wrotycz

Jeśli chodzi o kolegów/koleżanki, to jest pewien problem - każdy ma jakichś kolegów/koleżanki. Ty też masz kolegów. Ona tez może mieć. To problematyczny argument. Sam się zastanawiam jak to ugryźć. Orbiterów mieć nie może. Jak chce, to na drzewo. Jeśli chce orbiterów i nie ważne czy mówi to wprost czy nie, to jest w zasadzie po ptokach. Z taką nic nie zrobisz. Jak to ujął @Ksanti ma przetrącony kręgosłup i ty go nigdy nie naprawisz. Nawet jak będziesz "światowej sławy chirurgiem". Cuda się zdarzają tylko w Biblii.

Nauczył się chociaż czegoś?

Pamiętam jeszcze taki ping pong: Ale nie potrafię powiedzieć co było pierwsze, ten ping pong czy River Raid. W sumie jedno i drugie to już przedpotopowe dzieje.

Ja pi3r60)3!

Nie wymyśliłbym takiego absurdu gdybym chciał. Jak bardzo trzeba mieć na*#&ane w głowie, żeby coś takiego wymyślić? A czy on byłby szczęśliwy wychowując cudze dziecko? Jeśli tak, to niech mówi za siebie, bo ja nie znam mężczyzny, który byłby szczęśliwy z takiego obrotu sprawy, a paru znam. Do tego ten cudak Rudak, to zawodowiec - ma 9k+ komentarzy na disqusie. To nie jest jakiś przypadkowy Jak Nowakowski, z Koziej Wólki. Z ciekawości, ciekawe ile mu płacą?

Bezprawnik to dobra strona/portal ale nazywać to głównym ściekiem to przesada, wręcz nadużycie. To nie żaden mainstream tylko alternatywne medium. Na tzw. zachodzie mogłoby zostać okrzyknięte alt-right. Zarówno Wikipedia jak i RationalWiki zrównują alt-right z faszystami. Więc nie nazwałbym tego mainstream. Jednak Bezprawnik jest dość poczytny, dlatego to faktycznie dobrze, że wieści z frontu docierają do ludzi bo szczekaczki trąbią swoje cały czas.

Cze.

River Raid

Nie dostosowują się. Mają swoje zasady i wg nich postępują. Równość wyników to ich ideologia, a wszystkie sposoby sprowadzają się do jednego - wszystkie chwyty dozwolone byleby osiągnąć cel. Zupełnie jak w Islamie - wszystko co pomaga w postępie Islamu jest dobre. -- ed: miała być "równość rezultatów" nie "wyników", tak się przynajmniej powszechnie tłumaczy "equality of outcome".

Najlepiej to tłumaczy Oppressed Media: Po wysłuchaniu tego wykładu nie trzeba już nic więcej wiedzieć. Powaga. To jest wręcz kompendium, które tłumaczy jak i dlaczego oni grają razem do jednej bramki. Żeby nie zawierzać jednej jedynej opinii, można się podeprzeć opinią byłej muzułmanki (Ayaan Hirsi Ali): Davida Horovitza z The David Horowitz Freedom Center, który tłumaczy ideologiczne aspekty tego nieświętego sojuszu: Czy w końcu Bill Warner, który w 4 minuty tłumaczy wspólne cele i metody Lewicy i Islamu oraz, coś, czego nikt inny nie dostrzega, że gdy tylko sięgną po władzę odwrócą się przeciwko Lewactwu i je zniszczą. Tak się dokładnie stało w Iranie, gdzie 5 dni po rozpoczęciu rewolucji Chomeini rozprawił się z lewactwem, które mu pomogło przejąć władzę. Nawet, Ben Shapiro, zauważa wspólny cel obu ideologii:

Z tego chleba mąki nie będzie.

Konserwatywni rodzice utwierdzili się w swoich negatywnych przekonaniach względem drag queen i osób, które nie są heteronormatywne. Nie chcą nawet słyszeć o organizowaniu w bibliotece podobnych akcji w przyszłości. To mi przypomniało lekcję tolerancji:

I co to ma dowodzić? To nawet Korwin mówi tutaj, że to nie zadziała i cytuje Roberta Nozicka. Kiedyś ktoś tu dał fragment książki z opisem dnia, w którym w Kanadzie, jak pamiętam, strajkowała policja. Pouczająca lektura jednej strony. Rozsądni ludzie nie negują sensu istnienia państwa tylko tłumaczą, że musi być ograniczone bo inaczej pożre całe społeczeństwo (Podstawy ustroju wolnościowego).

A który samiec alfa nie jest durny? Poza Trumpem.

Na pewno się coś znajdzie. Możesz jeszcze spróbować na Księżycu, w końcu od 50 lat tam latamy, można się wybrać, a nawet na Marsie - bardziej "różowo". Przepraszam, zapędziłem się - to może za daleko. Możesz jechać do Szwecji właśnie. Tam już w muzułmańskich enklawach państwo nie obowiązuje. Szwecja jest w UE - nie potrzebujesz wizy, nawet paszportu nie potrzebujesz. Malmö to ideał dla ciebie.

Powiedziałem ci, że nie musisz się na to godzić i możesz wyjechać do kraju bez państwa. Nikt cię nie zatrzymuje. Skoro państwo jest takie złe to z niego zrezygnuj i szukaj krainy szczęścia bez państwa. Tam nie będziesz miał monopolu ani legislacji. Ideał. -- A co to jest kontrakt? To jest umowa. Słowo pochodzi z Łaciny i oznacza umowę. Swojego własnego języka nie znasz.

Umowy z obywatelem, na podstawie której państwo chroni obywatela przed bandytami w zamian za haracz, przepraszam, za podatek. Jednym słowem państwo dzierży monopol na przemoc po to by chronić swoje dochody. Wbrew pozorom państwo jest potrzebne bo bandyci zwykle nie są zbyt rozgarnięci ale potrafią się zorganizować. To często ich jedyna umiejętność. Sęk w tym, że jest to skuteczna strategia bo i Herkules dupa gdy ludzi kupa. W ten sposób łupią wszystkich, zwłaszcza tych bardziej rozgarniętych, którzy bardziej polegają na sobie niż na niegodnych zaufania ziomkach. O tym jak się kończy brak państwa, a nawet samego monopolu na przemoc niech świadczy przykład postępowej, a jakże, Szwecji. Państwo szwedzkie utraciło monopol na przemoc, przynajmniej w pewnych enklawach, i władzę w nim przejęli bandyci. Jak świetnie się żyje w takim środowisku można zobaczyć codziennie, kiedy płoną auta, ludzie, którzy nie są "tamtejsi" zostają obrabowani, pobici, a kobiety zgwałcone. Możesz oczywiście się z tym nie zgadzać i wyjechać z kraju, w którym jesteś i udać się do kraju, gdzie państwa nie ma. Powodzenia.

Jak to co mentalność do kombinatorstwa, oszukiwania, nieufność. U nas nie ma wspólnoty narodowej tylko każdy sobie, państwo to wróg. Postkolonialna mentalność. https://braciasamcy.pl/index.php?/topic/23195-mentalność-polska-vs-usa-z-nie-wiem-ale-się-dowiem/

Za taką wpadkę polecą głowy  . Ale za co? Czyżby skłamali czy nasi sąsiedzi z Mekki nie są równi?

Kobieta renesansu...

Ma papiery SEPowskie i wie co robi. Wnioskuję po gumiakach i folii izolacyjnej pod dupą.

Nie będą. To nie egoizm a współpraca uczyniła gatunek tak pomyślnym i odnoszącym sukces. Wytworzenie warunków korzystnych dla egoizmu i psycho/socjopatii nie jest zgodne z interesem gatunku, jest wbrew jego interesowi. Największe sukcesy odnoszą gatunki stadne, współpracujące ze sobą nie samotnicze. Tak właśnie się rozpada społeczeństwo.

-- Przykład ile się tam zarabia: (@0:24:30) Kyani: 37,8% aktywnych dystrybutorów otrzymało czek na $10 lub więcej. Słowo aktywnych jest tu istotne, bo aktywnych jest około 1/3. A wiec około 12,5% zarabia $10+. Jeszcze lepiej Nuskin: 18% aktywnych dystrybutorów w ogóle zarobiło; zważywszy, że aktywnych jest tam 36% to oznacza, ze ponad 93% wszystkich dystrybutorów nie zarabia w ogóle. Nie tylko nie zarabia a traci. Taki to jest "biznes". Biznes, który istnieje dzięki lobby. Kupili sobie lobbystów (@0:26:40) i dzięki temu jeszcze działają. Każdy, kto chce się z nimi wiązać powinien powyższy film obejrzeć. Jeśli to nie pomoże to cóż; chcącemu nie dzieje się krzywda.