Skocz do zawartości

Przejęcie domu - na numer handlarza narkotyków


Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, SSydney napisał:

Jeszcze niedawno była "przyjaciółką", nie na poważnie, czyżby szczeka wróciła do okrągłego kształtu? :D 

Czyli jej pomoc nie była bezinteresowna, doskonale wie jak się ustawić jak to samiczka.

Napisałem partnerka tylko po to, żeby nie tłumaczyć na 3 strony o co mi chodzi hehe :D

 

6 minut temu, SSydney napisał:

Mieszkałem dwa razy z Pańciami i wiem, że nie jest to dla mnie. Zaprosić na weekend spoko ale dłużej niż dwa dni i mnie zaczyna wkurwiać. xD 

Na szczęście nie czuję potrzeby płodzić kolejnych niewolników systemu. 

Tzn, niby się dogadujemy jest ok, ale jej dramy, jej psiapsi dramy, plus to jak wysysa energię i człowiek nic by nie robił tylko siedział przed netfliksem i w żaden sposób się nie rozwijał jest dla mnie mega irytujące. Co do dzieci tymbardziej nie chce mieć, może kiedyś, ale z każdym rokiem coraz bardziej jestem przekonany o tym, że to moje życie i chce się nim trochę pocieszyć a nie tyrać na całą rodzinę, sam dla siebie nie mam czasami pieniędzy czy czasu, a weź tu rodzinę załóż. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Turop napisał:

Napisałem partnerka tylko po to, żeby nie tłumaczyć na 3 strony o co mi chodzi hehe :D

Tak tak a zaraz będzie ślub i bąble hahah :D 

7 minut temu, Turop napisał:

Tzn, niby się dogadujemy jest ok, ale jej dramy, jej psiapsi dramy, plus to jak wysysa energię i człowiek nic by nie robił tylko siedział przed netfliksem i w żaden sposób się nie rozwijał jest dla mnie mega irytujące.

The same, been there bro. Chodziłem na siłownię później było "dziś nie idź jutro pójdziesz zostań ze mną" i pyk +15 kilo w dwa lata. XD No ale nie była to jej wina nie przesadzajmy to ja dałem dupy. 

7 minut temu, Turop napisał:

Co do dzieci tymbardziej nie chce mieć, może kiedyś, ale z każdym rokiem coraz bardziej jestem przekonany o tym, że to moje życie i chce się nim trochę pocieszyć a nie tyrać na całą rodzinę, sam dla siebie nie mam czasami pieniędzy czy czasu, a weź tu rodzinę załóż. 

To może warto Pańcię uświadomić? Problem rozwiąże się sam. Ja bym jej nie brał na swój kwadrat, potem ciężko się pozbyć, zawsze temu towarzyszy drama itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, SSydney napisał:

zawsze temu towarzyszy drama itp. 

Nie wiem jak wy, ale mnie trochę przerastają wszystkie ich dramy. Z tą Panią sobie poradzę, najwyżej będę płakał na BS hehe ?? 

 

 

Co do dram, wczoraj mówi mi tak (imiona przypadkowe) T to Turop, M Moja partnerka

 

 

M: No Turop, Ewelina jedzie porozmawiać z swoim facetem o tym wszystkim, że ją olewa, że siedzi w telefonie, że coś tam, że wszechświat nie dał jej miliona złotych, że nie jest szejkiem (Ewelina po rozstaniu, laska z bomblem na stanie, złapała faceta, który ją tylko ruchał i po roku zorientowała się, że ma na nią wyjebane)

T:Ale to inicjatywa, Eweliny, czy jej faceta to wszystko, ta cała sytuacja i rozmowa? 

M:Eweliny, w sumie to chyba z nim zerwie. 

T:Skoro jej nie odpowiada taki stan rzeczy to przecież chyba dobrze zrobi. 

M:No tak, ale nie wie jak to wyjdzie taka rozmowa z nim. 

T:Jak to nie wie jak wyjdzie? 

M:Bo stwierdziła, że nic mu nie powie, tylko jego kolej na rozmowy. 

T:Skoro mu nic nie powie, to skąd chłop ma wiedzieć o co jej chodzi, pozatym, jak jedzie z nim zerwać to dlaczego facet ma się domyślić, że akurat z nim zrywa jak mu nic nie powie? (ja pierdole mnie to już zaorało tutaj w chuj) ??

M:A czepiasz się, w sobotę się wszystko wyjaśni. 

 

 

Kurwa, laska jedzie zerwać z typem, ale mu tego nie powie i chce od niego konkretnych zmian, ale mu tego też nie powie, czyli jedzie żeby usiąść i żeby chłop jej wchodził w dupe z niewiadomego dla niego powodu, logika tych dram jest dla mnie powalająca, jak jej to rozkładam na czynniki pierwsze to sama się z tego śmieje, pisząc o tych dramach z nimi, nie widzi w tym nic dziwnego. Przecież to by człowiek ocipiał, wkońcu zaczęło by mu się mylić gdzie jest lewo, a gdzie prawo przy takim czymś. 

 

 

Edytowane przez Turop
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Turop napisał:

Nie wiem jak wy, ale mnie trochę przerastają wszystkie ich dramy. Z tą Panią sobie poradzę, najwyżej będę płakał na BS hehe ?? 

Zapraszam w razie W. ? 

1 minutę temu, Turop napisał:

T:Skoro mu nic nie powie, to z kąd chłop ma wiedzieć o co jej chodzi,

Popraw bracie aż oczy bolą. :D 

1 minutę temu, Turop napisał:

Kurwa, laska jedzie zerwać z typem, ale mu tego nie powie i chce od niego konkretnych zmian

No ale ona wie o co chodzi tak se tylko pierdoli do koleżaneczek. Pojedzie, zostanie wybolcowana i wróci. Przecież ona wie, że jak coś powie to chłop powie "nie pasuje? NO TO ELO"

1 minutę temu, Turop napisał:

logika tych dram jest dla mnie powalająca, jak jej to rozkładam na czynniki pierwsze to sama się z tego śmieje,

Po co? Nie widzisz, że ona jest tak samo zjebana jak te koleżaneczki? xD

1 minutę temu, Turop napisał:

pisząc o tych dramach z nimi, nie widzi w tym nic dziwnego.

Bo one się tym ŻYWIĄ.

1 minutę temu, Turop napisał:

Przecież to by człowiek mężczyzna ocipiał, wkońcu zaczęło by mu się mylić gdzie jest lewo, a gdzie prawo przy takim czymś. 

Nie słuchaj tego gówna, jednym uchem wpada drugim wypada. To jest gówno, które ciebie nie dotyczy, więc po chuj o tym myśleć? Po chuj jej to analizujesz i wykładasz? 

Ona i tak gówno z tych twoich logicznych analiz rozumie, udaje bo ma wizje czada z mieszkaniem. Możesz ją zacząć podkurwiać na przykład dla jaj a potem zerżnąć w dupę i tyle. :D 

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SSydney Poprawiłem w pracy jestem i pisze na szybkości.

 

 

Wiem, wiem mniej więcej wiem wszystko co wyłożyłeś, bardziej boli mnie fakt, że mam złudne marzenia co do niektórych kobiet, a później wychodzą takie dramy, wiem, że nie ma sensu tego rozkładać na czynniki pierwsze, ale jak kiwam głowa i robię coś innego, to pierdoli jeszcze więcej, dlatego czasem jej coś tak rozłożę i jak spokój na dłuższy czas ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, rarek2 napisał:

– Na nagraniach słychać, jak Agnieszka Ł. rozmawia z mężczyzną, prawdopodobnie policjantem – czytamy w akcie oskarżenia.

Dyktafon zarejestrował również trzy rozmowy z tajemniczym „Łukaszem”. Takie imię nosi policjant, z którym Agnieszka Ł. miała spotykać się za plecami swojego partnera. Uczestniczył on również w przeszukaniu domu pana Krzysztofa.

Kurwa kurwie łba nie urwie!

 

Bilingi sprawdzić i wpizdu do pierdla obydwaj zwei!

 

To co odwala obecny "aparat prawa", w normalnym państwie powinno oznaczać bilet na szubienicę.

 

 

Biorąc pod uwagę ostatnie zmiany w prawie, które niebawem wejdą w życie i rzeczywistość, to jedyna panna wchodząca w rachubę to ta z własnym lokum. 

 

Żadnego brania na chatę, pół biedy jak to wynajem z miesięcznym okresem wypowiedzenia >>> łatwa ewakuacja. Na swoje nigdy! Na swoim można szybko posunąć + ukryte kamery z dobrym audio.

 

Kiedyś był romantyzm, teraz jest kurwizm. Rozbijanie społeczeństwa od najmniejszej komórki, lewacki nowotwór. Prawa kobiet aka dominacja gadziego mózgu.

 

Szczerze to łatwo wyłapać panny ok 20 r.ż. Same się pchają, ale moim zdaniem uwłacza to męskiej godności. Po wywiadzie środowiskowym, a środowisko mam szczere i ogarnięte, wiem, że to zwykłe szony. "Darmowe" roksany z rozczeniami.

 

Jebać te ruchanie, o bombelka nie trudno, lepiej popracować nad sobą.

 

@leto Żebyś wiedział, że ACAB. Brudne macki od brudnej roboty, pieski na posyłki wielkiego brata. Policja? Jak najbardziej potrzebna, ale mało kiedy pomaga, zaszkodzić zawsze gotowa. 

Edytowane przez Imiennik
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/7/2020 at 2:43 PM, Piter_1982 said:

Z artykułu nie wynika, że policjanci współpracowali

vs

Quote

Dyktafon zarejestrował również trzy rozmowy z tajemniczym „Łukaszem”. Takie imię nosi policjant, z którym Agnieszka Ł. miała spotykać się za plecami swojego partnera. Uczestniczył on również w przeszukaniu domu pana Krzysztofa.

 

Tyle w temacie "przekonania".

Już sam fakt każe nie tylko przypuszczać ale zakładać, że gliniarze są utytłani po łokcie a to, że prokurator tego nie sprawdził, że kryje tych gliniarzy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.