Skocz do zawartości

Bieda.


AdrianoPeruggio

Rekomendowane odpowiedzi

Niewątpliwie masz argumenty. Jeśli idzie o determinanty geograficzne, klimatyczne-postaram się dokształcić, przeczytać Landesa ''Bogactwo i nędza narodów'' i jakby co kontynuować rozmowę.

 

Przyczyny-skłaniam się ku Twojej teorii, ale nie do tego, że uzasadniają one kanibalizm, anarchię, rzezie itd. Skutek-nędza cywilizacyjna-to chyba fakt.

Vincent, może napisz co sądzisz o argumentach Brzytwy, bo póki co są chyba przekonujące, może masz przeciwne....Albo naprowadzisz mnie na jakieś inne wytłumaczenie.

 

Quizas-biały człowiek przerabiał różne rzeczy, ale chyba nie kanibalizm...

 

Kto pozwala robić burdel w Europie? Rządy. Bo nie społeczeństwo, choć stopień ogłupienia i zniewieścienia na Zachodzie przekracza rozsądne normy. Może inaczej-głupie społeczeństwo nie dostrzega problemu, a jak dostrzeże, będzie za późno-nie widzisz po przyroście naturalnym, że zaleją nas hordy obcej ''cywilizacji''? Wtedy będziesz bronił.

 

Tłumaczenie robienia chlewu przyzwoleniem jest tłumaczeniem, że skoro nie reagujemy na to, że małpa ma w ręce nóż, to małpa może sobie robić z nim co chce. Człowiek kultury i cywilizacji nie zrobi chlewu nawet, jak go o to proszą-a bydło tylko czeka na pastwisko, by podeptać i zniszczyć.

 

Zabrano piratom ryby, to chwycili za karabiny-czyli to dzicz, na co dowodem jest ich ''ustrój''-a więc anarchia.

 

Jakoś wśród murzynów są ludzie wykształceni, kulturalni, etc. Mimo wzorców kulturowych...Czemu getta murzyńskie są poza Afryką? Mimo że żyją pośród nowej, wyższej o niebo kultury?

 

Bo zaprogramowano u nich lenistwo, darmozjadztwo i prymitywizm. Czy o wina geografii, czy geologii, czy inna, to do cholery-żyjąc któreś pokolenie poza Afryką mogą przestać robić bydło.

 

Czemu jeden murzyn potrafi zostać profesorem na uniwersytecie, a drugi jedynie lata z giwerą i ćpa? To też wytłumaczycie uwarunkowaniem kulturowym? Piramidą potrzeb? Widocznie każdy ma inne żołądki.

 

Na mój gust Brzytwa może mieć rację-przyczyny prymitywizmu są takie a takie. Ale kiedy przyczyny ustają, rodzi się pytanie, dlaczego większość króluje w statystykach kryminalnych, a mniejszość w czymś szczytnym. Bo nawet stwierdzając, że winą jest genetyka czy wzorce kulturowe-to czemu mniejszość wyłamuje się? Ma lepsze geny? Przecież też pochodzą z Afryki.

 

Czemu mimo końca apartheidu jest ciągle źle? Bo w prymitywnych krajach do władzy dochodzą skorumpowani dyktatorzy, którzy cisną z rodaków jak z cytryny.

Mimo tego, istnieją warstwy przywódcze, inteligencja-jak to możliwe, skoro piszecie, że piramida Maslowa każe myśleć o jedzeniu? To jedni myślą, inni nie?

 

Ok, rozumiem, że pewne elity-czyli grupy rodzin, uzyskujących profity z władzy-przestały martwić się o jdzenie i zaczęły tworzyć kulturę, dobrobyt...Ale czy podział jest czarno -biały, tzn. lenie i rabusie, zacofani istnieją tylko dlatego, że nie mają co jeść, a elita i kultralni to syci? Nie wiem sam już.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quizas-biały człowiek przerabiał różne rzeczy, ale chyba nie kanibalizm...

 

Nie chciałbym, żeby dyskusja przeszła na temat kanibalizmu, ale wspomnienia o nim pojawiają się już w mitologii greckiej - czy to Kronos zjadający własne dzieci, czy król Tantal, który zabił własnego syna i podał go jako danie bogom na uczcie. Idąc dalej Cymbrowie, lud celtycko - germański, uprawiał tzw. kanibalizm rytualny. Długo ten zwyczaj utrzymywał się w Galii, na co masz dowód w prawie salickim - gdzie pojawił się paragraf za kanibalizm. Pomijam już takie sytuacje kanibalizmu, jak w trakcie głodu panującego Europie, w trakcie wojen (chociażby oblężenie Leningradu), a że i w dzisiejszych czasach cywilizowany człowiek może posunąć się do kanibalizmu masz dowód w postaci historii przedstawionej w filmie "Alive, dramat w Andach".

 

Nasza kultura i mówię tutaj o kulturze białego człowieka ocenia kanibalizm jako coś złego, ale u Maorysów czy Aborygenów zjadanie zmarłego było oznaką największego do niego szacunku. Mało tego, jeżeli odmówiłeś udziału w takiej ceremonii to rzucałeś na siebie podejrzenie, że mogłeś przyczynić się do śmierci denata chociażby rzucając na niego urok, obawiając się teraz klątwy po śmierci. Brzmi idiotycznie co? Podobnie idiotycznie z logicznego punktu może brzmieć wiara w chrześcijańskie dogmaty. Tutaj taka ciekawostka - plemię Pigmejów w 2003 wystosowało skargę do ONZ związaną z kanibalizmem http://www.rmf24.pl/fakty/news-skarga-pigmejow-w-onz,nId,159207 - zgadnij jaka była reakcja cywilizowanego, białego człowieka? Żadna  :) Gdyby tylko mieli tam ropę, to zaraz pojawiłyby się wszystkie najbardziej rozwinięte kraje naszej rasy - to Twoim zdaniem czyni nas lepszymi ludźmi?

 

Czemu jeden murzyn potrafi zostać profesorem na uniwersytecie, a drugi jedynie lata z giwerą i ćpa? To też wytłumaczycie uwarunkowaniem kulturowym? Piramidą potrzeb? Widocznie każdy ma inne żołądki.

 

Czemu jeden biały potrafi zostać profesorem na uniwersytecie, a drugi jedynie lata z giwerą i ćpa?

 

Wielokrotnie polecałem Tobie jeden film, może w końcu się skusisz. Tam także poruszona jest kwestia ćpania, no ale dla takich jak Ty wprowadzenie cracku do czarnych dzielnic przez kulturalnego i cywilizowanego białego człowieka to jakaś bajka - odsyłam do faktów https://en.wikipedia.org/wiki/CIA_involvement_in_Contra_cocaine_trafficking

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanibalizm wśród białych występował często na terenach wiejskich. Co prawda zjadano głównie małe dzieci, ale czasem i matka potrafiła się poświęcić i oddać na pożarcie.

Do dzisiaj zresztą część zaginięć można powiązać z grupami kanibalistycznymi.

 

Myślę, że kanibalizm jako taki nie jest czymś co pozostaje w ramach rozważań nad etyką czynu. To raczek kwestia smaku. Chyba, że w grę wchodzą czynniki ekstremalne. Wtedy to mus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz objaśnić? Kwestia smaku?

Quizas-czym innym jest bycie''zmuszonym''do kanibalizmu, a czym innym, gdy jest to element kultury, co więcej obecny w dzisiejszych realiach, a nie w czasach Kronosa.

 

Stosunek do kanibalizmu to jeden z dowodów wyższości cywilizacji białego człowieka, tej już ukształtowanej, a nie początkowej, jak u Celtów.

 

Kwestię CIA znam.

 

Aferę Iran Contras też.

 

Chciałbym uzyskać odpowiedź na pytania z 18.30 wczoraj-skąd w USA i Europie murzyńskie getta, jak to jest, że uwarunkowanie kulturowe i piramida potrzeb działa na większość murzynów, że myślą o jedzeniu, a nie o budowaniu wysokiej cywilizacji, a nie mniejszość, czyli murzyńskich lekarzy, naukowców? Czy więc można piramidą Maslowa i wzorcami kultury uzasadniać dziadostwo cywilizacyjne?

 

No i może ktoś-nie wiem, może Vincent-ma jakieś kontrargumenty na wskazane przez Brzytwę przyczyny zacofania w Afryce, bo z tego, co widzę, to On ma rację.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czego nie rozumiesz. Po prostu niektórzy wolą ludzinę. Jestem przekonany, że nie jest to plebs a raczej ludzie zamożni, którzy myślą, że są "wyżej". Stąd nieco egzotyczne gusta.

Myślisz, że taki Kulczyk gardził ludziną?

Oczywiście są i naśladowcy wśród niższych warstw społeczeństwa. Ale to pozerzy.

 

Co do gett to murzyni po prostu lubią żyć w getcie. To u nich naturalna potrzeba. Są oczywiście odmieńcy i ci zostają przykładowo lekarzami. Co ciekawe niektórzy z nich dalej pozostają w getcie co nazywają "misją".

Edytowane przez wroński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto kurwa kazal białym importować czarnych do Europy ameryki...... kurwa chciwość,pieniadz,tania sila robocza

sprzedaż niewolnikow,drenownie bogactw naturalnych  itd

a dziś co?nadal ich importują po jaka cholerę?tylko po to żeby ich utrzymywać na socjalach

to ze spychają ich na margines później rodzi agresje,nikt ich tutaj nie potrzebowal ,może przez chwile,po 1 ws,ale czy to było warte?

wystarczy przesledzic statystyki przestępstw,tyle ze to nie wina czarnych tylko białych którzy ich tutaj sprowadzili ,i nadal to robia tylko w imie czego,w jakim celu,

pożytek żaden tylko koszt,przestepstwa  i koszty dla spoleczenstwa

zero logiki w tym co się robi, 

no chyba ze wlasnie  o to chodzi,zeby to rozjebac i ja wlasnie tak mysle ze jest to swiadome i zaplanowane działanie w celu zniszczenia białej cywilizacji,bo tumanami  z 80%IQ latwiej

będzie rzadzic,czyli niewolnik wroci do roli niewolnika,

czarnych trzebabylo zostawić w ich domu,i nie byłoby problemu

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto kurwa kazal białym importować czarnych do Europy ameryki...... kurwa chciwość,pieniadz,tania sila robocza

sprzedaż niewolnikow,drenownie bogactw naturalnych  itd

a dziś co?nadal ich importują po jaka cholerę?tylko po to żeby ich utrzymywać na socjalach

to ze spychają ich na margines później rodzi agresje,nikt ich tutaj nie potrzebowal ,może przez chwile,po 1 ws,ale czy to było warte?

wystarczy przesledzic statystyki przestępstw,tyle ze to nie wina czarnych tylko białych którzy ich tutaj sprowadzili ,i nadal to robia tylko w imie czego,w jakim celu,

pożytek żaden tylko koszt,przestepstwa  i koszty dla spoleczenstwa

zero logiki w tym co się robi, 

no chyba ze wlasnie  o to chodzi,zeby to rozjebac i ja wlasnie tak mysle ze jest to swiadome i zaplanowane działanie w celu zniszczenia białej cywilizacji,bo tumanami  z 80%IQ latwiej

będzie rzadzic,czyli niewolnik wroci do roli niewolnika,

czarnych trzebabylo zostawić w ich domu,i nie byłoby problemu

Zgadzam się w 100% "zachód potrzebuje nawozu"-tak mawiał "profesor" (Gajos) w filmie Szczęśliwego Nowego Jorku>>>a teraz kurwy zgniją od jego nadmiaru i dobrze za tyle lat świadomego wyzysku. Nie jestem socjalistą panie broń ale uważam iż, szacunek dla człowieka jest podstawą jakiejkolwiek doktryny politycznej.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.