Skocz do zawartości

Hipcio

Użytkownik
  • Postów

    88
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

1840 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Hipcio

Kot

Kot (1/23)

47

Reputacja

  1. Nie piszę tego żeby pokazać kto miał gorzej, lepiej. Odnoszę się do tematu zaburzonej panny. Również z taką byłem i pomógł mi dopiero rok przestoju, szaleństwa i dodatkowej pracy w innym otoczeniu. Czasami warto nie robić nic i dać się toczyć życiu, mieć w dupie społeczne standardy i cieszyć się tym jak wspaniałe ogarnia się własne życie Jeśli masz ogarnięte to tylko pilnowanie żeby ktoś nie chciał się wbić z buciorami i wytrzeć się nimi o twoją wspaniała nową i ulubioną proze życia
  2. Nikt nikogo nie zmusi. Grono ludzi chce wracać i się szczepić. Jeśli ktoś nie chce to zostaje na zdalnej. Osobiście sam chce wrócić do biura ponieważ no czuję się jak szczur w mieszkaniu.
  3. @niemlodyjoda nigdy nie byłem jakoś bardzo rozrywkowy. Może nie licząc dwóch rozstań gdzie zaraz po zacząłem balowac. W moim mniejszym mieście nic mi nie szkodzi zostać dodatkowo barmanem w ulubionym pubie. Bardziej niż smiganie co weekend w trupa wolałem odkładać na soczyste wakacje i tam dawać poryw swojemu szaleństwu. Pracując za barem oszczędzałem lub nie wydawałem na rozrywce (bilard, alko) zero kosztów lub lekka doplata Dokładnie tak, obecnie czynię kroki bo mamy rozmowy roczne i szykują się podwyżki. Chciałbym jakaś podstawę że rok na bank nie wrócimy, wszak zostawiam całkiem dobre mieszkanie wynajmowane u ziomka, nie wiem czy tam wrócę i nie wiem co mi przyniesienie los przez ten rok. Pamietajmy ze wracam do mniejszego miasta z mniejszymi pensjami a to plasuje mnie wyżej w gadzich głowach. Ważne żeby się nie rzucać w oczy
  4. Co do mieszkania w wielkim mieście się zgadzam. Tzn ja wcale nie zarabiam źle, utrzymanie to nie problem. Jednak no chciałbym zboostowac swój rozwój i poprawienie wyglądu. Białych ząbków nie chcę robić dla zdobycia kobiet, nawet uznam że to będzie efekt uboczny tej metamorfozy. Robię to żeby przyspieszyć karierę i stać się dla obecnej firmy wizerunkowy
  5. Nie mam takich problemów. Rodzice nie nakłaniają mnie to żeniaczki, szukania kobiet. Matka ewentualnie bąkała o zaręczyny z każdą moją partnerką, ale to spływało po mnie. Moje decyzje życiowe. Są pewne aspekty biadolenia jednak wydaje mi się że na tyle już doświadczyłem że poradzę Sobie w tym temacie z ich lekką pomocą Myślałem o tym i jeśli nie będzie zmian to zacznę inwestować w mały modułowy domek całoroczny na swojej działce. Część tej kasy mam zamiar rezerwować na własne cztery ściany
  6. Witajcie Forumowicze, od pewnego czasu zmagam się z pewnymi decyzjami. Mianowicie od dwóch lat jestem szczęśliwym singlem mieszkającym w mieście wojewódzkim na wynajmowanej kawalerce. Lockdown trwa już rok, dużo znajomych wyprowadziło się z miasta na prowincje. Jako ze moja firma zapowiedziała że nie wrócimy do biur przed zaszczepieniem się a wszelkie kalkulatory przedstawiają że większość pracowników będzie mogła się zaszczepić dopiero 2k22-23, pojawia się pytanie. Czy powrót do domu rodzinnego na rok w celu odłożenia tych 1400zl miesięcznie to dobry pomysł. Mam sporo zajęć w obecnym mieście, jednak badając rynek ojcownizny zauważyłem że wiele tych zajęć mogę przenieść i tam. Szkoła tańca, fizjoterapie, stworzyć własną siłownie. Dodatkowo zaoszczędzone pieniądze chciałbym przeznaczyć na leczenie uzębienia i wybielanie, w czym pomoże już wybadana klinika. W obecnym mieście czuję się zamknięty jak szczur, tam czuję większy luz. Znam większą ilość specjalistów w moim alma mater i sam nim jestem w dziedzinie wizerunku firm. Dodatkowo w tym roku planuję zakup jakiegoś samochodu więc raczej nie odczuję zbytnio braku dobrej komunikacji większego miasta a do biura miałbym 1,5h drogi piękna Polską i jeszcze darmową autostradą. Czy pomożecie mi rozważyć wszelkie za i przeciw. Wydaje mi się że ludzie uznają żee jestem niedorajda wracająca do rodziców seniorów, a ja uznaję to za tymczasowy taktyczny odwrót.
  7. Proponuję zainwestować w 13 cali macbooka czy to Air/Pro. Dużym plusem jest bateria, jeśli nie potrzebujesz tego do gier i rozrywki a prac biurowych może to być bardzo dobry wybór. Nawet mac z drugiej ręki może być bardzo dobrym rozwiązaniem.
  8. Nie przesadzaj z tym chadem ? Powiedz czego oczekujesz i tyle. Walnijcie po małym drineczku i powiedz czego potrzebujesz to osiągnięcia szczytu. Zero komplikowania, mówienia na około, podchodów.
  9. A spróbuj "Wiesz co? Mam ochotę na coś ostrego, (wymień to co cie kręci) żeby pod żadnym pozorem jeśli będziesz nawet krzyczeć nie przestawał ? Ustalcie sobie jakieś słówko przerywające ostry seks. W facetach hetero czesto siedzi coś. To tylko moje podejrzenie, wydaje mi się że nie boją się Cię "skalać". Mogą nie znać tego typu rozkoszy i zostało im wpojone że powinien być misiowaty bo inaczej może się skończyć źle. Wystarczy przedstawić swoje oczekiwania i otwarcie powiedzieć co jest granicą
  10. Ciekawe matematyczne obliczenia. Rozpatrujemy tutaj toksynę, a jak to jest z toksynami, zabijają powoli. Nie rozpatrywał bym tego na + lub -. Uznał bym to jako przejście w stan neutralny. Osobiście byłem w takim przypadku i nie zauważyłem kiedy moje życie z spokojnego stabilnego nagle zaczęło przypominać jazdę bez trzymanki góra i dół w odstępie godzinnym. Jeśli takie coś uznasz za + lub - to już twoja interpretacja.
  11. Witam braci, dzisiaj z ciekawości wpisałem w google frazę "Protest mężczyzn" Niestety wujek nie znalazł nic. Zastanawiam się czemu mężczyźni nie działają kolektywnie? Nie ma żadnej obrony, dyskusji na temat praw. Skoro umowa małżeńska jest dla nas bardzo niekorzystna, warto było by było by zawalczyć o Siebie? Chciał bym dodać że nie głoszę do buntu, może jest na tym świecie jakaś zasada, której zwyczajnie mogę nie rozumieć
  12. Około rok temu siedziałem tutaj i lamentowałem. @leto doberek Jak spotkać fajną laskę? Po prostu rób po pracy coś ciekawego, innego niż siedzenie w domu. Wyjdź np na bilarda, kręgle? Masz kumpli, znajomych. Jeśli nie masz to znajdź. Ja tak zakorzeniłem się w barze z grami że zostałem weekendowym barmanem a wcale tego nie potrzebuję pracując w IT. Zajaw się czymś, same przyjdą. Baa jak im zaimponujesz to i tipa zostawią a ty odwdzięczysz się oczkiem i elo. Możesz przygotować sobie serwetkę z napisem "W miejsce kropek proszę wpisać swój numer telefonu." Jest tyle sposobów Dla mnie nie ma sensu wyrywać na ulicy, są do tego przyzwyczajone, mają tego od groma. Lepiej znajdź fajny sposób na siebie. Krótko mówiąc zacznij robić to co lubisz i w czym chciał byś jakąś wiedzę. Dla mnie to np. robienie drinków
  13. Zdrowie. Pakuje w badania, stomatologa, fizjoterapeutę, dietetyka. Wydaje mi się to najlepszym prezentem świątecznym i bardzo pożytecznym
  14. Książka Allena generalnie nie pomaga. Daje jakiś wizerunek korzyści z rzucania palenia, daje to jakiegoś tam kopa. Jednak bez motywacji nic nie zaradzisz. Udaje mi się trzymać w wyznaczonym celu. Każdego dnia gdy dostaje wypłatę, przeliczam ile w miesiącu bym wypalił paczek fajek i przenoszę na konto oszczędnościowo/zdrowotne i korzystam z tej kasy. Dentysta(palenie niszczy uzębienie), fizjoterapeuta(od dłuższego czasu uczęszczam i widzę poprawę postury + do atrakcyjności)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.