Zapaść na rynku nieruchomości - ceny transakcyjne spadają jak i popyt

[Zatarra]

https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-32-latce-zostaje-16-zl-na-dzien-uslyszala-ze-jest-za-bogata,nId,6358035#iwa_source=newsfeed_next

 

A tu silna, niezależna i wolna kobieta dzielnie zmaga się z brutalną rzeczywistością, zaciskając zwieracze bo jej się budżet nie spina. Of crose singielka bez betabqnkomatu, sapie że jej ciężko.

Jak mi k.....a przykro i uj mnie ona obchodzi. 

Weszła na ring i dostała w ryj. Się naumie życia.

Mam nadzieję że się jakiś beta nie pojawi ratować dupsko. (Oczywiście jeśli te wysryw z tej gadzinówki mają cokolwiek wspólnego z prawdziwą historią bo przecież współczesne kobiet są silne i niezależne bo są niezależne i silne)

[sargon]

57 minut temu, Rnext napisał:

Toś trafił! Właśnie ostatnio pasjami oglądam sobie kanał "Piekarz Bogdan Smolorz". Gość niedawno się przeflancował na wieś i zagospodarowuje domostwo - podwyższane grządki, uprawy w szklarniach, kapitalna piwniczka, świetny kurnik, kompostowniki itd. Inspirujące, bo niejako sam się uczy i odkrywa. 

 

Tu jest spoko kolega, zootechnik, ze zdrowym podejściem do permakultury, bardzo z rigiczem.

 

 

 

Lubię jeszcze podejrzeć tego Australijczyka, ale klimat nie ten, więc takich osiągów , jak on, to się nie spodziewam.  Mango sobie nie posadzę niestety.

 

[maroon]

7 hours ago, Kespert said:

.

 

Czyli jednak im mniejszy popyt / obrót, tym łatwiej o "specjalne oferty". Czyli zmienność ceny większa.

 

Też, ale bardziej kwestia, że jak się nachapalim, to jest z czego schodzić bez straty. To mniej więcej taka cena przedpandemiczna za ten kabel. Czyli taka normalna bym rzekł.

 

Trzeba też wziąć pod uwagę, że mnóstwo firm spore zapasy materiałów narobilo na początku plandemii, a pewne rzeczy bez utraty przydatności mogą i 10 lat na magazynie leżeć. 

 

Bardzo ciekawym miernikiem tego jak duże mogą być narzuty jest alledrogo, gdzie niektóre rzeczy mają rozjazd w cenach i 200%, a ludzie i tak kupują. 

 

Także w narrację "musi być drogo" bo inflacja, wojna, itepe., to za bardzo nie należy wierzyć.