pracowalem na magazynach, w fabryce i nienawidze takiej pracy. Czuje sie wyalienowany, pozbawiony radości. Nie wiem co robic dalej? Nie mam nałogów zadnych, próbuje dbać o siebie. Z nikim nie rozmawiam oprócz rodzicow
  9. Uciekam z tego chlewu, państwo z dykty. TESTOVIRON mial rację czy chcecie tego czy nie.
  10. W związku inwazja rosyjska czeka nas napływ uchodzcow kilka milionów ukrainców. Niestety ale to będzie miało konsekwencje gospodarcze dla Polski. Ponoć wbijaja do firm w asyscie policji i biorą ich do wojska.
  11. Ja tam jestem neetem nie wiedziałem że w polsce da sie tyle zarobić normalnie szok xD
  12. Kalisz - miasto bez perspektyw, więcej samochodów niż ludzi z tego powodu korki, życie nocne nie istnieje, generalnie nie ma co robić nie mówiąc o pracy chyba żadne miasto w Polsce nie zrobiło na mnie wrażenia XD ani Wrocław ani Gdańsk. Pełno ukraińcow do tego filipińczykow sprowadzają zabawny sie robi rynek pracy w Polsce jak nie podają wynagrodzenia w ofertach tak nadal jest, wymagania z kosmosu, mieszkając we Wrocławiu pełno ogłoszeń za 2500 zl absurd.
  13. Ja jestem starszy o rok poza przygodą z dupą 1/10 nie mam też żadnego doświadczenia. Zawsze z tego powodu bylem frustrowany i tak jest do dziś tyle ze teraz to mi juz to wisi. Pogodziłem się ze jestem inny, skupiłem się na samorozwoju czytanie książek itp. Poprostu zdałem sobie sprawę że zwiazki nie są takie obiecujące a dziewczyny fałszywe i lekkomyślne. Nawet bym nie wiedział o czym z nimi gadać o historii? Geopolityce ? Biznes może. Nudne są i tyle.
  14. TommyGun

    Auto do 6 tyś

    Ja mam do sprzedania BMW e87 116i jak ktoś z braci byłby zainteresowany niech napisze xD
  15. Praca nad sobą to podstawa zrozumienie swoich emocji i wytaczanie celów. Ogólnie poprawa ale zażywam leki które tłumią moje libido, sport do tego zdrowa dieta i żadnych nałogów stabilizacja w organizmie to podstawa.
  16. Póki co mieszkam z rodzicami i jak wspomniałem ucze się i odpoczywam. Próbuję się zmotywować zanim rusze gdzieś w świat. Taki czas na przemyślenia i refleksje.
  17. Dlatego ja się powstrzymuje póki co od jakiejkolwiek prostej pracy w Polsce. Siedzę na bezrobociu czytam książki, poszerzam wiedzę z wielu tematów aby wiedzieć czego chce od życia. Wszędzie gdzie robiłem miałem nerwy zszargane wyzysk, krzyki, buractwo chętnie bym tych ludzi rozstrzelał albo obił mordę. Skończyło się tym ze biorę psychotropy bo zycie w Polsce nieziemsko mnie dołuje w każdej sferze. Mentalność w Polsce jest jedna z najgorszych na świecie. Wiecznie jakiś problem żadnej życzliwości albo checi poznania drugiej osoby tej otwartości jak w Anglii ze spotykałeś ludzi z ulicy i się okazywali twoimi nowymi znajomymi.
  18. Cześć Od miesiąca jak nie 2 męczy mnie sporadycznie kaszel. Nie mam przy tym innych dodatkowych objawów typu gorączka czy jakaś wydzielina. Brak trudności z oddychaniem. Chce mi się samoistnie kaszleć przez jakiś czas. Jak już zaczynam kaszleć to przez krótki czas nie mogę przestać lecz mija po jakimś czasie. Najczęściej problem pojawia się w nocy. Przyznam się że zaczyna trochę mnie to już martwić. Czytałem w necie o wielu przyczynach takiego przewlekłego kaszlu w tym choroby serca. Dodam że jestem osobą niepaląca.
  19. Sorry że się zapytam ale czym się zajmujesz? Zaorany.. Większość ludzi marzy o takim sukcesie finansowym. Kobiety jak to panie często potrafią namieszać facetom w głowie i uzależnić ich emocjonalnie. W audycjach Marka znajdziesz sporo przydatnej wiedzy. Najważniejsze to trzymać je na dystans i podążać własnymi ścieżkami.
  20. TommyGun

    Wykolejone życie.

    Zdrowy rozsądek podpowiada żebyś poszedł do pracy na początek zaplanuj sobie życie do 2 lat, popracuj na etacie, uporządkuj sobie wszystkie sprawy a następnie wyruszaj w świat gdzie tylko zechcesz. Ze mną jest tak że mam duszę nomada, praca na etacie hańba nie jest jeśli chce się uzbierać kapitał na początek. Takie jest moje zdanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.