Skocz do zawartości

Otaczającą "aura"


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Ramaja Awantura napisał(a):

Tzw. wymiana energii.. to istnieje naprawdę.


A to nie jest tak ze ludzie wydzielaja zapachy i Nasza podswiadomosc je wylapuje? Zobacz jak latwo wyczuc owulacje u kobiety. Takie jest to mega charakterystyczne zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Tadamichi Kuribayashi napisał(a):


A to nie jest tak ze ludzie wydzielaja zapachy i Nasza podswiadomosc je wylapuje? Zobacz jak latwo wyczuc owulacje u kobiety. Takie jest to mega charakterystyczne zawsze.

Powiem tak, jeżeli nie odczułeś namacalnie "magicznych" chwil to za cholere ci tego nie wyjaśnię...

Ale tak - to istnieje. Dlatego są faceci na których kobiety mówią ze mają "to coś".
To jest coś głębszego niż jakieś zapachy, feromony i inne pierdoły.

Ja miałem tak z 3 razy w życiu.

I na pewno nie lubiąc kobiet nie odczujesz czegoś takiego czym będziesz mógł się z nimi podzielić.

 

Wymieniasz się energią z mężczyznami (nieseksualnie) i z kobietami (seksualnie i nieseksualnie).

Edytowane przez Ramaja Awantura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.09.2023 o 23:05, attarum napisał(a):

Panowie, widzę, że temat poszedł nie w taką stronę co zamierzałem. Może się źle wyraziłem, ale chodziło mi głównie o to, czy waszym zdaniem ta mityczna "pewność siebie " jest widoczna w życiu codziennym, i czy faktycznie to jest taki game changer w relacjach DM. Ja osobiście nie widzę u ludzi tego na co dzień , że mijam kogoś i sobie mysle "kurde, ten gość to samiec alfa" i zastanawiam się czy tylko ja tak mam.

Mówiąc życie codzienne masz pewnie na myśli relacje międzyludzkie i tu imo ogólne samopoczucie psychofizyczne wpływa na reakcje (lub ich kontrolę) jakie wzbudza dana sytuacja.

Do tego stan naszego umysłu zwłaszcza ilość i treść myśli rzutuje na otwartość i uwagę jaką możemy kogoś obdarować a to jest mocno wyczuwalne i atrakcyjne dla innych - nasza uwaga, czyli słuchanie w skupieniu, obecność w danej sytuacji.

 

 

Edytowane przez icman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też bardzo ciekawi wzrok.  Kiedyś czytałem właśnie wymianę podobnych historii odnośnie energii której nie widać a która może emanować z człowieka a druga osoba w jakiś podświadomy sposób ją wyczuwa.   Pisał tam chłopak że spotkał na swojej drodze mężczyznę i gdy wymienili się spojrzeniem to gościa przeszły ciarki po ciele, pisał że było w jego oczach coś co mówiło mu że nie warto z nim zadzierać.  Według mnie w oczach widać wszystko, jak ktoś ma depresje to widać to właśnie w oczach, ten mętny wzrok, taki nijaki, chyba rozumiecie o co mi chodzi.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Lamar napisał(a):

Mnie też bardzo ciekawi wzrok.  Kiedyś czytałem właśnie wymianę podobnych historii odnośnie energii której nie widać a która może emanować z człowieka a druga osoba w jakiś podświadomy sposób ją wyczuwa. 

Czasem widać na fotkach grupowych jak ktoś ma mocną, ale nieharmonijną aurę - wtedy np. osoba obok pochyla się w stronę tej osoby i wydaje się mniej przytomna.

Edytowane przez t0rek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.