Skocz do zawartości

deleteduser69

Samice
  • Postów

    1640
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    3.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser69

  1. Niby nierób, ale Wy to niby profesjonalnie podchodzicie do pracy? (kij z tym że to akurat była przysługa) Oddelegowanie baby do w chuj ciężkich palet. Tak że i Was można podsumować.
  2. Matrix 4 - okaże się że wybraniec jest transem czy coś takiego. Co do Keanu to krótka piłka, jeśli w jego filmografii jest film, w którym grał sceny homoseksualne to sam jest biseksem (to dotyczy wszystkich aktorów). Jeśli chcecie analizować związki hollywoodzkich aktorów to bierzcie to pod uwagę.
  3. Mass Effect: Andromeda to cringe'owa gra. Równie cringe'owe były przepychanki na forum o chadach, normikach i skali SMV. Kto ma rację? Czy urodę mierzy się obiektywnie czy subiektywnie? Skoro tak łatwo sprawdzić czyjąś symetrię, czemu jedni wybierają tak, a drudzy siak? Weźmy przykład z przytoczonej Andromedy. Fabuła gry dotyczy kolonizowania planet poza naszą galaktyką. Przyrównajmy teraz nieskromnie kobiety do planet. Chociaż to w sumie nic nowego, sami piszecie, że mężczyźni wokół nas orbitują. Wyobraźmy sobie, że skala SMV... to ocena na ile planeta nadaje się do kolonizacji, ocena szansy przetrwania którą daje dzięki odpowiednim warunkom. Niektóre nie są w ogóle odpowiednie, na innych da się z trudem przeżyć, a inne posiadają świetne warunki. Czy są egzotyczne, rajskie, górzyste itd. jak na fotce z filmiku, wszystkie muszą być przynajmniej dostatecznie atrakcyjne na tyle by dało się na nich przeżyć. Ocena musi być absolutnie bezwzględna, bo tu chodzi o przetrwanie. Ale... oprócz tego kolonizatorzy mają własną charakterystykę i wybiorą miejsca odpowiednie dla siebie, zgodne z ich typem. Np. ktoś ma małe płuca więc lepiej mu oddychać w takim i takim terenie. Poza tym nasze geny są samolubne i chcą się powielić tak by przetrwać w jak najwierniejszej kopii. Można niejako napisać - subiektywnie wybierają z atrakcyjnej puli. Oczywiście czy zanalizowali dobrze, czy dobrze wybrali, czy zdołają je zasiedlić, na jakie w ogóle trafili - to już w ogóle inna sprawa. Kobiety to planety, mężczyźni są kolonizatorami. Zresztą żaden nie chce być planetą, wzdrygają się na myśl o używaniu ich zasobów, za to chętnie myślą o dziewiczych lądach. Boja się wsysających wszystko czarnych dziur i szukają najlepszego słońca co najmniej w Himalajach. Nie podlegają tej samej oceny warunków co planety, tylko polegają na swoich umiejętnościach. Dlaczego redpill i blackpill na dłuższą metę zaczyna szkodzić mężczyznom z forum? Bo po etapie myślenia, planowania (rozkmniania jakie siły działają w kosmosie, jak dolecieć do planet, skąd wziąć zasoby na budowę statków, jakie przeszkolenie, czy w ogóle warto) trzeba w kolejnym etapie stać się niejako bezmyślnym by w ogóle zdecydować się na lot. Jeśli wszystkie piguły dobrze się wchłonęły to na nowej planecie piszą historię na nowo, jeśli nie to ją powtarzają.
  4. Taki wojenny nick i nieświadom naszych taktyk wojennych? W ten sposób sprawdza się zadatki mężczyzny na lidera / jego pozycję w grupie, czy mężczyzna może być zawstydzony lub zastraszony, obojętne w jaki sposób, czy sobie z tym poradzi (lider nigdy nie może się dać zastraszyć swojej grupie), dlatego często robimy shit-testy w towarzystwie. A czy kobieta ma z tego satysfakcję, no w sumie tak, chociaż najbardziej się cieszymy jak jednak facet sobie poradzi.
  5. Spokojnie. Still poradził sobie z dowartościowaniem się przez sex (jak sam napisał) to poradzi sobie i z umniejszaniem kobiecej wartości bo przy jednej zatracił własną wartość.
  6. @Kim Un Jest? No nie wiem, jeśli kogoś zaatakujesz czy w kółko będziesz męczył bułę tymi samymi żartami (wzrost 180/fallusy 20cm/chady czy co tam) to trzeba się liczyć, że nie zawsze będzie się dystansowanie od tego jakąś super ripostą ochładzającą tylko od razu kontratak. xD
  7. Lubię apodyktyczność w pewnej dozie, ale właśnie martwi mnie czy ta cecha się nie rozleje za bardzo (niczym jucha), nie znam czyichś granic. Chyba je z góry założę.. Ano. Tylko że ja np. oglądam raczej różne rzeczy zamiast skupiać się w kółko na tym samym, teraz mi przyszło do głowy - psychika musi odpocząć jak obejrzę jakieś chore głupoty. xD Więc czy to nie jest masochistyczne fiksować tylko na jednym gatunku (takie zwykłe bądź artystyczne snuff movies, w sumie nie znam się na tych gatunkach, dlatego podałam lajtowe przykłady filmów heh). Hmm.. OK, chociaż może dostanę jakąś wymijającą odpowiedź. Ja czasem wchodziłam na sadistic, myślę że dlatego bo jak się za dużo nasłuchamy różnych lewicowych trendów, politycznej poprawności, to potem fajnie jest pooglądać jak np. w Ameryce Płd. jakiś złodziej za swój występek jest lany kijem xD, bez wymyślania głupot i skrupułów. Tj. też oglądanie przemocy utrzymuje nas w stanie przyzwyczajenia do niej, zamiast odrealnienia, wg mnie to jest ok jeśli się z tym nie przesadza. @leto Black Mirror mimo tego że straszy pomysłami xD to też skłania do refleksji, ostrzega co się może rozwinąć w przyszłości. PS. Dzięki za odp., ja tam znowu nie mam lajków.
  8. Jako poniekąd specjalistkę poproszę opinię @ViolentDesires co sądzi w tym temacie. Pytanko, czy jeśli facet lubi oglądać filmy w których głównym tematem jest mordowanie, typu Igrzyska śmierci czy jakieś tam slashery, jest to niepokojące i może wskazywać, że to jakiś psychol? Czy znajdzie się na to spokojniejsze wytłumaczenie? To nie są przerysowane filmy typu Kill Bill tylko takie gdzie nacisk jest na jak największy realizm. Czy znacie osoby z takim gustem? Są szurnięte, toksyczne albo coś w tym typie? Czego człowiekowi brakuje, że ogląda coś takiego? Do charakterystyki dodam, że nie uprawia sztuk walki, z nikim się nie bije, bywa apodyktyczny. Czy to może być tęsknota za (krwawą) rywalizacją czy po prostu jakaś chora dusza z urazami, która rekompensuje je sobie oglądając przemoc wobec ludzi?
  9. Raczej do 6, ale to są dwie różne kobiety. xD W sumie możesz zrobić tak, z jednej laski zrobić dwa profile xD (albo użyć podobnego typu urody). Na jednym będzie dobra, taki ideał mężczyzn wg nich, do niczego nie będzie się można przyczepić, a na drugim będzie suczyskiem lejącym facetów po pyskach w typie @ViolentDesires.
  10. Wpisałam latvian porn actress więc chyba właścicielki się nie obrażą jakby co, no i masz od razu nudesy. xD Faceci kojarzą tylko znane aktorki więc nie wyczają. Jak poszukasz wśród dziwnych kategorii porno to może znajdziesz jakąś brzydszą.
  11. Po prostu lato. Bez związku i niezadowolona z tego powodu, ale randkuję, niestety jako że pracuję od południa do ok. 22 to nie bardzo jest kiedy się spotykać, bo zazwyczaj wszyscy pracują w innych godzinach. Jestem zmuszona zwiększyć przerób w wolne dni. xD I.. dobrze. I tutaj moja rada dla @bassfreak, nie chcesz skorzystać z div, a nie chcesz by dziewczyny uciekały gdy wyczują u Ciebie desperację itp., to OD RAZU umawiaj się z min. DWIEMA równolegle, wówczas będziesz zadowolony że jest jakiś progres i masz wybór, nie będziesz miał takiego ciśnienia na konkretną osobę więc zlejesz wszystkie foszki (zupełnie nie wiem czemu skojarzyło mi się z zalejesz wszystkie loszki xD), będziesz miał lepsze samopoczucie i będziesz przez to lepiej odbierany. Nazwijmy to efektem Casanovy. (nie namawiam w tej chwili do zdrad) A niektórzy mogą sobie bredzić że sex nie jest ważny (chociaż sex to nie masturbacja, nie chodzi tylko o przyjemność tylko są w nim zawarte inne rzeczy jak np. czyjaś atencja czy ogólnie ważna jest cała relacja), ponieważ już się przyzwyczaili i prawdopodobnie wcale nie odczuwają jakiejś dużej przyjemności z sexu https://www.rooshv.com/do-not-seek-out-pleasure
  12. OK to napiszę tak, jeśli ktoś zgadza się z tym tematem niech mi da reakcję 'zdziwiony'. Wówczas jak już będzie tych tematów za dużo albo w każdym wątku o chadach i normikach to sobie te wszystkie osoby poblokuję i będzie przejrzyście. Po co mamy sobie wzajemnie przeszkadzać.
  13. 9 a 10 to prawie jedno. Jak poznaję nowych ludzi to zawsze ja jestem tą która ma najmniej znajomych, introwertyczka, jak dla mnie nie ma prawie wcale osób typu przegryw i tylko z powodu internetu gdzie to się wszystko kumuluje może się wydawać, że jest sporo, tak samo np. z tym ile kobiet ma napompowane usta, na żywo tak naprawdę mało. Jak jesteś przegrywem to patrzysz przez pryzmat internetu. Już po samej nazwie widać, że to normik jest normą.
  14. No mniej więcej tak to jest, tylko czemu nie jesteś obiektywny wobec samego siebie klasyfikując się jako flepiarza skoro masz ryjec w standardach normika (dowody foty w koloseum, ja miałam zły obraz Analcondy, myślałam że skoro obsesyjnie pisze o czadach musi być prawdziwym maszkarem, już się więcej nie nabiorę)? Z tego powodu twierdzę że przesadzasz z procentami, wg mnie chady 10% (wygrywy, wszyscy chcą z nimi balować i przymykają oczy na ich wybryki, marzenie kobiet) normiki 60% (ogółem wszyscy co balują w weekendy) omega 30% (ci co nie balują) Bad boye są wśród każdej z tych grup. Jest to w zasadzie charakterystyka dla obu płci. Możecie się zgadzać lub nie, ja tak to widzę. xD
  15. Możesz wymienić jakie? Może sprawdź sobie życie osobiste tych ludzi którzy wyjebali do przodu, co mówili w wywiadach, czy chcą coś osiągać tylko dla siebie czy żeby służyło też innym, coś w ten deseń.
  16. Ja tam zachęcam więcej rezerwatek do tego typu eksperymentu, chodzi o to by skonfrontować własne wyobrażenie o tym jaki typ faceta i zachowania się podoba i czy byłby skuteczny w tinderowych realiach. Również zachęcam forumowiczów do zakładania kobiecych profili i przez np. tydzień spróbujcie znaleźć jak najwięcej fajnych facetów (wg Was fajnych) by sprawdzić to samo + czy po takim czasie nie zaczniecie facetów traktować z góry skoro tylu chętnych. BTW faktycznie coś słabe wyniki... @CrazyWitch wkleisz przykłady Twoich rozmów?
  17. Buahha.. sorry. Taa 36 letni facet nie mający rzekomo nigdzie kont, jak faceci myślą głównie o kobietach i w tym wieku mają swój prime time czyli spore powodzenie. No daj spokój @Eloquence. Troszku ściemniał.. traktuj następnego Himalajczyka z przymrużeniem oka.
  18. Znacie jakieś piosenki, w których promowany jest przekaz / idea / myśl (jako coś pozytywnego): miej wyjebane, a będzie Ci dane ? Potrzebowałam do czegoś i tak przeszukuję w pamięci różne piosenki.. i coś nie kojarzę takich. ? Tak więc postanowiłam założyć temat, w którym zbierzemy do kupy wszystkie przykłady takich piosenek! Wbiją się do podświadomości i będą wzmacniać przydatną w życiu postawę. Jak coś wpadnie mi do głowy to wrzucę.
  19. Ja zaczynam być szczęśliwa (pierwszy raz od 2012-13 xD). Trzeba mieć fajną pracę, spoko znajomych (ogółem brak problemów) lub/i z biegiem czasu zacząć akceptować rzeczy takie jakimi są, a też kiedyś 'polskie ryła' i to obczajanie Cię z góry na dół jak idziesz mnie raziło.
  20. Polacy to naród kobiecy. Posiadamy wszystkie cechy kobiet: - niemiły wyraz twarzy (powierzchowne tak naprawdę) - wzajemne, potajemne dosrywanie sobie, brak zaufania między sobą - jednocześnie mocne jednoczenie się w ciężkich chwilach - kierowanie się emocjami nie logiką (kiepska polityka oparta na złych decyzjach) - sprzedajność. korupcja wszystkich polityków. jednocześnie dobrowolnie 'nie chcemy się oddać' (nie popieramy) Konfederacji która wygląda najbardziej po męsku i wymyślamy że to żydy ruskie czy inne gówna - brak tożsamości. nie lubimy siebie - jesteśmy toksyczni, kłótliwi. znacie to - każdy wie wszystko najlepiej (nawet jeśli nie jest fachowcem) i próbuje to komuś narzucić - martyrologia. robienie z siebie ofiar. rozpamiętywanie dramatów - inni mogą odetchnąć po wyjeździe za granicę, odcięciu się Stąd powiedzenie 'naród wspaniały, tylko ludzie kur*' - kur* w sensie dosłownym. Stąd w Polakach pragnienie posiadania przywódcy, który by 'nas wziął za mordy'. Stąd jesteśmy niewoleni, ale trudno nas zajebać. I teraz pytanie jak to zmienić. xD Czy zmieni się od dołu (dosłownie - od pasa w dół) - przyjdą muslimy, wezmą se pogwałcą Polki i nas skolonizują, ryjce zaczną zanikać Czy zmieni się od góry (głowy / umysłu) - zjawi się silny psychicznie lider (z giga zapleczem finansowym / armią xD) który faktycznie 'weźmie nas za mordy' i wprowadzi tu porządek, przez co ryjce będą dumne i ucieszone xD + Chciałam jeszcze dodać, że w mojej rodzinie były dwie traumy w moich liniach genetycznych (chyba z czasów pradziadka i dziadka), jedno to było że mój przodek był słabym dzieckiem, ciągle płakał, rodzice poszli do lasu i go tam zostawili.. ktoś usłyszał płacz i uratował dziecko, zostało adoptowane. Druga trauma to śmierć ojca na oczach dziewczynki (utopił się). Jeszcze trzecie to tata urodził się w '43 w Warszawie, więc też nie były to lekkie okoliczności. Niby tyle trudności i co, ja jestem wobec obcych ludzi pogodna, a przynajmniej staram się.
  21. Jak taki znawca niech prowadzi terapię dla par chcących się rozwieść i przedstawi potem skuteczność czy ta filozofia się sprawdza w życiu i stają są faktycznie szczęśliwi. XD
  22. W sumie miałam go niedawno, jeden taki erotyczny chociaż nie do końca, byłam wśród ludzi z serialu / w świecie serialu który mi przypadł do gustu i myślałam sobie wow!! jestem wśród nich! Nawet nie pamiętam akcji tylko bardziej wrażenie po śnie, tzn. takie 'ooo tu jest moje miejsce'.
  23. Zawsze licz na szczęście, w sumie podobne do miej wyjebane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.