Trevor Opublikowano 4 Czerwca 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2023 9 hours ago, oxy said: Hmm... gdyby tylko ktokolwiek kiedykolwiek na tym forum wielokrotnie to powtarzał i nie zostałby zakrzyczany ... to zapewne nie musiałbyś przerabiać tej lekcji na własnej skórze ... Ja z zasady nie wierzę nikomu. I tak cenne doświadczenie, i kto wie może dzięki temu jakaś droga kiedyś się otworzy. Usłyszałem coś ciekawego jakiś czas temu. Jeśli coś Ci nie wyszło to może znak że nie powinieneś się tym zajmować. Praca przy biurku i tak nie przyniosłaby mi szczęścia. Pewnie wpadłbym w jakiś poziom beznadziei z czasem. Jak tak się zastanawiam to kwalifikuje się na jakąś terapię bo od lat mam tak że nie potrafię się cieszyć nawet fajnymi rzeczami które mi się przytrafiają. Jestem zawsze podejrzliwy. Kto wie może z całej tej sytuacji wyciągnę jakieś pozytywne wnioski dla siebie. Błędy tez trzeba w życiu popełniać. Mój kosztował mnie 2 lata życia, ale kto wie kiedy i jak przyda mi się doświadczenie z tych pracy i z tego kursu. Nigdy nie wiadomo. Ida czasy zmian. To też może nie być bez znaczenia. Żyje teraz sobie w pewnej formie beznadziei, ale powoli zaczynam się uaktywniać tym razem kombinuję inaczej podejść do pewnych spraw ale nie włączać tego "młodego dynamicznego" trybu jak to fajnie określiłeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reelag Opublikowano 4 Czerwca 2023 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2023 24 minutes ago, Trevor said: Ja z zasady nie wierzę nikomu. I tak cenne doświadczenie, i kto wie może dzięki temu jakaś droga kiedyś się otworzy. Usłyszałem coś ciekawego jakiś czas temu. Jeśli coś Ci nie wyszło to może znak że nie powinieneś się tym zajmować. Praca przy biurku i tak nie przyniosłaby mi szczęścia. Pewnie wpadłbym w jakiś poziom beznadziei z czasem. Jak tak się zastanawiam to kwalifikuje się na jakąś terapię bo od lat mam tak że nie potrafię się cieszyć nawet fajnymi rzeczami które mi się przytrafiają. Jestem zawsze podejrzliwy. Kto wie może z całej tej sytuacji wyciągnę jakieś pozytywne wnioski dla siebie. Błędy tez trzeba w życiu popełniać. Mój kosztował mnie 2 lata życia, ale kto wie kiedy i jak przyda mi się doświadczenie z tych pracy i z tego kursu. Nigdy nie wiadomo. Ida czasy zmian. To też może nie być bez znaczenia. Żyje teraz sobie w pewnej formie beznadziei, ale powoli zaczynam się uaktywniać tym razem kombinuję inaczej podejść do pewnych spraw ale nie włączać tego "młodego dynamicznego" trybu jak to fajnie określiłeś. W każdej dziedzinie zanim nie zostaniesz specjalistą będziesz musiał zapłacić frycowe. Dużo wysiłku, poświęcenia a zarobki marne. Ale trzeba przejść ten etap. Nie ma innego wyjścia. Praca przy biurku ma swoje zalety. Przede wszystkim pracujesz w klimatyzowanym miejscu z ekspresem do kawy, z ludźmi którzy trzymają jakiś tam poziom. W pracy fizycznej nie zawsze jest tak kolorowo. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roman Ungern von Sternberg Opublikowano 11 Czerwca 2023 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2023 Ja bym jeszcze dodał, że w wieku 35-40 lat szuka się drogi wyjścia z IT a nie wejścia do niego.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strusprawa1 Opublikowano 10 Lipca 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2023 W dniu 4.06.2023 o 14:47, Mordimer napisał(a): Erp, analityk SAP sporo ogłoszeń widuję z solidnymi zarobkami. Znajomy zmienił firmę, ale zwolnił się po roku - spora presja, praca po 12h dziennie w większości, nawet dobre zarobki go nie zatrzymały tam. Pocieszające. Udało mi się (dzisiaj dzwonił rekruter) dostać na staż z tego. Front-end, bo ABAP Fiori. Słyszałem takie opinie już też od kilku źródeł. No cóż, jak to powiedział Mentzen - wiek 26-30 jest idealnym wiekiem do zarzynania się w pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi