Skocz do zawartości

deleteduser86

Starszy Użytkownik
  • Postów

    726
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser86

  1. Widzę, że kolega @mroczny.rycerz od początku bytności na forum postawił na tematy z jednego zakresu tematycznego. Ilość spermy, wytrysk na ciało, długość stosunku i najlżejsze tj. seks a reakcje sąsiadów i zbyt skąpe stroje kąpielowe. W sumie pochwalam, najważniejsze to mieć swoją specjalizację i się jej trzymać!!! A ponieważ sam raczej wolę robić niż pisać o robieniu (tyczy się seksu, bicia i innych aktywności ruchowych), to nie poudzielam się, ale chętnie poczytam. A jak ktoś zaszaleje i zacznie fotki wrzucać to i nawet pooglądam a co? Przekroczenie 40 - tki to nie diagnoza rak trzustki, masz jeszcze trochę czasu przed sobą
  2. Zazdroszczę. Ja po chilloutowym weekendzie, od samego ranka tak zasuwam, że nie mam kiedy załadować taczek ? Właśnie jem śniadanie, trochę późno.
  3. Dobry clickbajt, żerujący na nieszczęściu chłopaka. A tak naprawdę 4 palec chirurdzy musieli mu amputować, bo był zbyt mocno uszkodzony.
  4. Dzisiaj opierdalam się cały dzień i jest mi z tym świetnie
  5. W sumie miałem sytuację pt. coś pomiędzy. Jadę sobie autem i widzę, że stosunkowo młody gość szarpie się z dziadkiem a właściwie, szarpie dziadkiem... Myślę sobie, nie może tak być Tyson, że przejedziesz obojętnie (znieczulica i te sprawy), trzeba się zatrzymać i zobaczyć co się dzieje, bo może dziadek dostaje wpierdziel od młodego byczka za niewinność i po ludzku trzeba mu pomóc. Zatem zatrzymuję się, wysiadam z impetem z auta, idę z groźną miną do napastnika i pytam się grzecznie co się tu odpierdala? Okazuje się, że historia, jest odwrotna od tej, która się nasuwała w pierwszej chwili. Dziadek jechał zygzakiem po drodze a gdy gość go wyprzedził i zmusił do zatrzymania, to ruszył na niego z pięściami, przy czym naperfumowany był jak Messerschmitt. Tak, że facet nie tyle go szarpał, co trzymał czekając na Policję i w gruncie rzeczy to "napastnik" bardziej potrzebował pomocy niż "ofiara" Mimo początkowego nieporozumienia, uważam, że trzeba interweniować w takich sytuacjach, bo pokusa pt. "A co mnie to obchodzi/spieszę się, jest silna".
  6. Takie masz stanowisko i takie podejście semantyczne, spoko. Ale nie zmienia ono faktu, że określenie broń ostra, jest w powszechnym użytku i większość społeczeństwa je rozróżnia. Sama dyskusja na temat tego czym jest broń palna, to już temat na głębszą dysputę, bo w Polsce na przykład definicja broni palnej z ustawy o broni i amunicji, jest odmienna od sposobu definiowania jej na gruncie kryminalistyki. Ale w sumie chyba nie o tym jest ten temat.
  7. 40 tka na karku, nie mam już pryszczy, nie głosuję na Korwina Mam pozwolenie na broń ostrą i strzelam z niej. Moja opinia jest odwrotna od twojej. Nie uważam, żeby Polacy byli beznadziejni i nieodpowiedzialni i nie wyciągam z powyższego wniosków, że powinni być rozbrojeni. Polacy w niczym intelektualnie ani kulturowo nie są gorsi od wspomnianych przez ciebie Teksańczyków. Jedyne co trzeba w tym kraju zaszczepiać, to kulturę posiadania i używania broni, co robić można tylko poprzez liberalizację dostępu do niej a nie odwrotnie.
  8. Pozbawianie się przez polityków tego rodzaju wentyla bezpieczeństwa, to jest dramat. Brak odpowiedzialności klas rządzących, prowadzi ku nieuchronnej katastrofie ekonomicznej w przyszłości . Ale politycy wolą własne dupy na stołkach tu i teraz, rna których mogą rozdawać nie swoje pieniądze. Towarzyszy im w tym radosny krzyk gawiedzi "Dajcie nam wincyj socjalu!!!!".
  9. Trochę dźwięk muli, ale nie jest źle. Zdecydowanie wolę oglądać facetów w sportach walki, ale do kobiet na macie i w ringu się już jakoś przwyczaiłem
  10. Oglądam galę MMA w internetach. Będę pewnie przerzucał pomiędzy tym a boksem w TVP Sport ?
  11. Teraz dopiero doczytałem, że masz to od tygodnia. Cofam moją tezę o ukąszeniu, bo trochę za długo by to trwało. I tak to jest z diagnozami w necie, których nie lubię Ból , to wbrew pozorom dobry objaw. Oznacza, że coś tam w tym miejscu się dzieje, jest jakiś stan zapalny etc. Może zatem być to kaszak, który wymaga nacięcia i usunięcia. Idź do prawdziwego realnego doktora, który to zobaczy i powinno być ok. Dużo zdrowia.
  12. Spróbuj z arniką. Maść czy żel z nią nie jest drogi (10-12 zł), a często naprawdę pomaga. Równie skuteczna jest w łagodzeniu sińców, stłuczeniach, skręceniach itp. kontuzjach, więc raczej ci się tubka nie zmarnuje. Warto ją mieć w domowej apteczce.
  13. Nie stawiam diagnoz przez neta, ale według mnie może to być ślad po ukąszeniu jakiegoś owada (choć oczywiście przyczyna może być inna). Na twoim miejscu posmarowałbym to (3-4 razy dziennie) maścią z arniki górskiej, która ma bardzo szerokie zastosowanie i pomaga w róznej maści obrzękach, ukąszeniach itp. Jeśli po 3 dniach nie zauważysz żadnej poprawy, wizyta u dermatologa, jak najbardziej wskazana.
  14. Temat zamieszczam w rezerwacie, aby Panie też mogły się wypowiedzieć. Zatem piszcie o każdej porze dnia i nocy?, to wszystko czym tylko chcecie się z naszą społecznością podzielić, A zatem co aktualnie robicie? Ja zaczynam. Miałem dziś rano naprawdę ostry trening. Aktualnie leżę na tarasie, piję piwko, wiem, że nic już dzisiaj nie musze robić, w związku z czym czuję absolutny błogostan
  15. Z tego co wiem, tak jak w normalnym rozwodzie można bez adwokata, ale zdecydowanie nie ułatwi to zadania. Prawo kanoniczne, nie jest łatwiejsze od prawa zwykłego i przyda się ktoś, kto zna procedury.
  16. Jutro o 19 na Youtube, będzie gala MMA, organizowana w Krakowie przez grupę zapaleńców ? Będzie można zobaczyć młode talenty w tej dziedzinie sportu i spodziewam się, że parę walk, będzie fajnych, bo miałem okazję oglądać live niektórych z tych chłopaków. Serdecznie zapraszam wszystkich lubiących sporty walki na stronę wydarzenia: https://wieczorwalk.pl/ Sama gala będzie trasmitowana za darmo tu:
  17. Są specjalni adwokaci wyspecjalizowani w prawie kanonicznym i to oni prowadzą sprawę. Listy takowych dostępne są na stronach diecezji. Choroba psychiczna o której piszesz, to trochę uproszczenie. W prawie kanonicznym istnieje formuła "Niezdolni do zawarcia małżeństwa/podjęcia obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej". Według mojej wiedzy ten punkt może być interpretowany bardzo szeroko... Ktoś z mojej rodziny taki proces przechodził i z tego co kojarzę, zamknęło się w granicach 5-6 tyś zł a trwało kilka lat.
  18. Zacznij od przywitania i wstawienia avatara, bo bez tego nikt tu nie będzie z tobą dyskutował.
  19. Wiesz albo nie znalazłeś na to dowodów. Z tym "wiem", to bym nie przesadzał, bo nie masz kryształowej kuli. Uważam, że jest to wysoce prawdopodobne. Jeśli Pani już teraz, jest na tyle znudzona tobą, że szuka atencji na zewnątrz, prawdopodobieństwo, że później będzie lepiej jest nikłe. Zwłaszcza, że już dostała sygnał od ciebie, że uszło jej to na sucho, bo przecież nie pożegnałeś jej od razu, gdy się dowiedziałeś. Jeżeli nie masz z kobietą tabunu dzieci , zobowiązań kredytowych itp. to takie słowa powinny dla ciebie być momentem, w którym dziękujesz za piękne razem spędzone chwile i sugerujesz, aby o tym co czuje, pomyślała już sama. Chyba nie tylko ona. Poczytaj kiedyś o koncepcji kosztów utopionych. Ona ma zastosowanie także do związków. Podsumowując, zdecydowanie musisz się ogarnąć chłopie, bo póki co nie pokazałeś "swojej" Pani, że są jakieś szczególne powody aby cię szanowac jako mężczyznę. Wręcz przeciwnie, raczej pokazałeś się z tej samej strony co Pan poniżej i bynajmniej nie dlatego, że jesteś sławny i bogaty
  20. Nie rozumiem sformułowania "odbijanie komuś partnera" - dorosły człowiek, zdrowy na ciele i umyśle, z założenia jest wolny w swoich wyborach i podejmuje autonomiczne decyzje, dotyczące siebie i o zgrozo ponosi ich konsekwencje!!! Nie wierzę zatem w następujące idee: pilnowania kontrolowania partnera/rki, zabraniania osobie z którą jestem w związku posiadania własnego życia/własnych znajomych w tym płci przeciwnej. norm, które odsądzają od czci i wiary osoby, które wchodzą w intymną relację z kimś zajętym w imię rzekomej męskiej czy kobiecej solidarności (Co to w ogóle jest ta solidarność płci? Mam być solidarny z Adolfem Hitlerem albo Josefem Fritzlem, bo byli mężczyznami?) Wierzę za to, że: nie upilnujesz człowieka, który sam nie chce się upilnować, ludzie, którzy są szczęśliwi/ich potrzeby są zaspokojone, najczęściej nie wysyłają osobom płci przeciwnej sygnałów, sugerujących, że szukają intymnych relacji
  21. Zgadzam się z Tobą w tym względzie. Lubimy myśleć, że w pełni kontrolujemy swoje życie. To taka subtelna forma władzy, która pozwala nam wierzyć, że świat zawsze będzie wyglądać, tak jak my tego oczekujemy. Kiedy nasze plany/pragnienia, których realizacji się spodziewamy, dzieją się zgodnie z naszym oczekiwaniem, mamy poczucie sprawstwa i dobrostanu psychicznego, które podsyca to złudzenie kontroli otaczającej nas rzeczywistości. Ale jest to iluzja, która potrafi pęknąć szybciej niż bańka mydlana. Nagle kierunek, który sobie wytyczamy (szczęścia, zdrowia, miłości) potrafi ulec radykalnej zmianie i dzieją się rzeczy na które kompletnie nie mamy wpływu. Często jest to bardzo bolesne zetknięcie z rzeczywistością....
  22. Powiedzmy, że wybierając miejsce gdzie chce się trenować sporty walki (zwłaszcza uderzane), osoba trenera i rozeznanie z kim będziesz mieć do czynienia, jest w mojej ocenie bardzo ważna. Nie każdy świetny zawodnik, jest dobrym trenerem i nie każdy dobry trener był wybitnym zawodnikiem. Są trenerzy dobrzy, trenerzy średni i najgorsza grupa, czyli trenerzy idioci/napaleńcy (często swoich adeptów traktują jako żywe worki treningowe)- u tych ostatnich w najlepszym razie kończy się kontuzją, w najgorszym poważnym uszczerbkiem na zdrowiu. Powodzenia w treningach.
  23. Po ojcu mam dobry lewy sierpowy, bo za PRL uprawiał boks. Co ciekawsze robił wszystko, żebym ja przypadkiem nie boksował, ale uparłem się i zrobiłem po swojemu Ale jako facet/człowiek, jestem zupełnie inny niż on. Ciężko nawet to porównać, bo to są fundamentalne różnice w podejściu do świata, ludzi i życia. Uprawiam ten sam zawód, co moja matka. Przesiąkłem nim w domu i tak jakoś samo wyszło. Więc w gruncie rzeczy chyba jednak trochę tak...
  24. Panna jak sam pisałeś robiła cię w bambuko. Naprawdę nie masz lepszych rzeczy niż rozkminanie tego dlaczego z nią się rozpadło? Bo to zła kobieta była. I tego się trzymaj A ile trenowałeś ten boks stary? I dlaczego przestałeś? Potrenuj rok, posparuj trochę, zobaczysz jak ci wzrośnie pewność siebie w takich sytuacjach. Oprócz boksu masz kupę sztuk walki, w których kręgosłup nie jest bardzo obciążany. Poza tym jestem zawsze ostrożny w temacie przeciwwskazań medycznych. Znam lekarza, który rodzicom 19 latka powiedział, że jest wykluczony ze sportu do końca życia, bo miał epizod z zaburzeniami rytmu serca ? Przy tego typu diagnozach, zawsze warto zasięgnąć drugiej opinii, a najlepiej iść do lekarza, który specjalizuje się w leczeniu/diagnozowaniu sportowców, bo to on (w przeciwieństwie do doktora z POZ) ma kompetencje, aby orzekać o przeciwwskazaniach do uprawiania sportu. Z udawaniem jest tak, że na dłuższą metę nic z niego nie wychodzi. Żeby być mocnym, atrakcyjnym czy ciekawym, trzeba samemu w to wierzyć. Jak będziesz siedział w chacie, rozkminiał, że napewno wszyscy mają cię za leszcza, bo jesteś niski a potem wyjdziesz z panną na ulicę i będziesz udawał kozaka, to będziesz tylko leszczem udającym kozaka, nikim więcej. Chcesz budować pewność siebie? Wróć do boksu, pomoże ci. Jerzy Kulej miał 1,67 cm i myślisz, że brakowało mu pewności siebie? Chcesz być atrakcyjniejszy, zacznij robić ciekawe rzeczy, jeśli będziesz je robił, inni to zauważą. Ale to się stanie samo, a nie dlatego, że wszystkich łącznie z samym sobą, będziesz musiał do tego przekonywać.
  25. Ja go polecam pod kątem tego jakim jest fighterem/trenerem, bo na ten temat mam stoswną wiedzę. Jak prowadzą obsługę facebooka klubu się nie wypowiem, bo nie ma z tym nic wspólnego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.