Skocz do zawartości

Matthew88

Użytkownik
  • Postów

    172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Matthew88

  1. Kurde czemu wszyscy myślą o programowaniu? To nie o to chodzi. IT czy w ogóle praca zdalna to nie tylko programowanie. @mac moja jeszcze żona bawi się w copywritera. Na początku stawki były słabe, ale teraz ma stałe zlecenia z fajnych, poważnych stron. Ona ma wykształcenie medyczne, więc w to poszła. Ja takiego wykształcenia nie mam i też "pióro" nie to. Mógłbyś tak tylko napisać tematy którymi warto się zająć, a czego w ogóle nie warto nawet zaczynać? Ktoś tam wyżej napisał że nie warto testować. Z tego co ja czytałem, to jest to do ogarnięcia i idzie zarobić. Nie wiem czy mnie rozumiesz. Kurde jesteś autorytetem na forum, wiem że czasem Ci się nie chce odpisywać po raz kolejny na ten temat. Dlatego takie pytanie wprost. Gdybyś miał zaczynać od zera, to w co byś poszedł? To tak jak Trumpowi, w którymś wywiadzie zadano pytanie od czego by zaczął. On mówił że od (No tu mam problem z fachową nazwą, chodzi o takie oriflame, gdzie buduje się swoją strukturę, coś ala piramida finansowa). Autor powiedział, że to syf i nie da się zarobić. Trump odpowiedział klasykiem - dlatego ja jestem miliarderem, a nie Ty...
  2. Dlatego, że to ich chłodzi. Spójrzcie na beduinów, Arabów itd na pustyni. Czy oni są odkryci jak my? Ubrani od stóp po głowę. Myślę, że Ci menele na ulicy po prostu się do tego przystosowali.
  3. @mac masz doświadczenie z takimi pracami? Ja bym na jakiś czas chciał coś ogarnąć jako pracę dodatkową do zakończenia rozwodu, bo wtedy gdy już majątek zostanie podzielony to bez obaw mogę otwierać działalność. Też nie ukrywam, że takie dodatkowe doświadczenie by mnie się przydało, gdyż lubię uczyć się nowych rzeczy, zwłaszcza gdy jestem teraz trochę rozbity emocjonalnie i praca pozwala mi się ogarniać. Mógłbyś coś poradzić? Powiedzieć gdzie najlepiej szukać, czego szukać, a co od razu sobie odrzucić. Pracuję na 3 zmiany, więc ten czas mam też taki trochę elastyczny. Czasem rano, czasem popołudniu, a czasem dzień i w nocy.
  4. Temat odświeżony po 6 latach, a dla mnie jest mega aktualny. Na mnie nie działa, w ogóle go ignoruję, ale chodzimy z synem do psycholog, bo sobie nie radzi z emocjami podczas rozwodu (jak ma, jeśli matka sobie nie radzi i ciągle się po nim drze gdy nie robi tego czego ona oczekuje?) i na koniec wizyty, dowiadujemy się co przerabiał, a później możemy zadawać pytania. Za każdym razem dochodzi do sprzeczki między nami i następuje wymiana argumentów. Oczywiście nie ma szans bym to przegrał, więc żona wybucha płaczem. O jakości psycholog świadczy to, że się na to łapie. Niestety w małym mieście nie mamy wyboru zbyt dużego. Gdy na sprawie rozwodowej, podczas przerwy prowadziłem burzliwe negocjacje z jej mecenas (mój nawet nie reagował, bo widział, że sobie świetnie radzę) i szala przechylała się na moją stronę - płacz żony i negocjacje przerwane, bo biedna pańcia się zdenerwowała i trzeba ją przytulić. Jest to tak słabe, że już mnie to nawet nie śmieszy. Jest żałosne.
  5. Ja bym chciał odwrócić narrację z forum o samotnych matkach. Uważam, że w ogóle nie powinny mieć brania, gdyż jak wiadomo 80 procent pozwów o rozwód wnoszą kobiety, z czego załóżmy 20 procent jest zwykłym widzi mi się pani. Te 20 % zniszczyło facetów. Nie wiemy na które się natkniemy, więc lepiej nie ruszać wcale. Z drugiej strony, wszyscy tutaj zachwalają seks z samotnymi matkami. Dlaczego więc się nie wiązać choćby dla seksu? Nie mówię na całe życie! Można np na pół roku czy też rok. Unikać oczywiście dzieci, by im jeszcze bardziej nie zjebać świata.
  6. Bracia czy wy czytacie posty czy lecicie z automatu? Brat pisał, że dobrze mu w małżeństwie. Problemem jest brak seksu. Od razu trzeba się rozwodzić? Ok można. Ale można też żonie zagrać na emocjach. Spróbować chociaż warto. Wiadomo, że gdy brak współżycia to na 90 procent jest zastępca. Jednak uważam, że jeśli dawać rady, należy podać bratu chociaż wybór. Nie zapominajmy ze to jego życie i jego wybory. Większość z Nas jest już tutaj doświadczonych i widzi tylko jedno wyjście. Uważam, że kobiety tak robią. Nawet nie pomyślą nad konsekwencjami, nie pomyślą, że coś może nie iść po ich myśli, przewidują jak ma się wszystko odbyć i dążą za wszelką cenę do celu. Nie myślą o naprawianiu, trzymaniu ramy itd.
  7. Teorię znam, jednak wiesz - dla mnie i tak to jest słabe że rozumny niby człowiek przegrywa z genami, ewolucją itd.
  8. Kiedyś w jakimś kabarecie było, nie wiem czy przypadkiem nie gadał tego pazura. Opowiadał tam o relacjach damsko męskich. Na koniec podsumował to wszystko. Pyta: drogie Panie, a wiecie dlaczego my mężczyźni umieramy prędzej? Bo CHCEMY.
  9. Kobiety są jakie są. My też nie jesteśmy święci. Każdy przypadek jest inny, ale oczywiście wiele jest schematów, które się powtarzają. Rozumiem te kobiety, żony itd jeśli facet jest leniem, nie dba o siebie, nie dba o rodzinę (każdy niech sobie sam odpowie czym jest to dbanie), jest agresywny itp. Rozumiem je, że chcą odejść, chronić siebie i dziecko. Nie rozumiem sposobu. Niech odejdą od razu, a nie dopiero gdy znajdą gałąź. Nie rozumiem tych kobiet, które idą w tango bo miś jest za dobry, a taki wydaje się chłopak z opowieści. Pewnie nie zarabiał kokosów, ale się starał. Mówisz, że jest spoko - wierzę na słowo. Czego ta baba jeszcze oczekuje od życia? Aaa ona sama nie wie. Jednak nie przeszkadza jej ta nie wiedza krzywdzić dzieci, ojca tych dzieci jak i rodzinę, bo to wszystkich dotyka. Mam bratową. Za młodu uciekała z domu, była w związku z największym bad boyem w dzielnicy itd. Po mojej wyprowadzce z domu, rozmawiałem z nią. Powiedziała mi, że wtedy była z nim, ale chciała normalnego, poukładanego faceta. Teraz jest z moim bratem, mają dzieci itd. Teraz czasem marzy o bad boyu - to są jej słowa. Tylko ona twierdzi, że rozumie siebie, iż marzy się to, czego akurat nie ma. Dziewczyna z opowieści teraz będzie szukała przeciwieństwa obecnego gościa. Parę razy dostanie po ryju i zatęskni za tym. Pojebane to wszystko.
  10. Ja nie widzę tu czegoś wyjątkowego. Rodzi się więcej chłopców. Ktoś to kiedyś zauważył i stąd wzięły się wojny, mężczyzna chodził na polowania czy też wpojono nam by udowadniać swoją siłę poprzez np sporty ekstremalne.
  11. @Chadernestpoprosiłeś o rady na forum, a teraz je odrzucasz. O samotnych matkach było już wszystko powiedziane. Zgadzam się z Tobą, że wydawać możesz jeśli Cię stać i chcesz. Ja widzę inne problemy jako ojciec. Wychowywanie dzieci to nie zabawa. Wszystko organizujesz pod nie. Wyjazdy, wyjścia, nawet zakupy. Czas, który mógłbyś poświęcić dla siebie, przeznaczasz na dzieci. Jest to bardzo trudne na dłuższą metę dla biologicznego ojca jak i dla biologicznej matki. Są dni, że naprawdę Ci się odechciewa, ale zaciskasz zęby i pchasz dalej ten wózek. Przynajmniej ja nie wyobrażam sobie, bym mógł się tak poświęcić dla nie swojego dziecka, które prędzej czy później o tym przypomni. Samotna matka może być "idealną" kobietą. Może być zaradna, niezależna, zadbana, wykształcona itd. Pewnych rzeczy nie da się pokonać i to że będziesz zawsze na drugim miejscu, albo też to, że będziesz miał sprzeczne informacje co do wychowania - pomagasz, nie pomagasz, moje dziecko itd. Wchodząc w to bądź tego świadom. Jeśli myślisz, że będzie inaczej, wyjątkowo to wykończysz się psychicznie. Twój wybór i odpowiedzialność za swoje czyny.
  12. Może tak być. Jednak wcale nie musi. Czasem przez takie właśnie uparte jednokierunkowe myślenie ludzie stoją w miejscu a później żałują. Jeśli uważasz, że się zmieniłeś, ona się zmieniła, czujesz, że chciałbyś spróbować ponownie, to czemu nie zaryzykujesz? Co masz do stracenia? Rady z forum radami, ale czasem życie pisze różne scenariusze. Rób to co Ty sam uważasz za słuszne byś nie mógł nigdy zwalić na nikogo, a tylko brał odpowiedzialność za swoje czyny
  13. No ale to kobieta psycholog. One nie mówią jak jest tylko to co chcesz usłyszeć 🤣 podejrzewam że ma też, swoje zaburzenia które chciała dzięki pójsciu na studia wyeliminować, no ale się to nigdy nie udaje..
  14. Nie wiem czy wśród Nas jest jakiś psycholog, który mógłby to wyjaśnić, ale z informacji z neta, oraz z doświadczenia życiowego, wiem, że facet może mieć i 1000 partnerek i będzie dzięki temu, nie wiem rósł. Będzie czuł się silny, męski itd. Kobieta - nawet najpiękniejsza - im więcej kutangów przyjmie tym gorzej czuje się ze swoim ciałem. Oczywiście wprost to powie tylko na terapii jakiejś, ale podświadomość im mówi, że jest się brudnym itd.. Też inaczej mają kobiety, które tak robią od zawsze (dawanie w kiblu na dyskotece 5 minut po Poznaniu np)(dla mnie to patola), a inaczej kobieta która miała jakieś "zasady", chciała dobrze, ale życie zweryfikowało i z ambitnych planów musiała zrezygnować i brała co popadnie. Facet pojedzie do Tajlandii, porucha tydzień i będzie miło wspominał. Kobieta tydzień ruchania w Egipcie - rok miłych wspomnień, a później coraz więcej wstydu... Macie takie doświadczenia?
  15. Yolo w punkt. Ja nigdy, przenigdy nie skrytykuję Anala.. Niech robi co uważa za słuszne dla siebie. Nie chce przyjąć porad - jego sprawa... Jednak fajnie że są ludzie, którzy mu mówią wprost jak jest. @Analcondawykorzystaj to jak chcesz
  16. Zakładasz kolejny temat i w kółko piszesz to samo. Wejdź w swój pierwszy wątek, przeczytaj sam początek - idź do adwokata, ale na spokojnie. Wytłumacz mu wszystko, ale jak najbardziej obiektywnie. Dowiesz się jakie masz opcje. Dowiesz się co możesz zrobić, a czego nie możesz zrobić. Później wróć do domu, usiądź i przemyśl to co usłyszysz. Daj sobie czas i nie podejmuj decyzji na "ciepło". Później wróć na forum i napisz jak postanowiłeś, a wszyscy będą Cię wspierać w Twojej decyzji i próbować doradzać już konkretnie byś pozostał na jednej obranej drodze. Dowiedz się co z majątkiem, dowiedz się do czego potrzebne Ci są dowody, które masz, bo może się okazać, że za przeproszeniem gówno masz. Nie wymyślaj sobie jak chciałbyś by potoczyła się historia, a opieraj się na wiedzy doświadczonego prawnika. Pamiętaj tylko, że to być może najważniejszy czas w Twoim życiu, który wszystko zmieni, albo na lepsze, albo na gorsze. Nie powierzaj swojego życia pierwszej lepszej osobie. Rozeznaj się, który adwokat będzie najlepszy dla Twojej sprawy. Być może ktoś z polecenia. Później tylko pamiętaj, że to Twój pracownik i on ma robić to co Ty chcesz. Może podpowiadać, ostrzegać, bronić, atakować za Ciebie, ale główną decyzję podejmujesz Ty Sam
  17. Myślę, że czytać dużo osób czyta, ale co ktoś ma Ci napisać? Dostałeś tyle odpowiedzi wcześniej, a Ty wszystko negujesz i robisz tak jak uważasz. Masz do tego prawo, to Twoje życie, ale nie oczekuj, że wszyscy będą tym tak zainteresowani jak Ty.
  18. Fajna historia i ciekawie napisana. Mam nadzieję, że robisz to dla siebie, a nie po to by poprawić relację DM... Nie wszystko musi się kręcić wokół kobiet na tym świecie...
  19. Pomijając już cenę, sposób itd, wytłumaczy mi ktoś po co Polsce czołgi? Wszystkie ostatnie konflikty rozgrywają się na lotnictwie i bombardowaniu strategicznych punktów. Lepsze od czołgów są już pojazdy opancerzone, przewożące pociski ziemia powietrze lub ziemia ziemia. Dla mnie czołgi to przeżytek, nawet jeśli są najbardziej zaawansowane.
  20. Według mnie nie ważne czy kobieta jest urzędniczką, prawniczką, lekarką.. Ważne co ma w głowie. Są kobiety, które mają bardzo wysokie mniemanie o sobie, a tak naorawdę są emocjonalnie na poziomie nastolatki. Wszystko sprowadza się do wychowania. Jeśli kobieta została wychowana w normalnej rodzinie (nawet wysoko usytuowanej), będzie fajną osobą potrafiącą docenić nawet zwykłego pracownika fizycznego. Gdy czegoś w wychowaniu, w dzieciństwie zabraknie - frustracja osiągnie niesamowity poziom, gdyż jak wiadomo całe życie jest naznaczone w dzieciństwie. Faceci nie potrafią sobie poradzić z brakami emocjonalnymi, a co dopiero kobiety, które się nimi kierują. Dla mnie podstawą do takiego prawdziwego spojrzenia na daną kobietę, jest poznanie jej rodziny. Wtedy można się bardzo dużo dowiedzieć. Mój teściu miał 4 dzieci, każde z inną partnerką. Moja była najmłodsza, teściu już stary więc osiadł na laurach. Chciał wynagrodzić córeczce wszystkie krzywdy pozostałych dzieci i wyszła rozsczeniowa księżniczka, której się wszystko należy, która uważa siebie za najlepszą, najpiękniejszą itd. Tylko to nie jest poczucie własnej wartości, a sranie wyżej niż ma się głowę. Nie ma w tym jakby racjonalnego myślenia tylko życzeniowe.
  21. Matthew88

    Auto do 6 tyś

    Bracie - właśnie doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Polak musi wybierać. Auto, mieszkanie, dom, wakacje, wycieczki. Dlatego mówię o tym, że to jest chore w porównaniu do zachody. Ja chciałbym fajną furę, zwiedzać itd. Biorę kredyt na samochód bez wkładu własnego. Załóżmy że stać mnie na taki standardowy kredyt 1000 z groszem. Mając wkład własny załóżmy z 20 tys. W pięć lat spłacę samochód, który poleci na łeb, na szyję i zaczynam od początku. Niemiec nawet wkładając tyle samo czyli 5 tys euro, spłacając 1000 miesięcznie spłaca po 2 latach, sprzedaje, dokłada kolejne 5, znowu kredyt itd i za parę lat okazuje się że te 5 tys dopłaty starcza na zakup nowej fury. To jest w chuj różnica, której nigdy nie osiągniemy. Przykład z mojej rodziny. Brat wybudował dom. Super, strasznie się cieszę. Robi tylko po to by do końca go wykończyć. Nie jeździ na wakacje, gdy ja zabiorę dzieciaki np do cyrku i kupię balon dla moich, ale też dla jego córki to jestem burzuj. Zaczynaliśmy tak samo. Bez kasy z rodziny. On mieszkał u teściowej 10 lat bez opłat. Ja od razu mieszkanie na kredyt, wakacje co roku za granicą, wycieczki co drugi weekend. On ma dom, ja w tej chwili nie mam nic, bo jestem w trakcie rozwodu i sprawy nie zamknięte. Jednak co przeżyłem, co zobaczyłem to moje. Dalej wolę dzieciaki gdzieś zabrać, coś pokazać niż ładować kasę w miejsce pobytu. Wolę aktywnie spędzać czas. Tak jak ja ma z 80 procent społeczeństwa. Trzeba wybierać albo jedno albo drugie. Na zachodzie mogą mieć wszystko na raz i naorawde nie trzeba być krezusem. Co do tematu. Bracie jesteś młody. Ja bym nie szedł racjonalnie w ekonomię. Wziąłbym coś co w miarę spoko wygląda i w miarę jeździ. Nie chodzi o to by pokazać coś komuś, ale po to by samemu czuć się dobrze. Stara prawda mówi, że jeśli zamkniesz wóz, odejdziesz i się nie odwrócisz - nie jest to samochód dla Ciebie. Życie jest krótkie. Nie zawsze warto tylko oszczędzać o czuć się jak kupa.
  22. Matthew88

    Auto do 6 tyś

    Ogólnie bracia to w cenie od 1000 do 10000 są to samochody albo wyeksploatowane, albo gorszej renomy. Według mnie nie ma różnicy czy kupisz za 6 czy za 3. Szukaj czegoś co Ci wpadnie w oko. Wszystko się psuje i do wszystkiego trzeba wkładać. Przedział 20-40 tys jest jeszcze gorszy. Dużo samochodów poflotowych, pościąganych, porobionych. Samochód w miarę fajny to dopiero od 70 tys gdzieś. Trochę masakra z tym patrząc na nas w porównaniu do zachodu. My za 25 tys zł nie kupimy nic ciekawego, Niemiec za 25 tys euro już ma jakiś fajny wybór.
  23. Wszystko jaki powinien być facet (a raczej pizda). Polka ma być jak jabłko - leżeć i gnić. Druga opcja polki - to karierowiczka. Osiąga sukces, myśli, że jest Panią świata. Rozszczeniowość poziom hard.
  24. @elogejterfajnie, że słuchasz chłopaków z forum, którzy dają Ci rady. Tylko czemu cały czas się zgadzasz? Ok zrobię to itd. Masz swój rozum? Forum jest do tego by dostawać wskazówki, ale to Ty musisz wziąść swoje życie w garść. Nie ma nic gorszego jak facet bez swojego zdania. Zastanów się i pomyśl czego Ty tak naprawdę chcesz.
  25. Ja ostatnio poznałem jakąś młoda dupę, która mówi mi że wyglądam jak jakiś gość co bierze kredyt i buduje bliźniaki.. W ogóle nie wiedziałem kto to taki, "gwiazdy" YT mnie nie interesują. Jednak zobaczyłem co to za typ. Rzeczywiście jestem podobny. Mamy duże zęby 😋 przed ślubem miałem aparat Orto więc są proste więc nie mam czego się wstydzić. Jednak na zdjęciach gdy mam pełny uśmiech od ucha do ucha nie wygląda to najlepiej. Muszę się pilnować jeśli są to jakieś ważne zdjęcia. Takie jakieś na codzień to mam w dupie jak wyjdę. Ktoś nie chce niech nie ogląda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.