Skocz do zawartości

Legionista

Starszy Użytkownik
  • Postów

    920
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Legionista

  1. Nasi fachowcy wyjechali do państw Unii i powstała naturalnie luka na rynku pracy. Ukraińcy biorą te miejsca pracy, których nie chce ruszać, wykształcona młodzież po studiach, są to takie zawody jak: prace fizyczne; budowlanka, kasy, call center itd. Wiem, ze już brakuje u nas na rynku pracy: Listonoszy, Zawodowych kierowców, Budowlańców, Lekarzy Pielęgniarek, Maszynistów. itd. Pewnie Panowie dorzucicie jeszcze miejsca na rynku gdzie brakuje rąk do pracy. Problem polega, na tym, że Ukraińcy mogą z czasem organizować się politycznie w Polsce w postaci Partii politycznej aby mieć realny wpływ na swoje interesy tutaj. A, taka sytuacja już byłaby dla nas potencjalnie niebezpieczna. Rozumiecie. ? Poza tym Nasi wschodni sąsiedzi przypuszczalnie będą lojalni wobec rządu w Kijowie, a nie w Warszawie. Tak jak teraz, mniejszość Turecka w Niemczech.
  2. Czyli jeśli nie będę mieć dzieci, to z ewolucyjnego punktu widzenia moje życie nie ma sensu. ? .Pewnie tak. A co, jeśli życie ma inny sens np: zbieranie doświadczeń, uczenie się różnych emocji w tym celu aby Dusza mogła się dalej rozwijać. To taka moja luźna uwaga. Wygląda na to, że jestem jednak człowiekiem wierzącym, pomimo że na mszę do Kościoła nie chodzę. A czy wiara nie jest jednak mimo wszystko dobrym zjawiskiem. ?
  3. Słodyczą niszczą zęby, a potem jest płacz i zgrzyt wiertła na fotelu dentystycznym. Słodyczy nie jem, proponuje owoce. Warto tez wywalić cukier z diety.
  4. Powiem tak, najgorszy mój szef to była Kobieta,z Menszczyzną zawsze się dogadywałem, naprawdę.
  5. Chodziło mi co by to zmieniło, jak by nic dalej nie było. Koniec Ciebie i tyle. Żadnego Boga itd. Teraz dopiero zrozumiałem intencję twojego Pytania właściwie. No, cóż gdyby po śmierci nie niczego nie było, żadnego Boga duszy, reinkarnacji, Piekla, Nieba itd to chyba zaczął bym chlać na umór, żreć jak świnia, i mieć na wszystko wyj...ane. No bo po co się o cokolwiek starać, być dobrym żyć moralnie, zakładać rodzinę, płodzić dzieci dorabiać się majątku jak po zgonie i tak nie ma. ? Prawda. Tylko, że nawet przez chwilę do siebie takiej myśli nie dopuszczam. Jak oni mogli określić, że akurat w tym momencie mieli takie odczicia? Skąd wiedzieli, że w tym czasie przestały akuray funkcjonować ich narządy? Czy ich mózg też przestał pracować? A może im się to śniło i to opowiedzieli , ale nie byli w stanie przecież powiedzieć w jakim czasie im się to śniło, bo nie mieli jak tego zweryfikować. Mogli mieć dziure w śnie której nie są nawet w stanie zauważyć bo ich mózg tego nie zarejestrował. Powiem, ci że na to pytanie nie wiem. Trzeba by dopytać tego holenderskiego Lekarza kardiochirurga, z którym przeprowadzano wywiad.
  6. A powiedź mi co by to zmieniło w Twoim życiu? Co by to zmieniło w moim życiu. ? Myślę, że bardzo dużo to by zmieniło w moim życiu. To by oznaczało, że po śmierci całe moje życiowe doświadczenie, moja osobowość, jaźń, moje wspomnienia nie rozpłyną się w nicości tylko prawdopodobnie będą istnieć dalej po śmierci w innej formie poza cielesnej. To jest mocno pocieszające i daje nadzieję. To jest także kwestia przetrwania. A skąd oni wiedzą jaki to był czas? Na zegarek patrzyli? Przypuszczalnie Pewnie tu chodzi o okres przebywania w innym stanie świadomości Na zegarek nie patrzyli, bo go nie mieli, chyba. ?
  7. A, tutaj chłopaki macie kolejny wywiad z Pim vam Loemelem. na ten sam temat na stronie na temat.pl https://natemat.pl/99331,smierc-jest-prawdopodobnie-innym-stanem-naszej-swiadomosci-mowi-holenderski-kardiolog
  8. Ja wam chłopaki jeszcze dorzucę do tych materiałów cytaty z wywiadu z holenderskim kardiochirurgiem. do którego linka dałem na samym początku dyskusji. Pim vam Loemelem. jeszcze raz ten sam link dla przypomnienia: http://www.polskatimes.pl/artykul/1059100,pim-van-lommel-zycie-nie-konczy-sie-na-smierci-po-niej-jest-po-prostu-inna-forma-zycia,id,t.html Jesteśmy więc tylko naczyniem, workiem mięsa i kości? Tak, jesteśmy naczyniem. Mózg to rodzaj interfejsu. Jesteśmy jednocześnie kamerą telewizyjną i zestawem telewizyjnym - kamera koduje obraz i dźwięk, telewizor odkodowuje ten przekaz. Trzeba pamiętać, że kiedy wyłączasz swój telewizor, program nadal jest, dalej leci, chociaż ty się od niego odłączyłeś - ze świadomością jest dokładnie tak samo. Ludzie, którzy przeżyli NDE, mieli możliwość percepcji na zupełnie innym poziomie, spoza ciała. Ciało jest jak stara kurtka, którą się odkłada na wieszak. Pańskie badania są rewolucyjne, zupełnie zmieniają podstawowe pojęcia - życia i śmierci. Najbardziej rewolucyjną rzeczą, o której wiemy po rozmowach z pacjentami, jest to, że śmierć nie jest śmiercią. Śmierć to po prostu inna forma życia. Kontynuacja świadomości. Mamy dowody - kiedy człowiek nie oddycha, linia EKG jest płaska, brak funkcji życiowych, odruchów, a potem ci ludzie mówią, że w tym czasie czuli się bardziej żywi niż kiedykolwiek. Po 15 sekundach od zatrzymania akcji serca zatrzymuje się aktywność wszystkiego. Nie działa mózg, a ludzie doświadczają silniejszej świadomości niż kiedykolwiek. Na to mamy naukowe dowody. Ja mogę funkcjonować bez mojego ciała, ale moje ciało nie może funkcjonować beze mnie. Ciało potrzebuje świadomości. Świadomość jest wieczna, nie ma początku ani końca - jest ciągła.
  9. Bardzo mi się podoba takie podjecie do tematu bo sam jestem lekko po 30.
  10. Widzę, że temat mocno rozpalił do dyskusji. Cieszy mnie to, tyle poglądów często sprzecznych. Tak, ja wierzę, ze po śmierci musi być jakaś inna forma egzystencji. Wyobrażam sobie to tak, że po zgonie Nasza świadomość jest przesyłana do świata równoległego gdzie możemy ocenić swoje życie. Powiem więcej, jaki sens miałoby życie skoro po jego zakończeniu nie można by istnieć dalej.? 80 parę lat życia i co dalej nic. Ciało do piachu i koniec, bez sensu. Twardych dowodów w sensie naukowym nie mam ciekawe, czy ktoś je ma ? Po śmieci mojego Dziadka słyszałem w biały dzień kroki na drewnianej podłodze w kuchni. Poza tym jest książka: " Życie po życiu" Raymondego Moodego, przymierzam się do jej nabycia. Jest także Polska wersja książki "Życie po życiu."
  11. W pełni się zgadzam z powyższym stwierdzeniem. Machina miał szczęście trafić do prawdziwej profesjonalistki , która się nim zajęła tak jak trzeba.
  12. Po spotkaniu z Panią zajmująca się nierządem można także mieć kac moralny, dołek psychiczny. A, o zdrowie psychiczne też trzeba dbać. to taka moją uwaga do tej dyskusji
  13. Panowie wrzucam link dotyczący bardzo ciekawego wywiadu z kardiologiem Pim van Lommel na temat dalszego życia po śmierci. Zapraszam do lektury.http://www.polskatimes.pl/artykul/1059100,pim-van-lommel-zycie-nie-konczy-sie-na-smierci-po-niej-jest-po-prostu-inna-forma-zycia,id,t.html
  14. Tak, to jest mój ideał Kobiety, co za Szczęściarz z tego Pana Wojciecha. Tak mu mocno zazdroszczę, chyba z wrażenia pójdę coś zjeść do kuchni, bo zżera mnie zal, że to nie ja jestem na miejscu tego Wybrańca. ah, co za żal.!
  15. Wrotycz pozwól, że ci odpowiem: Mam nadzieję, że się nie obrazisz. Tak zgadza się liczba Kobiet jest taka sama jak liczba Panów, tylko Panie stały się bardziej wymagające finansowo niż wcześniejsze pokolenie. 50 lat temu Kobiety w Polsce już pracowały np Moja Mama. Oczywiście nie wszystkie. Poza tym praca w korpo pochłania wiecej czasu i faktycznie mniej czasu na pociechy. Tak, to prawda że warunki były gorsze i były rodziny wielopokoleniowe ale teraz większość młodych rodzin chce nie chcę tak żyć i chcę być w swoim domu. Bezpłodność albo stan zdrowia Kobiety, który zagrażał by donoszeniu ciąży. Dorzucę jeszcze jedną przyczynę niskiej dzietności. - Kalifornizacja potrzeb: Konsumenci dążą do zapewnienia sobie stylu życia, charakterystycznego dla mieszkańców bardziej rozwiniętych ekonomicznie krajów. W konsekwencji zarówno w krajach bardziej zamożnych jak i biedniejszych pojawia się popyt na te same dobra i usługi. źródło: Wikipedia Czyli młodzi Polacy chcą żyć jak ich rówieśnicy na zachodzie, tylko ich na to nie stać. Hedonizm, konsumpcjonizm kosztuje.
  16. Zgadzam się od normalnej dziewczyny też można coś złapać. Lepiej płatnych dziewczyn do domu nie zamawiać, po co opiekunowie mają znać adres klienta. Tylko sobie można problemów narobić.
  17. Przedstawiłem negatywy we wcześniejszym wpisie. Jednak jest jedna rzecz, której wiele Pań w tym mężatek mogłoby się nauczyć od Pań płatnych. Dobre ciągnięcie samczej pały u Profesjonalistki to jest coś co warto przeżyć. Nie każda płatna Pani to też potrafi. Taka moja mała uwaga w temacie.
  18. To jest 16 rad: Jak zostać Pantoflarzem swojej Pani. Moje rady: 17 Wyprzedzaj jej mysli, a najlepiej czytaj w jej myślach. 18 Myśl tylko i wyłącznie o niej 19 Najważniejsze jest jej dobro 20 Dbaj także o rodzinę swojej ukochanej 21 Bądź dywanem dla jej umęczonych stóp. 22 Przelewaj pensję zawsze na jej konto 23 Nie miej żadnych tajemnic przed nią 24 Nie kłam, mów tylko prawdę 25 Nic nie mów, chyba że pozwoli. 26 Jeśli ona znajdzie sobie kochanka, uszanuj to 27 Wakacje przynajmniej 4 razy do roku na twój koszt bez ciebie. 28 Twój samochód zawsze do jej dyspozcyzji 29 Twój dom zawsze do jej dyspozycji. 30 Nie denerwuj jej. 31 Najważniejsze: musisz być zawsze gotów na pozew rozwodowy z zadaniem alimentów i podziałem majątku. Bo to twoja wina. No, trochę pojechałem po bandzie.
  19. Dobra teraz wrzucę swoje 3 grosze. Dlaczego Polki nie chcą rodzić dzieci. ? Przyczyny: - brak partnera - brak pracy albo słaba praca - złe warunki mieszkaniowe - kłopoty zdrowotne - problemy natury osobowościowej - brak ochoty na dzieci ( dotyczy promila Kobiet) Poza tym masa Kobiet ( Panów też) jest po studiach humanistycznych typu: Politologia, Socjologia, Filozofia, Filologie( poza obcojęzycznymi) Dziennikarstwo, Kulturoznawstwo, Stosunki Międzynarodowe itd po których nie ma i nie będzie pracy w zawodzie. Ludzie po tych studiach jeśli nie znajdą pracy na kasie, w call center albo fizycznie, muszą wyjechać z Polski. Dużo moich znajomych tak zrobiło. Praca w administracji Państwowej tylko przy okazji dobrych znajomości. Nepotyzm rządzi. Praca w Korporacji to zapierdol aż człowiek zdycha. Chociaż kasa często niezła. Tak na prawdę spadek liczby urodzeń to opóźniony efekt przemian roku 1989 czyli upadku Komuny. Powtórzę jeszcze raz opóźniony efekt upadku starego systemu.
  20. Ledwo to obejrzałem do końca. Jest to straszne w formie i treści. Narrator historii miłosnej trójkąta mógłby trochę o siebie zadbać. np: fryzjer i golenie ale co tam, tylko się niepotrzebnie czepiam. Dziewczyna jest żywym namacalnym dowodem, że Kobiety też lubią Menszczyzn, seks, zabawę imprezowe życie. Miałem kiedyś na studiach taką koleżankę, która miała 2 chłopaków jednocześnie. Rzucili ją jednocześnie jak się o sobie dowiedzieli. Ci kolesie z filmu to mameje bo za cenę dostępu do Waginy dają się robić przez Kobietę w h..... .
  21. Generalnie nie popieram Idei, żeby chodzić do agentury. Choroby weneryczne, AIDS, można być szantażowanym bo przecież w Burdelu są działające kamery, żeby "opiekunowie" przybytku rozkoszy wiedzieli kto wchodzi. Młodzi Meżczyzni mogą mieć problemy natury emocjonalnej po takiej wizycie. Dziewczyny są często ofiarami handlu żywym towarem. Każdy podejmuje decyzję sam.
  22. Witaj, Forum istnieje dzięki Markowi naszemu Bossowi. Na forum jest bardzo dużo wiedzy do przyswojenia wiec na pewno dużo się nauczysz. Tematów jest tak na prawdę multum- skorzystasz.
  23. Dobry Ziomek bardzo dobrze ujął . kwestię pracy nad charakterem Według mnie : mocna psychika to nieuleganie wpływom zewnętrznym tj: opinie obcych, inni ludzie i wpływom wewnętrznym tj; negatywnym uczuciom jak smutek, chandra, nie chciejstwo , rozpamiętywanie przeszłości itd. Samodyscyplina to wyrabianie nawyku robienia czegoś dobrego dla nas, a rezygnacja z rzeczy które nas osłabiają jak np: wóda, żarcia, porno czy toksyczni ludzie. Te elementy składają się na pracę nad charakterem, plus przekonanie o sobie, ze dam radę. Samodyscyplina, czy też systematyczność jest konieczna przy nauce języków obcych, żeby dojść do dobrego poziomu.
  24. Fakt uroda u chłopa nieważna tylko zaradność życiowa. Cipeusze mogą być śliczne dla Kobiet ale często sobie w życiu nie poradzą w sytuacji kryzysowej. Pytanie: czy Samiec Alfa musi umieć dobrze tańczyć i wywijać Kobitą na parkiecie - Jest jakiś związek między byciem Samcem Alfa a byciem dobrym tancerzem. ? czy to nie ma znaczenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.