Doktór spadł z rowerka

[Roman Ungern von Sternberg]

 

Dalszy komentarz zbędny. Wielki konfabulator zdemaskowany. 

[deleteduser177]

Autorytet Stanowskiego.

 

 

[deleteduser175]

Stanowisko Bartosiaka:

 

Nie czytałem ani jego rozprawy doktorskiej, ani zarzutów o plagiat w szczegółach. Powyższe stanowisko brzmi dość wiarygodnie, ale to jest schodzenie na szczegóły na które mało komu będzie się chciało poświęcić uwagę, szczególnie gdy już poszedł clickbait pt. Bartosiak to plagiator. Ciekawostką jest informacja, że ruszyło już postępowanie i oskarżyciel miał możliwość wzięcia w nim udziału i wypowiedzenia się - w przeciwieństwie do Bartosiaka, którego jakoby nawet nie poinformowano o rozpoczęciu.

 

[Strusprawa1]

Panie doktorze, wylecz moje przepływy strategiczne na lewym limitrofie pomiędzy pomostem bałtycko-czarnomorskim, a portem w Konstancy.

Edytowane 21 Września 2023 przez Strusprawa1

[deleteduser179]

Ja się wam dziwię, że wy w ogóle słuchacie/czytacie typów takich jak Wolski/Bartosiak. To są zupełni dyletanci, którzy nauczyli się sprawiać wrażenie, że znają się na rzeczy (m.in. poprzez użycie mętnego języka - poczytajcie rzeczywiste podręczniki wojskowe, tam o takich sprawach pisało/pisze się bardzo prosto i jasno - właśnie po to, aby kluczowe sprawy dało się łatwo zrozumieć).

A tu z jednej strony nabzdyczony gwiazdor, a z drugiej - sfrustrowany ptysio, który niespełnione marzenia o wojsku rekompensuje wyżywaniem się na tłiterze. Obaj z wojenki i spraw poważnych zrobili sobie szoł i hobby. Żenada.

 

Geopolityka i wojskowość w wersji pop - czyli takiej, aby odbiorca posłuchał jednym uchem, a potem brylował na sobotnim grillu.

Już mnie kilka razy takie cebulaki próbowały mansplainować (oczywiście tak, aby towarzystwo słyszało, jaki to fachowiec) - wygadywały takie komunały i bzdury, że aż nie wiedziałem, co ze sobą zrobić, takie to było żenujące. Dosłownie zasuwali bartosiakiem, zapewne w przeświadczeniu, że te pretensjonalne zbitki robią na mnie wrażenie.

Edytowane 22 Września 2023 przez zychu

[Husquarna]

Popieram komentarz @zychu. Nie wiem jak wam się chce tracić energię, żeby słuchać tych farmazoniarzy. Bartosiaka próbowałem słuchać, ale szybko odpuściłem tego celebryte z niejasnym językiem. Później przy wojnie w Upadlinie wyrósł nowy cwelebryta Wolski co się naczytał gazet o czołgach i wielki kurwa ekspert i lobbysta za powszechną służbą wojskową (oczywiście powoływać mięsko, ale nie niego samego).

 

Cyrk cały czas trwa. Wojenka to nowy cyrk po covidzie, gdzie tu i tam realnie giną ludzie. Ale swoją uwagą tylko zasilacie/zasilamy to dziadostwo.

 

 

 

[Januszek852]

Wolski zasłynął tym, że jego prognozy były świetnym ANTYwskaźnikiem. Gdy mówił, że jest świetnie - było źle. Gdy mówił, że było beznadziejnie - było świetnie. Tak duży rozjazd między jego opinią a rzeczywistością wskazuje na to, że facet jest dyletantem i swoje pożal się Boże prognozy opiera na pobieżnym przejrzeniu twittera/telegrama + sklejenia tego w jakiś wniosek, zwykle zresztą nieudany. Innymi słowy - dyletant z wielkim ego.

[Margrabia.von.Ansbach]

Bartosiak ma u mnie jeden plus.

Zainteresował mnie lata, lat temu geopolityką.

I niejako 'wprowadził' to zagadnienie do polskiej przestrzeni publicznej.

 

A od siebie polecam Krzysztofa Wojczala.

Ciekawie pisze, ciekawie mówi.

Choć jak słucham jego filmów na yt przed zaśnięciem to działa na mnie usypiająco.

W sumie ... to też zaleta.

[Wincenty]

Nic potwierdzonego jak na razie z tym doktoratem. A Pan Wolski juz wpierdala pościki na walla bo Bartosiak mu przeszkadza robić pieniążki, frajer i tyle.

 

 

 

1 godzinę temu, Margrabia.von.Ansbach napisał(a):

I niejako 'wprowadził' to zagadnienie do polskiej przestrzeni publicznej

Chwała Jackowi za to