Skocz do zawartości

HumanINC

Starszy Użytkownik
  • Postów

    516
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    50.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez HumanINC

  1. 6 godzin temu, super_mario napisał(a):

    Ile trzeba to brać aby był jakiś efekt ? I czy sam brałeś?

     

    Ja tutaj mówię o suplementacji stałej. Tj. Ja to stosuje każdego dnia.

     

    Ilości dokładne:

    1 x tabletkę Omega 3/6/9.

    2000 - 4000 j.m Witaminy D3 - K2 MK7. 

    Kreatyna monohydrat - 5 gram po posiłku. 

     

    Od czasu do czasu dorzucam do tego zestawu:

    Ashwaganda / Maca - Po 1 kapsułce, z zastrzeżeniem, że musi być standaryzowana. 

     

    Podstawie powinny stanowić ćwiczenia siłowe dużych partii minimum raz w tygodniu. Tj. Plecy i Nogi. Trenując nogi ma się najwyższy wyrzut testosteronu, spośród innych grup.

     

    Zdrowa dieta oraz sen, są również ważne.

     

    Przed dalszymi sugestiami suplemtacyjnymi na Twoim miejscu pomyślał bym o wykonaniu badan hormonalnych i kluczowych mikroskładników. 

     

    Tyle off - topu.

    • Like 1
  2. 8 godzin temu, zordon napisał(a):

    Poczytaj sobie o Viamenie


    Off - topic.

     

    Viamen to SCAM. W tej cenie, te suplementy w ogóle nie są tego warte. Już dużo lepiej kupić w sklepie sok z buraka i wypić. Pomoże bardziej niż to co w tym suplemencie.

     

    @super_mario
    Celem poprawy libido - na początek badania na poziom testosteronu, poziom cynku, witaminy D, prolaktyny i innych hormonów. 

    Na początek nawet bez badań:

    Trening siłowy 3 razy w tygodniu, w tym jeden trening nóg. W okresie zimowym (tak jak teraz) nawet bez badania poziomu można przyjmować od 2000 - 4000 j. m. witaminy D. Najlepiej w leku, a nie jakimś suplemencie. Omega 3-6-9 również. Przy ćwiczeniach warto również wspomóc się kreatyną - 5G codziennie. Jak byś zrobił badanie na poziom cynku i wyszedłby niski - również cynk warto włączyć do suplementacji. Bezpieczne i przebadane dodatki do żywności. Warto również wprowadzić - morsowanie / zimne prysznice.

     

    Taki protokół powinien pomóc. Nie wspominam tutaj o oczywistościach jak optymalna ilość snu - 7 - 9h oraz zdrowa dieta. 

    • Like 2
    • Dzięki 2
  3. Cóż, zapewne będę w drastycznej mniejszości ale uważam, że NIE. A przemawia za tym, szereg argumentów.

    • Finanse - Każda z fundacji musi przedstawiać sprawozdanie finansowe ze swojej działaności i WOŚP również takowe sprawozdanie składa. Wszelkie instytucje finansowe nie przyczepiły się ani do transparentności, ani do kwot, ani do ilości zawartych w rzeczonych sprawozdaniach. Państwo dysponuje armią urzędników, służb, i instrumentów pozwalających na wykrywanie z dużą precyzją nieprawidłowości. Sam pracując w finansach brałem udział w tworzeniu narzędzi zapobiegającym wyłudzeniom czy praniu brudnych pieniędzy i obecnie systemy te są dość wyrafinowane.
    • Długość działania - Fundacja działa od ponad 30 lat. Przeżyła każdy rząd - nawet taki który nie był przychylny politycznie. Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością jeżeli coś w tej sytuacji miałoby wyjśc, to już by wyszło. Tak jak wcześniej - fundacja ta, działająca od wielu lat, gdzie aparat państwa ma za sobą armię urzędników, służby cywilne, służby specjalne a od niewielu lat i oprogramowanie i sztuczną inteligencję użyłby tej wiedzy aby po prostu... przyjebać Owsiakowi.
    • Otoczenie polityczne - Przez 8 lat rządów prawicy, jeżeli byłby hak na WOŚP - na pewno zostałby wykorzystany.

    Pewnie jeszcze coś by się znalazło.

    Już tutaj nie będę się odnosił do argumentów typu "Owiask zbiera na Woodstock" "Ojciec komunista" "Owsiak zarabia na WOŚP", gdyż jest to już poniżej wszelkiej krytyki.

    • Like 2
    • Dzięki 3
    • Haha 1
  4. Siemasz, @maklas89. No sytuacja nieciekawa. W zasadzie już @Mosze Red i reszta braci już wszystko wypunktowała. Ja trzymam stronę @Mosze Red.

     

    Trzymać się jak najdalej od bagna, jestem również przekonany, że sprawa rozporkowa wybije z siłą gejzeru Yellowstone. Na ten moment sugerowałbym metodę Bruca Lee :P, tj. kiedy już jesteś zapędzony w kozi róg, usiądź i odpoczywaj a nie miotaj się na wszystkie strony szukając wyjścia. Ta siła będzie Ci jeszcze potrzebna.

     

    Wysyłam pozytywną energię.

    • Like 1
  5. @Szymon95, @BlacKnight - czołem Panowie! Dziękuję za zainteresowanie. Po publikacji tego posta jeszcze jakieś 1.5 roku miałem terapię. Musiałem odstawić wszelkie stymulanty, łącznie z kofeiną. Ale wszelkie objawy PTSD, odeszły i nie są problemem w codziennym życiu. Ale nie powiem - w obecnej relacji, jak pojawiają się jakieś trudniejsze momenty, to bywa ciężko. Ale siłownia, pozytywne myślenie i ciągły rozwój, sprawiają że wszystko jest pod kontrolą. :)

    • Like 9
    • Dzięki 1
  6. 8 godzin temu, Tornado napisał:
    10 godzin temu, Wolverine1993 napisał:

    spotykamy się jest miło i fajnie i wszystko idzie w kierunku związku

    I nagle bach.

    Inna, ładniejsza.

    Zuurokompas warjuje.

    ...gubisz horyzont....przeciągnięcie....pikowanie....gleba.

     

    W punkt. ;). Ja miałem podobną sytuację z młodą mamą młodej witaminki. Uważaj na siebie, "pull up, pull up - terrain ahead", parafrazując wypowiedź @Tornado.

    Nie oglądaj się za siebie, bo Ci z przodu ktoś przyjebie. Po drugiej stronie płotu, zawsze jest trawa bardziej zielona.

     

    Dobrze jest. Chyba, że lubisz loty bez trzymania steru, ale to mam nadzieję, że masz dobry spadochron i fotel z katapultą.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.