Skocz do zawartości

Sneer

Starszy Użytkownik
  • Postów

    116
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    150.00 PLN 

Treść opublikowana przez Sneer

  1. Sneer

    Gamer Challenge

    Jeśli chodzi o sukcesy w grach... To za swój największy sukces uważam to, że nie gram od kilku lat w ogóle. Kiedyś byłem mocno uzależniony od gier (managery piłkarskie, pes, rpg, dużo tego było), teraz nawet jak próbuję w coś zagrać (a próbowałem nie raz), to mnie nosi... Życie to najlepszy symulator wszystkiego, no ale nie najłatwiejszy i na kodach grać nie można...
  2. Jack London - "Kaftan Bezpieczeństwa". Polecam
  3. zucker - włącz tacie opcję w Orange - konto ważne przez rok, aby nie musiał już sobie doładowywać, bo jak znam życie to pewnie doładowywuje 50 zł co 3 miesiące. Za rok powtórz tacie promocję "konto ważne przez rok" i jeśli z niej nie zrezygnują tata odzyska pieniądze niedoładowywując telefonu przez jakieś 2,3 lata. Tatę ucieszy taka perspektywa (mój się cieszy). Opcję tę można włączyć obecnie bezpłatnie: http://www.orange.pl/kid,4002400661,id,4004230212,article.html
  4. Sneer

    Chodzicie w majtkach?

    Śmigam bez majtek jakieś 1,5 roku. Jak ubiorę majtki (od święta jak idę na jakieś zajęcia sportowe, czy zakupy spodni czy inne, gdzie będę musiał ściągać spodnie) to czuję się w nich źle. Spodnie piorę częściej niż kiedyś i to dla mnie jest jedyna wada tego rozwiązania. 2 półmaratony przebiegłem bez majtek. Dla minimalisty ceniącego sobie wygodę majtki to zbędny gadżet.
  5. Panie Dokutrze rak jądra to wyjątek potwierdzający regułę... A reguła jest taka, że metody onkologiczne są wybitnie nieskuteczne (badania amerykańskie i australijskie). I to właśnie ta reguła popycha ludzi do szukania alternatywnych metod leczenia, które nazywasz szarlatanerią. Ludzie idą do "szarlatanów", bo lekarz nie może zaoferować im nic spoza katalogu leczenia, które rzecz jasna jest tak samo zabójczo drogie co nieskuteczne. Gdyby lekarze mogli korzystać z metod alternatywnych w porozumieniu i przy pełnej zgodzie pacjentów było by zdecydowanie mniej zgonów, mniej "szarlatanów" i zdecydowanie więcej pieniędzy w budżecie. Ale jak jest wszyscy wiemy choroby to byznes, więc nic w tym temacie się nie zmieni...
  6. Panie Dokturze czy chemioterapia i radioterapia jako leczenie raka są również EBM ?
  7. Moja kubatura to 270m3. W najbardziej mroźne miesiące zimowe spalam max 120m3 miesięcznie razem z CWU przy 21 stopniach w dzień i 18 w nocy. Mieszkam w starej kamienicy.
  8. Termet Windsor 25 kondensacyjny. Pracuje już 8 rok. Serwisant przy odpalaniu mówił, że tam nie ma co się popsuć. Po roku mi go jeszcze wyregulował, żeby zoptymalizować spalanie gazu. Polecam, bo jest niezawodny i polskiej produkcji. Odnośnie spalania to miałem znajomych z niekondensacyjnymi piecami, którzy przy połowie mniejszym metrażu spalali prawie 2 razy więcej gazu niż ja. Zawsze w takich momentach rozwierałem oczy szeroko
  9. Drogi Bracie Janie - używam ponad 2 lata i żadnych problemów nie mam. Polecam z czystego serca, nawet rodzicom zawożę co jakiś czas, bo też się przekonali.
  10. Enemy. Marek jak będzie w TVN to w którymś momencie i tak się wkurwi i zapewne uderzy ręką w ten ujebany stół ze swoim krótkim acz treściwym słowem "Kurwaa!" na ustach. Tylko tam nie zapraszają ludzi, który poświęcili życie sprawie. Swoją drogą nic mnie tak ostatnio nie ucieszyło jak rozwój kanału Marka. Gratulacje!
  11. Sneer

    Captain Fantastic

    Polecam film. Dla mnie jeden z ciekawszych w ostatnim roku. Myślę, że większości samców się spodoba. Szczególnie fajnie pokazane jest jak dzieci wychowane poza matriksem, wykształcone przez ojca i mądre życiowo wracają do cywilizacji (matrixa) ich reakcje na to. "tato dlaczego oni tutaj są wszyscy tak grubi, czy oni są chorzy ?" Itd.
  12. Kobiece wywody poza rezerwatem psują jakość tego forum. Do rezerwatu nie zaglądam
  13. Marku brakuje mi audycji z użytkownikami forum. Taka audycja raz na jakiś czas (raz na 10, 20 Twoich solówek) znacznie urozmaici Twoje radio. Do dziś mam uśmiech na gębie jak przypomnę sobie wejście Brzytwy na antenę i jego "witam wszystkich i was kurwy i złodzieje z wiejskiej" - czy jakoś tak Wyobrażacie sobie Marek, Brzytwa i np. Red w jednej audycji i wszyscy na początku mówią "dzisiaj będzie króciutko, bo lista użytkowników do zbanowania leży na kaloryferze" a audycja i tak bite 2 godziny Dobry gość na antenie to skarb, a takich skarbów na forum mamy wiele, bo to miejsce skupia naprawdę solidne skały intelektu. A być może nawet jakaś użytkowniczka zagościła by w radiu ? Wyobrażacie sobie ? Baba w radiu samiec ? Koniec świata ! No nie taki koniec, bo jest mały procent kobiet, który zgadza się z tym co głosisz Tyle ode mnie. Cieszy mnie, że nie słuchasz się rad marketingowców. Podążaj za sercem.
  14. Ja od siebie mogę polecić mało znaną duńską markę Skagen - https://www.google.pl/search?q=skagen&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjnqOCzkLjSAhWB1RoKHXi9AU8Q_AUICSgC&biw=1680&bih=878#tbm=isch&q=skagen+zegarek+męski&* Minimalistyczne i eleganckie zegarki. Mam jeden zegarek od 4 lat i nadal mi się podoba i
  15. Żadnych filtrów. Przyciemniłem je odrobinę i dodałem troszkę kontrastu.
  16. Horacious - wywołujesz wilki z lasu. Ja mam tak, że lubię sobie wyskoczyć w środku tygodnia i pochodzić z plecakiem po szlakach zupełnie sam. Taki wypad to cały dzień dla siebie od wschodu do zachodu słońca i to bez względu na porę roku. Trasy od 20 do 35 km, natura, słońca, cisza na życzenie przerywana muzyką bądź radiemsamcem na słuchawkach, las, góry, doliny i wyżyny, łaki, rzeczki, stawy, drzemki w urokliwych miejscach, wolność... Tak, wtedy czuję 100 % wolność i to jest uczucie dla którego to robię. Dodaj sobie do tego hormony, które Cię zalewają po kilku godzinach marszu... Ekstaza. Jak pozwala pogoda i ukształtowanie terenu to chowam buty do plecaka i idę boso... O matko. Nakręciłem się
  17. Mam podobnie jak Rnext. Używam oliwki magnezowej własnej roboty od 2 lat. Zapomniałem co to syfiaste antyperspiranty. Na naprawdę hardcorowe sytuacje polecam najpierw oliwkę magnezową i potem na tą mokrą pachę posmarować kryształem ałunu. Ale to jak ktoś biega albo ma w planach duży wysiłek fizyczny. Na codzień wystarczy oliwka. Salsero kup sobie kilo chlorku - https://www.google.pl/search?q=chlorek+magnezu+sześciowodny&oq=chlorek+magnezu+sześciowodny&aqs=chrome..69i57.5984j0j1&sourceid=chrome&ie=UTF-8 Zrób oliwkę pod pachę i mocz nogi w wodzie z chlorkiem magnezu. Powinno pomóc. Jak lubisz to polecam też surowe ziarna kakao.
  18. Z moich zasłyszanych w sumie przez większość życia: - bo taka jest tradycja - bo inni tak robią/co ludzie powiedzą/jak będziesz wyglądał w danej sytuacji - usiądź jak się wracasz do domu - nie, bo nie ! - możesz zostawić ziemniaki i surówkę, ale mięso musisz zjeść ! - na coś trzeba umrzeć (tu zazwyczaj przyjmują do swojego systemu jakiś autodestruktant) - starszy ma zawsze rację - piątek 13 - dziwak/dziwadło - tu w sumie mają rację Z ostatnich mam zajawkę na minimalizm i powiedziałem najbliższym, żeby zamiast kupować mi prezenty (najczęściej mało przydatne graty, lub rzeczy które już mam, lub jeszcze mniej przydatne graty) tę kasę przeznaczyli, aby komuś pomóc (obojętnie dziecku, starcowi, koniowi, psu) - znaleźli się tacy co musieli i tak mi coś kupić, ale ich wychowam Matrix jest wszędzie, ale po wynurzeniu łba z niego i pierwszym pawiu wszystko zaczyna wydawać się bardziej oczywiste niż kiedyś.
  19. Sneer

    Zaszalałem

    Ogarnij, gdzie masz zmniejszanie klimatyzacji w tym cacku, bo kaptur i kominiarka w aucie to lekki nietakt
  20. Tak jak pisze KevinMitnick + to wszystko co wymieniłeś to syndromy otwierania się mitycznego trzeciego oka. Mięso też nie smakuje już w takich ilościach jak kiedyś ?
  21. Sneer

    Eksperyment

    Dario dorzuć do tej kombinacji jeszcze kilka orzechów brazylijskich dziennie + ostrygi podwędzane i bierz codziennie zmiennotemperaturowy prysznic to może będzie ponad 900
  22. Szczujnia szczeka a karawana jedzie dalej... Ci ludzie naprawdę nie zdają sobie sprawy z tego, że pis wygrał nie dlatego, że jest wspaniały tylko dlatego, że miał tak beznadziejnego oponenta. Szczują dalej nie wyciągając żadnych wniosków. Tym razem 1000 razy powtórzone kłamstwo nie stanie się prawdą. Każde szczucie działa na korzyść pis, który już niebawem wywali wszystkie te resortowe dzieci z tvp i zastąpi je swoimi dziećmi... Z resztą kto dziś ogląda TV ?
  23. Ja codziennie piję: woda + cytryna + szczypta soli himalajskiej. Czasami dodam miodu rzepakowego Raz na 2 dni dobre (nieodtłuszczone) kakao lub wyciskane soki. Czasem jakąś pokrzywkę, meliskę. I w sumie to wszystko co pijam
  24. Hej Adolf. Na lenia nie ma mocnych, więc proponuję metodę małych kroczków. Na początek dieta: - ogranicz cukier całkowicie. Oczywiście nie od razu, rozłóż to na 2,3 miesiące. Cukier bezpośrednio zamienia się w tłuszcz a ten zawarty w Twojej diecie spokojnie Ci wystarczy, aby normalnie i zdrowo funkcjonować - powoli rezygnuj z produktów mlecznych, mącznych i niech nie obchodzi Cię, że to "smaczne i tanie". - przetworzone żarcie tylko od święta a najlepiej nigdy - nie rezygnuj z mięsa... tylko je znacząco ogranicz do 1,2 razy w tygodniu - wysokiej jakości mięso bez chemii w środku - o warzywach i owocach nie będę pisał, bo to oczywiste - nawodnienie - bardzo istotna kwestia. Aby prawidłowo nawodnić organizm człowiek potrzebuje od 30-50ml płynów (nie wliczaj w to kawy, herbat) na każdy kilogram ciała. Posiłki popijaj po jakimś czasie po zjedzeniu lub pół godziny przed - nigdy w trakcie a już na pewno nie po każdym kęsie. Rozcieńczasz wtedy kwas w żołądku. Poprawi Ci się trawienie. Najlepiej nawadnia woda + cytryna + szczypta dobrej soli. - witamina D - każdy ma niedobory. Teraz nie ma słońca, więc albo dobry tran codziennie, albo króciutkie solarium z lampy UVB. Żółtka jajek to też dobre źródło. Cholesterol to mit. - witamina C - duże dawki. Generalnie to lek na wszystko, szczególnie jesień/zima. - każdy posiłek dokładnie przeżuwasz, ale tak dokładnie, że w japie zostaje Ci już sama papka - wtedy połykasz. Ostatni posiłek o 18 i koniec ! - rzuć wódę. Ten narkotyk uzależnia od pierwszego użycia, ale sam zauważysz pewnie, że to uzależnienie psychiczne wynikające z presji społecznej. Jak spędzisz kilka imprez typowo alkoholowych nie pijąc poznasz siebie lepiej niż znałeś do tej pory i wierz mi - spodoba Ci się Twój nowy ja Adolf to tylko punkty, które sam w życiu przerobiłem na własnej skórze, więc możesz sobie sam poszukać źródeł. Jak wdrożysz te rzeczy to za kilka miesięcy będzie wiosna, Ty będziesz miał kilka lub kilkanaście kilogramów mniej, czystszy umysł i będziesz mógł zacząć robić coś ze swoim ciałem bardziej intensywnie - koniecznie na świeżym powietrzu (długie spacery, chodzenie z kijami, pływanie a być może kiedyś delikatne bieganie). To zajmie Ci dużo czasu, ale na wolny czas nie narzekasz. Możesz to olać albo udoskonalać siebie - największe dzieło sztuki na świecie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.