Skocz do zawartości

wroński

Starszy Użytkownik
  • Postów

    3078
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez wroński

  1. Ja będę Kradzież i przemoc, odnajduję się w tym bezbłędnie. Plusem jest to, mam z przedostatniej pracy listę burżujów, którzy mieli pecha czy to kupić sejfy czy okienka. Dachowe takie okienka, ładne. Do wypasionych domków. Tego No. I ja ich chętnie odwiedzę, w sumie mają to jak w banku. A to, że część tych sejfów do przechowywania broni być miała wcale mnie raduje. Ludzie, którzy je zakupili to kompletne pizdy. W znakomitej większości, wszyscy nie. Będzie zabawa, będzie się działo
  2. Obawiam się, że ześwirowałeś :) Nie odkażam, myję. Tak jak zwykle trzy razy, mam takiego jobla. Pierwszy raz z grubsza, drugi coby wymyć resztę a trzeci bo i boh trojcu ljubit`. Jednak zapewniam cię, że nie latam jak ten ciul z płynem do odkażania, nie rujnuję skóry dłoni przesuszaniem i w ogóle zachowuję się normalnie. Nie daję sobie jakiejś sztucznie wygenerowanej obsesji wejść na głowę. Moje prywatne pierdolce mi wystarczają.
  3. Zgadza się, co do słowa się zgadza Dla mnie to postać fikcyjna
  4. Oni mają coś do chorych czy karetek bo nie rozumiem.
  5. To wspaniały człowiek, wybitny pisarz, niektórzy nawet mówią, że poeta. Jeden z mocnych akcentów tego forum. Woli trzymać się w cieniu, jednak czasem zaznacza swoją obecność celnymi obserwacjami i grą słów. Brylant :)
  6. Czepiasz się słówek :( Zresztą komuny są do dupy, przez krótki czas żyłem w takiej w A-damie i są do dupy. No dobra, korzystałem z gościny, ale i tak są do dupy.
  7. No i widzisz tu nasza wizja nie do końca się nakłada ma siebie. Ja zanim pójdę do waszych ludzi musiałbym pójść do innych ludzi bo zerowanie się w imię ni to komuny ni to siedziby rodowej a w całokształcie czegoś co pachnie nieco utopią nie do końca mi pasuje. No. A tym innym ludziom może i nie do końca by to pasowało czyli wolałbym wpaść np. do DE a nie srać w Italii. Kojarzysz No. A tak poza tym to ja jestem miły, słodki i kochany i sporo potrafię. Tyle, że nauczyłem się nie stawiać wszystkiego na jedną kartę bo jak się sprawa rypnie to nie ma do czego wracać. Tego.
  8. Kto da więcej??? (noir takie )
  9. Nie bój nic, jak coś to się zwalimy do @absolutarianin, pewnie będzie trochę marudził na początku, ale poznawszy moc twoich "argumentów" odpuści. Co oni w tych Włochach mają, mafię? No i spoko. Człowiek z człowiekiem się dogada
  10. Takie stany to wymysł Wielkiego Szatana.
  11. Ja tam kupuję kradzione tak więc dżinsów, kurtek, koszulek, butów mam pod dostatkiem. W sumie trochę przesadziłem z butami, ale się nie zmarnuje. Mam nawet jedne do trumny jak coś
  12. A. Te ten filmik z ciężarówkami pełnymi zwłok trochę śmieszny jest. Są ciężarówki i jest opis. Jeśli dać inny napis a w ciężarówkach jest już coś innego. Np. fistaszki B. Te testy są diabła warte. Przynajmniej te natychmiastowe. Dobrze, że testy ciążowe są dużo precyzyjniejsze. C. Informacje sieją panikę, już od początku była masa fejkowych filmików, nawet komentowałem któryś z nich. D. No ok, te wirus-szmirus nie wydaje się groźny za to to co odpierdalają ludziki pachnie nieładnie. Mamy do czynienia z początkiem chaosu spowodowanego zafałszowaną informacją. I to jest realne zagrożenie a nie jakiś wirus. I względem tego należy się zabezpieczać a nie względem jakiegoś zarażenia. A pomijając analizę po raz enty muszę stwierdzić, że ludziki po raz enty zbiorowo dają dupy. Jesteście beznadziejni. Byle siusiak kręci wami jak chce.
  13. Ten cyrk przypomina jazdę z testami na boreliozę, które jasno pokazują, że albo masz, albo nie masz, albo ją miałeś Kpina. ps. Tak, WB też, proszę doczytać.
  14. Ja też. Dają tam naprawdę spoko wyroki :)
  15. @dobryziomek, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że oni cię właśnie namierzyli. Niepotrzebnie wyszedłeś przed szereg.
  16. Rano. Gra w Gwinta i Peaky Blinders sezon drugi. Południe. Obiad- gołąbki Gra w Gwinta i Peaky Blinders sezon drugi. Popołudnie. Naleśniki z tymi wyrośniętymi jagódkami i Peaky Blinders sezon drugi. I gra w Gwinta, nie żebym był fanem, nie można ciągle oglądać serialu. Plany na resztę dnia podobne. A tak pomiędzy Gwintem i serialem net i klnięcie na Allieexpres i kurs dolara. Moje życie się stało jeszcze nudniejsze. Makabra.
  17. Tak sobie kombinowałem po nocy i doszedłem do mało oryginalnego wniosku pośredniego. To jest tak. Masa środków, uwagi, ludzi jest skierowana do walki z wirusem. Nie wnikam czy on jest, co on jest i do czego się nadają testy. Skupmy się na relokacji środków, ludzi, uwagi. W efekcie sporo osób, które mogłyby przeżyć nie przeżywa. To z kolei rozpieprza statystykę. To z kolei prowadzi do wniosku, że śmiertelność jest efektem wirusa co to jego wykryć można i w wodzie destylowanej. No. I takie kombinacje mi chodzą po głowie nocną porą.
  18. Jeśli o mnie chodzi to jako rozrywkę zacząłem traktować zmywanie naczyń. Znaczy tak o to standard; czytanie, muzyka, gry, net, przeglądanie ofert pracy ( teraz to już farsa w 200%, tego), sprzątanie, wczoraj nawet pościel zmieniłem. Reasumując odbija mi. Ostro mi odbija. Dobrze nie jest. Jakiś taki subtelny romansik z aptekarką się kroi. To też nie jest normalne choć daje opcję, że w pierwszej fazie jak coś by poszło nie tak obędzie się bez włamu. A tak to mam hurtownię z 500m obok. Odbija mi. Tak to chociaż mogłem wpaść do centrum i się poszlajać. Coś podpieprzyć czy coś, pączka zjeść, a tak to dziwnie jest. Odbija mi. Znaczy spoko, dopóki net działa jeszcze da się przeżyć, jak przestanie mam książki i z 2 giga nieprzesłuchanej częściowo muzy. Jakieś stare gierki. Znaczy tak o to w ciągu ostatniego roku domatorzę strasznie, ale domatorzenie bo ma się gdzieś a domatorzenie bo cośtam to dwie różne sprawy. Po głowie chodzi mi samobójstwo i nauka excela. Nie wiem co głupsze, chyba excel. Samobójstwo nie napawa mnie takim obrzydzeniem. Odbija mi. I jeszcze o przesyłkach z Allie można zapomnieć, no kurwa
  19. "Mi spodobała się funkcja zoom'u w latarkach " Zoom sprawie, że wodoodporność się idzie ......... .
  20. Moim zdanie warto trzymać gotówkę. W razie wariantu cypryjskiego bank to co na koncie po prostu zabierze i już. Nie całość oczywiście, może wystarczy im 50%. Do tego dochodzi limit wypłat. "Banki gwarantują" tylko i wyłącznie własne zyski. Bankom się nie wierzy, bankom się nie ufa. Banków się używa. To coś jak dziwki. Wprowadzenie obrotu bezgotówkowego z kolei to ewentualnie pieśń przyszłości, smutna pieśń. Bezpieczne wydaje się trzymanie części oszczędności w złocie, ale co gotówka to gotówka. Te śmieszne papierki to jakiś niby konkret w przeciwieństwie do cyferek na monitorze.
  21. wroński

    W co aktualnie gracie?

    Nic konstruktywnego się nie da.
  22. https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-rodzina-z-sosnowca-zlamala-kwarantanne-sprawa-w-prokuraturze-6490637324531841a Przecież tego bydła nie można traktować jak ludzi. Biały fosfor, napalm, to właściwe rozwiązanie. Ostateczne rozwiązanie kwestii sosnowca coraz bliżej.
  23. https://www.youtube.com/watch?v=j54gZo8UBGA
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.