Skocz do zawartości

deleteduser74

Starszy Użytkownik
  • Postów

    5396
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser74

  1. Tak ostatnio sobie jechałem do @Adolfponad 200 km ode mnie. I co zauważyłem? Ja spokojnie 110, 120 km/h, ile państwo pozwala, a obok mnie, tylko mignięcia aut. Ludziska zapierdzielaja grubo ponad 150km/h, tylko po to, aby być te 20, 30 minut szybciej na miejscu. Po co ja się pytam? Czas jest pieniądz? No nie do końca. Po drodze były, dwa wypadki. Nie wiem, albo ja się starzeje, albo nie kminie o co chodzi na drodze. Żeby nie było. Moje autko spokojnie pociągnie do 170 km/h ?
  2. Czady, badboye, normiki... Ehhh, nie wiem jak państwo... Ale ja...
  3. Sprawa prosta i jasna. Ex gada o waszym związku przez 15 minut i odpowiada na pytania sędziego/sędziny. Ty odpowiesz przez 15 minut, potem przerwa. Po przerwie wyrok, więc max godzinka i jesteś free. Aha a sprawy majątkowe, jak się mają?
  4. Za porozumieniem stron? Zero świadków? Dzieci macie?
  5. Nie jeździmy panie kolego z materiałem powyżej masztu oraz jeżeli nie ma widoczności po przez załadunek
  6. Widać stara brama segmentowa. Nowe mają czujniki, więc jak wózek pojawia się w polu, powinna sama się otworzyć. A gdzie przeszkolenie stanowiskowe, przygotowujące pracownika do pracy? Dobry pracodawca, powinien poinformować pracownika, jakie zagrożenia występują na danym stanowisku pracy. Każdy wózek powinien mieć Oc. Swoją drogą, uprawniania na wózki jezdniowe podnośnikowe z UdT, posiadam od 14 lat. W tamtym roku na na wiosnę, miałem wypadek w pracy. Był to 1 w moim życiu. Dużych zniszczeń nie było. Karetką, wybiłem filar budki specjalnej. Zakaz prowadzenia wózków na pół roku + plus wpis do akt, tak aby następna podwyżka, była mniejsza. Uratowała mnie zmiana wydziału. Przy podwyżkach nie spojrzeli na stary wpis Upiekło mi się. Zgubiła mnie rutyna, jeżeli chodzi o wypadek. Na wózku trzeba mieć oczy nawet w dupie i przewidywać ruchy innych. Co do pracodawcy. Pracuję w międzynarodowym koncernie. Inaczej na to patrzą. Robotę zrobili mechanicy firmy. Poszło tylko euro na materiał. Tutaj widać, że pracodawca patrzy na każdy koszt. Niski kapitał, wiec liczy każdą złotówkę.
  7. https://m.facebook.com/niesebki2/videos/960803664373370/
  8. A on nie ma przypadkiem brata?? Nie mógł chłopakowi powiedzieć o co w tej grze chodzi? No chyba, że on też rycerzyk to i kibicuje wielkiej miłości.
  9. @Quo Vadis? Że Tobie nie szkoda czasu, na oglądanie takiego syfu...
  10. U chirurga miałem. Nic sam nie rób. Leć do urologa, da Ci skierowanie na zabieg.
  11. Coś czuję, że i mnie czeka wojenka o spadek po dziadkach. 15 arów działki na Rodo + mieszkanie wartości 350 k. Z siostrą mamy po połowie, po nieżyjącym ojcu. Została tylko jego siostra a moja ciotka. Od 20 lat nie była w Pl. Ale jak przyjdzie co do czego, to pewnie na rowerze przyjedzie z Półwyspu Iberyjskiego ?
  12. @DonkeyshotZ tego co pamiętam, to przy zabiegu obrzezania, jest ingerencja w wędzidełko. Bynajmniej ja miałem taką.
  13. Jedni robią sobie szpetny ryj, inni opierdzielaja sobie wędzidełko A co!
  14. O to pytam? Dlaczego w tym wieku a nie np. po 30?
  15. Zrób sobie obrzezanie. Ja robiłem i git Bzdury!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.