Ogi Opublikowano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2019 (edytowane) Dnia 1.04.2019 o 13:48, PoProstuKobieta napisał: Drodzy Panowie zaspokojcie moją babską ciekawość Czy podobaja sie Wam dziewczyny/kobiety z : - powiększonymi (mocno) ustami - doczepionymi włosami - sztucznymi rzęsami - sztucznymi paznokciami - sztucznym biustem - jest coś jeszcze? I czy potraficie takie "ulepszenia" rozpoznać u dziewczyny ? Przegladając internet po prostu nie widzi się naturalej urody, zalewa nas dosłownie plastik... -Usta lipa -Włosy doczepki jeśli sytuacyjnie ok czyli ale nie na odzień -Rzęsy ok ale takie które wyglądają w miarę naturalnie a nie jak przyczepiona gąsienica - Jeśli nie przeszkadzają to ok czyli z umiarem nie za długie - Biust ok ale z daleka przy kontakcie fizycznym wole naturalne - Wytatuowane brwi NIE makijaż permanentny od tatuażu różni się głębokością umieszczenia pigmentu w skórze. Jest też różnica pigmentów ale często kosmetyczki posiłkują się pigmentem do tatuaży. - Sztuczne duże tyłki proszę NIEE jak widzę coś takiego to mam ochotę dać łopatę i kazać się zakopać w ziemi Tak bo kobiety przesadzają z tymi ulepszeniami więcej nie znaczy lepiej. W swoim czasie współpracowałem z kobietą co zajmowała się szkoleniami na temat urody i jej poprawiania i prowadziła kilka salonów. Powiedziała jedno bardzo ważne zdanie ,,Kobieta zapłaci każdą cenę za iluzję tego że będzie wyglądać lepiej co nie oznacza że będzie lepiej'' Edytowane 3 Kwietnia 2019 przez Ogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ragnar1777 Opublikowano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2019 (edytowane) Jaki z tego wniosek? Że tak naprawdę jesteście średnie, po prostu średnie a czasami i brzydkie. Dlatego potrzebujecie upiększaczy. A my faceci jakoś nie stosujemy tych badziewi. Może tak naprawdę to my jesteśmy płcią piękną ? Ekhem... A co do upiększaczy. Cycki silikonowe są ok, jeżeli robił specjalista. W końcu nie każda została obdarzona przez naturę, więc to jest wyjątek, który toleruje. Cała reszta ma być upiększona naturalnie(sport, dieta). Paznokcie kolorowe, jakieś wzorki też są ok, tak trochę podpadają pod sztukę i szczerze podobają mi się. Rzęsy i brwi - no tutaj lekkie poprawki są ok. W końcu niektóre mają nieco krzaczaste brwi(niektórym pasują). Zresztą ja np wyrywam kilka włosków bo mi się jedna brew z drugą minimalnie(bo dużo ich nie ma) łączą. Całe szczęście mam jasne to aż tak nie widać. Cała reszta jakieś tapety na modzie, fluidy, szpachle to jest porażka... Po UJ malować skórę, która jest jędrna, gładka i młoda? Po UJ ją tak męczyć i psuć? Można leciutko oczy pomalować i fajnie usteczka na czerwono, ale to ma być wszystko zrobione subtelnie i z wyczuciem. PS. Aha wy mówicie o sztucznych doczepianych i botoksie. No to tutaj 3x NIE Edytowane 3 Kwietnia 2019 przez Ragnar1777 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielS Opublikowano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2019 Nie ma to jak naturalność i prawdziwa uroda Drogie Panie. Co poradziłybyście poniższemu egzemplarzowi, żeby się upiększyć? ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jerzy Opublikowano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2019 4 godziny temu, Ragnar1777 napisał: jesteście średnie, po prostu średnie a czasami i brzydkie W ogólniaku jak byłem to jeden typ rozpracował ten temat i tak mawiał: Wiesz dlaczego kobiety się malują i perfumują? Bo są brzydkie i śmierdzą. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser34 Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2019 (edytowane) Nie pozostaje nic innego jak metoda dotykowa w tych czasach niepewności. Wersja lajt, czyli na "dzióbek" No chyba pisać nie muszę! chwytając babe ze szczękę od dołu, "fak" w jeden policzek a kciuk w drugi i "lekki" ścisk i powstaje "dzióbek", jak u ryby której chcemy wyciągnąć haczyk z pyska. Przy "lajcie" nic nie powinno odpaść. No pozostaje "hard", miarodajny, czyli soczysty liść. Jeśli nos nie odpadnie, usta nie zmienią położenia i kwas nie "wystrzeli" to można pociągnąć znajomość dłużej. Jeśli "maska" zmieni wygląd pozostają koszta napraw za "blacharza" To chyba organoleptyka, dotykowa. Ale to odpowiedź na wewnętrzny głos kobiet, a na pytanie forumowe. Prosta sprawa, genetyczna naturalna bije na łeb "zrobioną", choć spróbować dla spokoju ducha można każdą. Taka czy sraka? Taka i sraka. Pamiętajcie, silny facet też potrafi przelecieć za "charakter", maska może odbiegać, byle ciało było zadbane, analogicznie, nie chcecie być bzykane przez grubasów!!! Nie czaje zachwytów nad fotami tych "najnajnaj" Jest tyle kobiet "za rogiem" w realu które mają wypisane na twarzy aby je..... Te kumate, dedykacja, Crazy town- butterfly. "kumate" to często mężatki, bez zdobywania, Żywioł. Kumatej zrobisz "hard", powie....wreszcie !!! Dziewczyny nie analizujcie tyle, więcej seksu, mówiąc wprost pieprzcie się!!!!! Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez IgorWilk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darktemplar Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 @PoProstuKobieta i co? W końcu na jakie ulepszenia się zdecydowałaś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser33 Opublikowano 7 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2019 @darktemplar Uwazam, że to glupio biegać z plastikowymi rzesami, plastikowymi paznokciami i plastikowymi cyckami ☺ Choć widuję takie plastikowe 50tki...widok smutny. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielS Opublikowano 8 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2019 10 godzin temu, PoProstuKobieta napisał: widok smutny. Niektóre te mocno zupgradowane bardziej przypominają jakieś niedorobione cyborgi, niż kobiety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi