michau

Hammerite będzie brzydko wyglądać. Umyć fosolem i potem pomalować sprayem. Albo zapłacić parę dyszek (przykładowy link): http://www.regeneracjafelg-warszawa.pl/cennik.html

Trudny. Uczyłem się angielskiego, niemieckiego i francuskiego. I w takiej kolejności stopniuję również trudność. Jak dają darmo (let's face it - cztery dychy to darmo), bierz.

Polecam ze wszech miar Casablankę. Film prehistoryczny (1942!), ale ogląda się go świetnie i dziś.

Dobry poranek dzisiaj miałem z koleżanką

Jak mężczyzna otwiera kobiecie drzwi auta - to albo nowe auto, albo nowa kobieta.

Może nie muzycznie - wczoraj "koleżanka" rzuciła, ze jak mała była, to namiętnie oglądała Esmeraldę, że pierwsza brazyliana taki w Polsce. A Isaura to co, pies? Dziewięć lat różnicy, a inne światy... Mój muzyczny świat się zaczyna w 1969 - debiut Led Zeppelin. Od tego dnia świat zna muzykę rockową. Kończy się gdzieś w 1998 - Litza odchodzi z Acid Drinkers, a Korn wydaje popowe "Follow the leader".

Marzeń już nie mam. Mam cele, jak wspomniano wcześniej. Trochę szkoda.

Mam podobnie jak @DOHC Właśnie czule pożegnałem jedną koleżankę, jutro jadę do innej, a być może dzisiaj jeszcze wcisnę inną w rozkład dnia. Żeby jej wcisnąć. Sa to panie na sześć w skali jeden-dziesięć, cześć z nich ma dzieci (od których się oddzielam grubym murem), żadne tam ekstra laski, za którymi sie faceci oglądają. Na seks wystarczą i nie wstydziłbym sie gdyby mnie ktoś na mieście zobaczył ? Coś jak Golf. Dupy nie urywa, ale does the job.

@KasiaAlmirall26 Po pierwsze - interpunkcja. Tego czytac nie idzie. Po drugie - na netkobietach napisały Tobie to samo, choć może uprzejmiej. Miałaś orbitera, a teraz orbitujesz wokół niego. Taki los. Masz, co chciałaś.

Nie nachodzą. To jest właśnie dziwne Książkę poczytać, wywiad na 7 metrów pod ziemią (polecam "Byłem księdzem"; facet opowiada ze swadą) obejrzeć, na portalu z laskami popisać. Nie ciągnie mnie do alko. Papierosy? Wziąłem z miesiąc temu jednego macha, to mi się tylko morda skrzywiła

!!! trzeci miesiąc accompplished !!! Lecimy z misją do końca roku.

Z dziesięć zeta za noc (nie jestem w związku, mam koleżankę do zabawy). Składniki na kolację, czasem wino. Nocuję u niej, śniadanie zrobi, kanapkę na drogę, wypierze zostawione u niej ciuchy. Czasami wyjdziemy na miasto na kolację, to stówka leci. Dużo więcej na benzynę wydaję ? Co do rozmów o kasie: Matrix uczy ze pan zasuwa, więcej zarabia, a pani płacze. Ja miałem kasę zawsze osobną. Wspólnego rachunku nie prowadziłem. Z rozrzutną osobą bym pełnego związku z planami na przyszłość nie budował.

A ile stoi dzierżawa takiego hektara w okolicy? Klasa ziemi? I kto bierze dopłatę - ty, czy chłop? Ile tej dopłaty jest?

Nie

Kilka lat się zbierałem do odejścia, ale dzieci...

Nie mam pojęcia na jakiej podstawie wysnuwasz wniosek z pierwszego zdania - choć zdroworozsądkowo miałoby to sens, z drugiej strony może być białorycerstwo, miłość, haj itp. Tu też nie widzę koniecznego związku. Ostatnie zdanie - nie mieszajmy systemów walutowych. Introwersja to introwersja, samoocena to samoocena. To odrębne byty. Bycie introwertykiem nie oznacza bycie pizdą.

W ostatnim zdaniu wyłażą z ciebie lęki i niska ocena. W pierwszym, strzelam, brak doświadczenia długotrwałego związku z seksem mocno okazjonalnym. Ja już bym, mając wybór, żeby mnie zdradzała i żebym miał seks na zawołanie, niż jakąś cnotliwą Zuzannę o libido krzesła, wybrałbym pierwsze. Tylko że to fałszywie zawężony repertuar możliwości. Cieszę się jednak, że piszesz ze swojej perspektywy "z dwojga złego WOLĘ", a nie z perspektywy absolutu "lepiej jest mieć"

Tego doświadczyłem. Ożeniłem się z kobietą, którą rozdziewiczyłem. I to był - z dzisiejszej perspektywy - błąd.

Może następnym krokiem UE celem podniesienia bezpieczeństwa będzie wprowadzenie limitu masy samochodu osobowego? 1500 maksimum? Stawianie murków między pasami już mamy opanowane. Pierwsze widziałem na przełomie wieków w Niemczech. Zresztą, nie dalej jak przedwczoraj musiałem się na pasie zatrzymać, bo kutas z naprzeciwka musiał koniecznie wyprzedzić sznurek aut. Gruby łysol w paserati. Morda nieskażona myślą.

Skurwysynow w kajdan. Ci goście nie nadają sie do sądu dla ludożerców.

@jaro670 otóż to. Alfa sralfa...

To, czy pije, czy nie, nie ma tu znaczenia. Mógłby na dziewki wszeteczne po zamtuzach chadzać, a mógłby i rycerzem białym być. Choćby z Nilfgaardu. Podjął wówczas dobrą decyzję. Film - klapa. Serial - klapa. Pierwsza gra - tez klapa, nawet nie wyszła. Gra podbiła sprzedaż. Gdyby nie ona, netflix o niej nawet się by nie zająknął. Już dzięki grze zarobił. Chce pazernie więcej? Dla CDP te 60 baniek to kwota "drobna" - ale czy dla Sapkowskiego zasłużona? Wymyślił swiat i postacie, ale nie fabułę, nie mechanikę, nie przygody. Prawa autorskie sa IMO nadużywane. Własnością publiczną twórczość sie staje po siedemdziesięciu latach po śmierci. Taka Yoko sobie żyje wygodnie, i jeszcze jej dzieci i wnuki sobie z tego beda żyć. Ma sens to? Nie mogę pokazać zdjęcia nocnego wieży Eiffla - bo prawa autorskie.

Jeden grosz podrożał do dwóch złotych. Dwieście razy. W dwadzieścia trzy lata. Niesłaby biznes, tylko rynek płytki ?

Zwód to jest jak w sporcie. Udajesz, że celujesz w jeden narożnik, a ładujesz w inny.

No jak to jaki? Chujowy : P @AR2DI2 Ty masz swoje doświadczenia, ja swoje. Część z nich (bo nie wszystkie pamiętam). Głębokość Wzrost 157 i 172 - i obu docierałem do dna pochwy. 163 - i nie docierałem. Szerokość Dwie b. otyłe kobiety - cipki ciasne. Inna z nadwagą - jakby trzy kutasy włożył, to może. Niska, 157 i szczupła - miękka i raczej luźna. Za to, jak w wspominałem, płytka. Chuda - bardzo ciasna. Inna chuda - luźna jak tunel kolejowy. Poświęciłem kwadrans, żeby znaleźć wyniki badań, i natrafiłem na to: https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0002937806008192?via%3Dihub Wynika, ze korelacja głębokość - wzrost istnieje. Na poziomie milimetra na metr. The study included 3247 women. Hysterectomy and pelvic reconstructive surgery contribute 0.63 cm and 0.22 cm, respectively, to total vaginal length shortening; 10 years of age decreases total vaginal length by 0.08 cm. One meter of height and 10 kg of weight increases total vaginal length by 0.09 cm and 0.02 cm, respectively. Menopause is associated with a shortening of total vaginal length by 0.17 cm