Skocz do zawartości

Normalny

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2509
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8
  • Donations

    77.00 PLN 

Treść opublikowana przez Normalny

  1. Obojętność @Fedde. Obojętność. Nie na pokaz tylko naturalna. Taka ze środka.
  2. Na siebie się wkur.... a nie na nią. Na siebie, że takie myśli Ci po głowie chodzą.
  3. Może audycja (jeśli jeszcze nie słuchałeś) Radio Samiec "Nigdy nie popełniaj samobójstwa przez kobietę" pomoże odpowiedzieć częściowo na Twój problem - od 25:45 koniecznie do końca bo jest i o "zemście" na kobiecie. Oczywiście warto posłuchać całą aby złapać sens.
  4. Bo tak jest. Ten prezent docenisz jeszcze bardziej kilka kilkanaście miesięcy po rozwodzie. A ona (one) często wtedy pożałuje widząc Twoją naturalną radość i satysfakcję z życia - z tego co masz. Niezrozumianą dla niej (nich) radość bo powinieneś przecież być załamany, a Ty promieniujesz. I to nie w wymuszony na pokaz sposób lecz naturalny. Nie będąc tego świadom i nic nie czyniąc ona przyjmie to jako karę od Ciebie - Twoje zadowolenie z życia będzie dla niej karą (wiadomo zawsze nasza wina nawet jak nic nie zrobimy ). Trzeba trzymać rękę na pulsie jeśli są dzieci ale i to idzie ogarnąć. A widząc radość ojca i one będą chciały z nim być i przebywać.
  5. Rozumiem, że na zewnątrz ta wiedza nie wyjdzie.
  6. Zakładanie strony internetowej tylko po to aby krytykować inną stronę internetową świadczy o wielkości/jakości/ważności tej drugiej.
  7. Różnie to bywa z tym spokojem ale co do dzieci pełna zgoda. One na początku też są zdezorientowane i im ciężko ale potem gdy ojciec pokazuje, że mu na nich zależy relacje mogą być naprawdę dobre jak nie super. Wiadomo wszystko zależy od wieku dzieci itd. Co więcej po jakimś czasie dzieci też oceniają rodziców i często ojciec wychodzi korzystniej w tych ich ocenach.
  8. Jak się traktowaliście w tym Waszym "związku"? Luźne kontakty i weekendowy seks? Pewnie czuła, że nie dasz się jej "wydymać" na zasoby i równolegle prowadziła poszukiwania. Jeśli to Cię nie wzruszyło to pewnie jeszcze wylądujecie w łóżeczku?
  9. Łażąc po górach widziałem różnych ludzi wchodzących. Również grubych a nawet na kulach. Nie byli piękni ani młodzi ale nikt im nie powie, że nie korzystają z życia.
  10. Błędna teza jeśli niskie smv ma niby uniemożliwić "korzystanie z życia".
  11. @Stary_Niedzwiedz Ile minęło czasu od fazy "zniszczę cię" do fazy "wróć kocham"?
  12. Jak podejdziesz do tematu gdy Ty (oby nie!!!) zachorujesz? Ciężko zachorujesz. Czy chciałbyś aby inni wtedy stojąc nad Tobą zastanawiali się:
  13. Pokaż dziecku, że jesteś. Nie mieszkając z nim ale jesteś i zawsze do Ciebie będzie mógł się zwrócić o pomoc czy rozmowę. Nie mów źle o jego matce. Zachowuj się normalnie i stabilnie. W chwilach słabości nie pokazuj mu jej. Nie będzie idealnie ale będzie dobrze.
  14. Jeśli chodzi o link - czytelne, wzrok się nie męczy, nie przeładowane innymi treściami lub obok migoczącymi okienkami/linkami/odnośnikami itp. Prostota akurat dla mnie jest zaletą gdyż nie lubię czytać długich treści na monitorze.
  15. Na chińskich stronach podają w jakim języku jest soft. Trzeba tylko się liczyć z faktem, że przesyłkę może zatrzymać cło i trzeba będzie zapłacić podatek VAT.
  16. Koniec "przyjaznych" relacji? https://polskieinformacje.pl/index.php/2017/08/21/wielka-awantura-kaczynskiego-prezydentem-ukrainy-koniec-dobrych-relacji-a-poszlo-o/
  17. Raczej nie siedzę na takich portalach, ale powiedźcie (co mówią/jak się zachowują/czy jeszcze kozaczą co to nie one) takie dzieciate kobitki 35+.
  18. Czasem i z poważnych tematów można się pośmiać - polecam pierwszą wypowiedź ... tak do 9 s (dziecko wie, że rozwód = rozwój ) . Reszta też dobra
  19. Skoro przed Tobą różne trudne i skomplikowane decyzje poczytaj ten wątek:
  20. Kilka razy to pisałem - napiszę i tu. Przy stałych, jawnych np. na etacie dochodach możesz się spodziewać alimentów w kwocie 20% zarobków netto, czyli jeśli zarabiasz 3000 zł netto dostaniesz 600 zł (więcej jeśli dziecko ma specjalne potrzeby - stałe leki, wymaga stałej kosztownej rehabilitacji itp) Jeśli wyjdziesz od kwoty 450 zł a zarabiasz średnią krajową to trochę wkurzysz sąd. Tym bardziej że z funduszu alimentacyjnego chyba dostaje się 500 zł (i od tej kwoty bym wyszedł). Przed sądem mów, że chcesz ponosić stałe koszty dziecka np. lekcje chińskiego, nauki pływania czy malowania na szkle - rozumiesz o co chodzi - wykazujesz wolę dobrowolnego ponoszenia kosztów edukacji i rozwoju dziecka. Teraz nie pisz słowa alimenty bo takowych nie masz zasądzonych. Jeśli się da a sąd może to proponować zawrzyj przed sądem ugodę. Poczytaj w dziale dzieciaki tematy dotyczące alimentów lub skorzystaj z wyszukiwarki forumowej bo było o tym sporo przy okazji postów innych osób. Pazerność żony na kasę będzie Twoim sprzymierzeńcem. Ta pazerność i jej wygórowane żądania też może wkurzyć sąd. Jednak sąd zasądzi tyle aby dziecku nie brakowało. Wiadomo, że i tak będziesz do tego dokładał bo kupisz lody, zabierzesz do kina czy wycieczkę.
  21. .... a wtedy baby same do Ciebie przyjdą panie @Anderson.
  22. Nie ma nic gorszego niż żalenie się na babskim forum. Masz chwilę słabości? Pożal się tu - chłopaki Cię wyprostują. Czasem ostro ale trzeba ostro - sam coś o tym wiem - kiedyś tego potrzebowałem a nie miałem nikogo kto by mnie naprostował. Szukanie rad na babskim forum to błąd - i co żeś uzyskał? Widzisz jak Cię kobitki rozjechały, cytuje: to zostań gejem. Tam niziołki są obiektami pożądania..., dziwnie mi jest iść za rękę z facetem o głowę ode mnie niższym, bo czuję się jak z młodszym bratem..., idz sie rzuc z mostu, pod pociag czy cos .... Widzisz jak ta sławna kobieca empatia Cię ogarnęła? Siły równoważące chłopie!!! Im bardziej czegoś chcesz tym bardziej to coś będzie się od Ciebie oddalało. Zrób sobie herbatę, usiądź wygodnie i poczytaj forum łącznie ze starymi wątkami + audycje - może rozumiesz. Ale bardziej mi się wydaje, że trochę poczytasz a potem i tak pójdziesz na miasto śliniąc się na widok dziewczyn.
  23. Jeśli się wyprowadzisz to przelewaj na jej konto lub przekazem pocztowym określoną sumę pieniędzy wpisując w tytule przelewu np. "na potrzeby i utrzymanie dziecka Kacpra Koniuszko za miesiąc wrzesień 2017". To potrzebne abyś przy ewentualnej rozprawie alimentacyjnej nie dostał alimentów wstecz - żona może próbować udowadniać w sądzie, że już od jakiegoś czasu nie płaciłeś na utrzymanie dziecka. Przelewaj nie za dużo, tyle ile Cię stać i tyle ile uważasz bo sąd prawdopodobnie popatrzy ile płacisz i do tej kwoty doliczy coś jeszcze od siebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.