LionGrrr

Jak dla mnie to zwyczajny efekt podczepienia.

Bardziej obawiałbym się o stan konta po 20 latach bezrobocia, o psychikę w sumie też jako przyczynę.

W Simsy 4 zagram i może stworzę ekipę Bracia Samcy w jednej chacie. PS: Rezerwat zamknę na 4 spust ??

Dla karyny to dobry deal, czyli coś więcej. Gorzej jak facet w uwierzy w to nieokreślone "coś" i szuka jak wiatru w polu.

To tylko pokazuje co się dzieje jak ktoś czyta paplaninę z rezerwatu i ją analizuje. To nic nie daje, a nawet szkodzi.

Zatroszcz się o Siebie, za dużo bodźców i teraz masz doła. Ile śpisz? Jak z relaksem?

Nie da się grzeczniej ponieważ nie było to obelgą. Gdy się odpowiada, jakby się miało muchy w nosie w stylu "To twój problem" to niech się Pani nie dziwi, że nie ktoś nie musi się godzić na taką rozmowę.

To tylko twój problem. Jak twoje przekonania mogą być moim problemem? Proszę grzeczniej, savoir vivre jak to Pani określiła w pierwszym poście tematu.

To tylko twoja perspektywa, że związek to coś więcej.

Mi ostatnio się śniło jak podpalam jakichś mężczyzn, potem idę do pokoju obok i słucham ich krzyki w agonii. Dziwne to.

Ludźmi kieruje egoizm, gdy czegoś chcą albo nie chcą. Ignorowanie hormonów na rzecz udowodnienia, że miłość istnieje jest infantylne. Dopamina wpływa na popęd seksualny, jej rozładowanie daje możliwość działania oksytocyny, hormonu przywiązania, ufności. Potem nastepuje idealizowanie związku. Dopamina pozwala utrzymać ciążę, bo blokuje wywołanie przedwczesnych skurczy. Oksytocyna przy porodzie uwalnia się, blokując dopaminę, co kobiecie ułatwia poród poprzez wywoływanie skurczy macicy. Hormony te blokują nadmierne krwawienie i trafiają przez krew rownież do dziecka, potem po takiej bombie hormonalnej kobieta sądzi, że ona kocha dziecko, a dziecko ją, w tym nie ma racjonalności tylko biologia. Taka miłość.

Można użyć language tool, wystarczy wyszukać w google.

Coraz lepsze te komentarze, aż reakcji brakuje. Zamień niebyt w odbyt i brzmi jeszcze śmieszniej.

Rzygać się chce I od tej pory od 3 lat małżeństwo się rozpada i rozpaść się nie może. Rozwód to nie twoja sprawa, jeśli ograniczasz kontakt tylko do spraw służbowych to bądź konsekwentny. Może jeszcze Cb bardziej wciągnie i na świadka podczas rozwodu poprosi, po co Ci to?

Łatwiej, bo jej nie ma, czy ty nie widzisz jak Cb to niszczy? Nie uzależniaj tego swojego samopoczucia od niej, czy ona jest czy nie jest. Masz wiedzieć jak reagować, niezależnie od tego co Ci tam nawija. To ty jesteś kierowcą własnego życia emocjonalnego, wbij Sobie to do głowy, bo przez wątpliwości i rozkminy tracisz kontrolę.

To wymyśl coś, np. Idź po pracy i zapytaj czy nie zostawiłeś czapki albo czegoś innego u fryzjera dla pretekstu. Jak Ci się chce.

Dobrze Ci się wydaje. Pani już chce Cb rozstawiać po kątach, a na poprawę się nie zanosi.

@Ksanti awantura przy świątecznym stole.

Tu nie ma co wyjaśniać tylko spierdalać, że tak powiem brutalnie. Czy ona czuje sentyment, raczej nie, więc dlaczego ty masz go czuć? Jeśli rzeczywiście nic już nie czujesz, to tym bardziej to powinno być łatwe, a nie przeciąganie myśli o niej w nieskończoność, które do niczego nie prowadzą, a blokują na poznanie nowych osób przez głupie rozkminy o niczym.

Mówisz, że wszystkich kobiet nienawidzimy, bo ty tak to widzisz i argumentujesz próbując nas zaszufladkować. Tutaj są ludzie w związkach, nawet żonaci, więc taki uproszczenia mijają się z rzeczywistością. Po prostu uważamy na takie osoby jak twoja Ex. Ex prosiła o wybaczenie? Nie sądzę. Wiesz, może ty wybaczyłeś ex, ale zrobiłeś dla siebie, aby nie żyć z tymi negatywnymi emocjami. Tutaj przychodzą czasami ludzie, proszą o radę, jednak co najwyżej mówimy, aby zerwał ktoś znajomość z tą konkretną osobą z konkretnych powodów (nie obrażał się na wszystkie kobiety), aby w następnych relacjach nie popełniał błędów i był bardziej uważny z kim się wiąże.

Koleś sam zaczyna, a potem mówi, że wiadro pomyj na niego się wylewa. Potem ktoś wielce oburzony, że na chamstwo odpowiada się w szorstki sposób. Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę. Nie wierzę w przypadki, że ktoś przypadkowy poprosił o film na temat forum. W komentarzach pod filmami znowu osoby, które mają awersję na forum i przelewają ją jeszcze na innych i to jest niby męskie zachowanie, trwanie w takiej zawziętości? Twórca dał się wciągnąć w nagranie filmu, a potem łaskawie zrobił research, aby zyskać efekt potwierdzenia i jeszcze jest z tego dumny, bo on się czuje lepszy, a to wyklucza możliwość zrozumienia drugiej strony jak ją postrzegasz za gorszą. Sarkazm bije po uszach, zero odniesień do treści, dalszy ciąg generalizowania poprzez próbę infantylizacji. Pan najwyraźniej chciał przeczytać, to co chciał i zrozumiał w taki sposób, aby swoje przekonania zakonserwować niczym w formalinie, niby to trwałe, ale wiadomo, że truchło.

Ostatnio pewna streamerka to polecała te kubeczki, takie coś to popieram ekologia nie będąca celem samym w sobie, ale również to, że ta alternatywa jest lepsza od podpasek pod względem użyteczności. Ogólnie z miejscami intymnymi macie bardziej przerąbane, z infekcjami i w ogóle.

Dziewczyny, a czemu prawiczka nie szukacie jak wam przeszkadza duża ilość partnerek lub divy u faceta? PS wtedy będziecie tą pierwszą dla niego, to pewnie budujące dla obu stron

Jak wam przeszkadzają duże ilości partnerek lub divy facetów, to szukajcie prawiczka.

To, że Tobie to dobrze wpłynęło powiedzenie prawdy to nie znaczy, że komuś tak samo. Wszystko zależy na kogo trafisz, ja mam raczej negatywne doświadczenia z nadmierną szczerością, bo potem te informacje były wykorzystywane, żeby mnie zaszufladkować, że jestem taki i owaki, a druga strona wcale nie była pod tym względem lepsza czy gorsza, bo bilans związków różnił się tylko jednym związkiem.