Skocz do zawartości

Magician

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2885
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4
  • Donations

    200.00 PLN 

Treść opublikowana przez Magician

  1. Podajesz swój wiek i ilość związków. I od razu ci powiem, że nie miałeś żadnego poważnego związku. Miałeś tylko zabawę. Miłość istnieje, jak najbardziej. Ale jeśli szukasz jej na zewnątrz, w jakiejś kobiecie, w jakimś przedmiocie, to jej nie znajdziesz, tam jej nie ma. Nie będę rozwijał tematu, bo i tak nikt nie zrozumie. No i Marek nie płaci za posty. Sknera. ?
  2. Magician

    Witam

    Hehe, nic nie weźmiesz pod uwagę, nadal będziesz taki sam gupi jak ja, i będziemy nadal witać nowy narybek. Forum ma chyba 6 lat a userów jest zaledwie 10000. Śmiech na sali. Większość to martwe dusze. To nie pan Marek ma zasięgi, a Konon i Major Suchodolski, czy pani Szlęzak czy Olfaktoria. Bóg to wszystko widzi , a nie grzmi. Ta Ziemia to dziwna planeta.
  3. Magician

    Witam

    Witaj na forum bożym. @Boromir, wiem, że witasz ładnie i dajesz lajki na zachętę. Ale może niech nowy user nastuka chociaż 1000 postów i dopiero wtedy będziemy wiedzieć z kim mamy do czynienia. Większość nowych użytkowników się wykrusza po 10 postach.
  4. Forem, forum. Witojcie, panocku, cym chata bogata. Hej.
  5. Magician

    Hi

    Post powitalny bez ładu i składu, beznadzieja. Nie witam. Czy moderacja śpi?
  6. Tu się muszę zgodzić z panem @Morfeusz. W bajkach, legendach, baśniach piszą, że myszka daje szczęście i żyli długo i szczęśliwie. No tak nie jest. Mąż i żona kochają się nawet przez dwa tygodnie. Potem jest ostra batalia sądowa i alimentacja, która spada na faceta. Kto jest winny? Oboje. Jeden żebrak szukał szczęścia u drugiego żebraka. Ona myślała, że dzięki niemu będzie szczęśliwa. Nie, nie będzie. On myślał, że ona da mu dużo darmowego sexu. Nie, nie da. Na prawo jazdy trzeba zdać examin. Na jazdę wózkiem widłowym trzeba zdać examin. Na bycie z kimś i płodzenie bombelków nie ma żadnych examinów.
  7. Bierze mnie śmiech, jak ktoś na opryszczkę poleca vitaminę B czy cynk. Czy to pomoże? Nie. Nie umiecie wyleczyć nawet kataru. Katarek leczony trwa 7 dni, a nieleczony tydzień. Samych Vitamin z grupy B poznaliście dopiero 27. Jest ich ponad 50. Organizm człowieka to kosmos, długo nie będziecie wiedzieć jak działa. Panie @Boromir, brakuje panu wielu vitamin i wielu mikroelementów. Polecam kupić bio warzyw i owoców i wycisnąć sok i wypić. Im więcej składników tym lepszy i szybszy efekt. Big pharma cię nie wyleczy, tylko bardziej zatruje. I proszę wyłączyć stres. To stres aktywował wirusa.
  8. Magician

    Witam

    Powitać. Ale ta kosa to zły znak.
  9. Magician

    Cześć

    Uznałem, że można powitać nowego usera. Tak po cichu.
  10. Ciekawym co nazywasz pracą nad sobą. Z całym szacunkiem, ale chyba nie do końca rozumiesz co to jest samorozwój. Ale masz prawo do swojej subiektywnej oceny. Jeśli inwestujesz w to by się przypodobać myszce, to nadal jesteś w czarnej dupie. Nadal jesteś petentem. Idziesz na siłownię i rzeźbisz bicki oraz klatę. Może wtedy się jej spodobam. Nadal jesteś petentem. Kupię jej kfiatki, może mnie polubi. Nadal jesteś petentem, a nie facetem. Odwróćmy role, jestem fajny, wysoki, zbudowany, dobrze zarabiam, a co ty masz do zaoferowania? Noooo ... jestem kobietą, księżniczką, lubię podróże, mam ładne tipsy. Kobieta nie jest żadnym szczęściem. Puch marny. To nie działa. Gdy masz dobry samochód, to się nim pobawisz nawet 2 tygodnie. Potem przyjdą myśli (które nie są tobą), trochę nudno, 6 sekund do setki, a bolidy F1 są jednak szybsze. Wszystko się nudzi po jakimś czasie, kobiety też. Faceci też się nudzą kobietom. Bardzo niewielu doszło do takiego punktu. Bardzo bardzo niewielu. Wy nadal uważacie, że jak jest baba na chacie, to jest to największe szczęście na świecie. Nie, nie jest.
  11. Magician

    Witam

    Witaj. Tu są tez koleżanki.
  12. Magician

    Wierszyki

    Na maturze miałem 5 i 6, a na uczelni miałem zawsze najwyższe stypendium naukowe. Ale cyferki nie świadczą o mądrości człowieka. Czemu w waszej kulturze uważacie, że mąż/żona to kwintesencja szczęścia? Jeśli facet pojmuje żonę i uważa, że to mu da szczęście, to jest to recepta na gwarantowaną katastrofę. Nie jestem przeciwny związkom. Facet i kobieta mogą czasem się dogadać i stanowić fajny zdrowy tandem. Ale żeby się żenić? Zgroza.
  13. Przyjacielu, nadal to cię obchodzi. Inaczej nie pisałbyś tego posta. Co więcej, piszesz o niej z dużej litery, Pani. Nadal ona w tobie siedzi, i to mocno. To niestety prawda. Nie pogodziłeś się z sytuacją. Im bardziej się wkurwiasz, tym ona ma więcej energii. Leave it. Zostaw to. Zajmij się sobą. Widzisz laskę godzinę na dobę i chcesz się jej zaprezentować jak najlepiej. Siebie widzisz pozostałe 23h i... nic nie robisz ze sobą!!! Mówisz, że ogarniasz siebie. Zacznij pracować nad samooceną. You are made in the image of God. Jak dojdziesz do ładu i składu ze sobą, nie będziesz potrzebował laski. Wtedy nie będziesz petentem w urzędzie "potrzebuję kobiety". Wtedy będziesz dyrektorem swojego życia. Kobieta jest tylko dodatkiem do faceta. I teraz panie z rezerwatu będą wieszać na mnie psy. Not so fast. Dla rozgarniętej myszki facet jest też dodatkiem. A nie drugą połówką. Nie ma czegoś takiego jak druga połówka. You are whole and complete. Jaki to język?
  14. A może ma już innego bolca? Kobiece krocze nie znosi próżni. I tu jest sedno sprawy. Gdybyś był w udanym związku sam ze sobą, to przestałbyś szukać dopełnienia od kobiet. Byś olewał ciepłym moczem kobiety i nie szukał tej jedynej za wszelka cenę. Byłbyś wolny. Gdyby się trafiła jakaś fajna, to git, bierz ją. Gdyby się nie trafiła, nadal jesteś zadowolony bez nikogo. Wiem, że jest to dla was ciężkie do pojęcia.
  15. Magician

    Wierszyki

    To ziemianie nadal się żenią/wychodzą za mąż? Ja pierdzielę, szaleni ludzie są wśród nas. Nadal pokutuje matrixowy program, że mąż/żona da mi szczęście. Nie, nie da. Nie ma takiego miasta Londyn. Jest Lądek, Lądek Zdrój. Londyn, miasto w Anglii. To co mi pan nic nie mówi? To przecież ja muszę pójść i poszukać. Gdzie to jest, cholera jasna. O ile jest zysk z męża, to myszka jest przy mężu, kochająca, dająca dupki nawet raz na miesiąc. A jeśli ktoś zaoferuje jej więcej zysku, to bez mrugnięcia okiem jest wykonany skok na inną gałązkę. Drogi panie Januszu, witamy na planecie Ziemia. A ty myślałeś, że jak ci przysięgała w kościele, to zawsze będzie twoja? Hehehe. W bajkach powiadają, że kobieta to taka romantyczna. Nie, nie jest. To księgowa. No kocham cię, ale nie mam z ciebie zysków, więc wypierdalaj. Ferdek prawdę mówił, są takie rzeczy, o których się nawet fizjologom nie śniło. ?
  16. Witaj. Stay well, stay healthy. Z dobrym Panem Bogiem.
  17. Robert, what have you done? Chryste Panie? Znam oczywiście pośrednio pana Roberta z jego wielu filmików, osobiście nie. Bardzo kumaty koleś. Tej pani zupełnie nie znam. Ale musiała jakoś zabłysnąć. Mam swoje przypuszczenia. ? Panie Rob, życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, ale chyba wiesz, że szczęście nie zależy od nikogo ani niczego, tylko od ciebie. No to lecimy. Aha, pan Rob ma fajną babcię.
  18. Magician

    Witam

    Witaj. Edytowałeś jedną linijkę prostego tekstu? Sztos!
  19. Witaj. A co to za facet jak nie zakurzy extra mocnego bez filtra? Klubowe i sporty też kiedyś były. Młody narybek nie jest w stanie zrozumieć o czym mówię. Ehhh. kiedyś to były czasy.
  20. Początek lat 90, PC 486, Doom i Wolfenstein. Zamiast uczyć się do klasówki z fizyki to ja grałem do rana. I dostałem pałę w szkole. A potem mi się pomieszało w głowie i po nocach śnił mi się Hitler oraz te urocze pomioty szatana z Doom'a. Miałem piękne dzieciństwo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.