AdamPogadam Opublikowano 30 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2018 Ja tam jestem miły, ale tak sucho, zawsze z dystansem. Najpierw muszę obadać kogoś, czy faktycznie warto, czy to nie jakiś drapieżnik bądź pasożyt. A kobiety? Do nich całkiem na sucho emocjonalnie (w sensie nie daję dostępu do moich prawdziwych emocji ani jej nie biorę na siebie) oraz z humorem, bo poważnie to nie ma sensu deliberować. Lepiej sobie pofilozofować do ściany, ta chociaż nie zrobi mi focha i nie opieprzy za wrażliwość. Ściana też bardzo lubi Panie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 30 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2018 Idąc za tytułem wątku oczywiście lepiej być skurwysynem. Będąc gentlemanem(np.w związku) w naszym kraju mlekiem i miodem płynącym, większość takich skończy jako kłębek nerwów ,frustrat. "Miiiiisiu,byłeś za dobry" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 20 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2018 "Kobieta mając mózg nieco sprawniejszy jest w stanie kontrolować swoje instynkty. " Tu akurat jest 100% błędu. Kobieta nie jest w stanie kontrolowac swojego instynktu. Jest w stanie jedynie wybielac swoje uczynki. Niczemu nie jest winna, zakochala sie, on byl sk-synem i tak dalej. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ogrodnik304 Opublikowano 21 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2018 W dniu 18.06.2018 o 14:37, CocaineIsMyWife napisał: No i trzecia opcja popularna wśród afroamerykańskich ojców, czyli wyjść po fajki i nie wrócić. He He, ja nie palę, ale zdarzyło mi się wyjść po bułki rano. Panna musiała być trochę głodna bez śniadania. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi