Skocz do zawartości

Manipulacje pewnej Barmanki


Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, Endeg napisał:

 

Z mojej strony jest to po prostu przejaw prewencji sanitarnej. :)

 

Z tej samej przyczyny kelnera objeżdżamy dopiero po przyniesieniu jedzenia. Jak przed to dodatki gratis murowane, jak będzie miał dużo czasu to i śmietanę ekstra dorzuci.

Edytowane przez jaro670
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, widziałem parę restauracyjnych kuchni od zaplecza. Akcje pod tytułem - wożenie mrożonych owoców morza z marketu sprzedawanych jako świeże, czy sosy i zupy na bazie fixów z saszetek to chleb powszedni. Sorrry, ale idąc tam nie mam bladego pojęcia co jem i czy coś nie było smażone na WD-40 albo przynajmniej przepracowanym oleju silnikowym. To ja dziękuję, bo smarki czy sperma to żarcie organiczne przy tym wszystkim ;) Tylko na marginesie wspomnę, że w naszej kamienicy kiedyś była knajpa. Po jej wyprowadzce musieliśmy robić deratyzację piwnic.

 

W związku z tym, unikam jadania na mieście. Tzn. w sumie mam jedną zaprzyjaźnioną restaurację, robią "włoszczyznę" taką, że nie potrafimy odtworzyć choćby ich fenomenalnego sosu carbonara i tam się zdarzy pójść. Ale tak - na występach gościnnych, wolę kupić w byle markecie bagietkę i jogurt, trochę plastrów prosciutto, może jakąś gorgonzollę, oliwę i trochę sałaty. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Drizzt napisał:

 bo pomyślałeś, że ona na Ciebie leci. 

 

Gdybyś zadał sobie odrobinę trudu i przeczytał ze zrozumieniem mój pierwszy post to byś wiedział że napewno sobie tak nie pomyślałem. 

Skoro ze dwa razy już to wyjaśniłem to po co robić z logiki kurwę?

 

Wybacz i nie zrozum mnie źle, ja wcale nie mam zamiaru Cię obrażać ani się z Tobą spierać w tej kwestii, ale denerwuje mnie jak ktoś mi wmawia coś czego napewno nie robiłem

a zwłaszcza kiedy wmawia mi co mogłem sobie w danej chwili pomyśleć.

Przecież wyjaśniłem to bardzo dokładnie więc nie bardzo rozumiem po co miałbym jeszcze raz to robić.

 

Ok rozumiem że masz prawo do swojej interpretacji tego ale to zdecydowanie mija się z prawdą wiec jeśli nie masz nic przeciwko to pozwoliłem sobie naprostować pewne kwestie.

Napisałeś jeszcze że „ tak na prawdę sam nie wiesz dlaczego dałeś tipa”

Otóż zapewniam Cię że wiem dlaczego dałem jej tego tipa i uwierz mi że nawet jak by nie dała mi jak to ująłeś „poczuć się zajebiście” to też bym jej dał bo nie ma dla mnie znaczenia czy kelnerką jest jakaś fajna dupa czy gruby pasztet zawsze daję bo jak już pisałem taką mam zasadę, prawdą natomiast jest że mógł bym wtedy dać jej mniej bo zawszę zwracam uwagę na takie detale jak jakość obsługi, czy dana osoba jest dla mnie uprzejma itd. 

I w tym przypadku dalej podtrzymuje swoje że było to kreatywne ale to jest moje zdanie i rozumiem to że Twój punkt widzenia może być zupełnie odmienny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzachMat Widzisz, chyba trochę innym tokiem rozumujemy.

 

5 godzin temu, SzachMat napisał:

prawdą natomiast jest że mógł bym wtedy dać jej mniej bo zawszę zwracam uwagę na takie detale jak jakość obsługi, czy dana osoba jest dla mnie uprzejma itd.

Idźmy dalej, dlaczego płacisz więcej gdy ktoś jest dla Ciebie uprzejmy? Chłopaki w pierwszych postach też ładnie Ci to wyjaśnili. Bo poczułeś się wyjątkowo. To jest normalne, że to lubimy. Tylko, że widzisz, tutaj na tym forum staramy się nauczyć, aby tego typu odczucia wywoływać od wewnątrz, a nie bodźcami zewnętrznymi. Teraz znowu poczułeś, że Cię atakuje. Ale ja nie bije do Ciebie personalnie w Twoją osobę, tylko odwołuje się do sytuacji i zachowania. Warto to rozróżnić.

 

5 godzin temu, SzachMat napisał:

robić z logiki kurwę

Ostatnio to jest modne powiedzenie :) Więc ja także w tej kwestii coś skomentuję. Zamysł całej tej akcji jest taki, aby nie wynosić kobiet bezpodstawnie na piedestał, ponieważ dzisiejsze społeczeństwo sprawiło, że przeciętna laska ma tak wybujałe ego, które nie mieści się w aucie typu kompakt. Dodatkowo mają przekonanie, że za dupę mężczyzna zrobi wszystko i ona ma dzięki temu władzę. Nie zrobiłeś nic innego jak utwierdziłeś w tym przekonaniu za równo kelnerkę, jak i swoją lubą. W dodatku, jak to podkreślasz, świadomie.

 

Żeby było jaśniej przedstawię Ci analogię.

Janek przeczytał poradnik rozwodnika po czym niezwłocznie zawarł związek małżeński bez podpisania intercyzy, pozbywając się majątku i nie sprawdzając czy wychowuje swoje dzieci.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dnia 31.03.2017 o 22:43, czader napisał:

 

Ostatnio w pracy jedna do mnie czego jej nie pomagam, to mówię że nie będę jej pomagał, bo mi płacą za moją pracę, a nie za pomaganie jej.

To ta mordka w podkowę i z tekstem, "bo X zawsze mi pomagał".

Ja pomagam w pracy tylko tym Ciasnotkom ?które na prawdę lubię...tym które zasłużyły sobie na to w jakiś sposób...na komentarze tych które pomocy nie uswiadczą odpowiadam że walczę o prawa kobiet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.